W listopadzie przytulanki, w lipcu piękne kołysanki 🤰🤰🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję za rady. Muszę pójść do apteki i podpytać o coś do smarowania. Ja mam taki problem, że jak już mnie boli głowa to tak, że widzę gwiazdki, mam światłowstręt i mnie mdli. Najlepiej działa na mnie Ibuprom, no ale w ciąży nie mogę. Paracetamol łykam jak cukierkiMilka85 wrote:Monika współczuję bólu, bo to dziadostwo strasznie męczy. Robiąc okłady z zimnej wody dolewam odrobinę octu, a woda jest bardzo zimna taka z lodówki. Okładam czoło, skronie, policzki, kark... wszystko co czuję, że potrzebuję schłodzić. Mnie pomaga na lekki ból ale okładam się z godzinę.
W aptece babka poradziła nacieranie skroni i karku amolem. Nie wiem czy pomaga, bo biore też procha ale smaruję się.
Nasza forumowa Księgowa polecała plastry hydrożelowe chłodzące z apapu. Użyłam poki co tylko raz i przy bardzo silnym bólu. Wtedy nie pomogły ale przy mniejszym mogłyby dać radę.
Simonku, powtarzasz dziś betę?
Gastroskopie miałam dwa razy. Pierwszy raz był słaby przez technikę wkladania rurki. Natomiast kolejny robił mi starszy pan i dokładnie instruowal kiedy wziąć oddech, kiedy przełknąć i poszło jak w masło 🙂 Nawet jeśli miałoby być kiepsko i nieprzyjemnie, jest do zniesienia. Wg mnie szkoda kasy.
Niby jest ulga, ale na chwilę. Wrzuciłam sobie termofor z pestek wiśni do lodówki, więc będę się też okładać 
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Energetyków nie piję, ale dzisiaj po raz pierwszy od 2 miesięcy wypiłam słabą kawę. Dalej mi nie smakujeZielone.Slońce wrote:Monika, nie wiem czy to jest dobry sposób dla kobiet w ciazy ale ja czasem przy bólach głowy muszę dać kopniaka energetycznego organizmowi i zjeść kaloryczny batonik. Nie zawsze to pomaga ale czasem ból przechodził.
Czasem baton+energetyk ale tego już Ci nie polecam, sama się wystrzegam tych napoi. 🤦
Rzadko to stosuje, częściej biorę poprostu paracetamol ale kilka razy mi pomogło.
Słodkiego wpierniczam tyle, że to już chyba na mnie nie działa 🙈
GrubAsia lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Lepiej zrobić, bo jak będzie kiepskie nasienie to stracicie kasę na ivf a może się okazać, że przez gorsze nasienie uzyskaliście słabe zarodki. My teraz dopłacaliśmy jeszcze za chipowanie nasienia - jest to metoda,która pozwala wybrać lepsze okazy do zapłodnienia. U nas morfologia leżała, bo tylko 1% i podwyższona fragmentacja. No ale chociaż ilość była znacznie powyżej normy, więc było z czego wybierać. Lepiej odłożyć ivf w czasie, a mieć pewność, że startujecie z dobrym nasieniem i komórkamimiska122 wrote:Nie znam się totalnie na żołądku, przełyku, więc nic niestety nie doradzę.
Powiedzcie mi jedno dziewczyny - czy przed in vitro facet musi zrobić ponowne badania nasienia? Mój eMek ma zrobić w lutym żebyśmy zobaczyli czy jest poprawa po suplach, ale ponieważ ostatnio nie przelewa się nam z kasą to myślę czy jest sens ponawiać, może lepiej te pieniądze dorzucić do funduszu in vitro?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Lilou udało się co załatwić w związku z przyjęciem na oddział??
Simons jesteś bardzo dzielna i 💪, trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę u ginekologa
Księgowa nie lubię Twojej 🐒
Monika tak jak pisałam próbuj olejek miętowy bądź lawendowy mi miętowy bardzo pomaga ,że daje radę bez tabletek
Simons_cat, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
MonikA_89! wrote:Lepiej zrobić, bo jak będzie kiepskie nasienie to stracicie kasę na ivf a może się okazać, że przez gorsze nasienie uzyskaliście słabe zarodki. My teraz dopłacaliśmy jeszcze za chipowanie nasienia - jest to metoda,która pozwala wybrać lepsze okazy do zapłodnienia. U nas morfologia leżała, bo tylko 1% i podwyższona fragmentacja. No ale chociaż ilość była znacznie powyżej normy, więc było z czego wybierać. Lepiej odłożyć ivf w czasie, a mieć pewność, że startujecie z dobrym nasieniem i komórkami
Hmmm masz rację, z tym, że w klinice mi powiedzieli, że max pół roku starań i in vitro przy fragmentacji 38%. I tak sobie myślę, że jak wyjdą słabe wyniki to i tak więcej już nic nie zrobimy żeby je poprawić oprócz tego, co robimy teraz (podstawowe wyszły dobre, tylko ta fragmentacja, lekarka podejrzewa to, że przechodził choroby po kilka razy). Chce składać o dofinansowanie miejskie do in vitro, więc czasowo też będę związana. Może lepiej ponowić te badania jak już będę wiedzieć mniej więcej kiedy in vitro, bo od lutego do np maja to też się już może to nasienie zmienić...Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Zawsze można zrobić in vitro z selekcją plemników pod kątem budowy.
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Frelciaa wrote:Zawsze można zrobić in vitro z selekcją plemników pod kątem budowy.
Tylko o takim myślimy 😊Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Dziewczyny jak już rozmawiacie o nasieniu czy powiecie mi czy jest bardzo zle, czy suplementacja coś tu pomoże?
Czekamy na fragmentację. Nie wiem czy abstynencja prawie tydzień miała tu coś na rzeczy. Ale nie wyglada to dla mnie Ok
https://zapodaj.net/46232cda64209.jpg.htmlLipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
Paulcia28 wrote:Lilou udało się co załatwić w związku z przyjęciem na oddział??
Simons jesteś bardzo dzielna i 💪, trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę u ginekologa
Księgowa nie lubię Twojej 🐒
Monika tak jak pisałam próbuj olejek miętowy bądź lawendowy mi miętowy bardzo pomaga ,że daje radę bez tabletek
Niestety nie da rady.
Jutro idę do labu, więc zrobię wszystko co powinnam i 11 grudnia mam wizytę u endo.PCOS❌
Starania od 11.2019
🏳 - 2022 - IVF.
START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
Pobranych 19, 15 prawidłowych.
6 - do zapłodnienia.
2 ❄❄
24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
27.05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo - II
5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙
Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo
Zostań z Nami 🙏🙏🙏
-
No brak mi słów na to wszystko...😶Lilou wrote:Niestety nie da rady.
Jutro idę do labu, więc zrobię wszystko co powinnam i 11 grudnia mam wizytę u endo.
Dobrze,że chociaż te badania możesz zrobić, trzymam kciuki by wyniki mimo wszystko wyszły dobrze , żeby okazało się ,że jednak nie jest nic złego ✊✊✊✊🍀❤ trzymaj się ciepłoDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Życzę Wam kochane, wspaniałego wtorku! 😘
Więcej spokoju, dla tych nerwowych,
samych pozytywnych testów ciążowych,
dla tych obolalych, ani grama bólu,
niech małpy idą do Honolulu!
Nadziei, dla tych, co ją utraciły,
żeby nigdy w swe szczęście nie watpily.
Dla niecierpliwych dużo cierpliwości,
a dla ciężarnych samych kopniakow i radości!
