Świąteczne testowanie (grudzień)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKarolina90 wrote:Kaha, a badałaś pod tym kątem prolaktynę?
-
Niestety A może by, trzeba czekać, najwcześniej ma sens robić test ok 12 dpo, objawy niestety nie sprawiają, że zobaczymy dwie krechy wcześniej. Ale wiem co czujesz, też już się niecierpliwię3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTeż myślę, że to negatyw. Tylko zastanawia mnie dlaczego już po minucie taki mi wyszedł. Zrobiłam wiele testów i nigdy taka kreska nie pojawiła się na żadnym z nich.
Co do imion: ja mam Natalie i Kinge Teraz marzy mi się syn, ale jak będzie 3 córa też będzie super Najważniejsze aby było zdrowe -
Powiem Wam dziewczyny że jak byłam w ciąży przyśnił mi się mój synek. Był taki piękny....ale w rzeczywistości jest taki śliczny że nie mogłam Sobie takiego wymarzyć. Teraz staramy się o rodzeństwo choć myślałam że będzie łatwiej bez presji a tu 5 cs i nic....
-
nick nieaktualnysuri2016 wrote:Agniecha trzymam kciuki jednak za to pierwsze
A luteinę przyjmujesz, bo masz niski poziom progesteronu czy tak zachowawczo lekarz przepisuje?
Lekarz mi na wszelki wypsdek zawdxe kaze brac. Jak bylam w ciazy to niby progesteron byl w normie ale raczej tej dolnej granicy wiec pewnie bede musiala nadal przyjmowac -
suri2016 wrote:Niestety A może by, trzeba czekać, najwcześniej ma sens robić test ok 12 dpo, objawy niestety nie sprawiają, że zobaczymy dwie krechy wcześniej. Ale wiem co czujesz, też już się niecierpliwię
Dzięki suri za info. W zeszłym cyklu lepiej to znosiłam bo i zero objawów było i nie byłam pewna terminu owu.. w tym cyklu niby wszystko powinno być ok tylko wiemy jak to jest.. wszystko ok a i tak nie chce zaskoczyć. Ten tydzień to będzie próba mojego charakteru -
Agniechaaaa wrote:Lekarz mi na wszelki wypsdek zawdxe kaze brac. Jak bylam w ciazy to niby progesteron byl w normie ale raczej tej dolnej granicy wiec pewnie bede musiala nadal przyjmowac
Może ja też zapytam lekarza w przyszłym cyklu o luteinę tak na wszelki wypadek, choć wolałabym żeby nie było takiej konieczności
A może by wiem jak to jest, pamiętam, że w 1 i 2 cs miałam wszystkie możliwe objawy, ba, ja już rodziłam prawie A ciązy niestety brak... trzeba cierpliwie czekać.3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Ewcia88 wrote:jestem nienormalna i kusi mnie by zrobić dziś test owulacyjny po pracy. wielu dziewczynom wychodził pozytywny w ciąży.... powstrzymajcie mnie.
Powstrzymuję Cię Ewcia, mi druga kreska wychodzi praktycznie przez cały cykl, nasyceniem koloru tylko się różni. To jest kompletnie niemiarodajna metoda, a jak Ci wyjdzie negatyw to niepotrzebnie się zmartwisz...test ciążowy do ciąży a owulacyjny do owulacji, Amen!Klara Wysocka lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Suri2016 ok, racja. Bóle jak na @ przeszły. Trochę mnie szczypie czasem prawy jajnik (nie mam pojęcia z którego była owulacja). Nie wiem czy wytrzymam z testem do soboty, chyba sobie pyknę w piątek rano
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 12:40
bertha lubi tę wiadomość
1 cykl starań
16.09.2019 Filipek 💙
(16 cykli starań w tym 1 ciąża biohemiczna) -
Ewcia88 wrote:Suri2016 ok, racja. Bóle jak na @ przeszły. Trochę mnie szczypie czasem prawy jajnik (nie mam pojęcia z którego była owulacja). Nie wiem czy wytrzymam z testem do soboty, chyba sobie pyknę w piątek rano
Bóle janików mogą być po owulacji, bo działa tam ciałko żółte.. To pyknij w piątek rano, który to będzie dpo?3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualny
-
Ja łapię i wysyłam również moje dzisiejsze pozytywne nastawienie Taka ze mnie dziś uśmiechnięta aktywistka, chyba za sprawą tej omawianej wcześniej sinusoidy
Magoffi lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
hyacinthus wrote:Cześć dziewczyny:) Muszę podzielić się z kimś tą informacją, bo zaraz zwariuję nie chcę na razie nikomu z rodziny o tym mówić, bo jest jeszcze za wcześnie, wolę powiedzieć jak będę pewna na 100% dzisiaj zrobiłam test - 10 dzień po owulacji - i jest bardzo blada kreska, ale jest:) jestem tak szczęśliwa, że trudno to opisać mam nadzieję, że jutro ta kreska będzie wyraźniejsza i że rzeczywiście mam powód do radości:) chciałabym zrobić mojemu facetowi niespodziankę, ale jak ta druga kreska będzie widoczna, tylko nie wiem czy dam radę i będę dzisiaj siedzieć cicho:)