PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
tutusia, kiedyś byłam pesymistką i wszystko widziałam w czarnych barwach... Dzięki mojej drugiej połówce zmieniłam tok myślenia i aby nigdy nie zwątpić zrobiłam sobie tatuaż na plecach z napisem "nigdy nie trać nadziei". Tego się trzymam i choć czasem przychodzą chwile zwątpienia przypominam sobie o napisie, który zdobi moje plecki także alleluja i do przodu hehe nie w tym to w następnym miesiącu, roku musi się udać ;)dziękuję za wiruski na pewno się przydadzą ;* trzymajcie się z Kropeczkiem cieplutko ;*
tutusia lubi tę wiadomość
-
Hejka, u mnie drugi dzień spóźnia się okres, rano miałam wysoką temperaturę ogólnie najwyższą w cyklu, szyjka nadal była wysoko, więc poszłam rano na betę. Nie mogłam doczekać się wyniku, ale niestety wynik 0,10. W południe moja temperatura już spadła o 2 kreski, okres jeszcze nie mam ale czuję, że to kwestia czasu.
Mam do Was pytanie, jaka jest różnica wyników bhcg z tego samego labolatorium:
- 3 miesiące temu : <0,1000
- dzisiaj: 0,10
obudwie ujemne, ale inny wynik, któraś z Was wie coś może w temacie?
PozdrawiamTermin porodu 5 lipiec 2019 Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
Oktawka wrote:Cześć dziewczyny ja jestem 7 dpo.
Mega senność czy też tak macie? w pracy nie mogę wyrobić bo ziewam cały czas oprócz tego nic, wczoraj delikatny ból w okolicach jajników i delikatne pobolewanie piersi -
Dzisiaj powinna być @ ale nie przyszła do tej pory... Hm czyżby zapomniała o mnie? Dobrze by było, ale raczej przyjdzie. Może z jednodniowym opóźnieniem, ale zawita jak co miesiąc. Dziwnie boli mnie lewy jajnik wcześniej tak nie miałam, a oprócz tego lekko pobolewają piersi jak zwykle przed @. Temperatura spadła także czekamy. Jeżeli jutro nie przyjdzie to w poniedziałek testuje tak dla swojej pewności Karola trzymam kciuki aby Tobie się poszczęściło :* trzymam kciuki
-
alijas1 wrote:Dzisiaj powinna być @ ale nie przyszła do tej pory... Hm czyżby zapomniała o mnie? Dobrze by było, ale raczej przyjdzie. Może z jednodniowym opóźnieniem, ale zawita jak co miesiąc. Dziwnie boli mnie lewy jajnik wcześniej tak nie miałam, a oprócz tego lekko pobolewają piersi jak zwykle przed @. Temperatura spadła także czekamy. Jeżeli jutro nie przyjdzie to w poniedziałek testuje tak dla swojej pewności Karola trzymam kciuki aby Tobie się poszczęściło :* trzymam kciuki
-
Cześć Dziewczyny. Mam pytanie, może któraś z Was miała tak jak ja i podpowie jak się na to nastawić. Mianowicie okres powinnam dostać trzy dni temu, nie nadszedł, jedynie dziś miałam bardzo skąpe plamienia przez około 2-3godziny. Proszę o odpowiedz
-
poliś wrote:Hejka, u mnie drugi dzień spóźnia się okres, rano miałam wysoką temperaturę ogólnie najwyższą w cyklu, szyjka nadal była wysoko, więc poszłam rano na betę. Nie mogłam doczekać się wyniku, ale niestety wynik 0,10. W południe moja temperatura już spadła o 2 kreski, okres jeszcze nie mam ale czuję, że to kwestia czasu.
Mam do Was pytanie, jaka jest różnica wyników bhcg z tego samego labolatorium:
- 3 miesiące temu : <0,1000
- dzisiaj: 0,10
obudwie ujemne, ale inny wynik, któraś z Was wie coś może w temacie?
Pozdrawiam
sorry ale to to samo... czy masz 1,5zł a 1,50zł zmienia się ilość...?!
innamorata88 lubi tę wiadomość
-
Myszka12 wrote:Cześć Dziewczyny. Mam pytanie, może któraś z Was miała tak jak ja i podpowie jak się na to nastawić. Mianowicie okres powinnam dostać trzy dni temu, nie nadszedł, jedynie dziś miałam bardzo skąpe plamienia przez około 2-3godziny. Proszę o odpowiedz
Zrób teścik
-
Hej dziewczyny, @ nadal nie przyszła. Nie wytrzymałam zamiast jutro zrobiłam test dzisiaj. Jestem w ogromnym szoku Test pozytywny Dwie piękne, grube, różowe krechy Jestem szczęśliwa, nie liczyłam że może się udać, a jednak Jutro lecę na prywatną wizytę do ginekologa, żeby potwierdzić test. Myślicie, że 2 tyg po owulacji już coś będzie widać? Mam nadzieje, że wszystko jest oki bo pobolewa mnie podbrzusze jak na @. Mam nadzieję, że dostanę zwolnienie bo pracuję na produkcji w chemii samochodowej i nie chciałabym narażać fasolki na niebezpieczeństwo Karola a jak u Ciebie z testowaniem? Mam nadzieję, że również owocnie ;* Dziękuję za trzymane przez Ciebie kciuki, przydały się ;*
Trzymajcie się kochane, będę trzymała za Was wszystkie kciuki ;*
W końcu za 10-tym razem się udałoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2016, 15:45
innamorata88, Karola - mama Julci i ... ?, tutusia, Foto_Anna, cyt lubią tę wiadomość
-
alijas1 wrote:Hej dziewczyny, @ nadal nie przyszła. Nie wytrzymałam zamiast jutro zrobiłam test dzisiaj. Jestem w ogromnym szoku Test pozytywny Dwie piękne, grube, różowe krechy Jestem szczęśliwa, nie liczyłam że może się udać, a jednak Jutro lecę na prywatną wizytę do ginekologa, żeby potwierdzić test. Myślicie, że 2 tyg po owulacji już coś będzie widać? Mam nadzieje, że wszystko jest oki bo pobolewa mnie podbrzusze jak na @. Mam nadzieję, że dostanę zwolnienie bo pracuję na produkcji w chemii samochodowej i nie chciałabym narażać fasolki na niebezpieczeństwo Karola a jak u Ciebie z testowaniem? Mam nadzieję, że również owocnie ;* Dziękuję za trzymane przez Ciebie kciuki, przydały się ;*
Trzymajcie się kochane, będę trzymała za Was wszystkie kciuki ;*
W końcu za 10-tym razem się udałoMikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Dwa tygodnie po ovu lekarz nie wiele będzie mógł stwierdzić, nawet na usg może jeszcze nic nie być widać, dlatego ginekolodzy zwykle zalecają pierwszą wizytą po 7 tygodniu ( o ile nic się nie dzieje wcześniej lub nie ma konkretnych wskazań do wcześniejszej wizyty). Teraz możesz dostać skierowanie na beta hcg, żeby potwierdzić ciążę. Niemniej dwie wyraźne krechy dobrze rokują więc GRATULACJE
-
alijas1 wrote:Hej dziewczyny, @ nadal nie przyszła. Nie wytrzymałam zamiast jutro zrobiłam test dzisiaj. Jestem w ogromnym szoku Test pozytywny Dwie piękne, grube, różowe krechy Jestem szczęśliwa, nie liczyłam że może się udać, a jednak Jutro lecę na prywatną wizytę do ginekologa, żeby potwierdzić test. Myślicie, że 2 tyg po owulacji już coś będzie widać? Mam nadzieje, że wszystko jest oki bo pobolewa mnie podbrzusze jak na @. Mam nadzieję, że dostanę zwolnienie bo pracuję na produkcji w chemii samochodowej i nie chciałabym narażać fasolki na niebezpieczeństwo Karola a jak u Ciebie z testowaniem? Mam nadzieję, że również owocnie ;* Dziękuję za trzymane przez Ciebie kciuki, przydały się ;*
Trzymajcie się kochane, będę trzymała za Was wszystkie kciuki ;*
W końcu za 10-tym razem się udało -
alijas1 wrote:Hej dziewczyny, @ nadal nie przyszła. Nie wytrzymałam zamiast jutro zrobiłam test dzisiaj. Jestem w ogromnym szoku Test pozytywny Dwie piękne, grube, różowe krechy Jestem szczęśliwa, nie liczyłam że może się udać, a jednak Jutro lecę na prywatną wizytę do ginekologa, żeby potwierdzić test. Myślicie, że 2 tyg po owulacji już coś będzie widać? Mam nadzieje, że wszystko jest oki bo pobolewa mnie podbrzusze jak na @. Mam nadzieję, że dostanę zwolnienie bo pracuję na produkcji w chemii samochodowej i nie chciałabym narażać fasolki na niebezpieczeństwo Karola a jak u Ciebie z testowaniem? Mam nadzieję, że również owocnie ;* Dziękuję za trzymane przez Ciebie kciuki, przydały się ;*
Trzymajcie się kochane, będę trzymała za Was wszystkie kciuki ;*
W końcu za 10-tym razem się udało
A jednak! Gratuluję Mi gin kazał przyjść najwcześniej tydzień po terminie miesiączki i to tak wcześnie tylko dlatego, że mieszkam za granicą i lot odkładam do momentu, aż się pobadam i dostanę zielone światło. Więc jutro może nie być nic widać, ale może warto i tak iść po to zwolnienie i może jakieś instrukcje co masz robić ze swoich tsh w takim wypadku Daj znać co lekarz powie!
