Świąteczne testowanie (grudzień)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZaczyna się coś dziać!! Emocje przybywają, dwie kreseczki oby się pojawiły! Dziewczyny trzymam mocno za Was kciuki!
Oluchna ja jestem z siebie dumna, bo wczoraj przechodziłam obok półki z testami i nie kupiłam ani jednego
a tak to zawsze jakiś w zapasie miałam. Tym razem byłam twarda! A Ty nie wiem po co to zakupiłaś, skoro tam się kropek czai 
Mona_Lisa lubi tę wiadomość
-
Mona_Lisa szkoda, ze nie masz udostępnionego wykresu, bo już bym ci tam spamowała dobrymi wróżbamiMona_Lisa wrote:To już się nakręciłam w sumie może i lepiej, bo męczy mnie ta niepewność... jutro po 08 dam Wam znać
5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka
-
Oluchna wrote:Mona_Lisa szkoda, ze nie masz udostępnionego wykresu, bo już bym ci tam spamowała dobrymi wróżbami
Naprawdę? Myślałam, że jest udostępniony... Zaraz to naprawię ale na temperaturę nie ma co patrzeć, ponieważ zaczęłam późno mierzyć a teraz tylko się przez to martwię....
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
Moja słaba silna wola kupiła w mikołajki dwa testy w Rossmannie z myślą o kolejnym cyklu. Ale już je wykorzystałamkaha wrote:Zaczyna się coś dziać!! Emocje przybywają, dwie kreseczki oby się pojawiły! Dziewczyny trzymam mocno za Was kciuki!
Oluchna ja jestem z siebie dumna, bo wczoraj przechodziłam obok półki z testami i nie kupiłam ani jednego a tak to zawsze jakiś w zapasie miałam. Tym razem byłam twarda! A Ty nie wiem po co to zakupiłaś, skoro tam się kropek czai Mój chłop jak zobaczy te wszystkie testy, to chyba padnie na zawał Chyba zaklinam rzeczywistość, myśląc że jak kupiłam, to okres nie przyjdzie mi zrobić na złość
5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka
-
Oluchna wrote:Moja słaba silna wola kupiła w mikołajki dwa testy w Rossmannie z myślą o kolejnym cyklu. Ale już je wykorzystałam Mój chłop jak zobaczy te wszystkie testy, to chyba padnie na zawał Chyba zaklinam rzeczywistość, myśląc że jak kupiłam, to okres nie przyjdzie mi zrobić na złość
Ja nie kupowałam, bo aptekę miałam nie po drodze a teraz jak na złość otworzyli u mnie za blokiem tak więcej dzisiaj w drodze powrotnej z pracy się zaopatrzę
kaha lubi tę wiadomość
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
Aaa, ginekolog ma się spóźnić, ale nie wiadomo ile!!! Czyli złej passy ciąg dalszy. Od początku tej ciąży wszystko było pod górę. Brak terminów, przekładane wizyty, puste jajo.. Nawet jak już jest po wszystkim to dalej źle.
Oluchna - jak ja bym chciała, żeby ZUS zamknęli i dali mi wypowiedzenie. Bo samemu ciężej odejść :p i przy okazji "trochę" innych osób by się ucieszyło
Dziewczyny, czekam na Wasze testy! W końcu faktycznie coś się będzie działo
Mona_Lisa, kaha lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Kaczorka wrote:Aaa, ginekolog ma się spóźnić, ale nie wiadomo ile!!! Czyli złej passy ciąg dalszy. Od początku tej ciąży wszystko było pod górę. Brak terminów, przekładane wizyty, puste jajo.. Nawet jak już jest po wszystkim to dalej źle.
Oluchna - jak ja bym chciała, żeby ZUS zamknęli i dali mi wypowiedzenie. Bo samemu ciężej odejść :p i przy okazji "trochę" innych osób by się ucieszyło
Dziewczyny, czekam na Wasze testy! W końcu faktycznie coś się będzie działo
Trzymaj się! Będzie dobrze! Ja jak chodzę do swojej Pani ginekolog to mimo, że jest to wizyta prywatna to trzeba czekać w kolejce minimum 2-3 godziny....
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
Kaczorka, co to za pesymistyczne podejścieKaczorka wrote:Aaa, ginekolog ma się spóźnić, ale nie wiadomo ile!!! Czyli złej passy ciąg dalszy. Od początku tej ciąży wszystko było pod górę. Brak terminów, przekładane wizyty, puste jajo.. Nawet jak już jest po wszystkim to dalej źle.
Oluchna - jak ja bym chciała, żeby ZUS zamknęli i dali mi wypowiedzenie. Bo samemu ciężej odejść :p i przy okazji "trochę" innych osób by się ucieszyło
Dziewczyny, czekam na Wasze testy! W końcu faktycznie coś się będzie działo Nie wolno. Się spóźni ginekolog, tak jak tobie @ w tym cyklu (tylko że ona na 9 miesięcy)
Oj "kilku" ludzi na pewno byłoby zadowolonych jakby ZUS zamknęli My się tu tak nie cieszymy za bardzo, no ale przecież "ludzie z takim doświadczeniem i wykształceniem jak my z koleżanką mamy, to pracę w jeden dzień znajdą", cytując mojego głównego "szefa"
5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka
-
Kaczorka, na pewno da Ci zielone światło na staranka, wierzę w to! Mało tego, myślę, że może już jakiś mini pęcherzyk zobaczy:)!
