X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Starania przy choince a potem styczniowe testowanie
Odpowiedz

Starania przy choince a potem styczniowe testowanie

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poziomka ale masz ladny prosciutki wykres =) U mnie w pierwszej polowie cyklu same gory :D:D:D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia - to Ty się nastawiaj a ja potrzymam kciuki ;)

    Poziomka - zuch dziewczyna :D podejście na medal :)

    kama - co tam u Ciebie slychać?? Coś sie ostatnio mało odzywasz...

    mąż mi zapowiedział że jutro z Olsztyna bez zdjęcia Fasolki nie wracamy ;) dzisiaj jak wyszłam i powiedziałam co się stało, to miał taką zawiedzioną minę że aż mi się go szkoda zrobiło ;)

  • karolka22 Autorytet
    Postów: 887 606

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 18:55

    cl2sjfv.png
  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skabarka, ale historia ;) powodzenia jutro!

    Karolka, może po prostu owu była wczoraj albo dziś rano?

    PWZJp2.png
  • karolka22 Autorytet
    Postów: 887 606

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 18:55

    cl2sjfv.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skabarka ostatnio w pracy nie mam czasu wziąć do ręki telefonu żeby zajrzeć do neta.

    Ja czekam na owulkę :) Testy są więc jestem przygotowana i niedługo zacznę je robić :)

    skabarka lubi tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolka22 wrote:
    właśnie wątpię, bo ja bardzo boleśnie ją przechodzę, a poza wodnisto-rozciągliwym śluzem zero objawów. więc czekam, zaraz zrobię teścik, może po południu zrobiłam za szybko i za mało się nazbierało, a chciałam o w miarę tej samej porze, a musiałam wyjść na parę godzin :D

    Wyszło tak jak wczoraj, mocna ale jeszcze nie pozytyw. Więc ten test z popołudnia nie wyszedł. W takim razie działamy dalej i czekamy na mocna krechę.. :)

    nie sugeruj się testami na 100%, i stałe objawy owulki też na 100% nie bierz do siebie. dużo <3 z mężem w dniach kiedy powinna być i po nich i będzie dobrze :)

    mój cykl teraz był zupełnie inny niż poprzednie, nic nie pasowało do utartego schematu i proszę bardzo :) jest Fasolka :)

  • karolka22 Autorytet
    Postów: 887 606

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 18:55

    cl2sjfv.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i miałam jeszcze napisać że nie będę chyba tak bardzo wgłębiać w objawy, bo się niepotrzebnie nakręcę.

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 05:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny z samego rana, nie moglam ponownie zasnac :/ U mnie dzis jeszcze wiekszy spadek niz wczoraj :( Czekam na @ :(
    No ale za was trzymam mocno kciuki <3 ;*

  • Anett Debiutantka
    Postów: 12 0

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny potrzebuje pomocy co wy o tym myslicie .
    Mam cykle miesiączkowe nie regularne ostatniego dnia miesiaczki wspolzylam z chlopakiem ale nie cieklo ze mnie nic i skonczyl we mnie , a nastepnego dnia znowu pojawilo sie krawawienie co to moze oznaczac ?,czy moge byc w ciazy ?

  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, faktycznie spory spadek :/
    Mi OF wyznaczył owu, dziwnie wcześnie... więc pewnie też nic z tego.

    Wczoraj dowiedziałam się o dwóch kolejnych ciążach w bliskim otoczeniu. I mam już dość tego spalania się co miesiąc. Jak to jest, że tylu osobom wokół się udaje i już? Albo wpadają? A ja... Więc przynajmniej przestaję się stresować.
    Co ma być, to będzie.

    Pięknego dnia wszystkim życzę!

    PWZJp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bylam z mezem w jednym sklepie i tez widzialam chyba z 5 kobiet i ich ladne brzuszki :( Uciekalam wzrokiem gdzie sie dalo, a i tak je widzialam :/ To nie sprawiedliwe, ze wszystkim sie udaje,a my musimy dlugo czekac :( Mojej znajomej n.p po odstawieniu tabletek anty udalo sie za drugim podejsciem.. a ja musialam czekac prawie 9 mies. przeciez to wiecznosc dla kogos kto tak bardzo czeka i pragnie :( Dlatego tez odpuszczam, i obiecalam sobie - zadnej bety ani testow przed spodziewana @.. Jedna kreska na tescie doprowadzala mnie zawsze do rozpaczy :( Teraz to czekam na @ i zaczynam od nowa, az sie uda. Nie poddam sie ! i wam tez nie wolno =) !