Myszka12 - gratuluję! -
poniewaz to watek o pierwszych objawach, podziele sie swoimi w koncu mogę!
ogolnie caly cykl byl jakis rozjechany, nic nie wiedziałam,
okresu spodziewałam sie najpozniej w piatek, w srode bolala mnie lewa piers wieczorem, jakies delikatne wzdecia i co jakis czas bol miesiaczkowy. W czwartek brzuch bolal mnie typowo okresowo i dosyc mocno, wieczorem i nastepnego dnia rano pojawil sie brazowawy sluz, bylam pewna ze dostane okres, wiec nie robilam testu, caly dzien wymienialam tampony i byly czyste, na jednym tylko troche brazowawy sluz, w dodatku dzien przed terminem spadla temperatura i dalabym sobie reke uciac, ze idzie okres. w piatek, w dniu spodziewanej miesiaczki wyskoczyla w gore, no myslalam sobie ladne jaja sobie ze mnie robi ten wykres. w piatek wieczorem dalej okresu nie bylo, wstaje rano w sobote, temperatura dosyc wysoko, mysle sobie czyzby jednak? wylozylam dwa rozne testy w ubikacji, zrobilam co mialam zrobic wracam tam za piec minut a tam taki widok!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/21d9c0f08171.jpg
jak to zobaczylam nogi sie pode mna ugieły, doslownie! i zaczelam plakac, 10 minut ryczałam ze szczescia:) zycze wszystkim starajacym sie takiego widoku:)
za 9 dni pierwsza wizyta:) nie moge sie doczekac:)innamorata88, mycha89, justa., Nola lubią tę wiadomość
-
Karola - mama Julci i ... ? wrote:super gratulacje teraz trzymaaj kciuki za mnie w piatek hehe jak do czwartku nie bedzie @ to w piatek rano test brzuch pobolewa jak na @ ale za wcześnie jak na mnie bo na okres to bolał mnie zawsze w dniu okresu a nie kilka dni przed do tego cycusie nadal bolą latam siku co chwile nawet w nocy kilka razy także może coś z tego bedzie zobaczymy
Dziękuję Oczywiście będę trzymała kciukiKarola - mama Julci i ... ? lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKlaudia N. wrote:poniewaz to watek o pierwszych objawach, podziele sie swoimi w koncu mogę!
ogolnie caly cykl byl jakis rozjechany, nic nie wiedziałam,
okresu spodziewałam sie najpozniej w piatek, w srode bolala mnie lewa piers wieczorem, jakies delikatne wzdecia i co jakis czas bol miesiaczkowy. W czwartek brzuch bolal mnie typowo okresowo i dosyc mocno, wieczorem i nastepnego dnia rano pojawil sie brazowawy sluz, bylam pewna ze dostane okres, wiec nie robilam testu, caly dzien wymienialam tampony i byly czyste, na jednym tylko troche brazowawy sluz, w dodatku dzien przed terminem spadla temperatura i dalabym sobie reke uciac, ze idzie okres. w piatek, w dniu spodziewanej miesiaczki wyskoczyla w gore, no myslalam sobie ladne jaja sobie ze mnie robi ten wykres. w piatek wieczorem dalej okresu nie bylo, wstaje rano w sobote, temperatura dosyc wysoko, mysle sobie czyzby jednak? wylozylam dwa rozne testy w ubikacji, zrobilam co mialam zrobic wracam tam za piec minut a tam taki widok!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/21d9c0f08171.jpg
jak to zobaczylam nogi sie pode mna ugieły, doslownie! i zaczelam plakac, 10 minut ryczałam ze szczescia:) zycze wszystkim starajacym sie takiego widoku:)
za 9 dni pierwsza wizyta:) nie moge sie doczekac:)
gratulacje To teraz do lekarza i oczekiwanie na maleństwo;) Miło czytać takie wpisy !
Ja z mężem staram się o bobaska, dzisiaj 27 dzień cyklu i w środę powinien przyjść @. Zobaczymy co z tego wyjdzie... Wczoraj z ciekawości zrobiliśmy test, ale wyszedł negatywny. Być może za wcześnie... Poczekam do końca tygodnia i pójdę na betę. Ale coś czułam rano w kościach, że być może okres jednak się pojawi. Zastanawia mnie tylko skok temperatur:
-24 dc -37,23
-25dc -36,88
-26dc -37,10
-27 dc- 36,82...
Od 17.09 do dnia skoku temperatur w dół przez tydzień kłuł mnie prawy jajnik, co raczej mi się nie zdarza.
Byle do środy i końca tygodnia...