Testowanie w Sylwestra :-)

Gratulacje!!! Uwielbiam takie pozytywne wieści z rana :D dziewczyny dajcie znać jak będą wyniki bety :) sama jestem ciekawa ;)

skabarka, Misi@, Tosia 1981 lubią tę wiadomość

Dziewczyny, Sylwester szczęśliwy i dla mnie :) najpierw bladziutka kreska na teście domowym, później troszkę ciemniejsza, a w Sylwestra beta 16,7 w 11 dpo. Boli mnie brzuch, jajniki, okresu brak, piersi obolałe.... Dzisiaj powtarzam bete. Az boje się uwierzyć w to, że to może być prawda... :)

skabarka, Misi@, Tosia 1981 lubią tę wiadomość

[QUOTE=Lady86]Dziewczyny, Sylwester szczęśliwy i dla mnie :) najpierw bladziutka kreska na teście domowym, później troszkę ciemniejsza, a w Sylwestra beta 16,7 w 11 dpo. Boli mnie brzuch, jajniki, okresu brak, piersi obolałe.... Dzisiaj powtarzam bete. Az boje się uwierzyć w to, że to może być prawda... :)[/QUOTE] Gratuluje :) Kto by pomyslal , ze w grudniu tez moze byc zielono ;)

a ja od początku mówiłam, że grudzień jest magiczny ;) super!! gratuluję zielonej kropki :D

Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2015, 11:56

Lady86 i lojklojka Gratuluję Wam :) Ja też czekam na wyniki Bety i też mam bóle jak na okres..martwi mnie to, choć jk czytam inne dziewczyny to też tak maja. Jak bede miała wyniki to zadzwonie do gin i zapytam o co chodzi..ale się stresuje...Boże oby wzrosła ładnie !!!

Naprawdę magiczny ten grudzień :D bardzo dużo pozytywnych testów ♥ Serdecznie gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom!

Gratulacje dziewczynki ! :)) <3

lojkalojka i Lady86 gratulacje ! :) <3 Weszłam na forum a tu takie cudowne wieści :) Oby więcej takich wiadomości :) Trzymam kciuki za przyrost bety :) <3

Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2015, 14:38

Dziewczyny gratuluję! Właśnie sprawdziłam swój wynik beta hcg: 491 Kompletnie się nie spodziewałam. A najbardziej martwi mnie to, że wszyscy w domu mamy m.in. kaszel, na czele ze mną :/

.ona. lubi tę wiadomość

.ona. piękna beta!!!! ja pierwszą odebrałam 35,2 ;) syrop z cebuli pij, herbata z cytryną, miodem i sokiem z malin , do łóżeczka i dużo leżeć :)

.ona. lubi tę wiadomość

Dziewczyny!!Pomocy!!! Właśnie odebrałam wyniki z beta hcg. Pierwsze robiłam przedwczoraj o 11.00, wynik-139,4. Dziś robiłam o 9.00, wynik 205,5. Jestem już załamana,bo przecież po 48h wynik powinien wzrosnąć o 66%,nie powinien być niższy... Pomóżcie,co myślicie o tym?

AAa jakie tu super wiadomosci! Gratulacje nowym mamusiom! Trzymam kciuki za bety, testy i wizyty :*

Dodi ja bym powtorzyla jeszcze raz i zobaczyla czy dalej rosnie, nie ma co sie az tak trzymac tych ram 66% itp... Nie zamartwiaj sie!

Już się mocno zmartwiłam...:( To może do gin po prostu się już umówię i tyle...

Gin Ci powie, ze albo nie ma sie czym martwic albo kaze zrobic jeszcze raz, wiec jak juz wolisz :) tylko szybciutko sie umow :* uszka do gory

[QUOTE=dddodiii]Już się mocno zmartwiłam...:( To może do gin po prostu się już umówię i tyle...[/QUOTE] spokojnie nie nakręcaj się :) do 66% powinna wzrosnąć, ale to nie jest jakaś sztywna granica :) to raz, dwa że nie robiłaś po 48 a po 44h ;) po za tym granica jest od 50-66% ;) spokojnie jak na wojnie :) beta pięknie rośnie więc i Dzidziulka też :)

[QUOTE=dddodiii]Już się mocno zmartwiłam...:( To może do gin po prostu się już umówię i tyle...[/QUOTE] Ja mam powtórzyć w poniedziałek betę, w celu upewnienia się, czy w ogóle przyrasta. Nie dołuj się. Nikt nie jest książkowy.

Skabarka...jeszcze raz dziękuję... Nie no pomyliłam się,nie po 44h,tylko po 46h. Mi nawet do 50% brakuje,a wszędzie cZytam,że prawidłowo,to od 66% i że nie może być mniej,bo już nic z tego nie będzie...

[QUOTE=skabarka].ona. piękna beta!!!! ja pierwszą odebrałam 35,2 ;) syrop z cebuli pij, herbata z cytryną, miodem i sokiem z malin , do łóżeczka i dużo leżeć :)[/QUOTE] Dzięki :). Trudno jest leżeć, kiedy ma się w domu chorego kilkulatka z gorączką ;). A syrop z cebuli, owszem, spijam, prawoślazowy też.

dddodi a robiłaś w tym samym laboratorium? Mi dziś wyszło 115,9 a trzy di temu miałam 19,85 Ale czytałam, że na początku czasem rośnie wolniej, a później się rozkręca, to podobno indywidualna sprawa! Idź jutro jeszcze raz!

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz