PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny wpadajcie do nas
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/rozmawiamy-o-wszystkim-wspolnie-dazymy-do-spelnienia-marzen,10495.html
Zrobiłam te zdjęcia testów, ale pierwszy to chyba jakiś felerny się trafił :DStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
marciaa a jaki śluz masz i szyjkę?
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Marcia ja raz mam gęściejszy kremowy, a raz właśnie kremowo mleczno lekko wodnisty, nie wiem od czego to zależy... Tak mnie teraz korci zrobić test, brzuch pozakłuwa z prawej strony, piersi bolą, czasem jakby bulgotało mi z głodu w brzuchu... psychika działa jak nigdy...
NelNel no właśnie najgorsze są te dni, kiedy już blisko @, w środę idę do gin, to chociaż pogadam z nią, może powie mi coś na temat szyjki, że nie zwiastuje @, da nadzieję... idę do niej w 27 dc...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2016, 14:30
-
nick nieaktualnyleczymysie.pl/objawy-ciazy/ wrote:Oprócz krwawienia, kobieta może zaobserwować białą, mleczną wydzielinę z pochwy. Jest to związane z pogrubianiem się ścian pochwy rozpoczynającym się niemal natychmiast po poczęciu. Zwiększony wzrost komórek wyściełających pochwę powoduje właśnie pojawienie się wydzieliny.
Wydzielina ta, która może pojawiać się przez cały okres ciąży, jest zazwyczaj nieszkodliwa i nie wymaga leczenia. Jednak jeśli doświadczysz nieprzyjemnego zapachu lub pieczenia i swędzenia to należy poinformować o tym lekarza, aby mógł sprawdzić czy przypadkiem nie nabawiłaś się infekcji.
Szukałam, szukałam i jednak znalazłam, myślę że pasuje do tej naszej sytuacji
_____________
Od czasu do czasu miewam zawroty głowy, wiecznie głodna, bolą mnie piersi jakby mrowienie i wrażliwsze piersi, pojawiły malutkie żyłki wokół brodawki, co jakiś czas kłuje mnie jajniki a termin miesiączki mam dopiero 25 czerwca, zamierzam za dwa dni iść na betę krwi hcg i czwartek mam umówioną wizytę do ginekologa. Od 14 czerwca właśnie 3 dni po owulacji pojawił mleczny śluz wodnisty, nieprzeźroczysty a teraz kremowy bardziej widać jak krem do ciała. Zapach normalny, nie swędzi mnie i nie pieką. Teraz mam 24 dc dopiero.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2016, 15:09
-
Mia13 wrote:Marcia ja raz mam gęściejszy kremowy, a raz właśnie kremowo mleczno lekko wodnisty, nie wiem od czego to zależy... Tak mnie teraz korci zrobić test, brzuch pozakłuwa z prawej strony, piersi bolą, czasem jakby bulgotało mi z głodu w brzuchu... psychika działa jak nigdy...
ja też, wcześniej miałam kremowy, gęsty ja budyń
teraz mało co i jest mleczno-wodnisty
to bulgotanie miałam też w nocy -
marciaa wrote:ja też, wcześniej miałam kremowy, gęsty ja budyń
teraz mało co i jest mleczno-wodnisty
to bulgotanie miałam też w nocy
Ja mam teraz kremowy jak budń oraz bardzo dużo tego śluzu. Dzisiejszą temperaturę ignorowałam ponieważ kilka razy wstawałam do synka w nocy a na dodatek nie mogłam spać. ;( -
U mnie jest bardziej przezroczysty śluz, i ogólnie nic mi sie nie chce i jestem jakaś ociężała. A co dziwne zawsze miałam tak że wszystko mnie denerwowało i tak miałam pół miesiąca, a teraz już od kilkunastu dni mam bardzo dobry humor
Magda87 lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Julietta jesteś w podobnym dniu cyklu, ja 25dc, @ spodziewana jakoś na sobotę. Ja z kolei do gin idę w środę. Wydaje mi się, że już gdzieś taki test czytałam. Moje piersi i brodawki też bolące, wrażliwe. Na żyły póki co uwagi nie zwracam, bo ogóle mam taką karnację, że wszędzie je widać. No, ale nastroje takie, że dzisiaj bym kogoś zabiła. W baniaku mi się kręci, bo zaczyna mnie na pogodę głowa boleć i wtedy robię się nerwowa.
marciaaa no w nocy to ja nie bardzo wiem, ale w dzień czuję to bulgotanie i to właśnie w dole brzucha...
Milka i chwała Tobie za dobry nastrój. Czekam jutro na kolejny teścik. Ja dzisiaj kupiłam, ale wytrzymam i nie zrobię... -
nick nieaktualny
-
Trochę mnie nie było Mnie zastanawia moja zafiksowana temperatura... Od wczoraj czuje ciągły głód, albo nie głód. Takie ciągnięcie w brzuchu. To chyba najtrafniejsze określenie Poza tym dzisiaj bardzo źle spałam, właśnie przez ten ból brzucha w nocy. Cycki trochę bolą, ale zawsze bolą. Każdy objaw może być ciążowy, albo i nie. I to jest chyba najgorsze
-
Zieziulka wzrost to na pewno nie na implantacje Zawsze mówimy o spadku implantacyjnym.
Pod swoim wykresem naduś udostępnij wykre, skopiuj link, wejdź w ustawienia i tam w swoim profilu wklej link.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Zieziulka wzrost to na pewno nie na implantacje Zawsze mówimy o spadku implantacyjnym.
A widzisz wyczytałam to w poradniku tutaj na stronie, że może być spadek lub wzrost:
"Są znaki, które możesz (ale nie musisz!) zaobserwować na swoim wykresie temperatur mogących oznaczać zagnieżdżenie (implantację) zapłodnionej komórki jajowej w macicy. Są to:
drugi skok (wzrost) temperatur zaobserwowany po około 7-10 dniach po owulacji,
pojedynczy spadek temperatury ciała , który trwa tylko jeden dzień, występujący po około 7-10 dniach po owulacji."⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc