W czerwcu lecimy z clo, a w lutym na spacer z bobo 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagdulina, nie działaj może pochopnie
pasujesz tutaj, jak każda z nas, wszystkie się zmieścimy. Daj sobie może trochę luzu od forum, jeżeli Cię przytłacza, ale zostaw sobie furtkę i jakby co wpadaj do nas się wyżalić, pocieszyć czy pochwalić
Suszarka, Mlodamezatka, szona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Słonko kochane wiesz dużo pisałam o duzoooo rzeczach nie pisałam bo pisze zazwyczaj w emocjach, teraz piszę na luzie czytając post do posta... Mam 25 lat mam dwóch synów, nie było to dla mnie łatwe... Dzień, dwa przed 18 dowiedziałam się o ciąży z pierwszym synem... Po długim leczeniu jako nastolatka ale o tym pisałam nie bd się powtarzać... Mój syn miał 3 lata w styczniu a młodszy urodził się w grudniu (2lata ponad bez zabezpieczenia) teraz szale się wydłużają... 3lata i dupa.. Nie badam się... Nie chcę wiedzieć wystarczy co przeszła rok temu z obciążeniem na nowotwory... Ciąż nie miałam boskich bo na początku walki krwawienia leki na podtrzymanie, leżenie później gestozy, nadciśnienie tętnicze...Mm wrote:Magdulina, nie działaj może pochopnie pasujesz tutaj, jak każda z nas, wszystkie się zmieścimy. Daj sobie może trochę luzu od forum, jeżeli Cię przytłacza, ale zostaw sobie furtkę i jakby co wpadaj do nas się wyżalić, pocieszyć czy pochwalić
Wiem że nie powinnam ale ja zaryzykowałam chcąc być mama na 1 miejscu... Mam wywalczonych synów a wy macie czego ja nie mam posady, domy mężów z którymi mogłyście spędzić czas dla Was... Ja stawiałam zawsze na dzieci.... Jestem moze jeb**nieta męża nie mam jak z bajki ale..... Każda z nas wybiera co jej pasuje... Nie pasuje tutaj do was że wzgledu badań i w jakim wieku miałam dzieci, swoje przeszłam i nikomu tego lub podobnegoscenariusza do mojego nie życzę. - niczego nie żałuję tak jak tego że mam dwóch wspaniałych synów.👩👦👦
👣2014
👣2016
🤍😇24.01.21r zm 14.02.21😞 osobisty Anioł stróż 😢💔 -
nick nieaktualnyPrzepraszam, nie nie bierz tego do siebie, wróciłam tylko na chwile. Ja poprostu tez chyba tu nie pasuje, nie chce się tak zafiksowywać np na temat tego co jeść w danym dniu cyklu itp... bo zdałam sobie sprawę ze to tak nie działa, bo jak ma być dobrze to będzie, a jak nie to chociaż by się ,,złoto” jadło to nic nie pomożeMm wrote:O, nie Elsa89 usunęła konto. No chyba nie po moim komentarzu, co? 🤔
i boje się że więcej mi zrobi obecność tutaj złego niż dobrego. Może kiedyś wrócę, może będę czytać.. nie wiem. Ale życzę Wam wszystkim powodzenia i trzymam kciuki ❤️ I wiem, że każdy jest inny i każdy odczuwa inaczej. Mimo wszystko jesteście super!
Magddullina2 lubi tę wiadomość
-
Chciałam zawsze być weterynarzem... Zostałam fryzjerka bo mama mnie ten pomysł z głowy wysunęła w try miga... Ale już myślę nad psim fryzjerem... Jakoś z autopsjiwiem że pies ma więcej odczuć niż człowiek... Mam dwa psy i wiem że czasem my ludzie powinniśmy uczyć się pokory właśnie od nich....👩👦👦
👣2014
👣2016
🤍😇24.01.21r zm 14.02.21😞 osobisty Anioł stróż 😢💔 -
Magddullina2, fajnie że wiesz czego chcesz i co jest dla Ciebie najważniejsze 😊
U mnie dziś (tzn. w czwartek) 15 dpo, owulak jeszcze negatywny, ale całkiem mocna kreska. Pojawił się śluz i jakieś pobolewania, więc spodziewam się owu na dniach. Według flo niby w niedzielę. Ten cykl opieram na testach owu, jak będzie pozytywny to będziemy intensywnie działać.
