PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Brrrr... Nawet nie gadajcie. Taka młoda dziewczyna tam jest a irytują ją czasami dużo starsze kobitki tylko dlatego, że starają się krócej o dziecko niż ona. Nie raczy pomyśleć, że dla kobiety o 10 lat starszej niż ona 4 cykl to już powód do emocji. Tutaj jest sympatycznie i swojsko. Nie ma strachu zadawać tzw
dziwnych pytań. -
Ja dzis 25 dc jutro ostatni dzien z dupkiem, i bol piersi dosc mocy mam od dwóch dni w dodatku dzis doszly negle wybuchy gorąca i dreszcze- ten sam objaw mialam w poprzednich cyklach wiec juz jestem gotowa na @ no chyba ze cos milego mi spłata figla:)Lipiec 2015- Początek starań
08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
1/2/3 IUI
1 IVF:(
2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY -
Iśka79 wrote:cześć dziewczyny, zaczęłam czytać to forum i stwierdziłam, że do Was dołączę. U mnie 10 d po, 21 dc, owulacja wg wykresu w 11 dc (dość wcześnie, choć u mnie cykle tak 24 - 26 dni trwają), @ powinna wg statystyk i przewidywań przyjść we wtorek... mam ciut nadziei, bo i wrażliwe piersi, pobolewanie niby jajnikó (chociaż to już było), małe plamienie (tak jakby w dniach 7-8, może implementacja?)i temperatura jeszcze nie spada...no i tak sobie zbieram punkty Na luzie myślimy o dzidziusiu od roku, tak bardziej świadomie staramy się od paru miesięcy. Rozpoczęliśmy diagnostykę, zobaczymy co tam wyjdzie. Będę tu zaglądać. Trzymam kciuki za wszystkie staraczki :*
Iska jestesmy w podobnej sytuacji...czekamy...
Dziewczyny to sie wlasnie ceni na takich forach...normalna atmosfere, a nie wzajemnie obrazanie
Kurdeee tyle Was czytalam...az w koncu mowie "nie" musze tu byc i ja...
I jestem
I co by nie bylo-bede :-* -
Ehh. Do czerwcowych to juz nawę nie zaglądam... A byłam jedna z pierwszych co się tam pojawila...
U mnie 9dc. Bez temp żeby się uspokoić. Nie stresować. Wg gina i hormonów wszystko gra. Wiec tylko spokój mnie uratuje.
Tylko jeszcze mnie czeka wizyta u misiowego gina... Moze on odpowie skąd moje plemienia przed okresem i skąpe 1dniowe @.
Caluski!PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
Kozisina wrote:Ehh. Do czerwcowych to juz nawę nie zaglądam... A byłam jedna z pierwszych co się tam pojawila...
U mnie 9dc. Bez temp żeby się uspokoić. Nie stresować. Wg gina i hormonów wszystko gra. Wiec tylko spokój mnie uratuje.
Tylko jeszcze mnie czeka wizyta u misiowego gina... Moze on odpowie skąd moje plemienia przed okresem i skąpe 1dniowe @.
Caluski!
To forum uzależnia. Nawet po pijaku zawsze o Was pamiętam i muszę zobaczyć co słychaćIśka79 lubi tę wiadomość
-
U mnie to 5-6 dni. Plus maleńkie krótkie i skąpe okresy. Hormony idealne:( wiec nie wiem skąd to. Działam jakby tak miało po prostu być...PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
Kozisina wrote:U mnie to 5-6 dni. Plus maleńkie krótkie i skąpe okresy. Hormony idealne:( wiec nie wiem skąd to. Działam jakby tak miało po prostu być...
-
K22 kiedy będziesz robiła test? Czuję, że wieści będą na +. Trzymam za Ciebie kciuki.
Nuteczka moje gratulację, powtórz betę i daj znać jak wyniki.
NelNel co do testów owu na ulotce tych co miałam było napisane, że ciąża może zafałszować wynik, ale nic więcej. U mnie zawsze jak był owu negatywny była druga blada kresa, a jak był pik LH to obie mocne. Raz nawet fotkę wstawiłam.
Bitter Milka co u Was?
Shantelle jak się czujesz?
Pozdrawiam Was wszystkie. U mnie dzisiaj 16 dc od wczoraj w środku zauważyłam biały ślub kremowy czy lepki jakiś taki. Szyjki nie umiem określić. 14dc wieczorem miałam mocny ból jajnika, wczoraj i dzisiaj nic. Czuję się jakby wodą napełniona, jak na @ okropne uczucie, nie lubię tego. 12,13 i 14dc woda w środku biaława była. Znowu się nakręcam, a do @ jeszcze tyle czasu... W zeszłym miesiącu 16 dc test owu na +, a w tym miesiącu 15dc już zero płodnego śluzu... stres jest okropny... sutki mnie bolą, też jak na @... ale do 13dc było przytulanie trzymajcie kciuki... -
Iśka - witaj i trzymam kciuki, objawy są obiecujące
Wiedźma - to jest przykre, że dziewczyny zamiast się wspierać zioną ogniem na prawo i lewo
K22 - ja tam lubię dziwne pytania, a jak nie znam odpowiedzi mam okazję poszperać w necie aby znaleźć na nie odpowiedź. Komuś pomogę a przy okazji sama się czegoś nauczę na przyszłość
Kasia - te objawy możesz mieć po dupku, on jest progesteronem który tak właśnie oddziałuje na organizm
Kozisina - a ty nie masz czasami za niskiego progesteronu?? niski poziom tego hormonu powoduje plamienia i skąpe miesiączki. Jaki miałaś poziom ?? ja też tak miałam plamienia międzymiesiączkowe, przed miesiączką, a z kolei jeśli chodzi o sam okres był długi ale skąpy. Większość lekarzy twierdziła, że taka uroda, aż w końcu zrobiłam badania hormonalne i progesteron wyszedł dużo poniżej normy Zbyt skąpe krwawienia mogą wynikać z takich schorzeń, jak niedomoga ciałka żółtego, zespół policystycznych jajników, niewydolność czynnościowa podwzgórza. Do przyczyn możemy zaliczyć także niewydolność jajników.
Mia - zapowiada się na zielone szanse z twoimi objawami - trzymam kciuki !!!
Ja wchodzę w 31 dc. Zawsze miałam cykl 28-dniowy, odkąd byłam na stymulacji z CLO moje cykle są 34-dniowe, myślałam że ten cykl po odstawieniu CLO będę miała normalne, ale jednak się pomyliłam. Objawów nie mam żadnych, aż dziwnie. Dziś poczułam trochę jajniki, nawet dziwnie dobry humor mam, śluzu brak, piersi nie swędzą a zawsze przed @ strasznie swędziały. Ostatnie cykle też przed @ kilka dni miałam plamienia - teraz cisza. Pozostaje mi czekać na małpiszona. Na wizytę umówię się w pierwszym tygodniu lipca, ponieważ ostatni tydzień czerwca mam dużo innych wizyt, z synem do kardiologa i dietetyka. A na początku lipca będę miała pewność, że @ już się na dobre skończy. Pojadę z wynikami i zobaczymy co gin powie, będę musiała unormować te hormony i dalej trochę schudnąć. Póki co do wizyty piję suplement dla kobiet z PCOS, dodatkowo łykam witaminę B6 i magnez, wyczytałam że niedobór może spowodować właśnie spadek progesteronu, więc łykam
Shantelle - mi na przeziębienia w ciąży pomagały leki homeopatyczne, wiem że zdania na ich temat są podzielone i nie każdy w nie wierzy, ale mi pomagały akurat w ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2016, 00:21
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 wrote:Iśka - witaj i trzymam kciuki, objawy są obiecujące
Wiedźma - to jest przykre, że dziewczyny zamiast się wspierać zioną ogniem na prawo i lewo
K22 - ja tam lubię dziwne pytania, a jak nie znam odpowiedzi mam okazję poszperać w necie aby znaleźć na nie odpowiedź. Komuś pomogę a przy okazji sama się czegoś nauczę na przyszłość
Kasia - te objawy możesz mieć po dupku, on jest progesteronem który tak właśnie oddziałuje na organizm
Kozisina - a ty nie masz czasami za niskiego progesteronu?? niski poziom tego hormonu powoduje plamienia i skąpe miesiączki. Jaki miałaś poziom ?? ja też tak miałam plamienia międzymiesiączkowe, przed miesiączką, a z kolei jeśli chodzi o sam okres był długi ale skąpy. Większość lekarzy twierdziła, że taka uroda, aż w końcu zrobiłam badania hormonalne i progesteron wyszedł dużo poniżej normy Zbyt skąpe krwawienia mogą wynikać z takich schorzeń, jak niedomoga ciałka żółtego, zespół policystycznych jajników, niewydolność czynnościowa podwzgórza. Do przyczyn możemy zaliczyć także niewydolność jajników.
Mia - zapowiada się na zielone szanse z twoimi objawami - trzymam kciuki !!!
