X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie PIERWSZE OBJAWY
Odpowiedz

PIERWSZE OBJAWY

Oceń ten wątek:
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agusza wrote:
    Byłam dzisiaj powtórzyć betę i wyszła 67 ;) przyrost ponad normę więc myślę że okej:) teraz leżę w domku i odpoczywam żeby sobie nie zaszkodzić :) poza tym ciągle mam bóle brzucha więc wolę się nie forsować.
    Super, gratulacje Agusza :)
    odpoczywaj, musisz mieć dużo sił. :)

    agusza lubi tę wiadomość

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny :* czasami po prostu brakuje mi sił do tego wszystkieg, ale wiem że trzeba walczyć. Przecież jest o co... :) :*

  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, dobrze napisałaś - jest o co walczyć. To wszystko to naprawdę gra warta świeczki :)

    Poza tym upadać w chwilach słabości to nic złego, ważne żeby wstać, szybko się otrzepać i ruszać dalej do działania :)

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja czekam na @ I od Nowa działamy :) ale coś jej nie widać nawet nie czuć .

  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie jakie ja miałam doły? Nawet nie wiecie, ale widzę że mimo wszystko trzeba walczyć i wierzyć.. Ja Wam bardzo dziękuję bo Wy mnie zawsze wysłuchałyście i mnie wspierałyście i to też jest ważne.
    Ja Was uwielbiam :*

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wybaczcie dziewczyny. Wychodzi na to że jestem najgorszym gburem. Nawet nie przywitałam się z nowymi dziewczynami.
    Agusza, Doronia, marta, offca, misiaimis, Kendra witajcie wśród nas!

    Oczywiście Agusza, wianna i Shantelle zazdroszczę Wam, ale i z całego mojego serca gratuluję!!! Na swój sposób cieszę się razem z Wami.

    Shantelle staram się chodzić do kościoła. Wiadomo, że wiara pomaga. Zajrzę do tej modlitwy.

    Wszystkim dziękuję za wsparcie :* Chyba mam jeden z tych gorszych dni. Za dużo spadało na mnie przez ten rok. Choroba teściowej (nieuleczalny rak mózgu), śmierć babci, moje ZAWSZE złe wyniki moczu, teraz złe wyniki cytologii, niedoczynność tarczycy i te nieszczęsne niepękające jajeczka :(
    To dużo za dużo, ale pewnie może być jeszcze gorzej.

    Wianna w niedzielę mąż zrobił mi zastrzyk z Pregnylem (5000j). We wtorek okazało się, że nie pęcherzyki nie popękały. Zostały dwa o takiej samej wielkości (3cm na 2cm). Pewnie znów zrobią się z nich torbiele.

    Ech w życiu nie przypuszczałam, że będę się modlić o owulacje. To taki cios w serce dla kobiety. Być niepłodną... Zawsze chciałam mieć dzieci. Dwójkę minimum, a teraz nie mogę spłodzić drugiego. Dobrze, że mam moją najukochańszą córeczkę. Bez niej już dawno leżałabym w grobie.

    Kendra widzę że też masz cykle stymulowane Pregnylem. Też masz LUF??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2016, 15:50

    Offca88, Doronia89 lubią tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja myślałam, że zajście w ciążę jest takie proste..dopóki sama tego nie przechodzę i widzę jak Wy dziewczyny też czekajcie, to jest naprawdę bardzo smutne :( :(

  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bitter, nie jesteś żadnym gburem, każdy ma gorsze dni , problemy przytłaczają, po to tutaj jesteśmy aby się wspierać. Też mam jednego bobasa, i o ironio nie chciałam drugiego, a teraz jak zapragnęłam to się nie udało. Oczywiście to dopiero 2 cykl zaczynam, ale kto wie jaka jest droga. Nie trać nadziei, nieważne jak bardzo wszystko próbuje nam utrzeć nosa. Wierzę, że jeszcze będziesz tulić drugiego bobasa. Masz dla kogo żyć. Wszystko się ułoży, nie masz łatwej drogi, ale to nie znaczy że nie masz szans. Jestem pewna że jak tylko opadną emocje , to zajdziesz w ciążę :)

    Wszystkie zajdziemy. Dajmy sobie tylko czas dziewczyny. :))

    BitterSweetSymphony, agusza lubią tę wiadomość

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony, twoje rozgoryczenie jest zrozumiałe. Nikt nie ma Ci nic za złe. A ten Pregnyl nie pomógł? Nie pekly te jajeczka? Nie mów, że jesteś bezpłodna. Masz już jedno Dziecko ;) masz i znasz już to szczęście :) a powiedz mi z pierwszym też były problemy, żeby zajść?