Dziewczyny u mnie testy ciążowe wysypują się niemalże z każdej torebki i z każdej szuflady, a nie mówię już o owulacyjnych, których zapas mam przynajmniej na 2 cykle i testowanie po 2 razy dziennie:) Mam nadzieję, że jednak owulacyjne będą się musiały zmarnować, bo nie będą mi już potrzebne za miesiąc:)
Cieszę się, że za tydzień załatwię już mieszkającego w mojej macicy intruza, ale jakoś mam przeczucie, że w tym cyklu będzie owulacja nie z tego jajnika co trzeba:/
kaha lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Wiem, że to za wcześnie się na jakiekolwiek nakręcanie się, bo dopiero prawdopodobnie 5 dpo, ale dzisiaj moja szyjka jest tak twarda i zamknięta, jak nigdy
jakby ktoś ją czymś zacisnął, hehe
oby to był dobry znak
Mona_Lisa, kaha lubią tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
witam wszystkie u mnie dziś 26dc (nie wiem dokładnie kiedy była owulka) i test niestety negatywny (zazwyczaj cykl mój to 29-30 dni więc wynik raczej wiarygodny)
to nasz 2 cykl i widać jeszcze zejdzie
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Justya85 wrote:witam wszystkie u mnie dziś 26dc (nie wiem dokładnie kiedy była owulka) i test niestety negatywny (zazwyczaj cykl mój to 29-30 dni więc wynik raczej wiarygodny) to nasz 2 cykl i widać jeszcze zejdzie
Justya nie przejmuj się badałaś się już pod kątem hormonów?
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Karolina ja to się w ogóle boję badać szyjkę, w ogóle palec boję się tam wsadzić na samą myśl mnie wykręca, hihi:)
Justya u Ciebie jeszcze chwilę do terminu @, test może robiłaś za wcześnie. Daj sobie momencik i głowa do góry. 2 cs to na prawdę nie jest długo, chociaż wszystkie wiemy jak się czujesz. Ja to w ogóle sobie wyobrażałam, że jak przestaniemy się zabezpieczać to pyk i od razu zajdę w ciążę..ale niestety:(
Oluchna lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
dzięki, hormony hmm... hashi mam więc tsh unormowane, biorę bromka na prl bo była lekko wyższa, owulki dwie stwierdzone (jedna 2 miechy temu druga teraz) pco wykluczone no i tyle chyba.Karolina90 wrote:Justya nie przejmuj się badałaś się już pod kątem hormonów?
mam już jedno dziecko "ustrzelone" za pierwszym razem i pewnie myślałam że teraz też tak będzie a tu zonk
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Ja jutro idę na pierwsze pobieranie krwi w tym cyklu, jutro badam lh, fsh i testosteron. LH i FSH wyszło mi ok jak badałam w zeszłym cyklu, tylko testosteron za wysoki. Lekarz powiedział, że może to wskazywać na policystyczność,ale nie wiem sama, bo nie mam torbieli na jajnikach, a miesiączki mam raczej regularne. Zna się któraś na tym?3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Justya85 wrote:dzięki, hormony hmm... hashi mam więc tsh unormowane, biorę bromka na prl bo była lekko wyższa, owulki dwie stwierdzone (jedna 2 miechy temu druga teraz) pco wykluczone no i tyle chyba.
mam już jedno dziecko "ustrzelone" za pierwszym razem i pewnie myślałam że teraz też tak będzie a tu zonk
No, a tu jednak nie ma tak łatwo ale głowa do góry - nie można się przecież poddawać. Dla mnie w staraniach najgorsze były same początki, gdzie też myślałam, że to już zaraz się stanie, atu niespodzianka...ponad rok i nic. Ale nie ma co się załamywać, trzeba działać dalej
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Justya85 wrote:dzięki, hormony hmm... hashi mam więc tsh unormowane, biorę bromka na prl bo była lekko wyższa, owulki dwie stwierdzone (jedna 2 miechy temu druga teraz) pco wykluczone no i tyle chyba.
mam już jedno dziecko "ustrzelone" za pierwszym razem i pewnie myślałam że teraz też tak będzie a tu zonk
Ja też mam już synka i udało się nam za pierwszym razem. Teraz mamy już 3cs... okaże się czy owocny tak więc głowa do góry też myślałam, że uda nam się od razu...
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
suri2016 wrote:Ja jutro idę na pierwsze pobieranie krwi w tym cyklu, jutro badam lh, fsh i testosteron. LH i FSH wyszło mi ok jak badałam w zeszłym cyklu, tylko testosteron za wysoki. Lekarz powiedział, że może to wskazywać na policystyczność,ale nie wiem sama, bo nie mam torbieli na jajnikach, a miesiączki mam raczej regularne. Zna się któraś na tym?
Suri też mam za wysoki testosteron, ale nie mam żadnych dodatkowych objawów. Podono na policystyczność wskazuje jeszcze nadmierne owłosienie ciała (hirsutyzm), problemy z cerą no i torbielowatość jajaników. Mi mój gin powiedział, że jak ma się min. 2 objawy to wtedy można rozważać PCOS.
u mnie za wysoki poziom testostreonu wiąże się jedynie z nadmiernym owłosieniem, co jest moją bolączką, ale nic więcej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 15:15
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
no to mamy podobnie, to nic przecież się nie załamie, patrząc jeszcze na niektóre koleżanki co się starają ponad rok, no trzeba działać i tyle. Tylko szkoda że głowa nie może odpuścićMona_Lisa wrote:Ja też mam już synka i udało się nam za pierwszym razem. Teraz mamy już 3cs... okaże się czy owocny tak więc głowa do góry też myślałam, że uda nam się od razu...
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka
