Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Przyszłe mamusie
Odpowiedz

Przyszłe mamusie

Oceń ten wątek:
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katie wynik AMH juz teraz moze byc dostępny. Nowoczesnymi aparatami w dwa dni robią.
    Iza lutke to do 3 dni po wystąpieniu owu. Jak miałaś pik a by sie zdarzyło ze pecherzyk by nie pękł to pewnie ju nie pęknie. Ale mysle ze poszło dobrze :).
    U mnie dziewczyny dzisiaj plamka krwi zmieszanej ze sluzem na bieliźnie. Niw wiem czemu, biorę Bromka a nigdy przenigdy nie miałam problemow z endometrium, zawsze było ładne wiec czy to możliwe, ze mam niedomoge lutealna mimo to? Kosmos. Zobaczymy co gin na to powie. Ale juz bym chciała zeby małpa przyszła.

    Tez mysle o clo... Ale boje sie ze mi sie porobia torbiele :(. Musze z lekarzem skonsultować co on mysli o tym. Skoro mi po głupich ziolach na prace jajników wysLa torbiel a piłam je tylko dwa dni... To kto wie.

    Katie, ja tez mysle o in vitro. Póki co na program rządowy nie mam szans, ale jesli clo nie pomoże a bede drożne jajowody to nie chce odkładać niczego.

    zem3i09kl173cczw.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaska1985 wrote:
    Katie wynik AMH juz teraz moze byc dostępny. Nowoczesnymi aparatami w dwa dni robią.
    Iza lutke to do 3 dni po wystąpieniu owu. Jak miałaś pik a by sie zdarzyło ze pecherzyk by nie pękł to pewnie ju nie pęknie. Ale mysle ze poszło dobrze :).
    U mnie dziewczyny dzisiaj plamka krwi zmieszanej ze sluzem na bieliźnie. Niw wiem czemu, biorę Bromka a nigdy przenigdy nie miałam problemow z endometrium, zawsze było ładne wiec czy to możliwe, ze mam niedomoge lutealna mimo to? Kosmos. Zobaczymy co gin na to powie. Ale juz bym chciała zeby małpa przyszła.

    Tez mysle o clo... Ale boje sie ze mi sie porobia torbiele :(. Musze z lekarzem skonsultować co on mysli o tym. Skoro mi po głupich ziolach na prace jajników wysLa torbiel a piłam je tylko dwa dni... To kto wie.

    Katie, ja tez mysle o in vitro. Póki co na program rządowy nie mam szans, ale jesli clo nie pomoże a bede drożne jajowody to nie chce odkładać niczego.

    Nie bój się torbieli po co, po to bierze się zastrzyk na pęknięcie. A może zapytaj się lekarza o dam zastrzyk, skoro pęcherzyki rosną to po co je stymulować? Może lepiej skupić się na wymuszeniu pęknięcia?

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie zeby nie przestymulowac.

    Weekend szybko minal.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Gosposia Autorytet
    Postów: 484 159

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wczorajszej wizycie u nowego gina. Spędziłam godzinę w gabinecie, doktor wszystko dokładnie tłumaczył, odpowiadał wyczerpująco na pytania. Przeze mnie miał godzinę opóźnienia (pół godz miał, gdy wchodziłam do gabinetu), ale ani przez sekundę nie dał mi odczuć, że za dużo pytam itd., cudowny lekarz! Jestem w 12 dc dziś, a mój lewy jajnik wygląda jak bąbolada. Sporo pęcherzyków, 8-12mm, brak dominującego, endometrium 4mm! W tym cyklu raczej owu nie będzie, a nawet jak będzie to bez szans na zagnieżdżenie przy takim endo. Dupka nie biorę w tym miesiącu, czekam na małpę, dostałam listę badań do zrobienia. Podłamałam się. Lekarz podejrzewa PCOS, ale wszystko się okaże jak zrobię badania, mam nadzieję, że zdążę przed świętami i nie będę musiała czekać kolejnego miesiąca. Trochę się podłamałam, ale wiem, że jestem w dobrych rękach... U mnie starania zawieszone co najmniej do ustalenia planu działania z lekarzem na podstawie wyników badań, a dla Was powodzenia Dziewuszki!!!