Magddullina2, moni05, GrubAsia lubią tę wiadomość
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Magddullina2 wrote:Wiem i wiem jaka drogę musiałam przejść by mieć co mam w tej chwili i to mnie nurtuje bo ja zaczęłam tlz. Od dupy strony... Muszę się ponizac, zniżać jak co komu lepiej do sprzątaczki po godzinach lub w nocy... Nigdy nie myślałam o rzęsach, paznokciach to co w zanadrzu zarobie idzie na to co chłopcy marzą lub/albo co na daną chwilę potrzebne.
Rozumiem o czym mówisz... jednak myślę, że to kwestia podejścia do swojej pracy. Ja też sprzątam po godzinach i to w dodatku w biurze w którym wcześniej pracuje 8h w administracji i logistyce i prawdze swoją firmę i nigdy nie uważałam, że to poniżanie się. Robota jak każda inna. To chyba dobrze, że mimo przeciwności losu sobie radzisz? Wszystko jest w głowie, ja to co mam dorobiłam się właśnie na tym, że tyram po godzinach i wiesz co? Moja koleżanka która ma dziecko mi kiedyś powiedziała, że tak mi zazdrości domu, dobrej pracy... co mi po tym wszystkim jak nie mogę zajść w ciążę?! Oddałabym to wszystko, żeby móc poczuć rączki swojego dziecka na szyi... każdy medal ma dwie strony...
Okularnica_:) lubi tę wiadomość
-
Swoją pracę kocham jaka by nie była.. Nie chodziło mnie o takie coś.... Ważne że zarabiamAngie25 wrote:Rozumiem o czym mówisz... jednak myślę, że to kwestia podejścia do swojej pracy. Ja też sprzątam po godzinach i to w dodatku w biurze w którym wcześniej pracuje 8h w administracji i logistyce i prawdze swoją firmę i nigdy nie uważałam, że to poniżanie się. Robota jak każda inna. To chyba dobrze, że mimo przeciwności losu sobie radzisz? Wszystko jest w głowie, ja to co mam dorobiłam się właśnie na tym, że tyram po godzinach i wiesz co? Moja koleżanka która ma dziecko mi kiedyś powiedziała, że tak mi zazdrości domu, dobrej pracy... co mi po tym wszystkim jak nie mogę zajść w ciążę?! Oddałabym to wszystko, żeby móc poczuć rączki swojego dziecka na szyi... każdy medal ma dwie strony...👩👦👦
👣2014
👣2016
🤍😇24.01.21r zm 14.02.21😞 osobisty Anioł stróż 😢💔 -
nick nieaktualny
-
Fiore, zazdroszczę wyjazdu 🙂
Inga, bardzo się cieszę, że już lepiej i wyszliście 🙂 dużo spokoju Ci życzę 😚
Ona, bardzo mi przykro 😔
Kasiula, ja co prawda nic nie widzę nigdy na tych zdjęciach i wiem, że na żywo to zawsze wygląda lepiej, dlatego mocno trzymam kciuki, żeby kreska ciemniała ✊
Moni, beznadziejna sytuacja z tym labo, w szoku byłam jak przeczytałam! Człowiek czas traci, a oni taki numer. Jeszcze gdybyś nie podkreślała... Ale kurcze no, to Sandra różne badania 😣 I myślę, że jak dziewczyny mówią, wykłócić się. Fakt, 6 zł to nie dramat, ale pomysł, że kiedyś komuś zwalą badanie nano wiele większą sumę... Niech będą bardziej uważni. A rabat może ci się przyda w przyszłości 🙂
Magdalena29, rozumiem Twoja frustrację... Też mnie irytuje, że dziewczyny, które prowadzą gorszy styl życia są w zasadzie wiatropylne 😱 sama znam kilka takich asów o się za głowę łapie jak to możliwe... Nie umiem tego pojąć.
