U progu jesieni druga kreska się czerwieni czyli WRZEŚNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
Natali, ja rano też słabo czułam ruchy. Nic nie pomagało. Ostatecznie wrzuciłam dałam sobie trochę czasu, jak bym nic nie poczuła to wtedy szpital. Ale po jakimś czasie poczułam delikatne smyrniecia, klucia pod zebrem i się uspokoilam wtedy. Za to teraz żyć nie daje, bo sobie usiadłam, więc Wiki wzięła sobie za punkt honoru, żeby mamie było niewygodnie 🤣
Natalia_L lubi tę wiadomość
-
Sasanko, czy coś mnie ominęło? Udało się? Dwie kreseczki? 😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 19:03
Sasanka55. lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Natalia_L wrote:Dziewczyny, od wczorajszego wieczora ruchy dziecka b. Rzadkie, jadę więc na izbę przyjęć. Przerażona jestem. Wiem, ze słabo mnie tu ktokolwiek zna bo nie odzywam się często, ale proszę trzymajcie kciuki, żeby wszystko było dobrze. Biorę kartę ciąży, badania, na wszelki wypadek piżamę i szczoteczkę - oby niepotrzebnie. To chyba wszystko? Raz w życiu byłam tylko na izbie przyjec, nie wiem za bardzo jak to się wszystko odbywa.....
Trzymam z całej siły!
Edit: dobrze, że wszystko superWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 19:20
Natalia_L lubi tę wiadomość
-
Cześć!
Zacznę od tych smutniejszych spraw- Lawendowe bardzo mi przykro! Milka- przykro mi to za mało powiedziane... Trzymam za Was obie kciuki, niech z każdym dniem będzie coraz lepiej!
To nie jest mój pierwszy wpis na forum. Witam się więc ponownie Miałam dwa występy na fioletowej stronie, niestety oba zakończone w 11tc, najpierw w listopadzie 2019 (pjp) i niedawno w lipcu (poronienie). Na Waszym wątku pisałam chyba w lutym, ale nie nadążałam a czytam Was już z rok.
Moniko, gratuluję! Zasługujesz na to szczęście! Misiu, Ty również! Wasze ciąże bardzo cieszą!
Za resztę trzymam wielkie kciuki! Sasanko, Szono, Makino, moyeju- za Was szczególnie :*
Ja powoli wracam do starań po poronieniu. Robimy badania. Za nami kariotypy (ok), mutacje (wyszło mi Pai-1 4g/4g homo), jeszcze mam do sprawdzenia homocysteine, witaminy, kw foliowy, białko c i s, komórki nk. Ale to w poniedziałek. No i psychoterapia w toku.
Dzisiaj 16dc.
1.10 wracam do pracy po l4 i mnie to paraliżuje. Mam okropne poczucie, że to nie w tym miejscu być powinnam...
Mam nadzieję, że tym razem nadążę! I że znajdę tu więcej niż towarzyszki w walceszona, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Starania od 09.2018
11.2019- pjp, łyżeczkowanie
02.2020- powrót do starań
07.2020- znów się nie udało
10.2020- nowa nadzieja
Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75 -
Kochane płakać mi się chce 😭 jak to możliwe że lekarz potwierdza owulację a wynik progesteronu 3 dni po 0,276 a 5 dni po 0,140?
Nie rozumiem nic z tego 😭
Kobiety nieciężarne:
Środkowa faza folikularna: 0,31-1,52
Środkowa faza lutealna: 5,16-18,56
Kobiety po menopauzie (bez terapii hormonalnej): 0,00-0,78
Ciąża:
Pierwszy trymestr: 4,73-50,74
Drugi trymestr: 19,41-45,302015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
Dzastina niestety nie pomogę bo sama nie ogarniam proga ale wiem jedno..lekarze potrafią się mylić i powiedzą że owu była kiedy jej nie było i na odwrót...
Nana trzymam za tem ogromnie kciuki za szybkie ujrzenie II i tym razem dotrwanie do porodu i urodzenia maleństwa
Elfia to mówisz że Wicia już testuje mamusię i jej cierpliwość? :p
Kochane wiecie że ja za Was wszystkie przeogromnie trzymam kciuki!!24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Nana_r wrote:Cześć!
Zacznę od tych smutniejszych spraw- Lawendowe bardzo mi przykro! Milka- przykro mi to za mało powiedziane... Trzymam za Was obie kciuki, niech z każdym dniem będzie coraz lepiej!
To nie jest mój pierwszy wpis na forum. Witam się więc ponownie Miałam dwa występy na fioletowej stronie, niestety oba zakończone w 11tc, najpierw w listopadzie 2019 (pjp) i niedawno w lipcu (poronienie). Na Waszym wątku pisałam chyba w lutym, ale nie nadążałam a czytam Was już z rok.
Moniko, gratuluję! Zasługujesz na to szczęście! Misiu, Ty również! Wasze ciąże bardzo cieszą!
Za resztę trzymam wielkie kciuki! Sasanko, Szono, Makino, moyeju- za Was szczególnie :*
Ja powoli wracam do starań po poronieniu. Robimy badania. Za nami kariotypy (ok), mutacje (wyszło mi Pai-1 4g/4g homo), jeszcze mam do sprawdzenia homocysteine, witaminy, kw foliowy, białko c i s, komórki nk. Ale to w poniedziałek. No i psychoterapia w toku.
Dzisiaj 16dc.
1.10 wracam do pracy po l4 i mnie to paraliżuje. Mam okropne poczucie, że to nie w tym miejscu być powinnam...
Mam nadzieję, że tym razem nadążę! I że znajdę tu więcej niż towarzyszki w walce
Cześć Nana! Bardzo mi przykro, że tyle przeszłaś Mocno wierze, ze teraz będzie już tylko dobrze. I bardzo mnie cieszy, że zdecydowałaś się na psychoterapię. Mnie to uleczenie duszy bardzo pomogło. -
dzastina2005 wrote:Kochane płakać mi się chce 😭 jak to możliwe że lekarz potwierdza owulację a wynik progesteronu 3 dni po 0,276 a 5 dni po 0,140?
Nie rozumiem nic z tego 😭
Kobiety nieciężarne:
Środkowa faza folikularna: 0,31-1,52
Środkowa faza lutealna: 5,16-18,56
Kobiety po menopauzie (bez terapii hormonalnej): 0,00-0,78
Ciąża:
Pierwszy trymestr: 4,73-50,74
Drugi trymestr: 19,41-45,30
Na pewno warto powtórzyć badania w tym samym terminie, w kolejnym cyklu, razem z monitoringiem. Btw mas zopsi usg z tego monitu? Zawsze warto o to prosić! Jeden cykl mógł być inny... Tak sie zastanawiam, czy przy cyklu bezowulacyjnym wartości progesteronu są takie niskie?
Starania od 09.2018
11.2019- pjp, łyżeczkowanie
02.2020- powrót do starań
07.2020- znów się nie udało
10.2020- nowa nadzieja
Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75 -
szona wrote:Cześć Nana! Bardzo mi przykro, że tyle przeszłaś Mocno wierze, ze teraz będzie już tylko dobrze. I bardzo mnie cieszy, że zdecydowałaś się na psychoterapię. Mnie to uleczenie duszy bardzo pomogło.