    Gosposia
  • Katie87 Autorytet
    Postów: 391 220

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam mieć teraz jeden cykl monitorowany w klinice niepłodności, u tego lekarza co mi robił HSG. Zobaczymy czy zleci CLo+Pregnyl, czy może sam Pregnyl. Jutro mam monit i gin chce sprawdzić jak wyglądają moje "wnętrzności" w fazie lutealnej ;)

    Kaśka, ja w poprzednim cyklu miałam te cholerne plamienia. Biorę Luteinę i Bromergon. W tym cyklu zmieniłam na Duphaston (większa dawka progesteronu) i zobaczymy co będzie :)

    Mam przemiłą położną w InviMed, która obiecała zadzwonić jak będzie wynik AMH. Minęło już 7 dni, więc pewnie lada chwila będę coś wiedziała.

    Powiedzcie mi kochane, jak wygląda Wasz śluz po owu do @? Ja mam kremowy (raz bardzo gęsty a raz wodnisty). Przed samą @ zmienia się w jakiś dziwny, szklisty :P

    "Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz" <3

    2011 - początek starań
    HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
  • wiola0912 Autorytet
    Postów: 728 292

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katie87 wrote:
    Dziekuję Wiola :) takie słowa dają mi zawsze powera <3 wszystkiego dobrego dla Ciebie :)
    hej
    jaką masz teraz tarczyce?

    laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  • Katie87 Autorytet
    Postów: 391 220

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiola0912 wrote:
    hej
    jaką masz teraz tarczyce?
    TSH 1,74

    wiola0912 lubi tę wiadomość

    "Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz" <3

    2011 - początek starań
    HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
  • unt Ekspertka
    Postów: 196 62

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iza776 wrote:
    Endo w porządku, trochę małe było ale w normie. Byłam psychiczne nie do wytrzymania. Płakałam non stop tak po 3 dniu to przychodziło ale po odstawieniu mijalo. A jaka dawkę masz? Ja brałam tylko pół tabletki 3-7 dc. A i pamiętaj żeby brać na noc ;-) będzie dobrze, ulotka jest straszna ale nie było aż tak źle

    ja mam rozpiske:
    clo 1 x 1 od 3 do 9 dnia cyklu
    estofem 2x1 od 5 do 12 dnia
    pokazać się w 14 dc
    później dupka od skoku....

    mówisz na noc barć clo? kurcze mam obawy... ale tak bardzo bym chciała już żeby się udało...

    mama 6 letniego synusia... walczymy o rodzeństwo...
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unt wrote:
    ja mam rozpiske:
    clo 1 x 1 od 3 do 9 dnia cyklu
    estofem 2x1 od 5 do 12 dnia
    pokazać się w 14 dc
    później dupka od skoku....

    mówisz na noc barć clo? kurcze mam obawy... ale tak bardzo bym chciała już żeby się udało...
    Bez pregnylu na pęknięcie?

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza No wlasnie u mnie raczej rosną, zobaczymy kolejne cykle po Bromku i inofemie. Lekarz wspominał ze moze zdecydujemy sie tylko na zastrzyk. Ale moze tez zastrzyk nie bedzie potrzebny, zależy od rozmiaru.

    Katie tarczyca jest piękna :). U mnie sluz raczej kremowy. Gesty. Ale sa dni po owu ze jest sucho.