    Skabarka - Jak po wizycie u lekarza ? Umieram z cikawosci :D:D

  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć.
    To tak jest. Ja mam tak że widzę sporo kobiet w ciąży. Jakis baby boom czy jak? No bez jaj. Ja odstawiłam tabletki anty w sierpniu. I jakoś nam się nie udaje. No ale zobaczymy :)

    Poluję teraz na owulkę. Nie mam pojęcia kiedy będzie. Na razie krecha testowa jaśniejsza od kontrolnej.

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skabarka czekamy na info!

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lianna wrote:
    Kasiu, faktycznie spory spadek :/
    Mi OF wyznaczył owu, dziwnie wcześnie... więc pewnie też nic z tego.

    To dokładnie tak samo jak u mnie. OF chyba zwariował z owulka w 11dc, chyba nigdy w życiu nie miałam cyklu <30 dni. Co więcej mam takie małe wewnętrzne przekonanie, że owulka była wczoraj, dzisiaj odnotowałam też znaczący skok temperatury. Ja mam zamiar zignorować to co zaznaczył OF (chyba, że jeszcze przesunie) i po prostu liczyć jakby była owulka wczoraj. Tobie radzę podobnie, jeśli znasz siebie i wiesz, że to za wcześnie to po prostu działaj 'po swojemu' :)

    Jako, że dzisiejszy skok tempki oraz towarzyszące mu objawy 'szyjkowe' uznaję za owulkę w dniu wczorajszym to zaczynam wielkie odliczanie do testowania - ale byłoby pięknie gdyby 14.01 był właśnie TYM dniem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2014, 10:40

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkkaaarrr, dziś to naprawdę konkretny skok tempki masz na wykresie :) i rzeczywiście, skąd pomysł na owu tak wcześnie?
    O kobietach w ciąży w przestrzeni publicznej to już nawet nie chcę opowiadać... prawdziwe zatrzęsienie ;)
    Ale na szczęście - czyjaś ciąża nie zmniejsza szans na naszą. Przecież nie jest przewidziana jakaś pula ciąż :D

    Skabarka, widziałaś już Fasolkę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2014, 10:41

    PWZJp2.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lianna, no właśnie, OF zwariował, jak nic!! Liczę, że owu była wczoraj i już!

    A co do zatrzęsienia kobiet w ciąży, to taaaaakkkk. Mam w pracy 8 osobowy zespół. Na przestrzeni jednego roku (od połowy 2014 do połowy 2015) przyszło/przyjdzie na świat 5 maluszków (z 5 ciąż, żeby nie było, że jakaś ciąża mnoga podbija statystyki), w tym 4 od stycznia do czerwca 2015. Śmiejemy się już, że możemy sobie pracowy żłobek założyć. Byłoby elegancko, gdyby i nam się z fasolką udało, poprawilibyśmy statystyki :D

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hop hop jestem :D i tak:

    na usg był kropek ;) dosłownie, sporo czasu ginkowi zajęło znalezienie tego malucha (no 2 tyg po zaplodnieniu to był nie lada wyczyn), ale uparł sie i znalazł :D także przedstawiam Wam Fasolkę/Kropka http://www.tinypic.pl/8h5obswvbfwu

    ponadto beta po 3 dobach z 35,2 wzrosła na 163 :D hip hip hura :D

    lutkę mam zwiększyć z 1x100 do 2x100 :)

    po za tym wszystko ok :)


    a co do owylki wyznaczanej przez OF - mi w tym cyklu OF zmienił datę owu 3 razy ;)

  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam pięknego/piękną Fasolkę! Rośnij zdrowo :)

    skabarka lubi tę wiadomość

    PWZJp2.png
‹‹ 16 17 18 19 20 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