Bo wszyscy dobrze wiemy, że rzeczy niemożliwe dzieją się od ręki, ale na cuda trzeba trochę poczekać. 😃
MonikA_89!, Magdalena29, Kaśik, GrubAsia, Paulcia28, Simons_cat, Zielone.Slonce, *Agape*, Jusia88, Muszka05, lawendowePole, Makino, Milka85, Frelciaa, Sasanka55., Cecylia, szona, Ayayanee, Okularnica_:), Japoneczka z Porcelany lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Nie wiem jak długo się u was czeka na decyzję o dofinansowaniu, ale my czekaliśmy raz ponad miesiąc (korzystaliśmy 3x). Jak urząd na dużo roboty to niestety trzeba trochę poczekać. U nas do kwalifikacji trzeba też było zrobić na świeżo Amh i badanie nasienia. Dopytaj jak to wygląda u Wasmiska122 wrote:Hmmm masz rację, z tym, że w klinice mi powiedzieli, że max pół roku starań i in vitro przy fragmentacji 38%. I tak sobie myślę, że jak wyjdą słabe wyniki to i tak więcej już nic nie zrobimy żeby je poprawić oprócz tego, co robimy teraz (podstawowe wyszły dobre, tylko ta fragmentacja, lekarka podejrzewa to, że przechodził choroby po kilka razy). Chce składać o dofinansowanie miejskie do in vitro, więc czasowo też będę związana. Może lepiej ponowić te badania jak już będę wiedzieć mniej więcej kiedy in vitro, bo od lutego do np maja to też się już może to nasienie zmienić...
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Nie wiem jak długo się u was czeka na decyzję o dofinansowaniu, ale my czekaliśmy raz ponad miesiąc (korzystaliśmy 3x). Jak urząd na dużo roboty to niestety trzeba trochę poczekać. U nas do kwalifikacji trzeba też było zrobić na świeżo Amh i badanie nasienia. Dopytaj jak to wygląda u Was
U nas z dofinansowania można skorzystać niestety tylko raz. W dodatku jest tylko jeden dzień w roku kiedy można złożyć wniosek. Z tego co widzę nie potrzeba badań tylko zaświadczenie od lekarza że mamy wskazania. Ale sprawdzę jeszcze raz wszystko, może potem oczekują jakiś badań, dzięki za podpowiedź 😊Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Dziewczyny ja złapałam jakąś schizę... Od wczoraj jak nie drę się na męża o byle co to wyję. Teraz też mi łzy lecą, bo sama nie wiem co mam ze sobą robić. Poszłabym na usg, bo chyba zwariuję do 17 grudnia. A potem nie chcę iść, bo boję się złych wieści. Miotam się potwornie co kończy się tylko większym płaczem.
Mam wrażenie, że czuję się za dobrze i dostaję od tego skrętu kiszek. Mąż już nie wie jak mi pomóc...
Chyba muszę zacisnąć zęby i wytrzymać do wizyty u swojego lekarza, bo innego też nie chcę.
Mam już taką papkę z mózgu, że nie potrafię myśleć logicznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2020, 06:23
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Muszka05 wrote:Dziewczyny jak już rozmawiacie o nasieniu czy powiecie mi czy jest bardzo zle, czy suplementacja coś tu pomoże?
Czekamy na fragmentację. Nie wiem czy abstynencja prawie tydzień miała tu coś na rzeczy. Ale nie wyglada to dla mnie Ok
https://zapodaj.net/46232cda64209.jpg.html
Póki co to chyba tylko ruch i żywotność słabsze. Suple mogą pomóc. Nie widzę morfologi. Myślę, że warto pobrać suple, które szonka pięknie rozpisała i powtórzyć badanie jeśli martwisz się długością abstynencji to ją zmniejszyć ale w ramach wytycznych.
Nie ma tragedii a w zasadzie ilość i koncentracja super. Ruch da się poprawić serio a jeśli chodzi o żywotność to biedy za specjalnej nie ma i to może być wynik dluzszej abstynencji.
Jak pieprzę głupoty to mnie poprawcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2020, 06:41
Muszka05, szona lubią tę wiadomość
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Po prostu musisz uzbroić się w cierpliwość, a co do humorków to hormony szaleją więc sama nie możesz dojść ze sobą do ładu , wierz w Twojego malucha i dbaj o was ,póki co więcej nie możesz zrobićMagdalena29 wrote:Dziewczyny ja złapałam jakąś schizę... Od wczoraj jak nie drę się na męża o byle co to wyję. Teraz też mi łzy lecą, bo sama nie wiem co mam ze sobą robić. Poszłabym na usg, bo chyba zwariuję do 17 grudnia. A potem nie chcę iść, bo boję się złych wieści. Miotam się potwornie co kończy się tylko większym płaczem.
Mam wrażenie, że czuję się za dobrze i dostaję od tego skrętu kiszek. Mąż już nie wie jak mi pomóc...
