Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKarolina90 wrote:Szybko się robi ciasto PIJAK Ogólnie polecam!
Kaha nie przejmuj się już. Każda kobieta na Twoim miejscu zrobiła by test, tak Ci podpowiedziało serce i teraz już się nieobwiniaj jutro planujesz zrobić betę?
Musze wyczytac w googlach co to ten pijak -
nick nieaktualnyKaczorka wrote:Ale te sutki to serio - jak dotykam to nie boli. Ale jak spokojnie siedzę/leżę to co jakiś czas czuję pulsujący lekki ból.
Kaha - dzielna bądź! :* jeśli teraz się nie uda to wiesz co jest tego przyczyną. Pójdziesz na zabieg, wszystko naprawią i szybciutko zajdziesz w ciążę.
A co do ciacha to ja lubię takie "mokre" - z jakimś kremem albo twarogiem mąż znowu wszystko co jest z galaretką :p
Ewi - czasami chyba lepiej nie mieć objawów - przynajmniej głowa spokojniejsza
Ja uwielbiam i z kremami i galaretkami -
Kaha tak sobie myślę że ten pijak jest z wodka - to chyba jednak nie bardzo. A jak lubisz z kremem i galaretka to polecam shreka lub zawrót głowy👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
kaha wrote:Ja czulam takie jakby lekkie rwanie od zewnetrza piersi az po sutki.
Ja uwielbiam i z kremami i galaretkami
Hmmm, mnie raczej nie rwie tylko tak śmiesznie od środka boli - tak pulsująco :p
Szybciej bym się jajników spodziewała niż tego
A ja za galaretką nie przepadałam zbytnio. Ale przez męża zmieniłam zdanie zawsze dobre wybiera -
nick nieaktualnyKarolina90 wrote:Kaha tak sobie myślę że ten pijak jest z wodka - to chyba jednak nie bardzo. A jak lubisz z kremem i galaretka to polecam shreka lub zawrót głowy
zubii lubi tę wiadomość
-
Laura tak wygląda cień cienia w ciąży jeżeli widzisz na teście poświatę kreski to nie jest to ciąża ! Test ma być widoczny gołym okiem a nie szukamy pod różnym kątem ! I to 2 dni po domniemanym zagniezdzeniu !
https://zapodaj.net/0b3925ca2c636.jpg.html
Dziewczyny brak objawów to też objawWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 19:51
-
nick nieaktualnyJa siedzę jak na szpilkach i odliczam godziny do wtorku mama nadzieję że w 24 dc coś pokaże, a jak nie to modlę się o brak @ i wielkie czerwone kreski za 6 dni.
A co do ciasta.. to sernik jest najlepszy, oczyścić bez rodzynekKaczorka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywrazliwaa wrote:Ja siedzę jak na szpilkach i odliczam godziny do wtorku mama nadzieję że w 24 dc coś pokaże, a jak nie to modlę się o brak @ i wielkie czerwone kreski za 6 dni.
A co do ciasta.. to sernik jest najlepszy, oczyścić bez rodzynek -
nick nieaktualnyzubii wrote:Laura tak wygląda cień cienia w ciąży jeżeli widzisz na teście poświatę kreski to nie jest to ciąża ! Test ma być widoczny gołym okiem a nie szukamy pod różnym kątem ! I to 2 dni po domniemanym zagniezdzeniu !
https://zapodaj.net/0b3925ca2c636.jpg.html
Dziewczyny brak objawów to też objaw -
nick nieaktualnykaha wrote:Raczej, ze bez rodzynek! Ja uwielbiam ciasto rafaello, ale robic mi sie troche nie chce. Z reszta po rozmowie z mezem odechcialo mi sie czegokolwiek (w zyciu nie przypuszczalam, ze mi taka przykrosc sprawi w takiej sytuacji. Jeszcze sie czuje jakby mial do mnie pretensje, ze w ogole test zrobilam i teraz mi przykro. Wkurzylam sie na maksa i powiedzialam, ze w takim razie ode po tabletki anty do lekarza i wtedy bede miec wszystko w nosie lacznie z seksem). Dobrze, ze jest to forum, bo inaczej bym siedziala zaryczana gdzies pod koldra
Dobrze mu powiedziałas!
