Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
A tam wstyd ty masz sciagniete, a ja bojadze 3 lata temu wydalam worek zlota w mediamarket na to
Ah dziewczyny niektóre z was pamiętają moją batalie o badania prenatalne i nosek dziecka, dziś dyr kliniki w ramach rekompensaty stresu zaproponował mi bezplatny test nifty- zgodzilam sie wiec proszę o moc kciuków, bo na wynik czeka sie ok. 10 dni roboczych
emi2016, KaMiszka lubią tę wiadomość
-
O i pięknie!
Jak się chce to można być miłym.
Trzymam kciuki!
Ja na 3 wydałam wor złota ale na 4 w ogóle się nie opłaca jest ze tak ujme do dupy za wszystkie dodatki i pakiety hajsu od cholerny. Teraz czekam trochę dłużej ale mam bez hajsu.Starania od 02.2017
Insulinooporność
PCOS -
ibishka wrote:Agu kochana musisz znaleźć w sobie siłę, kiedy idziesz na wymaz?jeśli czujesz że to nie ten cykl to zrób wszystko żeby zaraz po @miec Hsg. Ale póki co nie wolno Ci się poddawać! Jeszcze piłka w grze
No rodzeństwo nie ma taktu niestety. Pociesze Cie że moja siostra potrafiła powiedzieć że to że jej córeczka ma kręcz szyi to moja wina bo ja pewnie z zazdrości zauroczylam
Pobijesz to;-)?
A bracia na pewno po prostu sobie nie zdają jak wszyscy zresztą sprawy z tego że swoim brakiem taktu mogą komuś wielka przykrość sprawiać! Ale zniesiesz to, i wiele innych rzeczy byleby finał był z maluchem w ramionach
Ja urodziłam się z kręczem szyi - przeszłam 3 operacje, aż tyle po pierwsze 2 nie udane. Nikt nie odmyśliłby się, że kiedykolwiek miałam taki problem. Chyba, że bardzo się przypatrzy i dojrzy szew na szyi- ale po tylu latach na prawdę prawie tego nei widać
A, że ludzie gadają takie głupoty to się nie przejmujcie.... Ludzie są dziwni.
-
Norma ludzie wierzą w głupie przesady i czary.
Jak ja bym miała wierzyć w przesady to bym z łóżka nie wstawalam bo mam czarnego kota i przebiega mi co chwilę drogę.
Dziewczyny co to może być czuje dziś takie pulsowanie jajnika prawego (chyba jajnik tak jak by w podbrzuszu po boku) pulsuje chwilę i przestaje. No i jeszcze kujacy ból a to id tak mniej więcej 2 tyg mamStarania od 02.2017
Insulinooporność
PCOS -
Zuza_22 wrote:Emi co tam u Ciebie Kochana?
Jak sie czujesz? Wiesz już jaki skarb pod sercem nosisz
?
Dzięki Całkiem nieźle Podczytuję Was, ale rzadko się udzielam 
Będę miała dziewczyneczkę Ale co najważniejsze - jest zdrowa !
A Ty jak się czujesz ? Czemu nie masz udostepnionego kalendarza n belly ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2017, 16:10
KaMiszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ta jest .. widać zrobiłam nawet drugi uznając tamten za wadliwy jak w mordke jedna kreska.. niby starałam się zachować spokój i nie napalac Ale jednak jest mi przykro... mój M jest kierowcą wraca tylko na weekendy,a w tym cyklu był w domu akurat cały właściwy tydzień,chyba dlatego mi przykro ze tak uczciwe staraliśmy się a teraz już lipa A nie szansa będzie.
A w dodatku marzę o zmianie pracy i chyba zacznę szukać
Czekam na okres żeby się dobić i zacząć myśleć co dalej -
Mam jeszcze jeden test czułość 25 taki jak robiłam innej firmy może spróbuję rano. Dziś co prawda 2 dzień po terminie dopiero.. przeczytałam właśnie akrtykul ze te sikańce to wychodzą około tydzień po terminie wiarygodnie i ze najbezpieczniej iść na krew... może pojadę będę mieć 100% i wypije sobie wina na pocieszenie i zjem wszystkie słodycze
-
Ja wczoraj sobie pierdyklam lampke winka ale wszelkie sygnały na ziemi i niebie wskazują @ łamie mnie w kościach boli ledzwie jajniki pobolewa ja i osłabienie czuje więc pewno w ciągu tyg przybędzie.
