W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny , Suszarka słodziutka ta Twoja córa 😍😍 Młoda chyba mu dobrze w tym brzuszku że póki co się nie wybiera na świat 😀 jeszcze troszkę musisz wytrzymać 😅🍀
Ja zawsze marzyłam o córeczce może dlatego ze w mojej rodzinie same dziewczyny 😅 ale jak zaczęły się problemy z zajściem w ciąże to już przestałam wizualizować sobie córcię a tylko pragnęłam byc w ciąży i zaczęło to nie mieć aż tak dużego znaczenia jakiej będzie płci ale teraz jak już jestem w ciąże coś czuje że bedzie chłopak 😀
Ja dzisiaj idę na wizytę i mega się stresuje czy kropek się rozwija i czy nadal bije serduszko 😣 ostatnio widziałam go 3 tyg temu i trochę martwi mnie że aż takich objawów ciążowych nie mam oprócz senności i bólu piersi, zaczynam schizować 🤯
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2021, 11:47
Suszarka lubi tę wiadomość
-
Ja po wizycie u fizjo. Miało być ginekologicznie a w dużej mierze skończyło się na moich pospinanych mięśniach szyi, barków i u podstawy czaszki.
Niestety mam nazbyt rozciągniętą kresę białą jak na ten moment w górnym odcinku... Jest cała, ale muszę bardzo dbać teraz o proste plecy. Dziwne, bo mi się wydawało, że przecież się nie garbię... Ale chyba jednak czasami tak, bo tak jak dół brzucha jest ładniutki to góra już nie. Wracając do domu przeszła mi przez głowę myśl, że przez to mogę mieć jeszcze większy problem z powrotem figury od jakiegoś tam kształtu, zawsze mialam ładną talię i chciałabym ją jakoś tam odzyskać po części chociaż. Oczywiście okazuje się, że źle siadam, chociaż też wydawało mi się, że robię to dobrze 🙈 już się nie przyznawałam, że przecież czytałam książkę Dembińskiej i przecież robiłam to tak, jak należy, bo jednak teoria teorią, może nam się coś wydawać, a i tak wykonanie bez czujnego oka z zewnątrz może być niewłaściwe.
Beza, co do stawow, to położna mi powiedziała, że nie wie czy to związane jest z ciążą czy nie, ale skoro zaczęło się 2 ciąży to jest to prawdopodobne. Fizjo powiedziała, że to fizjologia, że tak może się dziać..
Musimy to przetrwać 🙈
Zaczynają mi się też problemy z obrzękniętymi nogami już od rana... Wcześniej było to tylko wieczorami, a teraz budzę się czasami z lekkim obrzękiem.. No i mam leżeć dużo z nogami do góry..
W ogóle mega żałuję, że nie poszłam wcześniej do fizjo... Ciągle to odwlekałam, kase przeznaczałam na coś innego.. A z moim wewnętrznym nerwusem to powinnam chyba cyklicznie co 2, no max 4 tygodnie do fizjo i do tego psycholog 🙈
Autodestrukcja level hard.* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Alutka ja też zaczynam mieć dość. Mega się boję co będzie za miesiąc, dwa.
Jusia kciuki, czekamy na wiadomości
Jusia88 lubi tę wiadomość
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Ja bym w sumie chciala spac z dzieckiem, troche balabym sie na poczatku czy mu krzywdy nie zrobie pewnie.Mea wrote:A i jeśli chodzi o spanie z dzieckiem to przy każdym obiecywałam sobie że będzie spal w swoim łóżeczku i zawsze z tego wychodziło wielkie gadanie tylko 🤪 z resztą ja wychodzę z założenia że naturalne dla dziecka jest być koło mamy. Skoro 9 miesięcy słyszy jej serce, głos i jest to co zna jako pierwsze to naturalnie że potrzebuje czuć później to serce ... Ja tam spałam że swoimi i nie żałuję wręcz polecam, ten zapach dziecia no to jest coś czego nie da się z niczym porównać i warto korzystać póki chcą bo później tak jak mój 10 latek jak chce przytulić się do niego to często słyszę " noo mamooo weź się " 😁🤨
Ale nie ominie go mój rytuał urodzinowy zawsze rano wtedy wpadam do łóżka dzieciaka i zaczynam gilgoty , składam życzenia i całuje ... Będę tak robić dopóki będą że mną mieszkać 😜🤣😅
Tylko ze nasz buldog spi z nami 🙄🙄🙄 i poki tak jest to nie ma szans zeby dziecko tez z nami spalo. Musimy wprowadzic system naprawczy i nauczyc nasz kluske ze z nami juz spac nie bedzie cala noc 🤦🏻♀️13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Update; jestem przyjmowana na oddzial 😭 niechce tu zostawac...
Ale lekarce cisnienie sie nie podobalo...
Znow wysokie.
A ja mialam w innym miescie dzis fizjo wiec tez nie wiem co z tym... Jejku, nie chce tu zostac i brac lekow.. chce do domu 😭 juz jestem glodna 😭👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Marienn wrote:Update; jestem przyjmowana na oddzial 😭 niechce tu zostawac...
Ale lekarce cisnienie sie nie podobalo...
Znow wysokie.
A ja mialam w innym miescie dzis fizjo wiec tez nie wiem co z tym... Jejku, nie chce tu zostac i brac lekow.. chce do domu 😭 juz jestem glodna 😭
Marienn, wdech wydech, pamiętaj że to dla Waszego Dobra, dasz radę ❤
szona lubi tę wiadomość
-
Mi endo kazała sprawdzać co miesiąc TSH i ft4.Łydzia wrote:Dzień dobry dziewczyny!
Czytam wszystko ale nie zawsze mam czas coś napisać a później nie wszystko pamiętam 🤦♀️
Młoda Ignaś chyba jednak chce trochę dłużej pobyć w ciepłym brzuszku a nie pchać się na te nasze zimnice....
Co do płci zawsze marzyłam żeby mieć i chłopczyka i dziewczynkę i mam nadzieję że będę mogła być mama i dziewczynki i chłopca tym bardziej że chcemy miec z mężem przynajmniej 3 dzieciaczkow
zawsze marzyłam o dużej rodzinie i rozważam nawet adopcję w późniejszych czasach jeszcze jakiejś potrzebującej istotki 😃
A tak z innej beczki dziewczyny y które biorą np letrox miałam badanie tsh w 12 Tc i dopiero dzisiaj byłam na kolejnych badaniach a przez te 8-9 tyg nie miałam badania i nawet nie wiem jak organizm reaguje na tabletki i ostatnio się zaczęłam martwić czy aby przez te dwa miesiące nadal nie mam wysokiego tsh i nie szkodzę dziecku.... Jak to u Was wyglądało? Miałyście częstsze kontrole? Powinnam domagać się częstszych badań??
Co do wszystkich dzieciaczkow tutaj są cuuuudne! Pięknie rosną!
Łydzia lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Uuu, Beza, coś się zaczyna 🤭Beza27 wrote:Ja zawsze chciałam mieć córkę, pewnie patrzę przez to jakie ja teraz mam relacje z mamą, a jakie mój brat i boje się że będzie tak samo, a wcale nie musi być 🤷🏻♀️
Pisałam tu kiedyś że byłam załamana przez jakiś dzień czy dwa, że będzie chłopak, i jeszcze miałam nadzieję że to pomyłka. Potem się oswoilam z myślą i bardzo się cieszę że będzie synek, potrzebowałam po prostu czasu na pożegnanie moich jeszcze dziecięcych marzeń 🙈
Chcieliśmy z mężem jedno dziecko, co sprawiało że przeżywałam to jeszcze bardziej bo mogę córki nigdy nie mieć (jak zdecydujemy się jednak na drugie to i tak mogę córki nie mieć 🤪 ale wydaje mi się że jest mi to już obojętne)
Większość dziewczynek (w tym ja) w naszych rodzinach jest bardzo kłopotliwymi nastolatkami, a chłopcy są wszyscy spokojni i ułożeni więc może i lepiej się stało bo okres nastoletni mnie najbardziej przeraża(bo wiem co miałam w głowie🤪), a może nasz synuś będzie w miarę poukładany 😆
Dodam że mój mąż też marzył o córce, ale on szybko przyjął do wiadomości że będzie syn 🤪