Ja mam też kochanego faceta ale też bywa ciężki poprzez swoją pracę w której musi być męski i twardy. I czasem za dużo tej twardości w nim.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kaczorka wrote:Hmmm, mnie raczej nie rwie tylko tak śmiesznie od środka boli - tak pulsująco :p
Szybciej bym się jajników spodziewała niż tego
A ja za galaretką nie przepadałam zbytnio. Ale przez męża zmieniłam zdanie zawsze dobre wybiera
Myślę że nie ma się co sugerować piersiami(ja w zeszłym cyklu obserwowałam ,był ból piersi na całego)a ciąży nie było.Jak brałam tabletki anty też bolały a nawet owulacji nie miewałam.
Myślę że to progesteron powoduje u nas te pobolewanie piersi.W tym cyklu nie czuje nic...czuje się absolutnie nieciążowo
-
wrazliwaa wrote:Ja teraz usłyszałam że jego już to meczy, że ma przecież takie super plemniki że powino od razu zaskoczyć
Teraz pokorny jest a przynajmiej sie stara. Chlopy to inne myślenie sle do jednego worka nie można wrzucić
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
wrazliwaa wrote:Ja teraz usłyszałam że jego już to meczy, że ma przecież takie super plemniki że powino od razu zaskoczyć
gdyby mój tak mi powiedział to by w łeb oberwał(płodność to kwestia pary)powiedz mu "może i są dobre ale mnie nie zdołały jeszcze zapylić" -
nick nieaktualnyFlowwer wrote:Do pewnych spraw chłop musi dojrzeć ja po takich scenach i fochach mojego M skończyłam temat starań przerastało mnie to psychicznie. Mój M zarzucił mi że inne od strzała sa w ciąży!! Wiec skończyłam temat i przez 4 lata nie usłyszał odemie słowa o staraniach.Po tym czasie przyszed na kolanach że już dojrzał do tego i przekonywał mnie przez pół roku. Przez ten czas byłam w rozterce czy chce przez to przechodzić bo nic przyjemnego ładować parę razy na fotelu u gina i faszerować się hormonalne.
Teraz pokorny jest a przynajmiej sie stara. Chlopy to inne myślenie sle do jednego worka nie można wrzucić -
kaha wrote:Moj bardzo przezyl pierwsze poronienie, wspieral mnie, dlatego dzis mnie okropnie zaskoczyl tymi wyrzutami, "ze on nie bedzie takich dramatow przechodzil z kazdym pozytywnym testem, bo co ma byc to bedzie".. podlamalam sie, jestem rozczarowana, tak poprostu..
Może to jego wewnętrzny lęk z którym sobie na dzień dzisiejszy nie radzi i uzewnetrznia to w ten sposób. Każdy inaczej reaguje na stratę. Daj mu czas, napięcie go dusi. Najlepszym lekarstwem jest czas. Niech trochę ochłonie
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnyFlowwer wrote:Może to jego wewnętrzny lęk z którym sobie na dzień dzisiejszy nie radzi i uzewnetrznia to w ten sposób. Każdy inaczej reaguje na stratę. Daj mu czas, napięcie go dusi. Najlepszym lekarstwem jest czas. Niech trochę ochłonie
-
kaha wrote:Probuje sobie te to tak tlumaczyc, ale ja tez jestem mocno rozchwiana emocjonalnie. No nic, dosc tych smetow na dzis. Ogladam szosty zmysl i zycze Wam milego wieczoru
Tez to oglądam - ale jak dla mnie za straszny ten film i idę zaraz do łóżka a męża dobrze ze opiepszyłas. Ja to jak bym mojemu strzelila czasem też się zagalopuje to próbuje rządzić bo z pracy mu się udziela, ale szybko go sprowadzam na ziemię bo przecież sobie nie pozwolę👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️