    Gosposia... Nie panikuj. Ja w 12 dc tez miałam dwukrotnie pustkę, brak pecherzyka dominującego i dwukrotnie pecherzyk wyskoczył w 14 dc lub 16 dc. Także nie przesadzajmy :). Zeby diagnozować PCO to trzeba serii badań, jednorazowe USG to za mało. Napewno pomógłby Ci monitoring robiony miesiąc w miesiąc regularnie. Jestem zdziwiona ze lekarz mówi ze jak takie endo to nic z tego nie bedzie. A co ma byc skoro jesteś przed owu? Endo sie pogrubi jak bedzie odpowiedz estrogenów na rosnący pecherzyk. Narazie nie ma co sie pogrubić. Poczekaj aż zacznie pecherzyk rosnąć i wtedy mozna endo sprawdzić.

    Katie87 lubi tę wiadomość

    zem3i09kl173cczw.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katie mi sie zdarza ze mam przed samym okresem wodnisty.

    Katie87 lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • unt Ekspertka
    Postów: 196 62

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iza776 wrote:
    Bez pregnylu na pęknięcie?

    no 14 dc mam sie pokazać i moze wtedy coś dostane ....ale narazie nic nie mowił o pregnylu...

    mama 6 letniego synusia... walczymy o rodzeństwo...
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Nowy minister zdrowia wlasnie sie wycofal z in vitro... Zajebiscie.

    zem3i09kl173cczw.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CIagle cos kreca.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • unt Ekspertka
    Postów: 196 62

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaska1985 wrote:
    A Nowy minister zdrowia właśnie sie wycofal z in vitro... Zajebiscie.

    No jeszcze chwila i ograniczą nasze prawa jeszcze w większym stopniu!To moje ciało i ja chciałabym o nim decydować! Może zrezygnujmy z transplantologii bo przecież też musimy "kogoś" odłączyć od aparatury...
    Niestety dzisiaj Państwo nie traktuje nas jako kobiety "chore" które nie mogą zajść w ciążę, a jedynie jakbyśmy miały "widzimisię" przykre to bardzo!!Dlaczego i nam Państwo nie może pomagać...

    mama 6 letniego synusia... walczymy o rodzeństwo...
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj rozmawiałam z koleżanką która podchodzi w grudniu do in vitro. Mówiła mi, że po zmianie władzy przez tydzień w całym kraju nie robili w ogóle in vitro...
    Szok. Wyobrażacie sobie co czuły pary które były w trakcie stymulacji. W chorym kraju żyjemy, nie wiem jakie są wasze poglądy polityczne, ale to co się zaczyna dziać to jakiś absurd.

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Gosposia Autorytet
    Postów: 484 159

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaska, to ja się wystraszyłam tego 4mm endo i założyłam, że owu nie będzie. Nawet jeżeli pęcherzyk urośnie w którymś jajniku, to nie będę w tym cyklu monitorować, bo ustaliłam z lekarzem, że zaczynamy od badań hormonów. Lekarz był spokojny, powiedział, że "można by podejrzewać PCO po obrazie jajników, ale najpierw zróbmy badania hormonów". A tak w ogóle, to cię uwielbiam za to twoje mocne stąpanie po ziemi! ;) Dzięki :)

    Kaska1985 lubi tę wiadomość

    Gosposia
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosposia, dzieki :). Tez jestesmy tu po to zebys sie do porzadku przywolywac :). Teraz swieta ida, wiec mozna sie odstresowac i odpoczac, i a nuz niespodzianka bedzie :)? Co do poznego owu to moj gin tez mowil ze to lepiej dac dupka na wywolanie okresu niz czekac gdyz wsrod ginow jest teoria, ze jajeczka z poznej owulacji, czyli nawet jak ten pecherzyk wyskoczy w 16, 20 dc i zacznie rosnac, to i tak sa slabej jakosci bo pecherzyk nie przyrastal od poczatku cyklu sukcesywnie po trochu, odzywiajac komorke jajowo, tylko wykonal skok. I ze z takich owu to raczej nici z zaplodnienia. Jednak na forach sa dziewczyny, ktore pisza ze zaszly z takich poznych owu. Mysle, ze raczej jest to kwestia ze zle sobie obliczyly termin owulacji lub test ciazowy dlugo wychodzil negatywny, niz ze faktycznie zaciazyly Ale kto wie, wszystko jest mozliwe :).

