PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
MMM2016 właśnie z tym lekarzem jest problem bo mój prowadzący lekarz powiedział, że z powodu długich terminów do niego może być problem żeby się do niego dostać to polecił mi innego tylko na samo USG. Powiedział że jak się nie uda za trzecim razem to zrobimy droznosc jajowodow.
NiecierpliwaKarolina nie mierze temp. bo w tym cyklu postanowiłam że może jak tak codziennie nie będę musiała mierzyć to nie będę tak o tym myśleć ale planuję od następnego cyklu. Szyjki już nie badam bo jak może się udało (w co nie wierzę) to wiem że nie powinno się badać.
AgacizdA jeśli chodzi o podejście facetów to wiesz mi, że Szyszka1 ma rację to nie jest tak, że u nas był spontan i jesteśmy takimi przytulasami. W moim przypadku my zazwyczaj wolelismy rzadziej a przyjemniej ale teraz zmieniliśmy nastawienie i czasem jak jest owulka to nam się nie chce a i tak musimy bo zależy nam na babelku. Jednak myśląc racjonalnie ja chyba cieszę się że mój ma takie podejście bo przynajmniej się tak nie stresuje jak ja i zawsze mnie znosi do parteru.Szyszka1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny , dzis jestem 8 dni po inseminacji . pierwszy raz mialam tak ze przy tescie, jak sie ladowal ten kolorowy pasek to pokazaly sie dwie kreski ale potem zniknela ta jedna i test negatywny, czy ktoras tak miala? zawsze pokazywala sie od razu 1 a teraz na poczatku 2 ale potem znikla
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
AgacizdA wrote:Dziewczęta powiem wam że ja i tak jestem w gorszej sytuacji, bo mój M. ma stresującą pracę, rzadko bywa w domu i ogólnie ciężko go namówić na przytulanko, więc ja biorąc leki na stymulację muszę stosować się do konkretnych dni. Jeszcze gdyby jego podejście do dzidziusia było inne to myśle że bardziej by się postarał a on uważa że jak będzie to będzie. Nie działaja na niego takie argumenty, że leki i wizyty kosztuja mase pieniędzy Więc jak w ciągu "tych" dni uda mi się go w jakiś cudowny sposób namówić to i tak nie jest to więcej niż dwa razy (w miesiącu) Ahhhh...
A dziś mam monitoring u gina więc domyślam się że pora na serduszkowanie się zbliża i boję się że szanowny mąż akurat nie będzie miał ochoty na przytulanki i do tego umieram z ciekawości jak te moje pęcherzyki...
Tak tylko chciałam się wygadać, a właściwie wypisać
Nie stresuj się tak dziewczyno. Mężczyźni też nie lubię tak " na siłę". Mój mąż jest za granicą. Wcale nie wygląda to tak, że serduszkujemy codziennie, kiedy jest w PL. Pada czasem zmęczony tak, że nawet o tym nie myśli. Uwierz mi, że faceci nie bardzo rozumieją tego, że się nie udaje. Ja też mówiłam, wizyty u lekarza, leki, ryzyko poronienia. Gadam, gadam i może coś tam w głowie zostaje, ale mam wrażenie, że oni nie rozumieją, że mogą być problemy z zajściem w ciążę. Nie do końca to chyba jest tak, że jak będzie to będzie. Może postaw bardziej na spontaniczność, nie mów mężowy, że musi być, bo teraz najlepszy moment. Faceci nie lubią czuć się jak maszyny, to bardzo psuje nastrój. Ma być miło, bo mąż może się czuć tylko jak maszynka do robienia dzieci, a tego przecież nie chcesz. -
No i jest @. Zdycham jak nigdy chyba. Będziemy próbować dalej i w sumie dobrze że wyszło jak wyszło, bo przynajmniej w pracy dostanę umowę na długo i będę spokojna o macierzyńskie i takie tam. No i w tym miesiącu mam nadzieję że będę zdrowa i będziemy mogli działać.
-
W porannym poście źle się wyraziłam...miałam na myśli że dzisiaj jest planowy termin miesiączki, która do teraz się nie pojawiła
Po południu zrobiłam test i wyszedł pozytywnyTymoteuszowa, NiecierpliwaKarolina, BlueBerry23062015, emotka, Szyszka1, Basia1771, madziaw88 lubią tę wiadomość
-
MMM2016 Ja również Ci gratuluję Cieszę, że grono brzuchatek się powiększa.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BlueBerry23062015 - a może zrobisz w poniedziałek zrobisz betę?
Testy z moczu u niektórych wykrywają ciążę dopiero ok 5-6 tygodnia!!!!!!
A beta w 37 dc powinna być wiarygodna.
Temperatura jest bardzo obiecująca. A na jakim poziomie masz linie pokrywającą?
-
Właśnie przed chwilką sprawdziłam sobie wyniki. LH, FSH, estradiol , testosteron w normie. Progesteron: 19,18 przy normie do 27 (w fazie lutealnej), czyli okey. Natomiast prolaktyna: 23 przy normie 23,30 (w fazie lutealnej) czyli dość wysoko. Wynik nie jest tragiczny, ale martwi.
Najbardziej jednak martwi mnie TSH: 0,202 czyli zbyt niskie! Jeszcze dwa tygodnie temu miałam 0,82. Muszę zmniejszyć dawki i nadal to kontrolować.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Bitter - wyniki nie są złe, ale faktycznie TSH za niskie. Kiedy masz wizytę u endo? Jaką dawkę leku przyjmujesz?
Zmniejsz dawkę lub omijaj lek co drugi dzień (do wizyty u specjalisty, który zdecyduje co dalej).
Prolaktyna ciut podwyższona...
Teoretycznie najlepiej trzymać się "środka" normy a nie górnej granicy ale każdy lekarz ma swoją opinię...
-
MMM2016 wizytę u endo miałam 14 stycznia. Poszłam do niej z wynikiem 0,80. Brałam codziennie 62,5. Natomiast lekarz kazał mi od pon do pt brać te 62,5 a w weekend 75 bo niby ft3 było jeszcze za wysokie. Czyżby ta 75-tka obniżyła mi TSH? Wzięłam ją dosłownie dwa razy. Wczoraj już sama zmniejszyłam sobie dawkę do 50. Nie wiem sama jak mam teraz brać ten euthyrox
Czy tak wysoka prolaktyna może zagrażać ewentualnej ciąży? Poszłabym do lekarza, ale dziś wyjeżdżam do mamy na tydzień. Co mogę zrobić?
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualnyWitam się z Wami ponownie w oczekiwaniu na testowanie myślałam, że nie miałam owulki, ale ovu mi wyznaczył 3 dni temu na podstawie 3 wyższych tempek... Hehe nie wiem o co kaman, ale zaczęłam mierzyć ściśle o tej samej godzinie i wcześnie dosyć to może dlatego... No zobaczymy @ powinnam dostać ok. 5.02. Poczekamy