Makino, nie wiem czy receptę chciałaś od swojego lekarza prowadzącego, bo nie pamiętam, ale to jest żart z tymi cenami za receptę... Jeśli ktoś chce receptę od swojego lekarza prowadzącego, nawet jeśli to jest lekarz prywatny, w ogóle nie powinien za to płacić. Przecież i tak płaci się za wizytę... A dla nich teraz to są trzy kliknięcia... Ja mam to szczęście, że mojemu lekarzowi zawsze pisze smsa jak mi się leki kończą i wypisuje. Nigdy nie załatwiam przez rejestrację, bo od razu pewnie by policzyli 🤔 Cieszę się, że udało Ci się ta receptę jednak zdobyć 🙂
Szona, też jestem kłębkiem nerwów! I czasem nawet sama czuje jak bardzo jestem spięta 😔 byłam radni fizjoterapeuty ostropaty o tak mnie wykasował, że miałam siniaki, bolało piekielnie i więcej nie poszłam 😂 zastanawiam się teraz nad akupunkturą, bo to chyba tak nie boli, a też ma działanie rozluźniające chyba, prawda? Ja mam matę do akupresury. Fajna rzecz na kręgosłup. Bardzo mi pomaga, chociaż nie kładę się regularnie, raczej wtedy kiedy boli, ale to wystarczy 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2020, 07:51
Inga28, szona, Ona-na-na, Magdalena29 lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Magddullina2 wrote:Słonko kochane wiesz dużo pisałam o duzoooo rzeczach nie pisałam bo pisze zazwyczaj w emocjach, teraz piszę na luzie czytając post do posta... Mam 25 lat mam dwóch synów, nie było to dla mnie łatwe... Dzień, dwa przed 18 dowiedziałam się o ciąży z pierwszym synem... Po długim leczeniu jako nastolatka ale o tym pisałam nie bd się powtarzać... Mój syn miał 3 lata w styczniu a młodszy urodził się w grudniu (2lata ponad bez zabezpieczenia) teraz szale się wydłużają... 3lata i dupa.. Nie badam się... Nie chcę wiedzieć wystarczy co przeszła rok temu z obciążeniem na nowotwory... Ciąż nie miałam boskich bo na początku walki krwawienia leki na podtrzymanie, leżenie później gestozy, nadciśnienie tętnicze...
Wiem że nie powinnam ale ja zaryzykowałam chcąc być mama na 1 miejscu... Mam wywalczonych synów a wy macie czego ja nie mam posady, domy mężów z którymi mogłyście spędzić czas dla Was... Ja stawiałam zawsze na dzieci.... Jestem moze jeb**nieta męża nie mam jak z bajki ale..... Każda z nas wybiera co jej pasuje... Nie pasuje tutaj do was że wzgledu badań i w jakim wieku miałam dzieci, swoje przeszłam i nikomu tego lub podobnegoscenariusza do mojego nie życzę. - niczego nie żałuję tak jak tego że mam dwóch wspaniałych synów.
Magddullinko, bardzo tutaj pasujesz, jak każda z nas. Oczywiście różnimy się od siebie właściwie na każdej płaszczyźnie. Jedna robi masę badań, inna nie, jedna ćwiczy, inna nie, jedna pracuje, inna nie... Można wymieniać różnice w nieskończoność. Ale wszystkie mamy jeden wspólny mianownik.... pragnienie ciąży i zdrowego dzieciątka. Nie ważne, czy pierwszego, czy piątego. To właśnie przywiodlo nas na to forum i każda z nas czerpie z niego co innego... Jedna potrzebuje entuzjazmu Sasanki, inna energii Szony, jeszcze inna wiedzy Rucoli, woli walki Moni lub mądrości życiowej Magddullinki ☺ Nigdy nie wiesz komu dziś jesteś potrzebna 😘
Dla mnie osobiście najcenniejsze na forum jest ogromne wsparcie i życzliwość dla każdego.
Makino, GrubAsia, eemmiilliiaa, Pauliśka, Annie1981, Magddullina2, MonikA_89!, Okularnica_:) lubią tę wiadomość
Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
Mm wrote:O, nie Elsa89 usunęła konto. No chyba nie po moim komentarzu, co? 🤔
Hehe jak po Twoim komentarzu, to Elsa jest wyjątkowo wrażliwa
Ja też lubię wiedzieć bo przykładowo już 2 lekarzy plus fizjo powiedziało mi, że dieta to podstawa płodności.
Mm, moni05, Rucola, Annie1981, Nuch2 lubią tę wiadomość
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
nick nieaktualnyJudit wrote:Makino ja pisałam o Angelius Provita Dr Paliga.
Jest też dużo fantastycznych opinii o Dr Cygal z Invimed -obie kliniki są w Katowicach.
Do dr Paligi pewnie bardzo długo się czeka? do dr Cygal widziałam, że są wolne terminy na 30 lipca.