    Co do in vitro to powiem wam, ze to dla mnie masakra, nie potrafie sobie wyobrazic co czuja pary, ktore Staly wlasnie u progu kwalifikacji do programu. Milion par zmaga sie w Polsce z problemem nieplodnosci, czyli 2 mln osob. Dla ilu z nich in vitro to jedyna szansa? Ale pewnie program 500 zl na dziecko by upadl gdyby musieli placic 500 zl za kazdy zarodek... Jak minister sam ma osemke dzieci to ciezko mu zrozumiec, ze mozna byc nieplodnym. A no, mozna.

    Gosposia lubi tę wiadomość

    zem3i09kl173cczw.png
  • Katie87 Autorytet
    Postów: 391 220

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie w klinice. Mam wynik mojego tragicznego AMH 1,2. Otrzymałam oficjalną informację o zakwalifikowaniu do in vitro. Muszę tylko od mojego gina uzyskać pismo o leczeniu od minimum roku. Mam zlecone badania, jeden monitoring cyklu i decyzja jaki protokół. Mam mega mieszane uczucia. Cieszę się z jednej strony a z drugiej płaczę - jaka to ze mnie kobieta, skoro nie mogę naturalnei zajść.
    Dodatkowo, lekarzowi bardzo niepodoba się moje endometrium. Na początku podejrzewał polipy, ale po dzisiejszej wizycie powiedział, że endo jest faliste i grube. Zawsze było grube, ale nikt nigdy nie sugerował mi łyżeczkowania i sprawdzenia czemu tak jest. Powiedział, że przed in vitro trzeba wykluczyć nowotwór endometrium. Jestem załamana i bardzo się boję :(

    "Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz" <3

    2011 - początek starań
    HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katie kochanie, za wczesnie by wyciagac takie wnioski... Pamietaj ze lekarze w klinice zawsze strasza. Ze nieplodna, ze nie da rady, nie ma pecherzykow. Potem czlowiek idzie do innego lekarza i sie okazuje ze nie ma dramatu. Mowisz o kwalifikacji do rzadowego programu? Pamietaj ze w rzadowym programie musi byc minimum 6 cykli ze stymulacja. Jesli nigdy nie mialas stymulacji to sie dziwie ze lekarz od razu kwalifikuje do in vitro. Moze trzeba jednak pobudzic komorki jajowe do pracy i dojrzewania, jesli naturalnie nie chca? Rozwazylabym na Twoim miejscu pojscie jeszcze do innego lekarza... Amh 1.2 to nie ma tragedii. Slyszalam cos ze normy amh sie zmieńily tj po zmianie aparatur do mierzenia de facto wynik jest podwojony. Ale to chyba bujda na resorach.
    Nowotwor endometrium... Pewnie gdyby tak bylo to i inne badania odbiegaly y od normy, np bialko CRP, OB, leukocyty. Jesli to badalas i bylo ok to zapewne nic zlego sie nie dzieje. Ale w kazdej klinice in vitro zaleca sie histereskopie, czyli badanie macicy, zanim przystapi sie do zaplodnienia pozaustrojowego. Takze to standardowe badanie.
    Wiem, ze po takiej wizycie ciezko, ale... Nie sadze, by bylo az tak zle :). Poczytaj opinie o lekarzach z klinik in vitro to od razu otucha przyjdzie, jak zobaczysz co inne dziewczyny o nich pisza.
    Ale zwazajac na fakt, ze program sie konczy w lipcu 2016 to i tak nic nie stracisz na przystapieniu do niego.

    Ps. Moj wynik TSH po 6 tyg od wlaczenia 0.25 mg euthyroxu to 2.47. Ciut powyzej normy dla staraczek wg labu, ale nie ma tragedii. Jutro wizyta u endo.

    Katie87 lubi tę wiadomość

    zem3i09kl173cczw.png
‹‹ 58 59 60 61 62 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