Starania przy choince a potem styczniowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzekolada- Mnie az tak mocno nie bolal, szlo wytrzymac.Ale tak dziwnie bolal, ciezko opisac, wydawal sie taki nadmuchany Ale przeszlo.. a teraz od czasu do czasu odczuwam lekki bol po bokach brzucha..nawet nie wiem czy nazwac to bulem.Moze w poblizu bioder lub troche wyzej. Sama nie wiem Dziwne uczucie. Pewnie sobie znowu cos wmawiam. Temperatura tez taka sobie a w gore sie jak narazie nie wybiera hehe Wiec lepiej nastawic sie na @.. Jeszcze 5 dni i bede miala jasnosc
Skabarka - Super ! Synus bedzie mial rodzenstwo Tez czekamy na rodzenstwo dla synka A najlepiej na dziewczynke Skakalabym z radosci Tak pewnie sie czujesz Wiem jeszcze duzo czasu ale myslalas juz nad imieniem ? -
nick nieaktualnyczekolada wrote:Ja się nie nastawiam już pozytywnie właśnie piję lampkę czerwonego wina.
Nie wiem Jak Mój to robi ale on zawsze wie że dostanę @. Poznaje po wzgórku łonowym że nadchodzi wredota. Może to śmieszne ale się nigdy nie pomylił no i te bóle a temperatura nie świadczy o niczym spodziewam się spadku na dniach.
Ja postanowilam, ze nie bede nic pila zanim nie nadejdzie @ .. a jak nadejdzie to sie napije i utopie smutki w winie -
Mnie trochę przeszło ale w pewnym momencie myślałam, że zejdę. Odzwyczaiłam się od takich bóli bo pp w ogóle ich nie miałam więc teraz jest to dla mnie szok tym bardziej że tak szybko ale im szybciej tym lepiej
Katarzyna przeglądam cały czas Twój wykres -
nick nieaktualnyWiem moze troche glupie, w lipcu zaciazylam .. 14 sierpnia wypilysmy z moimi siostrami troche wiecej na moich urodzinach,a gdy w wrzesniu dowiedzialam sie o poronieniu , robilam sobie pretensje i winilam siebie za to co mnie spotkalo.. i od tego czasu postanowilam, wypic sobie co nieco dopiero gdy nadejdzie @ .. Wtedy pije z czystym sumieniem.
-
Katarzyna to nie Twoja wina że tak się stało. I nie możesz siebie winnic że przez picie straciłaś dziecko absolutnie tak nie jest.
Mnie z nerwów już mnie ścisnęło więc muszę się rozluźnić. A kiedy zamierzasz testować? o ile w ogóle chcesz ? -
nick nieaktualnyJa tez sie caly czas w niego wpatruje Jakby cos sie mialo zmienic w jeden dzien Tez sie dziwie,bo przed poronieniem moje cykle byly bardzo dlugie, zawsze jak w zegarku ale co 38 dni byla @ ..a ostatniego miesiaca pojawila sie juz po 33 dniach.. Tak jak piszesz dobrze ze szybciej, moze juz tak zostanie, nie musialybysmy co miesiac tak dlugo czekac w niepewnosci czy sie udalo czy nie.
-
nick nieaktualny
-
Tak juz mamy ja tez na swój patrze po kilka razy dziennie. Dla mnie testowanie jest mega stresujące i ta ciągle jedna kreska ciekawe ile jeszcze zejdzie zanim się doczekamy II.
U mnie idzie najgorszy moment. Termin miałam wyznaczony na 1 lutego no i ani dzidzi ani ciąży juz chce aby ten moment minał . -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To jest mój pierwszy cykl z mierzeniem i zwariować idzie Ogólnie mój gin powiedział abym odpuściła sobie bo czasem nadziei można narobić. I w ostatnim czasie sporo czytałam o mierzeniu temperatury ale wykresy które przegląda się na ovu czasem nic nie mają wspólnego z tym co piszą. Lianna mówi się że po owulacji różnica w II fazie powinna wynosić ok. 0,2 stopnia od I fazy a u mnie w cale tak nie jest. Nawet Skabarka jaki miała wzrost a raz spadek i Zielono
Ehhh Jedna nie wiadomo ale to miłe że pozytywnie nastawiacie sie do mojego cyklu
DziękiWiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 19:43
-
Dzięki za wyjaśnienia
Mi gin też powiedział, żebym dała sobie spokój z wykresem i testami owulacyjnymi, ale... jakoś nie umiem
Trzymam mocno kciuki za nas wszystkie. Ale za Was najpierw, czekolada i Katarzyna, bo pierwsze testujecieczekolada lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymi akurat temp i testy owu bardzo pomogły bo dzięki temu trafiliśmy w owulkę ale faktycznie skoki temp miałam raczej nieciążowe w ogóle mówiłam od początku że ten cykl jest inny! i ta skacząca temp od początku.... także nie ma się co sugerować wykresami innych bo każdy organizm inny
-
nick nieaktualny