PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Mia13 wrote:madziaw88 ja też robiłam testy owu o 21, co do temperatury to raczej nie mierzyłam, więc ciężko mi powiedzieć...
dariacz może spróbuj rano, ja nie wytrzymałam i zrobiłam teraz... są dwie kreski, jedna bledsza, ale widoczna, tylko mam lekkie brązowe plamienie i takie bezbolesne skurcze w dole brzucha, co mnie martwi...
jeśli masz duphaston lub luteinę to wez
ile jest plamienia?
2 lipca 2016r. Marcel -
Tulimy Cię wszystkie mocno.BlueBerry23062015 wrote:witam Moje Drogie
pojawiam sie u Was bo chyba nastal taki czas w moim zyciu ze moge probowac dalej
moj synus urodzil sie przez CC 23.06.2015 wszystko bylo dobrze przez cala ciaze..cos jednak sie zlego wydarzylo w ostatnich godzinach przed odejsciem wod i lekarze mimo ogromnej walki nie uratowali Aniolka 
zmarl 25.06.2015..w styczniu mija 7 miesiac..a ja po pozwoleniach lekarza po pol roku zaczynam starania..tzn w szpitalu mowili pol roku..inny mowil.na wiosne..a jeszcze inny ze rok to minimum jakie trzeba odczekac rana sie nie zagoila na duszy i serduszku ale ona sie nje zagoi nigdy..
obecnie mija 30 dzien cyklu...temperatura wczoraj podskoczyla z 36,7-36,8 na 37,2 i tak juz drugi dzien..nie ma @ i nawet plamienie sie nie pojawia..a zazwyczaj tego dnia cyklu plamienia wystepowaly..moze mam kilka dni przesuniecia..nie wiem..poczekam 3-4 dni..i bede sie testowac..chyba ze @sie pojawi..ale jak na razie pozdrawiam cieplutko
Życzę Ci z całego serducha tych dwóch kresek! Jesteś bardzo dzielna i odważna. Czekamy na info i podziwiam, że przy spóźniającym się @ możesz jeszcze wytrzymać 3-4 dni z testowaniem
Igor - nasze szczęście
ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
wianna wrote:Tulimy Cię wszystkie mocno.
Życzę Ci z całego serducha tych dwóch kresek! Jesteś bardzo dzielna i odważna. Czekamy na info i podziwiam, że przy spóźniającym się @ możesz jeszcze wytrzymać 3-4 dni z testowaniem
Dołączam się i w 100% zgadzam
-
boje sie zawodu moje Drogie..juz testowalam w dzien @ ale okazywalo sie ze po prostu jest 1-2 dni spoznienia..nawet na bete polecialam..ale nic z tego..lozeczko wozek nosidelko ubranka pieluchy..wszystko jest tak jak 7 miesiecy temu zostawilam gdy jechalam na szpital..czeka na Szkraba"Ważne, że jesteś..nie ważne gdzie!
I to się liczy, a reszta nie!
Szymon ur. 23.06.2015 / 23:57
zm. 25.06.2015 / 00:32
-
dariacz ja też się czułam jak na okres. Bóle brzucha, skurcze bezbolesne, rano powtórzyłam druga kreska jest. Kreseczka jest jasna, może spróbuj za dzień lub dwa, stężenie hormonu może być jeszcze niskie.
alexxx nie mam niestety, ale dziś dzwonię do lekarki. Ona jutro przyjmuję, więc po pracy podejdę i mi zapisze. Mówiła, że jak tylko test wyjdzie pozytywny mam przyjść po receptę. Szkoda tylko, że zwolnienia nie dostanę, bo za szybko, a i dźwigać dalej będę...
wianna objawy mam jak na okres, a i brak apetytu, plamienia to takie lekko brązowe, dzisiaj narazie nie widziałam na szczęście. No, ale jestem zaziębiona, stąd może apetytu brak..
madziaw88 to i właśnie ja próbowałam na drugi dzień po teście pozytywnym i chyba się udało.
blueberry współczuje Ci bardzo, mam nadzieję, że kolejna ciąża chociaż trochę ukoi Twoje serce.
-
Dziewczyny jak ten głupek ostatni zrobiłam rano test, bo tempka skoczyła, a planuję jutro ostry wycisk na spinningu i bałam sie, ze to moze w jakis sposob zaszkodzic.
Jaka jest szansa, że mam zwidy albo to coś to jest przebarwienie testu w miejscu gdzie powinna być kreska?
http://zapodaj.net/95b9a08994536.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 10:12
-
Mia nie chce żebyś to zle odebrala ale ja mialam jasna kreske na tescie. Nie zdazyłam pojsc do lekarza. Chodziłam do pracy dzwigałam i skonczyło sie plamieniami i skurczami. Nastepnego dnia juz nic nie było na usg widac same "pozostałosci". Nie mowie ze u Ciebie tak ma być ale ja na Twoim miejscu poszlabym na l4 chocby na kregosłup. Nie warto poswiecac tak upragnionego dzidziusia dla pracy.
-
Mia i Niecierpliwa Karolina gratuluję! Dbajcie teraz o siebie. Najlepiej za dwa dni zrobić kolejne testy albo betę. Ściskam
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
