Testujemy na koniec stycznia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo podobnie jak u nas. Najpierw byliśmy w kościele a potem poszliśmy do mojej mamy. Mąż kupił kwiaty mi i mamie. Zjedliśmy pyszny obiadek popiliśmy winkiem. I razem z pieskami wróciliśmy na piechotę do domu. Teraz na piwko wpadł znajomy
Trochę się stresuję jutrzejszym monitoringiem. -
Kobiety Kochane życzę Wam przede wszystkim spokoju ducha, spełnienia marzeń o dzidzi i szczęśliwych ciąż zakończonych szybkim i bezproblemowym porodem
Ja właściwie to nawet nie zwracałam za bardzo uwagi na dzisiejsze święto ale życzeń i czekolad parę zebrałam Mężusia nie ma bo pracuje i będzie dopiero za dwa tygodnie wiec wtedy po świętujemy jak zawsze po terminie
I proszę Was Dziewczyny zachowajcie spokój, bo pewnie niejedno niepowodzenia nas jeszcze czeka, czy to w zajściu w ciążę czy też jakieś inne. Także nie ma sensu nawzajem sobie jeszcze ciśnienie podnosić
Czytam Was codziennie, tylko jakoś pisać nie mam jak No i ja w tym miesiącu bez starań. Zastanawiam się tylko jeszcze nad badaniami. Bo ja teraz nie będę miała pewnie ich kiedy zrobić, bo w pracy praktycznie cały dzień. A to trzeba w określone dni do nich podejść. Ech, będzie co ma być
Buziaki dla Was :*
-
nick nieaktualnySówka ja robiłam badania wszystkie jednego dnia. Dla każdej fazy cyklu są odpowiednie normy. Jak coś wyjdzie można powtórzyć w innej fazie cyklu.
A jak tam w nowej pracy Sówka ? I jak z Waszymi staraniami? Nie rezygnujecie na razie? Bo kiedyś pisałaś, że po zmianie pracy chcecie odpuścić na chwilę. -
nick nieaktualny
-
Strzała uważaj na siebie!!!!! Zuza to na pewno dziecko pełne energii i pomysłów ale się nie dawaj
Annielica no ze starań w tym miesiącu nici, bo ja pracuję, mąż pracuje i nie mamy nawet jak się spiknąć w odpowiednim momencie W nowej pracy na razie w porządku, sytuacja się rozwija i zobaczymy jak to będzie. Jestem dobrej myśli
-
nick nieaktualnySowka kochana pisz z nami czesciej brak tu ciebie
...juz Zakocona nas zostawila ty nas nie zostawiaj
My dzis od rana w dobrym humorku mąż się starał zrobił sniadanie i obiad on dobrze gotuje nawet drinka dostałam do łóżka fajny był dzień i teraz mam zamiar znów go wykorzystać hihi
Strzała uwazaj na siebie <tule>
Sylwiasta a dlugo bierzesz lutke?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2015, 21:04
-
Nikicia postaram się częściej pisać Może jak się sprawy u mnie uspokoją będzie lepsza wena Ale muszę Wam powiedzieć, że jakoś sobą nie jestem. Niby wszystko się układa ale ja czuję ciągle jakby coś umykało, obawiam się, że to moja podświadomość nie chce odpuścić i gnębi mnie tym brakiem ciąży
-
nick nieaktualnygin kazała brać 14 dni od 12 dc ale ze boje sie blokowania owu to biore 12 dni od 3 dnia wyzszej. można podejrzeć na wykresie
sówka, ten brak ciąży... powiem ci że dziś jakoś się uspokoiłam, doszłam do wniosku co ma byc to i tak będzie a ja tego nie zmienię... jeśli będę miała być matką to choćby nie wiem co to nią zostanę, a jesli nie to co? mam się powiesić... umrzeć na depresję bo mi tempka spada...? chyba na każdą z nas przyjdzie taki czas, że powiemy sobie dość i wrzucimy na luz... :* mowa o tym długo starających się buziak
-
nick nieaktualnySoweczko wierze ze tak masz bo ja tez myślę co chwile o pracy o domu o ciąży wciaz jakies obawy a niby jest u mnie super ...zmiana pracy tez niesie za soba emocje...jak to powiedział moj lekarz 80% pozytywnych starań jest w głowie i jeśli się nie wyluzuje to nic z tego nie będzie a tak się nie da do konca.
-
nick nieaktualnyJa całkowicie zgadzam się z sylwiaśtą, będzie co ma być. Nie na wszystko w naszym życiu mamy wpływ. A ja i tak szczerze wierzę, że każda z nas w odpowiednim momencie zostanie mamą. Najważniejsze, żeby się nie poddawać. Dziewczyny, jesteście zdrowe, młode musi się udać. Ja też się poddam mimo, iż problem u mnie może być bardziej złożony.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ciekawe czy już coś będzie widaćrozowa_strzala wrote:ja dzisiaj dziewczyny byłam na spacerze, zuza zrobiła mega aferę, musiałam ją do wózka wsadzić i zaczęło mnie bardzo podbrzusze pobolewać. teraz lekko ćmi... Normalnie uduszę tego potwora
wizytę mam we wtorek
Dziewczyny, przesyłam wiruski dla Was
-
nick nieaktualny
