W listopadzie przytulanki, w lipcu piękne kołysanki 🤰🤰🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Raisa, dziękuję za Twoją historię. Mam nadzieję, że teraz już pójdzie bez problemów.
Sasanko, ja też mam skąpe i nikt się tym nie przejmuje. Daj znać co ci lekarz powie, jeśli okaże się, że ma inne podejście 🙄Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Sasanka55. wrote:Simons, mam nadzieje, ze juz nie boli i ze odespisz stracona nocke :*
Red, bardzo mi przykro z powodu tych klotni Maz sypnal cholernie niefajnym tekstem, ale wierze, ze przemysli sprawe i przeprosi...
Paulcia, a mozliwe, ze to juz plamienia implantacyjne jednak?
U mnie @ beznadziejna, baaaaaaardzo skapa, bez skrzepow. 2 poprzednie tez byly dosc slabe jak na mnie, wiec czas odwiedzic gina...Fuck.
A Ty może pierwsza zatestuj? Jak nie ma skrzepow to dobrze a że skąpa? Ja mam tak od lat kochana
Simons a zdarzało Ci się przez stres już wymiotowac?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2020, 07:16
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia, ja mam te bóle od tego roku. Pojawiły się nagle i ma początku przez noc przechodziło, mogłam normalnie spać. Ale później miałam taki mocny całonocny atak, z wymiotami jak dzisiaj, tylko bolało bardziej, bo aż mnie zatykało i było ciężko oddychać. Pojechaliśmy na nocny dyżur, dostałam zastrzyk w tyłek, który nie pomógł za bardzo, a po którym dalej mam bolesne zgrubienie na dupce dostałam leki, które do tej pory pomagały o rozganiały ból, a dzisiaj nie pomogło. Gastrolog chce mnie badać w kierunku celiakii i nawet mówiła, że mam zrobić gastroskopię, ale mi zaczęły się bóle rzadziej pojawiać no i trochę się bałam teraz iść do szpitala... No i nie wiem... Jakoś ta celiakia mnie nie przekonuje. No, ale może będę musiała iść jak to się znów pojawiło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2020, 07:22
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Milka85 wrote:Taka ilość i w takich miejscach jest do przeżycia. Jakoś wąsów się uczepułam i tego najbardziej się boję 😛
O rety, Monika dwaj znać o każdym dodatkowym włosie 😉
LawendowePole trochę spędziłaś mi stracha, choć póki co nawet nie wiem, czy będę ich potrzebować.
A tak w skrócie, jaka jest rola sterydów w staraniach i ciąży?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Simons_cat wrote:Paulcia, ja mam te bóle od tego roku. Pojawiły się nagle i ma początku przez noc przechodziło, mogłam normalnie spać. Ale później miałam taki mocny całonocny atak, z wymiotami jak dzisiaj, tylko bolało bardziej, bo aż mnie zatykało i było ciężko oddychać. Pojechaliśmy na nocny dyżur, dostałam zastrzyk w tyłek, który nie pomógł za bardzo, a po którym dalej mam bolesne zgrubienie na dupce dostałam leki, które do tej pory pomagały o rozganiały ból, a dzisiaj nie pomogło. Gastrolog chce mnie badać w kierunku celiakii i nawet mówiła, że mam zrobić gastroskopię, ale mi zaczęły się bóle rzadziej pojawiać no i trochę się bałam teraz iść do szpitala... No i nie wiem... Jakoś ta celiakia mnie nie przekonuje. No, ale może będę musiała iść jak to się znów pojawiło.
Ale to też przez stres mogło się jakieś zapalenie błony śluzowej zrobić, mój mąż tak rok temu miał jak Ty , dostał leki i przeszło, życzę Tobie zdrówka 😘Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia, ja bym bardzo chciała pod narkoza, ale na NFZ babka powiedziała mi, że jest tylko miejscowe. Dlatego też to tak odwlekam, bo się boję
Mam nadzieję, że źródło twoich plamien się wyjaśni szybko.Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons_cat wrote:Paulcia, ja bym bardzo chciała pod narkoza, ale na NFZ babka powiedziała mi, że jest tylko miejscowe. Dlatego też to tak odwlekam, bo się boję
Mam nadzieję, że źródło twoich plamien się wyjaśni szybko.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ja czekam dzisiejszy dzień, jak się nic nie wyklaruje to jutro idę zrobić hormony.
W każdym razie chyba zadzwonię do lekarza pierwszego kontaktu i poproszę o dzień zwolnienia na badania. Przeżywam zawsze pobierania krwi i kiepsko się czuję potem zawsze. No i chcę wszystko zrobić na spokojnie a nie w biegu przed pracą 😔 ale może ktoś dzisiaj do mnie zadzwoni i powie ze jednak mnie przyjmą. No zobaczymy...
A moja @ też ultra skąpa. Nigdy takiej nie miałam. Gdyby nie higiena to mogłabym 24h chodzić w jednej podpasce 🙄 większość małpy na papierze. No nic.
