X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Testujemy na koniec stycznia :)
Odpowiedz

Testujemy na koniec stycznia :)

Oceń ten wątek:
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2577

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :D :D annielica no po kimś musi odziedziczyć geny :D
    Ja zawitam w Pl tylko na tydzień wiec nie zalapie się na dzień matki ale uczcimy go wcześniej ;) W niedzielę w nocy będę i rano w poniedziałek od razu do ginekologa. Wcześniej dowiadywalam się czy przyjmie mnie prywatnie od ręki oczywiście nie ma problemu ;) obok zaraz jest laboratorium wiec jednego dnia postaram się zrobić wszystko ;)

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe w takim tempie to załatwisz wszystko w 2-3 dni i reszta czasu zostanie na przyjemności;) Swoje dzieciaczki rodziłaś w Polsce?;)

    Kurde wybuchne zaraz tak we mnie buzuje, że zaczynam się zastanawiać czy to nie grypa:/

  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2577

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam cichą nadzieję że to nie grypa tylko hormony szaleją na wieść o ciąży ;)
    Moje dzieciaczki rodziłam w Pl i ten ginekolog którego odwiedzę prowadził mi ciążę. Robił mi jako pierwszej usg w 3d :) Byłam z niego bardzo zadowolona i mam nadzieję że potraktuje poważnie moje starania.

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annielica oby to nie grypa, lecz fasolka <3 ;* =)

    Mania my tez w maju jedziemy do polski =) Do mojej babci =) Nic nie smakuje lepiej jak jej Rosolek :D Niemoge sie juz doczekac =)

    Mnie dzisiaj znowu dopadla biegunka :( Skusilam sie na kebaba i chyba to przez niego :/ Mam nadzieje ze pomimo tego jest wszystko dobrze,i ze po jutrze ujrze ladnie bijace serduszko =)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście, że potraktuje poważnie. Jesteś dorosłą kobietą i matką, a nie nastolatką która ma zachciankę w postaci posiadania dziecka. Najważniejsze jak lekarz sprawdzony;)

    Myślisz, że przez hormony ciążowe można się tak dziwnie czuć? Pytam bo przecież to przechodziłaś. W sumie ciągnie i kłuje mnie przylewym jajniku i mam kłucie i ciągnięcie w macicy ale nie przypisywałam tego ciąży tylko zbliżającej się @.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielica ja tak sie czulam ostatnio więc wiem ze to u mnie na @ za dwa dni mam dostać moze ten test u mnie tez był za szybko ale mysle ze ten cylk juz nie wypali wiec wracam na monitoring 2-3razy w tyg u lekarza i zobaczymy :-)


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna_121 zobaczysz będzie wszystko dobrze :-)

    Mania moze będzie miła niespodzianka dla ciebie :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna zobaczysz piękne serduszko.

    Właśnie dowiedziałam się, że nasz znajomy spodziewa się dziecka. Czuję się jakbym miała dostać miniwylew, powinnam się cieszyć a łzy napływają mi do oczu. Chce mi się płakać i śmiać jednocześnie,o ironio co za życie. Najchętniej zalałabym się w trupa albo zasnęła. W dodatku samochód po który mieliśmy jechać jest sprzedany...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielica tak niestety jest to życie co chwile ktoś zachodzi w ciążę a ktoś się stara to normalne tego nie unikniesz daleko nie musisz szukać na naszym forum twz kochane nasze maja już fasolki :-) symbioza normalne trzeba się wziąć w garść i myśleć pozytywnie a na pewno się uda poza tym jeśli nie wychodzi to poprawić badania bo tak to mozna w nieskończoność się starać :-) ja wracam na monitoring wizyty 2-3razy w tyg wtedy wiadomo co się dzieje :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ciesze sie ze w koncu pojutrze mam termin u lekarza.. nie moge sie juz doczekac..a z drugiej strony troche sie boje,bo gdy nie ujrze serduszka bede sie jeszcze bardziej martwila :/ Ale maz szczypie mnie gdy przez chwile tak pomysle, i mowi ze tym razem bedzie wszystko dobrze =)