Jakoś mam w sobie wiarę, że w ciąże zajdę. Jednym z celów terapii ma być ułożenie w głowie tego, że jak w nią zajdę to nie zwariuję, tylko się będę cieszyć
No i poukładanie tego, co aktualnie jest w rozsypce- wszystkiego!szona, Misiaa, Annie1981 lubią tę wiadomość
Starania od 09.2018
11.2019- pjp, łyżeczkowanie
02.2020- powrót do starań
07.2020- znów się nie udało
10.2020- nowa nadzieja
Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75 -
nick nieaktualnyKsięgowa wrote:Sasanko, czy coś mnie ominęło? Udało się? Dwie kreseczki? 😍
Chyba mnie tez cos ominelo, bo nic nie wiem o kreseczkach ;*
Edit: aczkolwiek rano pisalam, ze wierze, ze to ten cykl moj wrzesienWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 22:34
-
Nana_r, witaj Co do pracy to z własnego doświadczenia ci powiem, że zmiana pracy po poronieniu to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć. W nowej pracy odżyłam, przestał mnie boleć brzuch w niedzielę na samą myśl o rozpoczynającym się za moment kolejnym tygodniu. Poznałam wspaniałych ludzi, którzy potrafią współpracować w zespole. Polecam spróbować, jeśli masz wątpliwości czy obecna praca daje ci satysfakcję Trzeba ryzykować dopóki jest się młodym, bo jak się człowiek zasiedzi, to będzie jeszcze trudniej ruszyć tyłek
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Sasanka55. wrote:Chyba mnie tez cos ominelo, bo nic nie wiem o kreseczkach ;*
Edit: aczkolwiek rano pisalam, ze wierze, ze to ten cykl moj wrzesien
Ah! Zmyliło mnie to! Ale w takim razie trzymam kciuki 😍 do konca wrzesnia jeszcze chwila zostala.
Ja dzis zrobiłam test i nic.. Zaczelam sie zastanawiac, co zrobic, bo lutke mialam brać 10 dni, czyli do jutra i wtedy zrobic betę. Ale najwcześniej będę mogla w poniedzialek i teraz nie wiem.. Brać ja dalej do poniedziałku, czy skoro dzis bialo to odpuścić? To jest 24dc, 11dpo. 🤷♀️Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Cześć Nana. Prawie równo zaczęłyśmy starania widzę trzymam kciuki ✊
Nana_r lubi tę wiadomość
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Cześć nana. Jak badania męża? Pjp może sugerować nieprawidłowości z plemnikami, więc może warto zrobić rozszerzone badania nasienia.
Misiu, oj testuje. Tatusia też testuje, bo wczoraj pierwszy raz dostałam takiego mocno przerazajacego skurczu, zginajacego w pół który trwal około 30-40 sekund. Oddychalam tak jak na szkole rodzenia, mąż troszkę pomasowal plecy i przeszło, był lekko przerażony, bo to przecież za wcześnie. Teraz oczywiście spać nie mogę, zrobiłam sobie mleko z miodem, mała się rozruszala, a ja włączyłam tv i oglądam jakiś film na tvp2. 🙈Misiaa lubi tę wiadomość
-
Magdalena29 wrote:Cześć Nana. Prawie równo zaczęłyśmy starania widzę trzymam kciuki ✊
Madziu, mąż odebrał to skierowanie na operację?Magdalena29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNana_r wrote:Cześć!
Zacznę od tych smutniejszych spraw- Lawendowe bardzo mi przykro! Milka- przykro mi to za mało powiedziane... Trzymam za Was obie kciuki, niech z każdym dniem będzie coraz lepiej!
To nie jest mój pierwszy wpis na forum. Witam się więc ponownie Miałam dwa występy na fioletowej stronie, niestety oba zakończone w 11tc, najpierw w listopadzie 2019 (pjp) i niedawno w lipcu (poronienie). Na Waszym wątku pisałam chyba w lutym, ale nie nadążałam a czytam Was już z rok.
Moniko, gratuluję! Zasługujesz na to szczęście! Misiu, Ty również! Wasze ciąże bardzo cieszą!
Za resztę trzymam wielkie kciuki! Sasanko, Szono, Makino, moyeju- za Was szczególnie :*
Ja powoli wracam do starań po poronieniu. Robimy badania. Za nami kariotypy (ok), mutacje (wyszło mi Pai-1 4g/4g homo), jeszcze mam do sprawdzenia homocysteine, witaminy, kw foliowy, białko c i s, komórki nk. Ale to w poniedziałek. No i psychoterapia w toku.
Dzisiaj 16dc.
