Świąteczne testowanie (grudzień)
-
WIADOMOŚĆ
-
Izape91 wrote:ani ta ani ta:p aktualnie na moja aplikacje jest najwieksza nagonka, mi chodzi przede wszystkim o papier, bo gole studia nic nie znaczą niestety
Noooo mów! -
nick nieaktualny
-
To ze w owu mozna zaznaczyc tylko nerwowość to jest jakies nieporozumienie.
Ja nie jestem dzisiaj nerwowa. JESTEM WKU****WIONA JAK NIENORMALNA. Walnelabym temu czlowiekowi ktory wg papierow jest moim mężem. I znalazlabym 10000 pomysłów na to dlaczego to zrobiłam.
-
mycha91 wrote:To ze w owu mozna zaznaczyc tylko nerwowość to jest jakies nieporozumienie.
Ja nie jestem dzisiaj nerwowa. JESTEM WKU****WIONA JAK NIENORMALNA. Walnelabym temu czlowiekowi ktory wg papierow jest moim mężem. I znalazlabym 10000 pomysłów na to dlaczego to zrobiłam.
Mycha, czym Ci chłop zawinił
?
Ja melduję, że własnie mi się chce wymiotować od zapachu dzikiego ryżu! Jest jeden mankament cele zweryfikowania obiektywności tego objawu. Nigdy wcześniej nie gotowałam dzikiego ryżu więc nie wiem jak bym reagowała w innych okolicznościach
-
A może by... wrote:Mycha, czym Ci chłop zawinił
?
Ja melduję, że własnie mi się chce wymiotować od zapachu dzikiego ryżu! Jest jeden mankament cele zweryfikowania obiektywności tego objawu. Nigdy wcześniej nie gotowałam dzikiego ryżu więc nie wiem jak bym reagowała w innych okolicznościach

A dzisiaj to sama bytnoscia. Ze nie pomaga, ze tylko syfi, a ja choddze i sprzatam. Ze nie jest mily, ze sie kreci na lozku jak oglafamy film....wszystkim! -
Izabell przynajmniej jesteśmy we dwie..
co prawda to uczucie towarzyszy mi też zawsze jakiś dzień przed @, ale póki co jeszcze dobry tydzień przynajmniej, więc zobaczymy. Od wczoraj mam takie ćmienia w brzuchu jak na @, kto wie, może coś tam się tworzy 
Arleta lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę

-
Agniechaaaa wrote:SURI przeznaczenie Nas tu przywiodło wiec teraz musimy je ciągnąć dalej i doczekać sie NasZych dwóch słodkich P

Aga uroczyście przysięgam, że nam się uda szybciej niż Ci się wydaje
Czekam na jutrzejsze temperatury, zobaczymy co tam się dzieje 
Bertha a jak u Ciebie? Wszystko się udało? Wracałam dziś myślami do Ciebie i trzymałam kciuki.
bertha lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę

-
nick nieaktualnyej nie krzycz bo się boje:p komornicza. Mój też mnie strasznie wkurza i jak jadę do domu po pracy to myślę jak go kocham i jak wyprzytulam, ale jak wchodzę do domu i widzę syf to od razu myślę inaczej i się dre, on się drze i się nie lubimy i później jest średnia atmosfera:p ale rano znowu jest ok i fajnie i tak w kolko:p teraz sobie zażyczył kolacje, chyba mu zrobię, biedakowi. a rano sobie po niej posprzątaj bo znowu nie wyniesie talerzymycha91 wrote:Noooo mów!
-
Suri ja też to mam,zwłaszcza jak siedzę sobie tak wieczorkiem...kurde może to to..oby..suri2016 wrote:Izabell przynajmniej jesteśmy we dwie..
co prawda to uczucie towarzyszy mi też zawsze jakiś dzień przed @, ale póki co jeszcze dobry tydzień przynajmniej, więc zobaczymy. Od wczoraj mam takie ćmienia w brzuchu jak na @, kto wie, może coś tam się tworzy 
-
nick nieaktualny
-
mycha91 wrote:A dzisiaj to sama bytnoscia. Ze nie pomaga, ze tylko syfi, a ja choddze i sprzatam. Ze nie jest mily, ze sie kreci na lozku jak oglafamy film....wszystkim!
Oj doskonale Cię rozumiem. Ja właśnie na swojego pokrzyczałam, ale spotulniał że do rany przyłóż. Niedobrze mi się strasznie zrobiło. Jeszcze musieliśmy gdzieś jechać, a że ja do gotowania pół lampki wina nalałam to już nie pojadę.. Mój ślubny to jak jeździ po parkingu to krowa z większą gracją biega po pastwisku! Normalnie koszmar. No i tak.. Teraz siedzi i pilnuje obiadu na jutro a ja idę się kąpać
tyle z nim dobrego, że nie wymaga wiele obsługi. Śniadania on robi, kolację zależy jak kto chce u nas a obiady w pracy
Kuchnia to ozdoba w naszym domu
Ale bałaganiarz to okropny z niego.. wszędzie wszystko.
-
Kaan wrote:No ja mam na razie gole studia.niestety się na aplikacje nie dostałam ale...może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
Nie ma tego złego, mój też ma rok opóźnienia. -
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa wrote:Cześć dziewczyny a do mnie przyplątało sie jakieś choróbsko
tem. Niby poszła w gore ale kto wie czy to nie od prZeziebienia? Katar, mega ból gardła i pleców.. nosz cholera nie miało sie kiedy przyplątać 
Już Wam powtarzałam dziewczyny, że mnie na tydzień przed pozytywnym testem też dopadło jakieś choróbsko - ból gardła, katar, ogólne rozbicie. A z tego co wiem to dużo dziewczyn tak miało. Więc spokojnie
-
nick nieaktualny
-
Heeeej
a ja znów jestem ledwo żywa, bo czymś się wczoraj zatrułam i po prostu spałam prawie w łazience 
ale w pracy jestem od 06:30 na szczęście mąż mnie przywiózł.
A swoją drogą ja na swojego M też w nocy wrzeszczałam, że mi się poduszka nie chce wyprostować
i żeby nie oddychał w moją stronę 
bertha lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Dzień dobry
Wszystkie tu stawiam do porządku1 Co to za testowanie przed terminem? Bety i inne? Nie wolno!!!!!!! Fasol przecież musi naprodukować hormonu, żeby ładne kreski wyszły, co by mężom i partnerom piękne testy pokazać. 
Aga, może Kaczorka ma rację
OBY!
Ewcia, bez paniki proszę, bo to tylko pogorszy sprawę. I niepotrzebne nakręcanie się. Wszystko będzie cudownie
Ja dzisiaj w dobrym humorze
wręcz bardzo dobrym
Więc przesyłam wam wszystkim wirusy dobrego humoru 
Mój pobił wszystko wczoraj. Myślałam, ze padnę. Już tu si akcja rozkręca, już tu przytulanie w drodze i co czuję... paprykarz szczeciński na kolacje zjadła menda jedna i mi cały nastrój popsuł. Ale śmialiśmy się z tego, ze chyba wszyscy sąsiedzi nas słyszeli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2016, 07:20
kaha lubi tę wiadomość