I przez jakiś czas miałam wrażenie że wszyscy znajomi którzy są w ciąży, będą mieć dziewczynki(a niektórzy bardzo chcieli chłopców) i jaka to była dla mnie niesprawiedliwość 😛
Nie mogę się doczekać aż synuś zdecyduje się na wyjście, mam nadzieję że przed wywoływaniem bo wolałabym samoistnie rozpoczęta akcje 😱
Noelle możesz mi zmienić datę na 29.10? 🥰 To już tak niedługo
Wczoraj dwukrotnie miałam skurcze co 10min, popołudniu trwało to z 40min, tak 4 razy mnie złapało. I potem wieczorem to samo. Wystraszyłam się bo jeszcze z tydzień niech tam posiedzi, ale to chyba normalne na tym etapie. Tylko nei wiedziałam że taka regularność może wystąpić, że jak w zegarku 10min przerwy. Trwały ok minuty 🤷🏻♀️
Bebetka ja się dowiedziałam z tymi rękami że drętwienia to od kręgosłupa pewnie ale ból stawów to mówiła coś o limfie zalegającej (nie powtórzę tego co mówiła 🙈 i coś co się produkuje w nadgarstku 🙈) ale jak leżałam podniosła mi rękę i uciskała lekko ramię i tak kilka minut, czułam jak mi odpływa coś z rąk. I potem mówiła żeby masować od nadgarstka tak jakby odciągać płyny do łokcia.
I na drugi dzień po tej wizycie sama nie widziałam czy mi lepiej czy gorzej 🙈 bo zmieniło się coś, zmienił się rodzaj bólu, i chyba wolałam ten poprzedni bo był "znieczulony" opuchlizna, a teraz mnie boli bardziej, zrobiłam jeszcze takie ćwiczenia dwa razy i sobie odpuściłam 🙈 wytrzymam te dwa tygodnie 😅Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Trzymajcie się i powodzenia w ogarnianiu żyćka. ❤️Ola-olenka wrote:Cześć dziewczyny nie dam rady Was nadrobić ale wszystkim Wam kibicuje i mysle co u Was.
My z Ania od piatku jestesmy w domu. Obkurczanie macicy tak mi dalo popalicnie wiedzialam że to moze byc taki hardcore.
Póki co uczymy sie siebie nawzajem i probujemy sie zorganizowac tak żeby nasza 2,5 latka nie poczula sie odrzucona. Cieszy sie z siostry ale widac że jej ciężko odnaleźć sie w nowej sytuacji. Nie ukrywam poki co jest ciezko zwlaszcza jak obydwie jednoczesnie chcą jesc albo spac.
Postaram sie byc z Wami na bieżąco ale wybaczcie jesli nie bede sie jakis czas odzywac.
Jeszcze wracajac do porodu w ksiazeczce doczytalam ze 1 faza trwala 1h10min a 2 faza 5 min😱 1 faza byla na pilce i worku sako. Jak odeszły wody to praktycznie zaraz byl pierwszy party przy ktorym pojawiła sie glowka, ledwo mnie polozne na lozko przerzucily drugi party i mala na swiecie. Ale bolalo nieziemsko dobrze ze krotki porod byl.
Noelle zmień proszę na pierwszej stronie Ania urodzila sie 6 pazdziernika.😊
Ola-olenka lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Marienn, dobrze, że są czujni! Z wysokim ciśnieniem nie ma żartów, lepiej niech to kontrolują. Wiem, że jest ciężko, ale trzeba to przetrzymać. 😔 A do domu może już wrócicie z dzidziusiem na rękach. 😘 Informuj nas dalej, my trzymamy kciuki, żeby było wszystko dobrze, a czas w szpitalu szybko zleciał. 🙂Marienn wrote:Update; jestem przyjmowana na oddzial 😭 niechce tu zostawac...
Ale lekarce cisnienie sie nie podobalo...
Znow wysokie.
