STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
Irvine90 wrote:No i słuchajcie... moje życie to po prostu jakiś żart i pasmo nieszczęść.
Poprzedni lekarz zmierzył zarodek dobrze. Zarodek jest bardzo mały - za mały i serce bije słabo. Dostałam zwolnienie i za tydzień okaże się, czy coś z tego w ogóle będzie. Grudzień może i był magiczny, ale jakoś szybko ta magia wyparowała. Wracam do domu po wizycie i zanoszę się płaczem w taksówce.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Irvine90 wrote:No i słuchajcie... moje życie to po prostu jakiś żart i pasmo nieszczęść.
Poprzedni lekarz zmierzył zarodek dobrze. Zarodek jest bardzo mały - za mały i serce bije słabo. Dostałam zwolnienie i za tydzień okaże się, czy coś z tego w ogóle będzie. Grudzień może i był magiczny, ale jakoś szybko ta magia wyparowała. Wracam do domu po wizycie i zanoszę się płaczem w taksówce.
Ale serce bije! I ja wierze, że jest w Nim wielka wola walki! Kciuki zaciśnięte najmocniej, niech tydzień do kolejnej kontroli szybko minie...
Ehh, ile kobiety są w stanie znieść. Ile łez, cierpienia, strachu, a jednocześnie ile determinacji i siły. Dlaczego to wszystko nie może być prostsze...Irvine90 lubi tę wiadomość
-
Nuśka, to będziemy się razem pilnować, żeby nie sikać za wcześnie
Badanie nasienia to jest jedyny moment kiedy faceci mogą bezkarnie oglądać świerszczyki i jeszcze im przyklaskujenynuśka91, agge lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
staraniowa wrote:Wiesz co, z mojej praktyki z lekarzami to zawsze musiałam mieć wizytę stwierdzającą, że owulka była, skąd i co jak wygląda. Wtedy oceniało się endometrium i... To tyle. Ono nie przyrasta tak szybko, stąd już dalej nie ma sensu. Albo się jajo zaszczepi albo nie. Jedyne co to może... Może zastrzyk podawany na pekniecie pęcherzyka przez kilka kolejnych dni może spowodować przyrost endometrium, ale o ile to już wola nieba.
Dla mnie 10 mm to minimum i tak mówiło mi 3 lekarzy. Niestety...
Postaraj się dopytać gina o czopki z sildenafilu. Jest to lek na... Erekcję... Ale odkryto, że jego efekt uboczny w wyniku poprawy ukrwienia tkanek (jak to w erekcji) u kobiet jest właśnie poprawa wzrostu endometrium. Bierze się je codziennie po 3x aż do owulacji.
Kurde, kolejne leki Póki co żyję nadzieją, że w tym cyklu jak np. pójdę 21 dc to mi powie, że endo OK (Wy to ocenicie = podam Wam wynik, nie ON ). Ile powinnam mieć 21dc wg Was? Chodzi mi o wynik WOW, a nie "mierny" Może u mnie nie jest regułą to że mam cienkie endo..? Się okaże. Polatam posprawdzać. A kasy na to idzie tyleeeeee...eh
Irvine - przykro mi bądźmy dobrej myśliWiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 20:55
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Haha, moj byl pod wrazeniem, ze pani bez zadnej krepacji odpalila mu red tuba
Ja mam nadzieje, ze mi sie owulacja nie opozni (a jajniki daja o sobie znac wiec zaczely dzialac) i jeszcze wyrobie sie z testowaniem w tym miesiacu
Wiaze duuuuuze nadzieje z tym cyklem (oby wyniki emka jeszcze przed testem mnie na ziemie nie sprowadzily). -
cukrzyk1991 wrote:Kurde, kolejne leki Póki co żyję nadzieją, że w tym cyklu jak np. pójdę 21 dc to mi powie, że endo OK (Wy to ocenicie = podam Wam wynik, nie ON ). Ile powinnam mieć 21dc wg Was? Chodzi mi o wynik WOW, a nie "mierny" Może u mnie nie jest regułą to że mam cienkie endo..? Się okaże. Polatam posprawdzać. A kasy na to idzie tyleeeeee...eh
Irvine - przykro mi bądźmy dobrej myśli
Tak, dużo zależy od cyklu. Raz było ponad 10 mm, innym razem 8... U mnie było to na tyle nieprzewidywalne, że szlag człowieka trafiał. I raz coś działało, a raz wcale.Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
nick nieaktualnyMalgonia-ja z tym cyklem też wiąże duze nadzieję i będę bardzo rozczarowana jak sie nie uda. Jakoś mam przeczucie,że to jest ten cykl. Ale biorac moje wcześniejsze 6letnie doswiadczenie w staraniach,miałam dużo takich przeczuć
A co do badania nasienia,to moj jak chodził (był 2razy na tym badaniu),to zawszr powtarza,ze jak wchodzi,to ma wrazenie ,ze widzi sperme wszystlich gosci przed nim. I,ze to dla niego bardzo stresujaca sytuacja. Ale te ostatnie wyniki wyszly mu bardzo ok,wiec odetchnal z ulga,ze juz mu glowy nie bede mu tym zawracać. Ale witaminy ma łykać dotad,az nie zajde w ciazeWiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 21:05
