Truskaweczki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKasiu - jak gin tak powiedziała to nie ma co się przejmować. Mnie dziewczyny uspokoiły, że w tych tygodniach są duże widełki bety Ja robiłam tylko w 12dpo i 14dpo i więcej też nie robiłam, a w 14dpo owulacji miałam zaledwie 111mIu/ml, więc głowa do góry
Łazienkowa - chyba wszystkie tu życzymy Ci bliźniaków haha :* -
Kasia - miałas idealna betę
kark lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
nick nieaktualny
-
Lazienkowa- już doczekać się nie mogę tej twojej wizyty a ty brałas clo czy naturalnie owulacja była?
łazienkowa22 lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
pamiętam, że pisałaś, że nie przełkniesz zsiadłe mleko, ale może po prostu tylko pomocz w nim parę godzin te suszone śliwki, a potem tylko wyjedz śliwki..
możesz też zalać wrzątkiem siemię lniane (to też stosowałam osobiście),
o tu znalazłam przepisy:
http://www.mjakmama24.pl/ciaza/przebieg-ciazy/zaparcia-w-ciazy-10-sposobow-na-zaparcia-w-ciazy,538_4644.html
tam też jest ta wersja ze śliwkami (pkt 2), ale namoczonymi w wodzie, może to u Ciebie przejdzie i to siemię też polecam (pkt 4), taki kisielek się robi, mi to nawet smakuje. -
nick nieaktualny
-
kark wrote:Tylko dwa dni?! Mój rekord w ciąży to 15 dni... Ale wszystko przed wami dziewczyny
Mówisz, że polecasz? No 2 dni, to mówiła o tym głośno i szukała sposobów, a ile cierpiała "w milczeniu" to nie wiem. 15 dni to hardcore.kark lubi tę wiadomość
-
ja kiedyś miałam tak, ze nie umiałam załatwić tej potrzeby w obcym miejscu. Więc za każdym razem jak byłam w szpitalu to musiałam jakoś wytrzymać. Jednak nie było to nigdy dłużej niż 8 dniJestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(