A no i zapomniałam dodać że mam ochote ludzi pozabijac tak mi grają na nerwachWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2017, 08:17
Starania od 02.2017
Insulinooporność
PCOS -
Agu mnie stan irytacji dosiegnal w piątek. .. znam to haha. Myślałam ze @ przyjdzie jak w książce w niedzielę.
Pliki a cóż innego pozostaje? To chyba już z bezsilności.
Zrobiłam dziś z poranneg bo nie przyszła dalej,już zakrawa to o chorobę psychiczną. Zwatpilam czyjest tam cień cienia -choć trzeźwo patrząc to raczej omam. Wywalilam fo do śmieci i pójdę po pracy na bete żeby nie męczyć głowy.
Tak szczerze laski to w ogóle możliwe by test 25 dziś nie wykrył jeszcze? Mocno wątpliwe? Ale zrobię dla spokoju ducha.. lepsze byłoby dostać ciotke w niedzielę i żyć dalej.
Jakiś zły dzień mnie dopadl -
Marta raczej wyjść powinien choc wiadomo, że terminu zagniezdzenia przewidzieć sie nie da
U mnie testy łapaly bete nawet 4, ale u Ibishki nigdy nic nawet przy wysokiej becie- cholera wie od czego to zależy
Jeśli kosz bety nie jest dla Ciebie kłopotem to zrób wiadomo, że przy staraniach koszty mnożą się jak szalone
A obserwujesz inne objawy? U mnie na dzień przed @ zawsze biust opadal i szyjka sie lekko otwierala
-
Beta z tego co patrzyłam kosztuje ok 30 zl to tyle co te głupie testy. Wiesz co ja się właśnie jakoś nijak czuję brzuch mnie bolał od połowy cyklu,odrzucilo mnie od zapachu mięsa,piersi mam ciężkie,jak chodzę je czuję. Chociaż wiem ze to wcale nic nie musi znaczyc. Zawroty głowy to też nic nie znaczy.. Nie chce się napalac więc staram się nie wierzyć że to znaki.. choć w głębi serca człowiek wierzy.
No właśnie czytałam różne artykuły ze wcale nie musi wyjść inne ze na pewno wyjdzie od razu więc potwierdzasz że nie wiadomo bo i uWas było odmiennie.
-
Marta.a tak jak mówi Zuza, każda z nas jest inna, jednej wychodzi innej nie. Koleżance kiedyś wyszedł bladzioch 8 dni po potwierdzonej monitoringiem owulacji, a innej z kolei cień się pojawił jak już od 2 tyg wiedziała że jest w ciąży przez badanie krwi. Więc to loteria.
Z objawami to też jest tak że nasze umysły płataja nam figle. Widzimy to co chcemy i ciężko jest po jakimś czasie to rozróżnić.
Mnie zawsze bolał brzuch, piersi itp i za każdym razem myślałam że to to. A w cyklu w którym się udało myślałam że mnie grypa bierze, byłam mega zmęczona, kręciło mi się w głowie itp, ale niewiele wskazywało na sukces..brzuch bolał jak na @..nawet temp była paskudna i jojczalam tu co chwilę dziewczynom że z taką temperatura to dupa zbita. Także niestety w tym temacie nie ma jednoznacznych odpowiedzi u jednej objawy grypoppdobne to zwiastun sukcesu, innej zbliżającej się @. Taki nasz ciężki los a o której Kończysz pracę? Tak jak ZUza pisała, idź na betę to będziesz wiedzieć. Za to uwielbiam badanie z krwi że nie masz po nim takiej niepewności - jest cień czy nie..
Trzymam kciuki!
Agu za Ciebie również :* Twoje objawy wyglądają podobnie jak u mnie, i bardzo Ci życzę takiego samego zakończenia :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2017, 09:42