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Offca dziękuję Ci.
    2cs to dopiero początek drogi. Mam nadzieję, że Tobie uda się jak najszybciej bo uwierz mi, im dalej tym gorzej. Z każdym straconym cyklem, traci się siły i pozytywne myślenie.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wianna nie pękły właśnie. Byłam pełna nadziei, ale teraz już nie mam żadnych.

    Owszem mam córeczkę. Na dodatek zaszłam z nią w ciąże już w 3cs. Niestety prawdopodobnie po porodzie uaktywniła się moja choroba - niedoczynność tarczycy, która odpowiedzialna jest za gospodarkę hormonalną. Teraz się wszystko sypie w moim organizmie.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wierzę, że uda się :) trzeba cierpliwości i spokoju... Wiem, że łatwo się mówi... Ale trzeba myśleć pozytywnie. Wierzyć w to... Nie tracić nadziei. Ile Twoja Córeczka już ma??
    Nie wiem jak to jest u Ciebie, ale może zmiana lekarza by pomogła. Świeże spojrzenie by miał na tę Twoja niedoczynność. Konsultowalas gdzieś indziej?

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • sskorka24 Ekspertka
    Postów: 333 76

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle gratulacje :) miałaś pokazać te krechy !:)

    1usamg7yo3h3sz6b.png

    pf0pxzdvu1j7ai74.png


    34bwyx8dzyzole6u.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bitter żadnym gburem nie jesteś, trzymam kciuki :*

    Krechy wrzucę w domu bo robole dziś 11h.

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bitter, masz już córeczkę więc nie mów że jesteś bezpłodna. Trochę się w Twoim organizmie posypało ale zobacz, mamy 21 wiek. Medycyna potrafi dużo i jak trafisz na dobrych lekarzy to i Ciebie wyregulują jak należy :)
    Ps. Wiem że ciężko jest jak masz dodatkowo problemy ze zdrowiem na pozór nie związane z możliwością poczęcia. Sama przekonałam się o tym kiedy okazało się ze mam cukrzycę t1. Teraz w ciąży kontrola ponad wszystko. To też nic fajnego.
    Jesteśmy tu wszystkie żeby się wspierać :)

    Shantelle lubi tę wiadomość

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie!!

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wianna moja córeczka w maju 15-stego skończy 3 lata. Czas najwyższy na rodzeństwo. Mój ginekolog jest dosyć dobry i ufam mu. Cierpliwie wszystko tłumaczy i bierze moje zdanie pod uwagę. Jestem pod stałą opieką endokrynologa, ale tak naprawdę sama dawkuję sobie leki bo często chodzę na badanie krwi i wiem jak TSH regulować.

    Agusza tak naprawdę moją tarczycą już się nie martwię. Przyjęłam do wiadomości, że zawsze będę musiała brać leki, a w ewentualnej ciąży będę musiała kontrolować TSH częściej. Martwią mnie tylko następstwa choroby i ten LUF. Bez stymulacji raczej mogę zapomnieć o kolejnym potomstwie.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bez wspomagaczy w postaci gonadotropin nie ruszyłam. Dopiero to pomogło i pojawiła się owulacja. Kochana niby inaczej u nas ze zdrowiem a jednak tak podobnie..trzymam za Ciebie kciuki:)

    A dziewczyny powiedzcie mi jeszcze proszę bo w ogóle się nie orientuję - czy teraz jeszcze przed pierwszą wizytą u lekarza powinnam zrobić jakieś badania? Tzn chodzi mi o coś co mogłoby nam zaszkodzić we wczesnej ciąży żeby to szybko ewentualnie wyeliminować.

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • Doronia89 Koleżanka
    Postów: 81 7

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusza super betka ładnie rośnie, teraz tylko się nie przemęczaj i uważaj na siebie. Jeju jak ja mam zazdroszczę dziewczyny ze,wam się udało, jesteście szczęściarami :-) mnie jakoś dziwnie brzuch boli pewnie @ Idzie wielkimi krokami hihi ale nic nowy cykl i nowe możliwości.

    agusza lubi tę wiadomość

  • Doronia89 Koleżanka
    Postów: 81 7

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale wierzę że i nam się uda, w końcu coś robimy w tym kierunku a swoją drogą jaka to niesprawiedliwość panuje na tym świecie ten kto nie chce dzieci pyk i zachodzi w ciążę a jak ktoś chce to jakieś problemy :-(

‹‹ 608 609 610 611 612 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