X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie test negatywny,@ brak a objawy są
Odpowiedz

test negatywny,@ brak a objawy są

Oceń ten wątek:
  • gryzelka Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 4 lutego 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to zaczynamy razem...;-) o ile @ przyjdzie do mnie bo biorę ta luteine trzeci dzień ale na @ się nie zanosi póki co... Pozostaje tylko czekać.... Niestety :'(

    271205457bbca3222c1ff1a8f596376c.png
  • monekkk Koleżanka
    Postów: 38 1

    Wysłany: 4 lutego 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze wczoraj chciałam się dołączyć do tego grona, z wielką nadzieją na pozytyw - tyle tylko u mnie już sprawa "przegrana". @ miała być 29.01. Od 3 dni ciągle nospa, bez której już nie funkcjonuje. Dwa testy negatywne. Mąż dzisiaj powiedział "dość" i zawiózł mnie do lekarza a potem na betę. Niestety znowu się nie udało. Na @ i kolejny cykl muszę jeszcze trochę poczekać :(

  • gryzelka Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 4 lutego 2015, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monekkk a dostałaś w końcu @?

    271205457bbca3222c1ff1a8f596376c.png
  • monekkk Koleżanka
    Postów: 38 1

    Wysłany: 4 lutego 2015, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dostałam. Lekarz powiedział - "pogrubiona błona śluzowa jak na okres albo ciąże. Jedź na betę i zobaczymy co wyjdzie". Wynik bety przyszedł o 18... niestety nie wskazuje na ciążę. Mam czekać z wizytą do piątku i zjawić się po luteinę, a na dyskomfort brzuszny brać nospe.

  • gryzelka Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to w sumie masz sytuacje całkiem podobną do mojej....:-(

    271205457bbca3222c1ff1a8f596376c.png
  • monekkk Koleżanka
    Postów: 38 1

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gryzelko, ja naprawdę wierzyłam że to ten cykl... Aż się popłakałam podczas badania z całego stresu. Po otrzymaniu wyniku bety obiecaliśmy sobie z mężem, że koniec starań. Czekamy na wpadkę :) Ale naprawdę z kolejnym "przegranym" cyklem, jest mi coraz ciężej :(

    A ile Twój okres się spóźnia? Już nie ma szans w tym cyklu?

  • gryzelka Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A długo już się staracie?
    Dziś jest mój 47 dc...

    271205457bbca3222c1ff1a8f596376c.png
  • monekkk Koleżanka
    Postów: 38 1

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponad pół roku. Wiem, że to niedługo... ale wcześniej dużo chorowałam i gdy inne sprawy się unormowały, myślałam że czas najwyższy na dzidziusia i że łatwo pójdzie skoro inne organy nawalają ;)
    A Wy?

  • gryzelka Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to już nasz 9 cykl ale też chyba damy za wygraną.... Tylko u nas motorem napędowym są teściowie.. no bo jak młode małżeństwo dziecka nie ma tyle czasu... Bez sensu to wszystko

    271205457bbca3222c1ff1a8f596376c.png
  • monekkk Koleżanka
    Postów: 38 1

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może faktycznie trzeba odpuścić, a to spóźnienie to jakiś bunt organizmu ;)

  • gryzelka Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to na porządku dziennym.... A u Ciebie jednorazowe opóźnienie czy też masz problemy z regularnocią?

    271205457bbca3222c1ff1a8f596376c.png
  • monekkk Koleżanka
    Postów: 38 1

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tamtym roku pierwszy raz w lipcu - opóźnienie 20 dniowe. Jak sama widzisz, długa cisza i teraz znowu. Tyle że w tamtym roku nie miałam takich problemów z bólem brzucha...

    A u Ciebie jak z bolesnością?

  • gryzelka Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie zawsze wszystko boli przed @. A w tym cyklu to już mega ból krzyża i jajników czułam więc naprawdę myślałam że się udało a tu jak co miesiąc rozczarowanie....

    271205457bbca3222c1ff1a8f596376c.png
  • monekkk Koleżanka
    Postów: 38 1

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym miesiącu wybieram się do ginekologa-endokrynologa, może to wina tarczycy...
    Próbowaliśmy już różnych metod - testy owulacyjne, wiesiołek, duphaston, mężowe witaminy i tabletki poprawiające jakość nasienia, moja kuracja wit. B... I nic!
    A jak u Was? Jakieś wspomagacze?

  • gryzelka Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 4 lutego 2015, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja badania mam dobre a cykle nieregularne bo 'taka moja uroda'...u męża też wszystko ok. Tylko tą luteine muszę brać bo inaczej organizm wariuje... A tak to na razie działamy bez 'wspomagaczy'

    271205457bbca3222c1ff1a8f596376c.png
  • monekkk Koleżanka
    Postów: 38 1

    Wysłany: 5 lutego 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak tam Gryzelko? @?
    U mnie dalej nic :(

  • gryzelka Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 5 lutego 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak samo.... :-(

    271205457bbca3222c1ff1a8f596376c.png
  • Monika:) Przyjaciółka
    Postów: 88 22

    Wysłany: 5 lutego 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monekkk, Gryzelka - mam nadzieję, że wkrótce sytuacja się wyjaśni - oczywiście pozytywnie :)
    U mnie też męczące czekanie - mam nieregularne cykle i nigdy nie wiem ile będę musiała czekać. W tym cyklu myślalałam, że owulacja była ok 13 dnia, nastawiłam się że się udało bo piersi mam wrażliwe i bolesne jak nigdy a tu negatyw. Więc pewnie czeka mnie jeszcze około 2 tygodni czekania na @...

    rfxg9jcgzbzrvpp9.png
  • kamka Autorytet
    Postów: 1913 1190

    Wysłany: 5 lutego 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    troche to dziwne czekam na wyniki bhcg a ovu mi przesunął termin owulacji na 41dc... o co w tym chodzi??

    wg USG +2 dni
    ba2a000b163c3cb7173d75c7702b7262.png
    f2w3pc0zmvsiktz7.png
  • Monika:) Przyjaciółka
    Postów: 88 22

    Wysłany: 5 lutego 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może dlatego, że zaznaczyłaś śluz płodny i wzrost temperatury? Ovu jest omylny, to tylko komputer, ale mimo wszystko ciężko zupełnie ignorować jego sugestie, prawda?

    rfxg9jcgzbzrvpp9.png
‹‹ 2 3 4 5 6
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