    Annielica glowa do gory.. Wiem jak boli slyszec wokol ze gdzies ktos spodziewa sie dziecka.. W pierwszym momencie czlowiek nawet sie dla tej osoby nie cieszy no bo poprostu jakos nie idzie :/ Przynajmniej ja nie umialam .. z czasem ulrzy .. nie trac nadzieji, przyjdzie i wasz dzien,kiedy to wy bedziecie cieszyc sie i dzielic sie z innymi oto ta wiadomoscia =) Napewno =) A samochod to tylko samochod :P Znajdziecie lepszy ;) =)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annielica glupolu poogladaj sobie wykresy ciazowe w galerii wykresow tam 3/4 kobiet mialo psm i bole miesiaczkowe i byly PRZEKONANE ze idzie @ ktorej nie bylo :) a tym bardziej ze kazdy cykl jest inny... ja mam zaesze bole jak na @ kilka h przed krwawieniem a w tamtym cyklu juz od owu je mialam... ;/ pozostaje tylko czekac :) wieeem ze @ jest frustrujaca, wiem co mowie bo sama przez to przechodzilam ale jesli czegos nie mozna miec to nalezy to olac bo prawda jest taka ze jak pisane nam jest byc mama to nia bedziemy a stres nie pomaga. Pisalam tu niedawno o dziewczynie co po 4(!!!!!!!) Latach zaszla w ciaze a byla zdrowa (!!!!!) Maz tez. Ogladalam dzis filmiki o zaplodnieniu. To cud ze w ogole jakikolwiek dociera tam gdzie ma dotrzec :) potrzeba duzo szczescia i cierpliwosci:) a to ze innym sie udalo w 2-3 cyklu... moze tu im sie udalo ale w innych dziedzinach zycia kuleja? :) buziak :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna_121 nie ma co tak myśleć jest fasolka i bedzie serducho :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za słowa otuchy ale czasami człowieka dopada taki dół, że w niczym nie widzi sensu. Sylwia kochanie ten znajomy ma wszystko czego w życiu trzeba super pracę, dom, pieniądze do szczęścia im brakowało dziecka. Nie zazdroszczę mu bo ciężko na to pracował, ale czuję się przy nim jak nieudacznik życiowy. Mam wrażenie, że nigdy nic mi w życiu się nie uda. Ehh sorka znowu smęcę ale mam parszywy nastrój i czuję się wyjątkowo podle;(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moze oni tez starali sie od dluuugiego czasu :))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielica trzeba cieszyć się z tego co się ma w życiu. Ja tez mam wszystko mieszkanie 80m2 dwa zarabiste auta super prace i kochającego cudownego meza który tez ma wszystko ale nie mamy dzieci i tez się staramy ale cieszymy się z tego co mamy i dążymy ku lepszemu bo chcemy dom budować ... trzeba wyznaczac sobie cele w zyciu i do nich dążyć

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia możliwe, że się starali. Już mi lepiej, w sumie to fajni ludzie więc dziecko będzie miało super rodziców a to najważniejsze.

    Nie chodzi mi o rzeczy materialne bo wiem, jak bardzo są ulotne w jedej chwili można się z milionera stać bankrutem. Dużo w życiu przeszłam i wiem, że tak naprawdę w życiu ważne jest tylko zdrowie i bliskie nam osoby. Chodzi mi tylko o to, że innym wszystko przychodzi o wiele łatwiej niż mi i w takie dni jak ten widzę jak bardzo mam podgórę;( I owszem cieszę się z tego co mam i to doceniam bo mam naprawdę dużo, ale cholerka chociaż te starania o dziecko mogły by pójść o wiele łatwiej... Jeszcze raz sorry za gderanie ale już tak mam-jak mi ciężko to lubię się wygadać albo raczej wypisać;P