A ja mialam w innym miescie dzis fizjo wiec tez nie wiem co z tym... Jejku, nie chce tu zostac i brac lekow.. chce do domu 😭 juz jestem glodna 😭
szona lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Jusia! Będzie dobrze wszystko! Ja i szona też nie miałyśmy objawów żadnych na początku i z ciążami wszystko ok. 🙂 Potraktuj to jak dobry znak! 😁 Kolejne USG to już będzie pewnie USG I trymestru 😍
Jusia88, szona lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Marienn, obyś tam miała super opiekę!
Jusia, kciuki za usg, musi być dobrze
Młoda, ja to od wczoraj trzymam kciuki, bo byłam przekonana że wczoraj ta wizyta miała być 😬 Kciuki za Ignasia!
Jezuniu, jaką ja mam zgagę po tej glukozie 🥺 Czuje się jak nasza Justynka - jak nie wymioty to zgaga 😢
Jusia88 lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Marienn, będzie dobrze, dawaj znać jak będziesz mogła, kciuki
Martyna zgaga to jest tragedia. Będziesz mieć dzisiaj wyniki?Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Martyna Kochanie, ściskam i całuje, bo wiem co czujesz ! Na zgagę pomagał mi gaviscon - z tym cudem się nie rozstawałam, gdy wychodziłam z domu był ważniejszy w torebce niż telefon i klucze. Trzymaj się dzielnie ! ❤️ Twój Maluch wynagradza wszystkie ciążowe bóle !
Marienn wszystko będzie dobrze. Lepiej byś była pod opieką, pamiętaj !
Co do płci, zanim nie zaszłam w ciążę byłam przekonana, że pierwszy będzie syn. Gdy zobaczyłam te dwie kreski na teście wiedziałam już, ze to córka. Od początku takie przeczucie... I się sprawdziło. Choć myśl o tym, że pierwszy będzie syn opuściło mnie po ciąży biochemicznej. Być może tam był moj syn, którego nigdy nie poznam, ale w moim sercu zawsze będzie moim małym Antosiem... Nie wiem czy chciałam córkę czy syna. Chciałam mieć zdrowe dziecko. Dostałam w gratisie jeszcze całkiem grzeczne 🙈
Atena37 lubi tę wiadomość
Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
39+3 tc -
Marien, wiem, że na pewno Ci ciężko ale lepiej żebyś teraz była pod stałą obserwacją bo nie ma żartów z tym ciśnieniem 😩 będzie dobrze, dasz radę ❤️
Jusia, daj znać po wizycie ☺️
Martyna jak pomyślę, że za jakiś miesiąc mnie też to czeka to mam gęsią skórkę więc super że masz to za sobą!
Ja całkowicie zapomniałam, że za dwa tygodnie mam obronę magisterki 😱 a mój mózg nie chce przyswajać żadnych informacji, a muszę nauczyć się 20 pytań 😩 nie wiem jak to ogarnę.
Jusia88 lubi tę wiadomość
Julia 🍓
📅 26.02.2022
⏰ 5:49
⚖️ 3730 g
📏 54 cm -
Juz sie chyba oswoilam z tym lozkiem na sali... jest naprawde przyjemnie. Balam sie ze to gorzej wyglada ale jest dobrze
Obiad mnie zaskoczyl, zagranicami chyba nie zle karmią🙈
https://zapodaj.net/4348553e8bd27.jpg.html
Noelle, Natka95, Justyna.Optyk, Annamaria, Simons_cat, asiek96, Mlodamezatka, Ayayanee lubią tę wiadomość
👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Młoda, to moze zostaje Ci nasze szczęśliwe 40+3 🥰🥰 aaaa, już tak niedługo, a dopiero pamiętam jak czekałysmy na Twoje wyniki bet na staraniowym 🧐
Jusia, ja też nie miałam objawów w ciąży 😅 wszystko jest dobrze ✊
Ej jednak ta intuicja to jest cholera, ja też wiedziałam że będzie chłopak, byłam pewna i tak samo jak suszarka, miałam ochotę na prenatalnych powiedzieć lekarzowi: no raczej 🤷 wiem przecież
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2021, 14:07
Jusia88, Simons_cat lubią tę wiadomość
08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
