Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:OjMaryś a co konkretnie u Ciebie się dzieje? tulę mocno
Monika nie przejmuj się tymi tabletkami, ja w zeszłym cyklu brałam praktycznie do samej owulacji lactovaginal, bo dopadło mnie jakieś dziadostwo bo histeroskopii, a w ciaze zaszlam, niefortunna co prawda
a jeśli chodzi o częstotliwość współżycia, to uwierzcie, że wystarczy raz, pod warunkiem, że chodzi się na monitoring i dokładnie wie się kiedy jest owulacja. my współżyliśmy tylko 2 razy w okresie okoloowulacyjnym. plemniki muszą mieć czas na regenerację. -
nick nieaktualnyFlowwer wrote:Rewelacyjnie !!! Trzymamnkciuki i koniecznie daj znać jak po jutrzejszej wizycie. Jakieś objawy fasolki doszły?
Czuje sie jakbym miala zaraz dostac @, wczoraj jednorazowe plamienie wieczorem i dlatego dzis ppwtarzalam bete, bylam pewna ze spadla a tu taki przyrost. Dzis po poludniu tez plamienie poki co nie czerwone ale boje sie ze jednak cos sie dzieje nie tak.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnygosia_9020 wrote:Czuje sie jakbym miala zaraz dostac @, wczoraj jednorazowe plamienie wieczorem i dlatego dzis ppwtarzalam bete, bylam pewna ze spadla a tu taki przyrost. Dzis po poludniu tez plamienie poki co nie czerwone ale boje sie ze jednak cos sie dzieje nie tak..
gosia_9020 lubi tę wiadomość
-
summer86 wrote:Ewi, nie brałam CLO więc nie pomogę, ale jakieś mam przeczucie, że też mogę wkrótce mieć stymulowany cykl. Jeśli Twój lekarz ma dobre opinie i zna się na rzeczy, to spróbowałabym.
A co do prolaktyny to moim zdaniem warto sprawdzić czy nie jest podwyższona, z tym że po tylu miesiącach nadal nie wiem w 100%, w którym dniu cyklu powinno się ją badać.
w 3 dc sie robi a mi akurat wypadnie sobota/niedziela i lipa... -
Kakariki wrote:Hej dziewczyny pisałyśmy razem w grudniowym testowaniu Widziałam, że pojawiły się pytania o CLO więc mogę Wam napisać jak to było w moim przypadku
Brak owulacji- niepłodność z niewiadomej przyczyny. Wszystkie wyniki ok.
1 cykl z CLO- od 2 do 6 dnc + duphaston od 16 w moim przypadku brak dominującego
pęcherzyka.
2 cykl CLO (2-6 dnc) + GonalF (4,6,8 dnc)+ovitrell (w momencie zauważenia dojrzałego pęcherzyka) + duphaston (od 16 dnc)- kolejny nieudany cykl
3 cykl (ze słowami lekarki, że jeszcze 2 cykle stymulowane i powinnam myśleć o invitro)- Aromek (Letrozol) (2-6 dnc)+ ovitrell (podany 24h po stwierdzeniu 12 mm pęcherzyka)+ duphaston - Wielkie zdziwienie II kreskami
Gdybyście miały więcej pytań piszcie
Pozdrawiam i trzymam kciuki !
ja przez dwa cyle miałam pecherzyk dominujący 2 cm wiec był nawet spoko i dalej lipa...wiec zastanawiam sie ad tym clo, jedno opakowanie mnie nie zabije raczej ani nie zaszkodzi -
-Monika- wrote:Teraz trochę żałuje. A nawet bardzo żałuję.
Robię przerwę pn. nie chciałabym rodzić w pażdzierniku-grudniu. Mam już dziecko ktore czesto choruję. No i szukam pracy, przyszłemu pracodawcy może się nie spodobac że po mcu zaszłam w ciąże.
Ale czego żałujesz? chodzi Ci o to, że nie poleżałaś po i że sperma wyplynela? ja tam jestem urodzona w grudniu przed samymi świętami i nie byłam chorowitym dzieckiem. myślę, że urodzenie dziecka o każdej porze roku ma swoje plusy i minusy. a pracodawca bym się nie przyjmowała, takie życie..3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Ewi28 wrote:w 3 dc sie robi a mi akurat wypadnie sobota/niedziela i lipa...
ja lecze się na codzień w NOVUM, jest to jedna z najlepszych klinik w Polsce jeśli chodzi o niepłodność i oni zalecają badanie prolaktyny w 11-12 dc. co lekarz to słyszę, że ma inne wytyczne ...3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65b06deb91cf.jpg
U mnie pozytywny owulacyjny na 120 %
A teraz to już tak ciemny się zrobił, że hoho!!