    Męczy mnie okropne wzdęcie. Wczoraj mi przeszło po espumisanie a dziś nie chce;(
    A samochód znaleźliśmy inny, droższy ale mówi się trudno.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikicia też chcemy się budować;) najpierw chcieliśmy dom a potem dziecko, ale teraz uważamy, że jak będzie małe i tak nie będzie pamiętać gdzie mieszkało więc w tej chwili dziecko to priorytet, a w międzyczasie za jakiś czas wybuduje się wymarzony dom.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chodzi o dom czy auta tylko chodzi o to ze trzeba się cieszyć tym co się ma :-) i doceniac każdą chwilę życia... Anielica piszesz ze nic ci nigdy łatwo nie przychodziło wiec procz chceci dziecka co jeszcze ? Bo jesli tylko to ...to po co sie stresowac i myslec ze nic z czasem będzie i dziecko.

    Ja zawsze mialam wszystko zaplanowane tzn poznalam meza ale dla mnie wazne bylo to zeby cos w życiu osiagnac wiec najpierw wazna byla szkola później studia praca mieszkanie zeby miec swoje i wszystkie niezbędne rzeczy do godnego życia i dopiero dzieci zebym mogla im wszystko dać i zeby nic im nie brakowało:-) i co wszystko jest tak jak planowalam a dzieci jeszcze nie ma ale w staraniach to poczatki wiec trzeba walczyć i dążyć do tego żeby dziecko się pojawilo :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2015, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skończyłam wymagające studia i chociażby to lekkie nie było, bo to były nieprzespane noce i całe dnie wkuwania gdzie człowiek padał na twarz a dalej uczyć się musiał. Nie będę się rozpisywać o historii mojego życia ale i moje dzieciństwo nie było lekkie. Samych problemów przy otwieraniu firmy było co nie miara i przy jej prowadzeniu również. Zawodzili mnie w życiu ludzie, po których bym się tego nie spodziewała. Każdą drobnostkę, którą muszę załatwić inni załatwiają od ręki ja muszę się nabiegać i nastarać (chodzi tu też głównie o firmę). Wszystko co mam wymagało ode mnie wielkiego poświęcenia i wiele trudu. Nic, kompletnie nic nie przyszło mi od ręki, ani nic nie dostałam za darmo. To są ogólniki, ale tego jest na prawdę wiele. Normalnie pewnie niepowodzenia w staraniach o dziecko by mnie aż tak nie podłamały, ale jest tego za dużo... Wiem, że mam dopiero 25 lat, ale doświadczeń zebrałam w swoim krótkim życiu tyle jakbym żyła ze 100 lat. Wszystko to sprawiło, że jestem innym człowiekiem. Nie wiem, podobno wszystko w życiu ma jakiś sens - podobno najpierw trzeba mieć mocno pod górę by potem mieć z górki...

    Nikicia ja też miałam wszystko zaplanowane ale uwierz, życie mi pokazało że ma w dupie moje plany i nawet najlepszy plan może nawalić i to kompletnie nie z naszej winy. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu i już. A coś takiego jak idealne życie nie istnieje i nie mówię tu tylko o sobie, ale o też o wielu historiach z którymi miałam styczność. Kwestia starań też tylko to potwierdza :)

    Ale dość narzekania, jutro zaczynam nowy lepszy dzień bez narzekania, bez pierdzielenia głupot. Pora z poniesionym czołem zacząć nową walkę o swoje marzenia ;) !

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2015, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo dziewczyny dzisiaj poniedziałek zaczynamy nowy tydzień ja jutro mam planowaną @ ciekawe czy przyjdzie czy moze dzisiaj zawita ... zobaczymy jestem wyluzowana :-)

    Anielica nie ma co się rozczulac trzeba sie wziąć w garść takich osob jak ty jest tysiące miliony glowa do gory i do przodu :-) a będzie dobrze

‹‹ 183 184 185 186 187 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