Paulcia, ja raz miałam torbiel/niepękniety pęcherzyk i właśnie wtedy w okresie okołoowulacyjnym (gdzie nie pękł) miałam plamienia, ale to była żywa krew.
Oby u Ciebie to była implantacja.
Ja już mam mozg gdzie indziej. Robiłam siku w nocy i zostawilam odkręcony kran z ciepłą wodą na całą noc... 🤯PCOS❌
Starania od 11.2019
🏳 - 2022 - IVF.
START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
Pobranych 19, 15 prawidłowych.
6 - do zapłodnienia.
2 ❄❄
24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
27.05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo - II
5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙
Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo
Zostań z Nami 🙏🙏🙏
-
Przy tym znieczuleniu miejscowym tez się przecież śpi? Do punkcji jest miejscowe- podają w żyłę i sobie słodko odplywasz👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Lilou mam nadzieję że uda się dostać do szpitala ✊✊✊✊✊🍀 jeśli nie to chociaż te hormony powtórz to będziesz mieć porównanie .
U mnie wczoraj śluz z krwią,potem brąz i wieczorem plus dziś różowe plamienia i wscieklizne mam powoli , jak zacznę krwawic to dzwonię do ginekologa, jak nie urok to 💩Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Simons_cat wrote:Paulcia, ja bym bardzo chciała pod narkoza, ale na NFZ babka powiedziała mi, że jest tylko miejscowe. Dlatego też to tak odwlekam, bo się boję
Mam nadzieję, że źródło twoich plamien się wyjaśni szybko.
Powodzenia dziewczyny w tym cyklu i gratuluje wszystkich ⏸️szona lubi tę wiadomość
-
Frelciaa wrote:Przy tym znieczuleniu miejscowym tez się przecież śpi? Do punkcji jest miejscowe- podają w żyłę i sobie słodko odplywasz
Sasanka55. lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dziewczyny jakieś pomysły na bóle głowy?? Praktycznie od dłuższego czasu boli mnie codziennie, ale do wytrzymania. Takie ćmienie bardziej. Raz w tygodniu jak było mocniej, to brałam paracetamol. Od dwóch dni mam wrażenie, że mi rozwali czachę. Dopóki leżę jest jeszcze w miarę, potem idę spać i drugi raz z rzędu obudziłam się o 3 i musiałam wziąć tabletkę, tak mi pulsowało wszystko. Biorę słabszą dawkę paracetamolu, ale i tak nie wiem czy codziennie to nie przesada Niby jest bezpieczny w ciąży, no ale wolałabym się jakoś wspomóc bez leków. Najgorsze, że ona jakoś super na mnie nie działa. Zwykle przy mocnych bólach brałam ibuprofen, ale w ciąży się boję
Jutro idę na badanie krwi, sprawdzę morfologię, sód, potas i żelazo. Może coś się posypało. Albo to przez TSH, które mam na poziomie 0,02....co niby na przełomie 1/2 trymestru jest normalne 🤔 Dzisiaj mam teleporadę z endo, więc może też coś doradzi.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Paulcia28 wrote:Przy znieczuleniu ogólnym się śpi 😉 przy miejscowym nie Frelcia
Nie no...ogólne jest już takie operacyjne. Zawsze na karteczce do punkcji miałam napisane znieczulenie miejscowe i dostawałam w żyłe👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Moja mama miała miejscowe przy usuwaniu całej macicy i chyba ogólnie wszystkich babskich spraw. Oglądała w lampie co jej robią
Ogólnie operacja miała być bardzo ciężka a poszło tak gładko, że pytali czy coś jeszcze mamie usunąćMadziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Monika mi na mocne bóle głplowy pomagały zimne okłady czoła, masowanie skroni i leżałam w pokoju z zasłoniętymi roletami w takim półmroku...
Ja tez przy znieczuleniu miejscowym bylam swiadoma ale nie bylo ono podawane dozylnie a w dany punkt ciala24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualnyGdybym tylko mogla, prosilabym o narkoze do wszystkiego, bo jak wiem, ze zasne, to sie niczym wczesniej nie stresuje, ale na gastroskopie poszlabym z marszu. Nie jest taka zla, jak ja maluja, serio. Kolonoskopie robilam z narkoza, bo inaczej w zyciu bym sie nie odwazyla, ale gastro spoko i pisze to ja- najwieksza trzesidupa
PS. Jestescie magiczne, poskarzylam sie Wam na @ i rozkrecila sie bardziejSimons_cat, GrubAsia lubią tę wiadomość
-
Simons_cat wrote:Paulcia, ja bym bardzo chciała pod narkoza, ale na NFZ babka powiedziała mi, że jest tylko miejscowe. Dlatego też to tak odwlekam, bo się boję
Mam nadzieję, że źródło twoich plamien się wyjaśni szybko.
Simons ja tez jestem przed gastro, będę robiła prywatnie ale tylko ze znieczuleniem miejscowym, wszystko trwa dosłownie 5 minut. Krztusisz się tylko przy wkładaniu potem już nie. A po narkozie trzeba dochodzić do siebie + mdłości itd...Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g