Testujemy na koniec stycznia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny na ile płeć z połówkowego jest pewna? Gin poradził jeszcze zrobić 3d jeśli chcemy mieć pewność co do płci.
Na razie wg gina
Dziewczynka:P Kornelia;)
Siusiorka nie było widać.
Jesteśmy w sz9ku wszyscy wróżyli chłopca, my też byliśmy nastawieni na chłopakazakocona lubi tę wiadomość
-
Dziewuszka jednak
Wiesz...to zależy jak się maluch ułoży, czy gin ma dokładny sprzęt. U nas już w 13.tyg na prenatalnych było info,że chłopak i w sumie tak zostało Ponoć prędzej z baby zrobi się facet niż odwrotnieWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 13:12
-
nick nieaktualnyJeśli chodzi o ułożenie to gin mówił, że dzidzia dobrze ułożona. Mówił, że widzi nóżki i miedzy nimi jest dziura, w sensie, że pusto. Ale, że czasami może się podwinąć. I jak chcemy możemy 3d zrobić.
Sama nie wiem co myśleć ciężko się przyzwyczaić do dziewczynki ciuszki miałam dostać po chłopcu, no i ostatnio kupiłam tyle koszulek i spodenek na chłopca:P no trudno kolejny będzie synek;) -
nick nieaktualny
-
Annielica dziewczynki są super:)
Co do płci, to tak naprawdę 100% pewności dopiero po porodzie;) Znam wieeeele przypadków, gdzie się okazywała inna płeć po porodzie.
I wcale nie jest tak,że szybciej z dziewczynki chłopak się zrobi, bo dużo dziewczyn ma tak nabrzmiałe wargi sromowe, że są brane za chłopaków, a tu potem psikus;)
Ja jeszcze w 17 tc miałam synka;) a na połówkowym córa się wypięła i nie zostawiła żadnych wątpliwości.
To miałaś usg prenatalne?bo przecież je własnie zawsze robią na lepszym sprzęcie i 3d. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny
To było usg połówkowe. Wszystkie parametry w normie. Malutka waży 310 gram. A ja mam 800gram do przodu od początku ciazy... Nie wiem czemu tak mało bo jestem bardzo duża.
Sprzet gin ma chyba ok ale to na nfz wiec tez pewnie nie jakis wypas. A 3d nie ma dlatego polecił sie gdzies przejść. Powoli swajam sie z myślą, że to dziewczynka To chyba 1 forumowa ciekawe co tam u Katarzyny, dawno się nie odzywała.... -
nick nieaktualny
-
310g Kiedy to u nas było ?
Halo Madzia, co tam u Filipka?
Wczoraj byliśmy odwiedzić koleżankę, która urodziła msc temu. I moją babcię. Tak mnie zgazowało po obiedzie u babci, że się ledwo ruszałam. Od pt czy czw piję codziennie tę herbatkę na wzdęcia i to jest jakieś zbawienie!
Po długich dyskusjach w weekend z siostrą L i samym L postanowiliśmy wykupić położną na czas porodu. Miało tego nie być, bo 2 tys piechotą nie chodzi, ale zdecydowaliśmy, że chcemy mieć kogoś "na stałe" podczas porodu. Wczoraj zaklepaliśmy termin u poleconej przez moją koleżankę, która położnictwo skończyłaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 06:25
-
zakocona wrote:310g Kiedy to u nas było ?
Halo Madzia, co tam u Filipka?
Wczoraj byliśmy odwiedzić koleżankę, która urodziła msc temu. I moją babcię. Tak mnie zgazowało po obiedzie u babci, że się ledwo ruszałam. Od pt czy czw piję codziennie tę herbatkę na wzdęcia i to jest jakieś zbawienie!
Po długich dyskusjach w weekend z siostrą L i samym L postanowiliśmy wykupić położną na czas porodu. Miało tego nie być, bo 2 tys piechotą nie chodzi, ale zdecydowaliśmy, że chcemy mieć kogoś "na stałe" podczas porodu. Wczoraj zaklepaliśmy termin u poleconej przez moją koleżankę, która położnictwo skończyła
2 tys????? u nas to 500 zł jakoś -
nick nieaktualny