W karnawale po imprezce dwie kreski na teście - czyli styczniowe testowanie :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ladyo widać że też już wiele przeszłam bo domyślam się że salotnw wychowanie dziecka jest ciężkim wyzwaniem ale jak widać super sobie radzisz lada moment napewno zostanie Ci to wynagrodzone i doczekasz się z nowym partnerem maleństwa a córeczka będzie najlepszą starszą siostrą! No i zapraszamy do nas... im nas więcej tym więcej ekscytacji przy testowankach
Sasanko to będzie wybuchowo-czosnkowy seksik z którego powstanie niezły maluszek
Agape trzymam kciuki jutro za wizytę i wierzę że jutro zobaczysz maleńkie serduszko!
M właśnie pojechał mi po cheesburgera i frytki :p do tego piwko i dzień zakończony z niezłymi kaloriami choć obiecywałam sobie trzymać linię...Agape*, Sasanka55. lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Wpadam tylko na moment, bo jestem padnięta i ryję nosem jak kret w ziemi, ale chciałam napisać, że pamiętam o Was i cały czas trzymam kciuki.
Agape, czekam na wieści z wizyty i nie tracę nadziei, że będą to dobre wieści.
Pati, jak się czujesz?
Misiaaa, mocno wierzę, że lada moment presja rodziny będzie zupełnie bez znaczenia, bo Twoje marzenie jest bliskie spełnienia.
Ach, żeby mój tak pojechał mi kiedyś po cheesburgera, ale chyba się nie doczekam...
Madziaandzia, przytulam, zazwyczaj jest tak, że problemy są przejściowe...
Magdulina, życzę Ci, by ten kryzys w związku udało się pokonać, byście odnaleźli siebie na nowo. Współczuję mocno mieszkania z teściami. I podziwiam, bo ja z góry mężowi zapowiedziałam, że to wykluczone jest na zawsze.
Szonka, Sasanka - mocne kciuki.
Kittinko, co z rozmową w sprawie pracy?
I'm back, martwimy się tu o Ciebie....
Ja raczej już po owulacji i oczywiście mam już pełne objawy ciąży Test z Biedrze kupiony i czeka w .gotowości Niezła ekipa nam się zbiera na testowanie 17 stycznia Zwiększamy szanse na dwie kreski.
LadyO, witaj
Dobrej nocy, Kochane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 22:06
Agape*, Magddullina2, Sasanka55., szona lubią tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Dziewczyny dzięki za miłe przyjęcie Agape, ja również trzymam za Ciebie kciuki. Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze! Misia, ja właśnie zjadłam pizzę ze szwagierka wiec doskonale Cię rozumiem 😂 ostatnio trochę mi się przytyło i powinnam się wziąć za siebie, a przy niedoczynnosci tarczycy kazdy stracony kilogram jest okupiony męka, dlatego od razu mi się odechciewa! Piwonia gratulacje dla koleżanki!!! Daniela, masz racje, już samo podczytywanie było uzależniające!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 22:41
-
nick nieaktualnyAle Was będzie testować 17ego😱 nieeeeenooo w takim przypadku, któraś MUSI wysikać te dwie kreski!
Ja chyba sikne 18ego.... Choć nie wiem czy wytrzymam 😂 kupiłam dziś dwa bobki (z sentymentu chyba 🤔) i dwa pinki jeden ponoć jakiś super czuły. Zobaczymy!
Piwonia, Iseko lubią tę wiadomość
-
A jaki test polecacie najbardziej? Ja kupiła dwa pinki superczułe strumieniowe i jeden clearblue ze wskaźnikiem tc. Powiem Wam, ze najgorsze jest to wkręcanie sobie objawów... wczoraj wstałam z sofy, zakręciło mi się w głowie, oczywiście pierwsza myśl to ciąża. Nie ważne ze jestem przemęczona itp 😂 w pracy chciało mi się spać -ciąża! Było mi niedobrze DWA dni po owulacji, oczywiście ciąża 😂😂😂 pierwsza ciąża była typowa wpadka, zaraz na początku dlatego wkręciłam sobie se teraz tez uda się szybko. Nieważne ze jestem 12 lat starsza, mam niedoczynnosc tarczycy, epizod z hiperprolaktynemia...
-
Frez, jak nie wytrzymasz do 18, to dawaj na 17
Ladyo, ja w pierwszej ciąży miałam objawy od owulacji - piekace policzki. Było mi bardzo gorąco. Byłam też senna, ale te policzki pamiętam, że zwróciły moją uwagę bardzo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 23:05
Piwonia lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Sasanka55. wrote:Malgoniu
Jaszczurek, rety, pamietam jak dopiero roslo Ci w brzuszku Szczescie, a juz znowu testujesz Mocne kciuki
O rany, rany, juz sie nie moge doczekac, jak reszta naszych Mamus powroci do staran Bedzie jak dawniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 01:09
Izape_91, Niercierpliwa v2.0, Malinaa90, Agape*, agge, Sasanka55., MonikA_89!, Daniela, szona, frezyjciada, aeiouy, Magddullina2, Malinowa91, Salome, Suszarka, Pati96, Iseko, syllwia91, Ochmanka, Malgonia, moyeu lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Dziś dzień wizyty 18:40,okropnie się boje, ale wierzę że będzie dobrze. Ciągle sobie powtarzam, że zrobiliśmy wszystko żeby było dobrze i mieć zdrowe dziecko. Trzymajcie kciuki, pomódlcie się do Gory bo dziś naprawdę tego potrzebuje moje dziecko i ja, niech będzie silne serce i dobrze rozwijające się dziecię... 👣🙏❤️
Agape na myslami jest z Tobą, ty masz wizyte wcześniej będę obserwować czy coś napisałaś. Wierzę że wszystko się jeszcze ułoży na dobre i będziesz szczęśliwa. Bijące serce ! 🙏❤️Agape*, agge, Sasanka55., Piwonia, Daniela, szona, Miska _a, aeiouy, MamaStasia :), Magddullina2, Malinowa91, Suszarka, Pati96, Iseko, Irvine90, majka91, syllwia91, Beti82, moni05, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMildred wrote:Hej dziewczyny. Dziś dzień wizyty 18:40,okropnie się boje, ale wierzę że będzie dobrze. Ciągle sobie powtarzam, że zrobiliśmy wszystko żeby było dobrze i mieć zdrowe dziecko. Trzymajcie kciuki, pomódlcie się do Gory bo dziś naprawdę tego potrzebuje moje dziecko i ja, niech będzie silne serce i dobrze rozwijające się dziecię... 👣🙏❤️
Agape na myslami jest z Tobą, ty masz wizyte wcześniej będę obserwować czy coś napisałaś. Wierzę że wszystko się jeszcze ułoży na dobre i będziesz szczęśliwa. Bijące serce ! 🙏❤️
Ja zbadam rano betę i proga, jeśli spadnie dużo bardziej, to przynajmniej nie będę jechała z nadzieją, tylko po "wyrok".
Jestem wyjątkowo spokojna, ale to chyba kwestia tego, że zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską, a Maryja bardzo uspokaja, o czym przekonałam się w ostatnim tygodniu 🙂Ochmanka lubi tę wiadomość
-
Piwonia wrote:Ladyo!
Witaj
Tez kiedyś dzialalam z przyczajenia.Potem sie ujawniłam,a potem Szona stwierdziła że to forum jest "uzalezajace".I tu muszę przyznać rację!
Ps.Dziewczyny -przyjaciolka po wielkich mekach urodzila! Żeby nie bylo,juz spbie zaklepalam brzuszek także na dniach testowanie;)
Ps.Jakies skutki uboczne dupka? Cycki jakby kialy eksplodowac, cos pobolewa a do tego mi gorąco i mnie zsypalo okrutnie...a sluz to jakis hiper kij wie jaki 🤔
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Jaszczurek, śliczny ten twój synek 😍
Agape, Mildred, mocne kciuki za wasze wizyty ✊✊✊🍀🍀🍀🍀 Czuję, że będą dobre wieści i będą łzy szczęścia!
A my dzisiaj świętujemy Emkowe urodziny 🍾 Zrobiłam mu wczoraj jego ulubiony jabłecznik a na kolację będzie domowa 🍕, bo sobie zażyczył 😬 Lada moment minie nam 14 rocznica związku! Kocham tego wariata do szaleństwa, nawet jak mnie wkurza 😍Agape*, Daniela, Sasanka55., Fiore, aeiouy, Magddullina2, Salome, Suszarka, Pati96, Iseko, ElfiaKsiężniczka, majka91, agge, Ochmanka, moyeu lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyMildred, Agape, nie puszczam dzis kciukow
MonikA, sto lat dla eMka, udanej kolacji i cudownego wieczoru!
Izape, guzik to nie byl taki z 4 dziurkami, tylko polokragly z 1 dziurka z tylu, takim pierscieniem 😂 rety, nie wierze, nie umialam przyszyc "pierscionka", meczylam sie dlugo, ale finalnie sie udalo. Wierze, ze starania o drugie bobo pojda blyskawicznie i bez zadnych przeszkod :*
Jaszczurek, cuuuudny Maluszek Sliczny, do schrupania
Jestem gorsza, niz myslalam. Zasnelam wczoraj, a jak M. mnie budzil, to mu cos podobno tylko odburknelam i fru na drugi bok. Dobrze, ze byly przedwczoraj i beda dzis Tym razem nie zasne
Agape*, Magddullina2, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję dziewczyny za wsparcie. Dziś wstałam z bolącą głową i zapuchniętymi oczami, ale minimalną ulgą. Postaram się doczekać do wizyt. Zapytam lekarzy o szansę na ciążę a jeśli będą pieprzyć, że jesteśmy młodzi i trzeba czekać to pierdyknę drzwiami i nie zapłacę za wizytę. Bo nie robię się coraz młodsza. Bo zaczęliśmy się starać w wieku 27/25 lat (mąż jest młodszy) i zaraz kończymy 29/27 a ciąży jak nie było tak nie ma. Nie zadziało się nic co by nawet wróżyło, że potrafię zajść w ciążę. Czekam do lutego. Jeśli nikt mi nie da planu działania tylko każe czekać kolejne lata to odpuszczam temat, bo wyniszcza mnie psychicznie.
-
nick nieaktualny
-
Monika 14 lat to już poważny wynik, wspaniale, ze po tylu latach jest między wami taka miłość ❤️😍 Madziandzia, nie poddawaj się. Jeśli jakiś imbecyl powie wam, ze jesteście młodzi i macie się nie przejmować to wyjdziecie i nie wrócicie. Trzeba iść wtedy do jakiegoś lekarza specjalizującego się w niepłodności, do kliniki, który będzie wiedział jakie badania zrobić typu drożność itp, jak was poprowadzić, a nie pieprzyć farmazony. Takie czekanie bezczynne tylko was obciąża, wiec jak zaczniecie dalej działać to poczujesz moc i skończy się małym bobo!
Madziandzia, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Madziandzia wrote:Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Dziś wstałam z bolącą głową i zapuchniętymi oczami, ale minimalną ulgą. Postaram się doczekać do wizyt. Zapytam lekarzy o szansę na ciążę a jeśli będą pieprzyć, że jesteśmy młodzi i trzeba czekać to pierdyknę drzwiami i nie zapłacę za wizytę. Bo nie robię się coraz młodsza. Bo zaczęliśmy się starać w wieku 27/25 lat (mąż jest młodszy) i zaraz kończymy 29/27 a ciąży jak nie było tak nie ma. Nie zadziało się nic co by nawet wróżyło, że potrafię zajść w ciążę. Czekam do lutego. Jeśli nikt mi nie da planu działania tylko każe czekać kolejne lata to odpuszczam temat, bo wyniszcza mnie psychicznie.Wrzesień 2018-ciąża biochemiczna,
niedoczynność tarczycy-Letrox50
hiperprolaktynemia(dostinex) wyrownana-tsh-1,2,prolaktyna-11,
-badanie nasienia uległo poprawie(profertil)
-Hyfosy - 27grudnia 2019 drozne!
-Ureaplasma... - pokonana!!!!!
15.01.20-betahcg 247,56 🐻progesteron 39,70
17.01.20-beta 626,7
29.01.20-❣️😘
Walczę o cud:) -
nick nieaktualnyMadziandzia wrote:Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Dziś wstałam z bolącą głową i zapuchniętymi oczami, ale minimalną ulgą. Postaram się doczekać do wizyt. Zapytam lekarzy o szansę na ciążę a jeśli będą pieprzyć, że jesteśmy młodzi i trzeba czekać to pierdyknę drzwiami i nie zapłacę za wizytę. Bo nie robię się coraz młodsza. Bo zaczęliśmy się starać w wieku 27/25 lat (mąż jest młodszy) i zaraz kończymy 29/27 a ciąży jak nie było tak nie ma. Nie zadziało się nic co by nawet wróżyło, że potrafię zajść w ciążę. Czekam do lutego. Jeśli nikt mi nie da planu działania tylko każe czekać kolejne lata to odpuszczam temat, bo wyniszcza mnie psychicznie.
Madziandzia, jestescie mlodzi, ale to zaden argument, by lekarze zwlekali z czymkolwiek. Z calego serca zycze Ci, bys znalazla tego jedynego, cudownego specjaliste, ktory wlasciwie Was pokieruje. Moze to nawet wina morfologii 2%, ale i przy nizszej sie udaje, choc dluzej trzeba czekac. Wy juz statystyki czekania zapelniliscie, wiec z calych sil trzymam kciuki, by ciaza zaskoczyla Was juz lada dzien :*Madziandzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadziandzia jeśli znów trafi się idiota, to po prostu puść nerwy i go porządnie "opier****" Może następnym razem porządnie się zastanowi zanim powie to słynne "jesteście młodzi, trzeba próbować". Tobie będzie lżej, a jemu da do myślenia i może popchnie do jakiegoś rozwoju.
Aczkolwiek trzymam kciuki, żeby było był, "ten jedyny", który doprowadzi Was do ciąży.
Swoją drogą to okropne, że musimy sobie same stawiać diagnozy i same kierować lekarzami. Ktoś kto uczył się tyle lat i tyle nas-podatników kosztowała jego edukacja, powinien wiedzieć więcej niż staraczki. A okazuje się, że niejedna z tego grona, ma wiedzę większą niż 3/4ginekologów.
Czy Was też tak boli głowa? Od kilku dni tak mnie boli łeb, że masakra. I czuję się jakbym miała być chora.... Brrrrr.... Pogoda nie nastraja do niczego konstruktywnego. Chyba rozpale dziś w kominku i zalegne przed tv....
Agape myślę o Tobie cały czas! Mocno trzymam kciuki!Agape*, Madziandzia lubią tę wiadomość