Spróbuję może zadzwonić do Angeliusa, choć się wierzę że termin wizyty byłby wcześniej niż we wrześniu
. Szczególnie teraz jak są ograniczenia...
-
Magdulina Słońce nie porzucaj forum, pasujesz tutaj! Pamiętaj że nikt nie ma słodko pierdzącegi życia, Ok mam pracę i cudownego męża, ale żeby on taki był pracowałam nad nim 12 lat, i nadal ma wady ale kto w przestrzeni publicznej mówi o wadach? Jak miałam 18 lat zmarła moja mama, cały dom i 14 letni brat i 6 letnia siostra na mojej głowie, ja nie miałam się kiedy uczyć bo tyle miałam pracy w domu, musiałam siostrę zaprowadzić do przedszkola, odebrać, ogarnąć, pobawić się. Ja nie miałam wychodzenia na imprezy, tata też się zajmował moja siostrą ale o 21 i tak był telefon „Oluś o której będziesz bo ja spać nie mogę” i tak spała ze mną ponad dwa lata mimo że miała swój pokój pięknie wyszykowany. Tęsknie teraz za tym czasem mimo że w tamtym czasie byłam wściekła na cały świat bo wszystkie koleżanki miały „normalne” rodziny, na dzień matki kupowały mamom perfumy a ja znicze. Zazdrościłam im strasznie, jednocześnie nie doceniając więzi która wykształciła się miedzy mną a moją siostrą, kocham ją jakby to była moja córka, ale doceniam to teraz z perspektywy czasu. Podsumowując bo się rozpisałam, zazdrość to nic strasznego o ile się nad tym panuje i nie przesłania nam całego obrazu. Nie wiem jakby mi się życie ułożyło gdybym zaszła od razu jak tylko zaczęlibyśmy się starać, albo wpadli wcześniej, nie umiem powiedzieć, jesteśmy kowalami naszego losu i tylko od nas zależy jak pokierujemy swoim życiem. Może wyświechtany slogan z cytrynami i lemoniadą ale coś w tym jest, żeby przekuwać gorszy czas w dobre rzeczy. Nie rezygnuj z marzeń! Bądź odważna i zaryzykuj np kurs psiego stylisty lub inny który Ci odpowiada, zainwestuj w siebie a na pewno się zwróci! Trzymam kciuki Kochana 😘🤞🏻
szona, Magddullina2, moni05, lorinka9191 lubią tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
Makino wrote:Do dr Paligi pewnie bardzo długo się czeka? do dr Cygal widziałam, że są wolne terminy na 30 lipca.
Spróbuję może zadzwonić do Angeliusa, choć się wierzę że termin wizyty byłby wcześniej niż we wrześniu. Szczególnie teraz jak są ograniczenia...
Wiesz co nie mam pojęcia. Ja umówiłam wizytę z tygodnia na tydzień -to było chyba w marcu albo kwietniu bo ludzie odwoływali z powodu koronawirusa. Sprobuj zadzwonić, może akurat coś się zwolni, trzymam kciuki 😘ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
Moyeu bardzo wzruszyła mnie Twoja historia Jesteś najlepsza starszą siostrą na świecie!!!
Magdullina ja się nie udzielam za dużo, ale kiedyś Ci już pisałam, ze Twoje posty są bardzo emocjonalne, rzucasz nam jakieś pojedyncze fakty a potem mam wrażenie nie do końca wiesz dlaczego Cię nie rozumiemy. Super, ze masz takie priorytety w życiu jakie masz, ale uwierz mi ja też mam takie jak Ty. Dla mnie dzieci i mąż są najważniejsi a to, ze mam fajną pracę i wkrótce całkiem fajne mieszkanie to sprawa drugoplanowa. Weź też pod uwagę, ze masz dopiero 25lat. Ja W twoim wieku nie znłam jeszcze nawet swojego mężą....
szona ja też uważam, ze dieta jest mega ważna. Oczywiście niektórzy i bez diety zachodzą, aczkolwiek ja uważam, ze dobrze dobrana dieta moze uczynić cuda, zarówno u kobiety jak i u faceta....
GrubAsia, szona, Suszarka, Ona-na-na, Pauliśka, agge, moyeu, Annie1981, Magddullina2, MonikA_89!, Nuch2, lorinka9191, Okularnica_:), Iseko lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
