Starania przy choince a potem styczniowe testowanie
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        nick nieaktualnyPrzejdzie nam
 I w sumie juz po swietach ..
Bylismy z moim D. u siostry na obiedzie jak juz wspomnialam, siosta dwa tygodnie temu przeszla lyzeczkowanie..
 Nie wiedzialam jak ja pocieszyc 
 Same nieszczescia w tym roku 
 Smierc naszej mamy a teraz u nas dwa poronienia 
 Niech ten rok sie juz konczy 
 Mam nadzieje ze nowy bedzie lepszy, zaczynawszy od pozytywnego testu ciazowego,czego kazdej z nas zycze 
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualnywaham się czy iść... robiłam dzisiaj sikany i oczywiście negatywny ;-/ i sama nie wiem co tu zrobić ;-/ jutro postaram się gina mojego namierzyć bo w poniedziałek powinnam mieć wizytę, ale tak się zastanawiam czy on będzie przyjmować w ogóle między świętami a nowym rokiem bo wiem że wyjeżdżał do karpacza na święta ;-/ jeśli będzie w poniedziałek to bete sobie daruje, a jeśli go nie będzie no to pójdę, bo muszę sprawdzić czy mogę już lutkę odstawić ;-/
już męża dzisiaj oswoiłam z myślą, że cykl stracony. Nawet wyjątkowo nie jest mi smutno, czy źle... poprostu nie czuje TEGO czegoś... wiem że się nie udało i już.
                                    kama005 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Laboratorium 24h! ...! Mogę tylko pomarzyć!
To dziwne, jeszcze niby nie miałam owulacji, a już mam wrażenie, że "nic z tego". Może coś wisi w powietrzu i mamy taki nastrój..?
Dziś mieliśmy spotkanie z przyjaciółmi - długie rozmowy przy winie, gry planszowe... fajnie. Jutro idziemy na wesele.
Zmykam spać. Dobranoc! - 
                        
                        nam już tylko 3 buteleczki zostały, a była całkiem pokaźna winniczka.. Ostatnio tak sobie nawet pomyślałam, że wypadałoby je wszystkie wypić przed fasolką, bo potem to ho ho ho, w końcu nie każde wino nadaje się do leżakowaniakama005 wrote:ja też zaraz uciekam spać. Wypiliśmy z moim mężem kolejną butelkę wina z wesela

                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Witajcie dziewczyny !
 Wracam do Was po świętach , najedzona i opita 
 A dziś pięknie dni płodne się zaczęły, śluz wodnisty 
 No to owulka zawita po Sylwestrze jakoś 
 Hurrra 
 ! Żadnych wymuszonych starań, tylko poniosą nas sylwestrowe emocje 
) A jak tam u Was przygotowania do przywitania Nowego Roku ? 
                                Alicja
.        
 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym,         wyjątkowym i niezastąpionym...'' 

 - 
                        
                        Hej dziewczyny! Mogę do was dołączyć? Dziś testowałam i sama już nie wiem.
Objawów cała masa.
Do tego cykl zawsze mam 28 dn a tym razem dopiero w 21 dniu owulacja. Pozmieniane jak nigdy. Dziś 33 dzień cyklu a test negatywny. No może cień cienia. Ale dla mnie to negatywny:(
Czuje się inaczej niż przed okresem. Bolą piersi jak oszalałe, nigdy przed okresem mnie nie bolą. Tak od zewnątrz. I do tego jakbym ciągle była na kacu... - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualnykreska pojawiać się zaczęła po pół minuty, po dwóch cyknęłam fotkę, wołam męża (ręce mi się trzęsą): Chodź tu popatrz, bo mnie wzrok zawodzi!! Czy Ty widzisz tu dwie kreski?!?!"
A on tak zerknął i: "nooo są dwie i co?!?"
A ja: "Piotrek to jest TEN test i TE dwie kreski!!!"
Mina męża bezcenna
 tak jak stałam, to wyparowałam na bete 
 o 14 będą wyniki. Zobaczymy co tam piszczy w trawie, bo nie czuje się ciążowo!!
a jeszcze trądzik mi wyskoczył tak przed @ ;-/
jedyny znak to piersi - od wczoraj rozmiar większe i mega bolesne.
Ale kawa nadal mi smakuje
                                 
				
								
				
				
			

 zobaczę w jakim nastroju wstanę 


 ale na sylwestra chyba bede mogla bo czuje jak @ sie zbliza..brzuch mnie strasznie boli i jest bardzo napiety, do tego okropny bol plecow 
        

