Testowanie w Sylwestra :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, ja biorę duphaston w celu uregulowania cykli. W poprzednim cyklu @ przyszła zaraz po odstawieniu leku teraz natomiast tylko brązowe plamienia. Dziś jest 13 dzien po odstawieniu duphastonu(37dc) i dalej to samo - codziennie tylko kilka plamek. Objawy jak na miesiączkę ale prawdziwego krwawienia brak. Test negatywny. Co sądzicie?
-
nick nieaktualnyAguska_021087 wrote:Dziewczyny, ja biorę duphaston w celu uregulowania cykli. W poprzednim cyklu @ przyszła zaraz po odstawieniu leku teraz natomiast tylko brązowe plamienia. Dziś jest 13 dzien po odstawieniu duphastonu(37dc) i dalej to samo - codziennie tylko kilka plamek. Objawy jak na miesiączkę ale prawdziwego krwawienia brak. Test negatywny. Co sądzicie?
Ja zawsze przed okresem miałam 2 dni plamień. Robiłaś test? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witajcie!
Wszystkim, którym udało się zobaczyć dwie kreski bardzo gratuluję!
Dziewczyny, mam takie pytanie, bo nikt nie oświeci mnie tak dobrze jak Wy:).
Wczoraj coś mnie podkusiło i zrobiłam test! Pewnie, gdybym nie miała to bym nie zrobiła... i jakie było moje zaskoczenie, że wyszły dwie kreski!!!
Co prawda druga blada, ale jest widoczna. Test zrobiony w 28 dc. Dziś test powtórzyłam, taka sama sytuacja.
Co mnie martwi, to fakt, że mam plamienie jakieś różowe już 3 dzień. Jest niewielkie, ale jest. Początkowo myślałam, że to okres mi się rozkręca. Zawsze przed okresem mam lekkie plamienia, pewnie to skutek spadku progesteronu, chociaż mogę się mylić.
Wczoraj, w chwili zrobienia testu (a była to godzina 16-17) zadzwoniłam do gin, powiedział, że jak plamienie będzie się utrzymywać kolejny dzień (czyli do dziś) to mam wziąć duphaston 2x2 dziennie. A jutro iść na betę.
W związku z tym mam pytanie:
1. Od ponad tygodnia jestem przeziębiona (kaszel, katar, nawet zimno miałam na ustach), leczyłam się różnymi specyfikami, jedne mniej zalecane dla kobiet w ciąży, inne pewnie wcale - wiadomo, nic nie jest zdrowe. Czy myślicie, że nie zaszkodziłam 'fasolce'? Kompletnie się nie spodziewałam, że się uda.
2. Duphaston - czy jest szansa, że mimo brania 2x2 uda się utrzymać ciążę?
Nie mam kompletnie doświadczenia jeśli chodzi o hormony.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
.ona. nie wiem czy Ci pomogę, nie mam zbyt dużego doświadczenia w tego typu sprawach ale z tego co się orientuję Duphaston jest to progesteron który odpowiada za utrzymanie ciąży a jeżeli masz plamienia i gin kazał Ci wziąć gdyby się utrzymywało to pewnie dlatego żeby temu zaradzić... Wtedy plamienie powinno ustąpić.
A co do przeziębienia to wątpię żebyś mogła czymś zaszkodzić Fasolce.
Będzie dobrze Nie wiem czy coś pomogłam ale pewnie inne kobietki bardziej doświadczone się wypowiedzą
Gratuluję.ona. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny.ona. - duphaston na podtrzymanie jest ja np biorę luteinę 2X100
co do zaszkodzenia Fasolce - specem nie jestem, ale myślę że będzie ok w razie wątpliwości możesz się jutro skonsultować z gin no i koniecznie bete zrób powodzonka.ona. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
STAL SIE CUD !!!!!!!
SA DWIE KRESKI :)
Czulam, ze cos jest na rzeczy .
Jednak kobieca intuicja rzadko zawodziskabarka, Misi@, Tosia 1981, PrezesGąska, kasiuleks lubią tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
nick nieaktualny
-
lojkalojka wrote:STAL SIE CUD !!!!!!!
SA DWIE KRESKI :)
Czulam, ze cos jest na rzeczy .
Jednak kobieca intuicja rzadko zawodziAnielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."