X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie PIERWSZE OBJAWY
Odpowiedz

PIERWSZE OBJAWY

Oceń ten wątek:
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 - nie zrozum mnie źle ale znam się lepiej niż ty mnie, a chyba nie do końca rozumiesz metodę o której piszesz. To nie metoda waznaczania owulacji. Tą metodą to możesz określić dni potencjalnie płodne a nie dzień owulacji. Test owulacyjny u mnie następnego dnia był już negatywny, wiec nie wydaje mi się, że owulacja mogła wystąpić aż 4 dni później jak piszesz. Poza tym jak dla mnie to nie matematyka. Gdyby to polegało na dodaniu komórki jajowej do plemnika to chyba wszystkie miałybyśmy drużyny piłkarskie. Nie każda para kochająca się w dni płodne zachodzi od razu w ciążę. Myślę, że siedmiokrotne usg mojej gin wskazujące na owu w dniu spadku lub w 1 dniu skoku temperatury przekonuje mnie bardziej.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mówię że nie :) spoko . Ja w tamtym cyklu miałam pozytywny test ovu 12 kwietnia a potwierdzona ovu była pozniej 3,4 i nie było szans i mnie:) owu występuje w dniu szczytu dwa dni przed dwa dni po. Jeśli po szczycie są trzy wyższe kobieta tego dnia wieczorem jest nieplodne. Poczytaj na stronie iner

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2016, 11:23

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia13 - no ja już nie chciałam przeciągać dupka a nawet przeczucia nie mam. Jeszcze to zapalenie pęcherza, leki. Nawet wolałabym nie zaczynać ciąży z takimi przebojami. Czekam na @ i trzymam za Ciebie mocno kciuki :)

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie też tylko jedna krecha :(

  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 - to wróć jeszcze raz do mojego wykresu. Napisałaś mi, że owu miałam między 11 a 13 czerwca a teraz piszesz, że trzecia wyższa temperatura to już niepłodne. Stosowałam te metodę od 18 do 24 roku życia jako metodę antykoncepcji, wiec wybacz ale znam ją doskonale. A biorąc pod uwagę dr Google do którego mnie odsyłasz to owu mogła być nawet 8 czerwca. Daj spokój, bo filozufujesz :) Jakie to teraz ma znaczenie? Ja nie przeżywam a Ty mi wywody robisz. Jak dla mnie tę metodę można stosować skutecznie jako antykoncepcję. Kochamy się z mężem jak mamy ochotę. Nie chcę naszej bliskości sprowadzać do prokreacji na siłę.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marciaa wrote:
    u mnie też tylko jedna krecha :(
    :(
    Przykro mi ale mam nadzieję, że może jeszcze coś się zmieni :*

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 wrote:
    :(
    Przykro mi ale mam nadzieję, że może jeszcze coś się zmieni :*

    wątpie, pewnie w tym dniu jakis bladzioch chociaż by był :-)

  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 brawo! Nic na siłę ;) U nas rządzi ta sama zasada. My zmuszaliśmy się te poprzednie cykle. Było nawet 4 dni pod rząd, ale co z tego mogło wyjść ja jak tylko marzyłam o tym, aby jak najszybciej skończyć bo i sił i ochoty nie było.

    Marcia aj miałaś nam tu statystykę podnieść :P

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • beatum Autorytet
    Postów: 674 569

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba, że owulka się przesunęła, czego Ci życzę :)

    szczęśliwa łac. beatum
  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 mam nadzieję, że szybko się wyleczysz z tej paskudnej infekcji. Ja już zwątpiłam we wszystko. Ledwo wchodzę do pracy i już nerwy. Urlopu dłuższego wziąć nie można, teraz się okazuje, że mam tylko tydzień i to w innym terminie jak ma być mąż. :( Jestem zmęczona w tej pracy i nie che mi się. Jak test będzie negatywny po prostu chyba odejdę i g... ,mnie obchodzi już co będzie dalej. Z mężem się pokłóciłam o urlop przez telefon. Zresztą przyjedzie tak, że w sierpniu i wrześniu znowu nam się nie uda, jeżeli teraz w ciąży nie będę. Chce mi się wyć, mam ochotę wyłączyć telefon na zawsze i uciec od świata. :( Mam nawet myśli o rozstaniu, mam wszystkiego dosyć. ;-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2016, 12:29

  • Zieziulka Autorytet
    Postów: 1017 931

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poprzednim cyklu 10 dni podrząd działałam :p Oczywiście nic z tego nie wyszło i potem nie chciałam nawet myśleć o seksie. Dlatego teraz 4 razy było i koniec.

    ⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡

    🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
    🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc

  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia13 wrote:
    K22 mam nadzieję, że szybko się wyleczysz z tej paskudnej infekcji. Ja już zwątpiłam we wszystko. Ledwo wchodzę do pracy i już nerwy. Urlopu dłuższego wziąć nie można, teraz się okazuje, że mam tylko tydzień i to w innym terminie jak ma być mąż. :( Jestem zmęczona w tej pracy i nie che mi się. Jak test będzie negatywny po prostu chyba odejdę i g... ,mnie obchodzi już co będzie dalej. Z mężem się pokłóciłam o urlop przez telefon. Zresztą przyjedzie tak, że w sierpniu i wrześniu znowu nam się nie uda, jeżeli teraz w ciąży nie będę. Chce mi się wyć, mam ochotę wyłączyć telefon na zawsze i uciec od świata. :( Mam nawet myśli o rozstaniu, mam wszystkiego dosyć. ;-(

    Mia13 przytulam mocno, bo czuję się podobnie.
    Co do pracy też czekam, aż pojawią się dwie krechy na teście, bo jestem zmęczona, a chcę odejść, tylko rozstać się w godnych dla dwóch stron warunkach. Ale jak wiadomo wtedy kiedy chcesz....dupa blada (sorry :P).

    I właśnie...skoro chce...a niestety pomiędzy mną, a Małżonem nie panuje wzorowa atmosfera. Nie będę tu narzekać, że zły, bo przecież sama go wybrałam, więc zły nie jest, a zawsze mógłby być gorszy, ale nie o to chodzi...pożarliśmy się...może i o pierdołę...nie wiem i już nie chce wiedzieć, bo jestem zmęczona. Czy wasi faceci też czasem zachowują się jakby mózg wysłali na wakacje?
    Boże, ja wiem, że najłatwiejszego charakteru nie mam, ale żeby być momentami takim totalnym bezmózgiem?

    Także Mia13 ja staram się zrozumieć co czujesz, brak ochoty na cokolwiek, a co mówić o działaniach skierowanych ku powiększeniu rodziny.
    Od wczoraj wieczora nie widzę światła w swojej przyszłości...

    :(

  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    K22 brawo! Nic na siłę ;) U nas rządzi ta sama zasada. My zmuszaliśmy się te poprzednie cykle. Było nawet 4 dni pod rząd, ale co z tego mogło wyjść ja jak tylko marzyłam o tym, aby jak najszybciej skończyć bo i sił i ochoty nie było.

    Marcia aj miałaś nam tu statystykę podnieść :P


    no miałam miałam i co? :(
    jednak nowy termometr się przyda ; p

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nel - bo w złą kategorię wpisałam, ale już to poprawiłam :)

    beatum - heh musiałam młodego do szkoły odstawić :) robiłam ten test ale znowu wyszła kreska, która na zdjęciu jest niewidoczna dalej muszę czekać na wyraźniejszą. Byłam zrobić morfologię, badania progesteronu i hcg :D ale wyniki w środę niestety.

    Mia- testów mam sporo w zapasie, więc jak już wyjdzie taki,który będzie widoczny na zdjęciu pierwsze się o tym dowiecie :) Dzisiaj dalej mam rozpieranie w brzuchu, jakby taki daleki ból. A co do szyjki to rozpulchnienie powoduje, że szyjka robi się jakby większa i jest miękka ale szczelnie zamknięta. Dodatkowo była bardzo mokra z sporą ilością śluzu, a przy wejściu zamknięta kremowym śluzem.

    Tutaj mam link do poprawionego tematu forum, dzięki temu będziemy mogły pisać o pogodzie, smutku, staraniach i dupie Marynie :D, a dziewczyny którym się uda będą mogły pozostać, będziemy do końca ciąży z nimi oczekując na rozwiązanie, a później jeszcze można po doradzać jak już maluszki będą na świecie :D

    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/rozmawiamy-o-wszystkim-wspolnie-dazymy-do-spelnienia-marzen,10495.html

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, jakby co to tu piszemy tylko o pierwszych objawach a resztę na tym nowym wątku ;)

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to jeśli chodzi o moje objawy to póki co bolą cycyki....
    nawet bólu na @ jeszcze nie czuję

  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 - Ty nas tu chyba chcesz nerwowo wykończyć :D

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka trzymasz nas w niepewności i to całkiem ładnie. No moja szyjka jest z przodu jakby miękka, a w głąb jak dotkniesz jak kamień, no i uciekła jakoś, zamknięta szczelnie. śluz kremowy w ilości normalnej wg mnie.

    Dziś chce kupić test, ale będzie nie koricło...

    Marciaa mnie piersi nadal bolą, czasem rwą, ale tylko czasem, rozpieranie w dole brzucha, im bliżej @, tym bardziej fiksuje...

  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia, no ja żałuje że go zrobiłam....
    no ale jak nie ma z czego to 2 nie wyjdą ;P

    a tak to myślałam, że urodzę ponad miesiąc (prawie 2) przed weselem siostry ciotecznej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2016, 13:38

  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marciaa a w którym dniu cyklu jesteś teraz i jakie masz długie cykle?

‹‹ 698 699 700 701 702 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