Świąteczne testowanie (grudzień)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale tu stron do czytania
Dzidziusie czekają na nas tylko trenują nasza cierpliwość.
Ja dziś niby 5 dpo ale i tak nie mam co testować... więc siedzę i pije winkoWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 20:24
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
-Monika- wrote:W końcu każda z Nas zajdzie w upragniona ciążę. Nie pozostaje Nam nic tylko czekanie a jak się czujesz?
I tej wersji się trzymamy znów przed terminem @ czuję się mocno podekscytowana. Czytam was dziewczyny i doszukuję się tych pierwszych objawów, a że czekam na swoją pierwszą ciążę to oczywiście widzę ich u siebie całe mnóstwo - od kłucia w jajnikach po nabrzmiałe piersi i jeszcze kilka by się znalazło Niestety te objawy miałam również w poprzednich cyklach także czekam... -
nick nieaktualnyEmciaem wrote:I tej wersji się trzymamy znów przed terminem @ czuję się mocno podekscytowana. Czytam was dziewczyny i doszukuję się tych pierwszych objawów, a że czekam na swoją pierwszą ciążę to oczywiście widzę ich u siebie całe mnóstwo - od kłucia w jajnikach po nabrzmiałe piersi i jeszcze kilka by się znalazło Niestety te objawy miałam również w poprzednich cyklach także czekam...
Mi się wydaję że pierwszym objawem jest Przeczucie że jednak coś tam w brzuchu siedzi
Ja już świruję i widzę u siebie żyły na piersiach i swedzą mnie Suty A jestem dopiero po okresie i gdzie do owulacji ho ho! -
Ja też zaczynam swirowac i nakręcam się ze znowu się nie udało. Próbuję wygonić źle myśli ale ciężko idzie.
Na brodzie mam dwie wielkie gole, w brzuchu mnie coś scisko-Ćmi i ogólnie słaba jestem jakoś no ale równie dobrze to może być @.mycha91 lubi tę wiadomość
Kaan -
nick nieaktualny
-
-Monika- wrote:A co planujecie na Sylwestra?
Planowałam picie Piccolo, ale już nieaktualne. Teraz nic nie planuję
A swoją drogą to zastanawiam się czy jak teraz jajo się wykluje to czy będę miała normalny cykl czy będę musiała czekać miesiąc na @ żeby zacząć starania. Bo u mnie akcja jajowa się rozkręca, więc gdyby od razu był normalny cykl to już w grudniu moglibyśmy myśleć o małym Kaczorku
Agniechaaaa - to przeziębienie to całkiem podejrzany objaw :p -
Kaczorka, ja nie wiem czy przeziębienie to objaw upragnionej fasolki czy pogody za oknem ale mnie też coś bierze ;/ Pada, mokro brzydko i ciemno.. Chciałabym być niedźwiedziem co by wskoczył do gawry koło zimy i budzić się na wiosnę - rozwiązanie idealne dla mnie. Suplementuje się witaminą D bo miałam jej na poziomie 21 więc o wiele za nisko ale nie wiele to pomaga Całe szczęście mamy wino!!! Trunek dobry na wszystko. Latem zimne zimą ciepłe i z goździkami oraz pomarańczą. Chyba w sobotę sobie zrobię.
Ćmienie nie wraca, plamienia więcej brak.. może to faktycznie fasol sobie ugniatał miejscówkę na 9 miesięcy Oby. Termin @ w sobotę więc jak jutro i w sobotę nie będzie to już będzie powód do nadziei -
nick nieaktualnyKaczorka wrote:Planowałam picie Piccolo, ale już nieaktualne. Teraz nic nie planuję
A swoją drogą to zastanawiam się czy jak teraz jajo się wykluje to czy będę miała normalny cykl czy będę musiała czekać miesiąc na @ żeby zacząć starania. Bo u mnie akcja jajowa się rozkręca, więc gdyby od razu był normalny cykl to już w grudniu moglibyśmy myśleć o małym Kaczorku
Agniechaaaa - to przeziębienie to całkiem podejrzany objaw :p
No to musisz poczytac jak to było u innych dziewczyn, ale życze Tobie tego abyś miała normalny cykl
Jak poroniłam to lekarz powiedział mi aby przeczekać trzy miesiące i potem próbować dalej. -
nick nieaktualnyKaczorka wrote:Planowałam picie Piccolo, ale już nieaktualne. Teraz nic nie planuję
A swoją drogą to zastanawiam się czy jak teraz jajo się wykluje to czy będę miała normalny cykl czy będę musiała czekać miesiąc na @ żeby zacząć starania. Bo u mnie akcja jajowa się rozkręca, więc gdyby od razu był normalny cykl to już w grudniu moglibyśmy myśleć o małym Kaczorku
Agniechaaaa - to przeziębienie to całkiem podejrzany objaw :p
Dla mnie to po prostu przeziębienie ale miło by mi było się mylić :p -
Aga też coś mi się wydaje, że mała P. zrobi Ci niespodziankę ja myślałam, że dostałam okres bo poczułam jak mi coś leci, a to po prostu mam powódź białego sluzu...dziwne rzeczy w tym cyklu, zobaczymy, może jeszcze nie jest stracony3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:Aga też coś mi się wydaje, że mała P. zrobi Ci niespodziankę ja myślałam, że dostałam okres bo poczułam jak mi coś leci, a to po prostu mam powódź białego sluzu...dziwne rzeczy w tym cyklu, zobaczymy, może jeszcze nie jest stracony
No ja właśnie w pracy miałam też takie wrażenie a tam generalnie jest ale poza tą plamką to raczej śluz.. teraz mnie z lewej strony coś wierci.. ależ się człowiek wsłuchuje w to ciało z nadzieją na sygnał jakiś Ja właśnie jak oszalała prowadzę statystykę cykli.. kiedy jaki wzrost itd -
nick nieaktualny
-
-Monika- wrote:Kochane naprawdę chciałabym żeby się Wam udało. Trzymam za Was swoje kciuki.
