Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeju dziewczyny ale Wam zazdroszczę. Mam nadzieję Zuza że wszystko będzie u Ciebie w porządku i że faktycznie urodzisz w urodziny synka:)
Mnie już zaczyna pokluwac w brzuchu więc myślę że jutro temp spadnie. Zawsze spadała 2 dzień po odstawieniu dupka. Jutro 3 dzień więc mam nadzieję że sprawa się szybko wyjaśni bo chce już zacząć nowa dawkę clo jak najszybciej.
-
Różowepaznokcie wrote:Zrobiłam test płytkowy 25, bo cały dzień od 11 do 19 nie korzystałam i mało piłam i znowu bladzioch xD jak mąż wróci to dam mu do obejrzenia, bo nie wiem co ja widzę.
-
Różowe paznokcie mi też gin mówił że produkcja hcg następuje po zagniezdzeniu się zarodka, dlatego beta jest wiarygodna dopiero po ok 10 dniach od owu ale moze go źle zrozumiałam
A ztego co pamiętam z zajęć to te pierwsze dn i'po' to są dopiero podziały komórki i zarówno morula jak i blastula nie są w stanie wytworzyć zauważalnej porcji hcg. Do tego musi być trofoblast a ten etap to średnio 5 dni wędrówki wymarzonej fasolki.
Aczkolwiek mocno trzymam kciuki żeby to było to! Może miałaś owu wcześniej? niedługo się wyjaśni - mam nadzieję że na zielonoWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 22:29
-
Aniołek27 Faktycznie pięknie u Ciebie z tą temperatura
Trzymam kciuki i koniecznie daj znać jak zatestujesz:)
Rożowepaznokcie może powtórz jutro test
Ibishka oj naprawdę spełniłoby się moje największe marzenie:)
I gorąco wierze, ze Twoje lada moment też się spełni, możwe nawet w tym cyklu? Bo jak dla mnie wygląda to obiecująco Pamiętasz jak pisałyśmy o dużej ilości śluzu tak nagle? To było w tym samym dniu i to wg mnie był jedyny objaw inny, od innych cykli:)
Jadranka właśnie ten żółty kupił faktycznie dużo lepszy Mam nadzieje, że przyniesie ci piękne kreseczki- jeszcze tylko tydzień -
Temperatura się u mnie dalej trzyma ale wydaje mi się że wpływ na to może mieć jakiś początek przeziębienia. Strasznie źle się czuję ostatnio. Mogłabym spać całymi popołudniami i wczoraj po południu przez kilka godzin miałam temp powyżej 37. Mam nadzieję że dupek sprawi że cykl nie będzie znowu wydłużony jak ostatni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 08:10
-
Miałam się nie nakręcać, a tu taka sytuacja rano: wychodzę z psem na naszą łąkę i nagle pies staje jak wryty. Patrzę na co ona patrzy, a tu bocian. Piękny wielki z czerwonym dziobem i nogami, nie więcej niż 20 metrów od nas. I się pacza chwilę się paczał i odfrunął. I nie byłoby to dziwne, ale u nas na wsi nie ma bocianów. Przez 8 lat jak tam mieszkałam widziałam może ze dwa razy... i nigdy nie widziałam bociana z tak bliska!
Jeżeli tym razem się udało to powiem dziecku że jego/ją naprawdę przyniósł bocian
-
Jadranka byłoby co dzieciom opowiadać mam nadzieję że coś podrzucił Bociek:-)
U mnie temp chyba jest od jakiegoś przeziębienia lub coś w ten deseń, bo wprawdzie brzuch dziś mało boli w porównaniu z np poniedziałkiem, ale wydawało mi się że widziałam przedtem w łazience pierwsza kropkę z plamienia -
Jadranka trzymam kciuki mi tak bociek przyniósł synka Prawie auto mi staranował
Ibisha a testujesz jutro? I tak Cie podziwiam, że dziś nie testujesz bo ja to z tych w gorącej wodzie kompanych
Nie przyjmuje do wiadomości żadnych plamieć - kurcze może zrób jednak jutro bo jak fasolek jest to może dupka mu trzeba
Aniołek27 trzymam mocno kciuki, żeby temp jutro pięknie odbiła i za piękny test oczywiście też
-
Zuza nie testuje bo nie wierze żeby coś było. A testy mnie doluja strasznie. Zawsze nawet jak jest nagtywny to sie ludze ze to moze za wczesnie czy cos. albo ze cos ze mna jest nie tak. przecież nawet przy becie powyzej 70 nie było nawet bladziocha drugiego.
Cały czas skupiam sie na tym ze jesli by cos bylo to by byl slad w piatkowej becie lub tescie poniedziałkowym. Jeśli jutro temperatura sie utrzyma to kupie test i w piatek zrobie, ale gdzies podswiadomie wiem ze ona zacznie spadac tylko po cp mam cykle wydluzone
Nie wiem czy to mnie po prostu jakąś choroba nie bierze tylko się tak licho zbiera. Teraz miałam w buzi 37.17 a kupiłam drugi termometr żeby zmienić miejsce pomiaru i w pochwe 37.6 - to aż taka jest różnica między tymi dwoma miejscami??Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 15:56
-
No ja przy owu w ustach mialam max 36,7, a jak zmienilam miejsce to max 36,9 wiec różnica spora, w ustach też wieksze wahania były. Ja np. teraz za dnia mam max 37,4-37,5 w pochwie i też po ovu tak bylo
Robilam bete dzis i w piatek powtorze właśnie dostalam wynik 240 400% urosło i troszkę stresu ze mnie zeszlo
W pracy bankowo sie "uciesza" w zyciu nie zostalam zwolniona, a teraz dwa razy w tej samej firmie polecęWiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 16:34