1.10 wracam do pracy po l4 i mnie to paraliżuje. Mam okropne poczucie, że to nie w tym miejscu być powinnam...
Mam nadzieję, że tym razem nadążę! I że znajdę tu więcej niż towarzyszki w walce
Witam, przykro mi, że tyle już przeszłaś . Tak jak mówi Elfia przydałoby się zrobić u męża diagnostykę, robił już badanie nasienia? Wiadomo, czemu druga ciąża się nie rozwinęła, bo widzę w stopce, że serduszko biło ? . Robiliście jakieś badania? Rozgość się tutaj, dziewczyny mają taką wiedzę, że na pewno pomogą
Magdalena, odebrał mąż skierowanie? Mam nadzieję, że już się nie zawaha i się zapisze na zabieg . Oby wam pomógł!
Sasanko, to kiedy testujesz? Trzymam mocne kciuki!
Księgowa, a owu miałaś potwierdzoną na monitoringu? Ja bym dla spokoju sumienia wzięła do poniedziałku, sama jestem w takiej sytuacji, że dziś niby 11 dpo, ale biorę lutkę do jutra.
dzastina2005, niestety próg świadczy o tym, że owu nie było . Bo to nawet na niedomogę lutealną za mała wartość . Jedyne co mi przychodzi na myśl, to że pęcherzyki nie pękły tylko się wchłonęły. Czytałam w pamiętniku Młodejmęzatki, że ona tak miała. A jeśli o niej mowa mam nadzieję, że do nas kiedyś wróciMagdalena29 lubi tę wiadomość
-
Ja polecam badania genetyczne po poronieniu. Zostały mi w głowie słowa doktora ze jak jest nieprawidłowy zarodek to tam i w immunologii powinno się szukać. Pierwsze właśnie ze względu na możliwe wady a drugie ze względu na odrzucanie ciąży. Na szczęście najczęściej wystarczy heparyna i np encorton i kolejne ciąże są już donoszone.
Nie spałam dobrze.. bolą mnie pachwiny i lędźwie. Autentycznie czuje jakby mi się w środku wszystko przemieszczalo 🙈👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Frelciaa wrote:Ja polecam badania genetyczne po poronieniu. Zostały mi w głowie słowa doktora ze jak jest nieprawidłowy zarodek to tam i w immunologii powinno się szukać. Pierwsze właśnie ze względu na możliwe wady a drugie ze względu na odrzucanie ciąży. Na szczęście najczęściej wystarczy heparyna i np encorton i kolejne ciąże są już donoszone.
Nie spałam dobrze.. bolą mnie pachwiny i lędźwie. Autentycznie czuje jakby mi się w środku wszystko przemieszczalo 🙈
przyzwyczajaj się. Im dalej tym będzie gorzej 🤣
Mnie wprawdzie mało co boli lub bolało w ciąży, ale w nocy po prostu się budzę i nie śpię przez kilka godzin. Zasypiam dopiero nad ranem . 🤷 -
ElfiaKsiężniczka wrote:przyzwyczajaj się. Im dalej tym będzie gorzej 🤣
Mnie wprawdzie mało co boli lub bolało w ciąży, ale w nocy po prostu się budzę i nie śpię przez kilka godzin. Zasypiam dopiero nad ranem . 🤷
Wiesz co akurat spać mogłabym dużo i to podobno dobrze ale po pierwsze wstaje milion razy na siku w po drugie te pachwiny... muszę spać z poduszka między nogami. Ale to pewnie przez torbiel. Jak tam macica rośnie to jakiś może ucisk jest a jeszcze maluch na wieczór zaczyna jakiś aerobik odprawiać i mi tam koksuje ten ból 🙈👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Odebrał skierowanie do anestezjologa, na EKG, rentgen klatki, badania grupy krwi i badania moczu i krwi jak na fotce.
I ja niestety jestem w te klocki zielona. Na chłopski rozum ogarniam, że chyba najlepiej dzwonić o termin do anestezjologa i w międzyczasie badania pyknąć 🤷♀️ a kto ustala termin operacji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2020, 08:19
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