Tylko jakoś jajników specjalnie nie czuję.
Ale mój proroczy mąż mówi, że to nic
Mi to chyba obojętne w jakim miesiącu urodzi się bobas. Byle nie w lipcu Ale to już póki co nam nie grozi.
OjMaryś - głowa do góry! Porobisz badania, naprawią Ci co się da i wrócisz do starań o maluszka A w tym czasie możesz się skupić na swoich dwóch pociechach No i na mężu!! Niech lepiej robi badania i nie kręci nosem
Sporo z Was się tutaj do inVitro szykuje.. A ja Wam życzę, żebyście do niego nie doczekały Tzn. żeby fasolek Was zaskoczył!!kaha lubi tę wiadomość
-
mycha91 wrote:Dziewczyny pomocy! Moja szwagierka ma spory zapas ovarinu - wziela 1 op. i im sie udalo.
Czy ja przy moich regularnych cyklach moge tez go brac? Bo ma jeszcze 2op. zapasu i szkoda zeby sie marnowal.mycha91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:Ale czego żałujesz? chodzi Ci o to, że nie poleżałaś po i że sperma wyplynela? ja tam jestem urodzona w grudniu przed samymi świętami i nie byłam chorowitym dzieckiem. myślę, że urodzenie dziecka o każdej porze roku ma swoje plusy i minusy. a pracodawca bym się nie przyjmowała, takie życie..
-
Kaczorka wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65b06deb91cf.jpg
U mnie pozytywny owulacyjny na 120 %
A teraz to już tak ciemny się zrobił, że hoho!!
Tylko jakoś jajników specjalnie nie czuję.
Ale mój proroczy mąż mówi, że to nic
Mi to chyba obojętne w jakim miesiącu urodzi się bobas. Byle nie w lipcu Ale to już póki co nam nie grozi.
OjMaryś - głowa do góry! Porobisz badania, naprawią Ci co się da i wrócisz do starań o maluszka A w tym czasie możesz się skupić na swoich dwóch pociechach No i na mężu!! Niech lepiej robi badania i nie kręci nosem
Sporo z Was się tutaj do inVitro szykuje.. A ja Wam życzę, żebyście do niego nie doczekały Tzn. żeby fasolek Was zaskoczył!!
uhuhuhu, pięknie moja droga! wracaj do domu i bierz M. w obroty ! u mnie nigdy tak piękny pozytyw nie wyszedł3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualnyKaczorka wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65b06deb91cf.jpg
U mnie pozytywny owulacyjny na 120 %
A teraz to już tak ciemny się zrobił, że hoho!!
Tylko jakoś jajników specjalnie nie czuję.
Ale mój proroczy mąż mówi, że to nic
Mi to chyba obojętne w jakim miesiącu urodzi się bobas. Byle nie w lipcu Ale to już póki co nam nie grozi.
OjMaryś - głowa do góry! Porobisz badania, naprawią Ci co się da i wrócisz do starań o maluszka A w tym czasie możesz się skupić na swoich dwóch pociechach No i na mężu!! Niech lepiej robi badania i nie kręci nosem
Sporo z Was się tutaj do inVitro szykuje.. A ja Wam życzę, żebyście do niego nie doczekały Tzn. żeby fasolek Was zaskoczył!! -
-Monika- wrote:Seks oralny, nie było dzisiaj we mnie. Mam syna który choruje i nie chce narażać noworodka.
Nic straconego myślę, zawsze wieczorkiem możecie powtórzyc a synek może już do grudnia nabierze odporności ...3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Flowwer wrote:Właśnie się przełamałam i zrobiłam test o czułości 20 oczywiście biel vizira
Za wcześnie może kochana po prostu, ja wciąż wierzę że się uda ;*
edit: zresztą kto na tak wczesnym etapie robi testy popołudniu..?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 17:33
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:Za wcześnie może kochana po prostu, ja wciąż wierzę że się uda ;*
edit: zresztą kto na tak wczesnym etapie robi testy popołudniu..?
14 dpo to za wcześnie? Dziś termin @ ale jeszcze nie przyszła
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