Chyba muszę zacisnąć zęby i wytrzymać do wizyty u swojego lekarza, bo innego też nie chcę.
Mam już taką papkę z mózgu, że nie potrafię myśleć logicznie.
Simons kciuki za dzisiejszą wizytę ✊✊✊🍀❤
Lilou ✊✊✊🍀❤ za dzisiejsze badania krwi!
Szona jak Twoje samopoczucie dziś? Mam nadzieję,że już lepiej
Ja chyba po owu stulecia dostane 🐒 stulecia, jeszcze parę dni ale czuję w kościach ,że będzie potop 😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2020, 07:12
Magdalena29, szona lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyMagdalena29 wrote:Dziewczyny ja złapałam jakąś schizę... Od wczoraj jak nie drę się na męża o byle co to wyję. Teraz też mi łzy lecą, bo sama nie wiem co mam ze sobą robić. Poszłabym na usg, bo chyba zwariuję do 17 grudnia. A potem nie chcę iść, bo boję się złych wieści. Miotam się potwornie co kończy się tylko większym płaczem.
Mam wrażenie, że czuję się za dobrze i dostaję od tego skrętu kiszek. Mąż już nie wie jak mi pomóc...
Chyba muszę zacisnąć zęby i wytrzymać do wizyty u swojego lekarza, bo innego też nie chcę.
Mam już taką papkę z mózgu, że nie potrafię myśleć logicznie.
Jeśli się martwisz to może idź na usg? Nie da 4ady by twój przyjął cię wcześniej? Do 17 tak naprawdę 3 tygodnie, więc dużo. Z drugiej strony serduszko już biło, więc kilka złych wariantów masz odrzuconych. Będzie dobrze ❤️ Najgorszy jest ten okres do czasu kiedy są ruchy albo można detektora używać.
Misiaa, od rana o Tobie myślę I twojej kruszynce❤️❤️❤️ -
Makino wrote:Jeśli się martwisz to może idź na usg? Nie da 4ady by twój przyjął cię wcześniej? Do 17 tak naprawdę 3 tygodnie, więc dużo. Z drugiej strony serduszko już biło, więc kilka złych wariantów masz odrzuconych. Będzie dobrze ❤️ Najgorszy jest ten okres do czasu kiedy są ruchy albo można detektora używać.
Misiaa, od rana o Tobie myślę I twojej kruszynce❤️❤️❤️
Najwcześniej ma termin 10 grudnia to przy 17 żadna różnica. Nie mam pojęcia co mi jest. Nie mam ochoty nawet na jedzenie tylko siedzę i płaczę.
Po czym mam poznać, że wszystko ok i nic złego się nie dzieje?Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Magdalena29 wrote:Póki co to chyba tylko ruch i żywotność słabsze. Suple mogą pomóc. Nie widzę morfologi. Myślę, że warto pobrać suple, które szonka pięknie rozpisała i powtórzyć badanie jeśli martwisz się długością abstynencji to ją zmniejszyć ale w ramach wytycznych.
Nie ma tragedii a w zasadzie ilość i koncentracja super. Ruch da się poprawić serio a jeśli chodzi o żywotność to biedy za specjalnej nie ma i to może być wynik dluzszej abstynencji.
Jak pieprzę głupoty to mnie poprawcie
A ja wczoraj wyłam pół wieczoru 🙈 daje mu od wczoraj proxeed.. Szona gdzie znajdę ta twoja listę ?))
Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
Takie huśtawki emocjonalne są normalne w ciąży, ale ja na Twoim miejscu poszukałabym na znanym lekarzu pierwszej wizyty do kogokolwiek kto oferuje usg i poszła z marszu. Zrobiłam tak w pierwszej ciązy i naprawdę nie żałuję. Miałam kilka spokojniejszych dniMagdalena29 wrote:Najwcześniej ma termin 10 grudnia to przy 17 żadna różnica. Nie mam pojęcia co mi jest. Nie mam ochoty nawet na jedzenie tylko siedzę i płaczę.
Po czym mam poznać, że wszystko ok i nic złego się nie dzieje?
Magdalena29, MonikA_89!, Makino, szona, Annie1981 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