Kto jutro testuje?
Ja dopiero w niedzielę i powiem Wam, że dumna jestem sama z siebie, że dziś jeszcze nie testowałam! Twardo wyznaczyłam termin i stwierdziłam, że co ma być to będzie, chociaż oczywiście niestety jesteście świadkiem moich dołków, które mają odbicie na postach.. Niestety takie wzloty i upadki.
A z agniechowego zestawienia wynika, że na jutro wytypowane
2.12 Klara Wysocka, Toto, Dominika_89, Cini trzymamy kciuki dziewczyny!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 22:49
-
nick nieaktualny
-
A może by... wrote:No ja właśnie w pracy miałam też takie wrażenie a tam generalnie jest ale poza tą plamką to raczej śluz.. teraz mnie z lewej strony coś wierci.. ależ się człowiek wsłuchuje w to ciało z nadzieją na sygnał jakiś Ja właśnie jak oszalała prowadzę statystykę cykli.. kiedy jaki wzrost itd
Mnie z kolei wczoraj wierciło z prawej - dziwny ból - nie cała macica jak przed okresem tylko ta prawa strona -
-Monika- wrote:Mam nadzieje że któraś z nich da znać.
Biada mi, tak się uzależniłam od forum, czuję że z każdym miesiącem będzie co raz to gorzej!!!
Doskonale Cię rozumiem - ja od forum i mierzenia temperatury. Wyczekuję na poranek żeby sprawdzić czy nie wzrosła.. znów coś mnie ćmi w podbrzuszu ;/ Ech oby to nie @ -
A może by, to prawda, zwracam uwagę na każde najdrobniejsze ukłucie lub odchylek od normy... ale właściwie nie mam żadnych przeczuc co do tego cyklu. wiem tylko, że jeśliby się udało, nieważne czy teraz czy kiedy indziej, to będę cała w stresie dopóki nie zobaczę pięknego pecherzyka z zarodkiem umiejscowionego w macicy... kiedyś jakby mi ktoś powiedział, że będę w ciazy pozamacicznej to bym się w głowę popukala...pamiętam nawet jak się dowiedziałam, że znajoma była w takiej ciazy i sobie pomyślałam, że strasznego pecha ma dziewczyna, w końcu to tylko 1% szansy...
A może by... lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
mycha91 wrote:Mnie z kolei wczoraj wierciło z prawej - dziwny ból - nie cała macica jak przed okresem tylko ta prawa strona
Spojrzałam na Twój wykres i powiem szczerze, że zazdroszczę tego przytulania w czasie owu u mnie dwa dni przed i ciągle się teraz tym stresuje.. ;/ -
suri2016 wrote:A może by, to prawda, zwracam uwagę na każde najdrobniejsze ukłucie lub odchylek od normy... ale właściwie nie mam żadnych przeczuc co do tego cyklu. wiem tylko, że jeśliby się udało, nieważne czy teraz czy kiedy indziej, to będę cała w stresie dopóki nie zobaczę pięknego pecherzyka z zarodkiem umiejscowionego w macicy... kiedyś jakby mi ktoś powiedział, że będę w ciazy pozamacicznej to bym się w głowę popukala...pamiętam nawet jak się dowiedziałam, że znajoma była w takiej ciazy i sobie pomyślałam, że strasznego pecha ma dziewczyna, w końcu to tylko 1% szansy...
Suriii już chyba nie ma możliwości na aż takiego pecha! no naprawdę Głowa do góry.. jak będzie ciąża to szczęśliwa z ślicznym różowym bobasem umieszczonym gdzie należy ściskam Cię i wierzę głęboko że szczęście się do Ciebie uśmiechnie. Swoje już wycierpiałaś