Ja wchodzę w 31 dc. Zawsze miałam cykl 28-dniowy, odkąd byłam na stymulacji z CLO moje cykle są 34-dniowe, myślałam że ten cykl po odstawieniu CLO będę miała normalne, ale jednak się pomyliłam. Objawów nie mam żadnych, aż dziwnie. Dziś poczułam trochę jajniki, nawet dziwnie dobry humor mam, śluzu brak, piersi nie swędzą a zawsze przed @ strasznie swędziały. Ostatnie cykle też przed @ kilka dni miałam plamienia - teraz cisza. Pozostaje mi czekać na małpiszona. Na wizytę umówię się w pierwszym tygodniu lipca, ponieważ ostatni tydzień czerwca mam dużo innych wizyt, z synem do kardiologa i dietetyka. A na początku lipca będę miała pewność, że @ już się na dobre skończy. Pojadę z wynikami i zobaczymy co gin powie, będę musiała unormować te hormony i dalej trochę schudnąć. Póki co do wizyty piję suplement dla kobiet z PCOS, dodatkowo łykam witaminę B6 i magnez, wyczytałam że niedobór może spowodować właśnie spadek progesteronu, więc łykam
Shantelle - mi na przeziębienia w ciąży pomagały leki homeopatyczne, wiem że zdania na ich temat są podzielone i nie każdy w nie wierzy, ale mi pomagały akurat w ciąży
Ale wypowiedz! Wow:)
No właśnie progesteron byl w podejrzeniu u gin. Robiłam caluski panel hormonalny i wszystko cudnie. 21dc progesteron miałam jakos... 20. A czekaj zerkne dokladnie...
14 dc 4,5 nmol/l (norma w owulacji 2,4 do 9,4)
20dc 40,95 nmol/l (norma lutealnej 5,3 do 86)
Wiec wynik dobry... Jak to ujela... Nie ma sie do czego przeczepic. Wyslala mojego na badania. Czekamy na wyniki.
Cieszę się ze hormony super. Ale jednak tyle czasu plamić i miec takie skąpe okresy... To nie wydaje mi się normalne:(
No ale ... Działam jakby nigdy nic.
Teraz 21 ide na wizytę do innego poleconego przez misamis gina. To bedzie akurat 19dc to potwierdzi czy owu była i zerknie na endometrium...
Wiem... Dużo o sobie pisze.
PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
O kurczaczki! Gluptas ze mnie... Zaśmiecam Wam Pierwsze Objawy!
Jakos przypadkiem tu napisałam. Myślałam ze to inny temat. Przepraszam .PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
No proszę. Wątek się rozkręcił.
Witam nowe dziewczyny.
Mia zaczęłam nowy cykl. Tym razem próbuję z ziołami Ojca Sroki. Nawet są dobre w smaku. Czekam na efekty w postaci owulacji Kto wie, może w końcu mnie nawiedzi. A Ty spokojnie czekaj bo być może się udało :*
Shantelle dużo zdrówka życzę
Kozisina widzę nadal walczysz i dobrze. Przecież spokojnie możesz tutaj pisać
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Kozisina sama się zdziwiłam jak zobaczyłam ile wczoraj nabazgrałam . A jakie masz wyniki Tsh i Lh? Im więcej napiszesz tym bardziej będziemy mogły tobie pomóc:)
BitterSweetSymphony Słyszałam że u innych kobiet te zioła pomagają. Szkoda że tego składu nie ma w tabletkach. Póki co pije suplement dla kobiet z pcos i łykam magnez z witaminą B6. Słyszałam że pomagaja przy podniesieniu progesteronu
A ja nadal czekam na @. Wczoraj ból pulsujacy w pochwie. Pewnie to były skurcze macicy zwiastujące nadejście @. Dziś ciężkość w podbrzusza, ale małpiszona jeszcze nie ma, więc czekam dalej.
Nigdy nie czułam pełnych i bolących piersi przed @ więc jak już kiedyś w końcu poczuje to będę miała pewność że coś jest nie tak i chyba jestem w ciąży;)Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Mia - nie wiem, czy wogóle będę, bo jakoś tak nie mam nadzieji, ale jak coś to za 9 dni najwcześniej. Jeszcze się tym nie stresuje. Wygląda na to, że Ty też jakoś tak, wiec trzymam kciuki
BitterSweetSymphony - słyszałam dużo pozytywnych opinii o tych ziołach i życzę, żeby u Ciebie przyniosły zielone efekty.
Milka88 - Ty to już weteran Podziwiam za Twoje podejście do tego wszystkiego, bo u mnie mimo tego, że staram się mieć dystans zawsze emocje biorą górę.
Wkurzona jestem, bo wczoraj popiłam przy grillu a dziś czuję, że z pęcherzem coś nie tak i musiałam wziąść furagine. Mam nadzieje, że przejdzie.