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Malgonia-ja z tym cyklem też wiąże duze nadzieję i będę bardzo rozczarowana jak sie nie uda. Jakoś mam przeczucie,że to jest ten cykl. Ale biorac moje wcześniejsze 6letnie doswiadczenie w staraniach,miałam dużo takich przeczuć
A co do badania nasienia,to moj jak chodził (był 2razy na tym badaniu),to zawszr powtarza,ze jak wchodzi,to ma wrazenie ,ze widzi sperme wszystlich gosci przed nim. I,ze to dla niego bardzo stresujaca sytuacja. Ale te ostatnie wyniki wyszly mu bardzo ok,wiec odetchnal z ulga,ze juz mu glowy nie bede mu tym zawracać. Ale witaminy ma łykać dotad,az nie zajde w ciaze
Ja z kolei jestem po prostu ciekawska a mam właśnie przeczucie, że z tego cyklu nici i podchodzę do tego bardzo spokojnie. Poprzednie dwa miesiące pełne emocji i wręcz pewności że się udało (naiwność nowicjuszki). A teraz mam bebzon jak 150, wzdęcie konkret, okresowo mnie pobolewa od kilku dni, cycki nie bolą zupełnie tylko kłują co jakiś czas. I wcześniej pomyślałabym „wow, ciąża jak nic!”, a teraz myślę „okres będzie bolesny”. Jeśli nam się nie uda do 5 mcy, to zbadamy nasienie. Jeśli nie uda się stworzyć potomka na wrześniowe urodziny męża, to ja nie pogardzę prezentem na swoje w listopadzie
-
nick nieaktualnyNo ja właśnie mam nadzieje, ze moje gdzue tam dziecko właśnie zaplanowalo swoje przyjscie na swiat we wrzesniu. Akurat we wrzesniu mam urodziny,a termin porodu wypadalby bardzo blisko moich urodzin. Także, kropku jesli jestes, to bądź.
Moj syn przyszedl na swiat w mcu urodzin mojego meza,więc teraz chcialabym dostac swoj prezent urodzinowyWiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 21:32
5ylwian, Patrycja05, szona lubią tę wiadomość
-
Ja w sumie poza amh ktore tragiczne nie jest i kariotypem ktory ma wplyw raczej na pozniejszym etapie to jestem stworzona do zachodzenia. Tez zawsze slucham o swoich pieknych barzadach rodnych, pecherzykach i cialkach zoltych ale ciagle nic z tego.
Ale ze u meza wyszly te wyniki byle jakie to teraz mam nadzieje, ze po lekach jest lepiej (o ile aktualne przeziebienie nie zniweczylo wszystkiego) i owulacja w wekend wypada i ja juz mam bardziej spokojna glowe (juz tak nie panikuje jak na poczatku). No zobaczymy. W kobcu raz w ciazy bylam, a moze i dwa to czas najwyzszy by znow sie udalo. -
Ochmanka wrote:MonikA trzymam kciuki bardzo bardzo!!
Dziewczyny przerażają mnie Wasze doświadczenia ze służbą zdrowia. Mi się takie coś nie przytrafiło..
A! Dzięki za co prawda absurdalne ale też mega śmieszne w tym wszystkim opowieści o fiolkach, kale i nosorożcach! Poprawiły mi humor.
Ja zdążyłam dojechać do mojego faceta i jak wnosiłam zakupy to poczułam że chyba po ptakach.
Oczywiście musiałam się poryczeć na kiblu ale na szczęście już byłam u M. a po drugie czuje jakiś dziwny spokój od tego cyklu... Nie wiem czemu.
Tak więc u mnie @- ani dzidzi ani bzykanka w weekend:/
Przykro mi.. -
Malgonia wrote:Ochmanka ja czuje, ze Ty sie poprostu czaisz ze mna na pazdziernik.
Emmainthegarden, szona, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
Poza tym planowałam przelecieć sobie hormony a w przypadku ciąży nie byłoby sensu. Tak więc lab jednak zarobi
-
Irvine90 wrote:No i słuchajcie... moje życie to po prostu jakiś żart i pasmo nieszczęść.
Poprzedni lekarz zmierzył zarodek dobrze. Zarodek jest bardzo mały - za mały i serce bije słabo. Dostałam zwolnienie i za tydzień okaże się, czy coś z tego w ogóle będzie. Grudzień może i był magiczny, ale jakoś szybko ta magia wyparowała. Wracam do domu po wizycie i zanoszę się płaczem w taksówce.
Jeju, przykro mi ale zaciskam kciuki z całych sił i pomodlę się, aby jednak Fasolka przetrwała.szona, Irvine90 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny zobaczcie. Kiedyś sobie wkleiłam z jakiejś strony, a teraz odnalazłam.
https://ovufriend.pl/forum/w-oczekiwaniu-na-testowanie/immunologia-ktore-badania-przy-nieudanych-staraniach-plus-viagra-dla-kobiet,17398.htmlSzczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość
-
Emmainthegarden wrote:Małgonia, Ochmanka, zostawcie miejsce i dla mnie w powozie księżniczek na październik
-
Emma swoją drogą Ty to chyba niezła agentka jesteś uśmiać się czasem można z Twoich tekstów
agge, MonikA_89! lubią tę wiadomość