W sierpniu w zbożu się miziamy 🌾 na Dzień Mamy prezent mamy 🎁
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyChyba się szykuje dużo podwójnych kresek w tym miesiącu, na szybko nadrabiam a tu same ❤️ , owulacje, pęcherzyki, iui, transfery...🥰
Kciuki🤞🍀
U mnie jakiś dziwny cykl, albo owu nie było albo się przesunęła z 16 na 14dc.. ale coś czuję, że bezowulacyjny, bo jakoś nic nie bolało, nic nie kłuło, nie pulsowało... w każdym razie brak owulacji czy też nie, obstawione ❤️ jest.
Księgowa, Milka85, szona, Ayayanee, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Mersalla wrote:Lilou ja w ciążach takiego nie miałam 😄
Gośka u mnie zawsze tak szybko leci, długo testy są negatywne, z bardzo bladą kreską a potem w ciągu kilku godzin są pozytywne. Np w listopadzie przegapiłam pik ale w ciąże i tak zaszłam 😅
Który u Ciebie dc?👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Gośka jestem w 14 dc. I to jest najdziwniejsze, bo zazwyczaj owulacja była około 21 dc, w zeszłym miesiącu w 26 dc a teraz przyjdzie maks w 16 dc, także ekspresowo jak na mnie. No ale mam przejąć brzuszek od Lisy a ona niedługo rodzi także owulka musiała się pospieszyć 😅 A u Ciebie jak? Test ciemnieje czy nie robiłaś jeszcze?
szona, Simons_cat lubią tę wiadomość
👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020 | starania o bąbla nr 2 od 02.2025
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d) | 03.2025 cb, 05.2025 cb
Histeroskopia 03.12.2021 -> usunięto zrost centralny
AlloMLR 0%:
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Mersalla wrote:Gośka jestem w 14 dc. I to jest najdziwniejsze, bo zazwyczaj owulacja była około 21 dc, w zeszłym miesiącu w 26 dc a teraz przyjdzie maks w 16 dc, także ekspresowo jak na mnie. No ale mam przejąć brzuszek od Lisy a ona niedługo rodzi także owulka musiała się pospieszyć 😅 A u Ciebie jak? Test ciemnieje czy nie robiłaś jeszcze?
U mnie wczoraj był taki jak dziś u Ciebie ten ostatni. Dziś jak zrobiłam to była druga kreska nadal ciemna ale jednak jaśniejsza niż wczoraj więc już po piku. A to już 30 dc 😳
Narobiłam się jak głupia tych testów, przez 21 dni w ogóle nie ciemniały aż miałam podły nastrój. Temperatura ciągle w dole. Pierwszy raz od ponad roku, jak ten cykl nie zakończy się ciąża, to będzie trwał około 44 dni 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2021, 22:09
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Ile owulakow pozytywnych
chyba duzo Nas w pole poszlo w tym cyklu 
Lilou mocne kciuki! 🤞🏻🤞🏻
Lilou, Asia2309, Cecylia, Simons_cat lubią tę wiadomość
26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
👩 37 ‘single ready to mingle’
💊 Euthyrox N 25 -
Gośka29 wrote:U mnie wczoraj był taki jak dziś u Ciebie ten ostatni. Dziś jak zrobiłam to była druga kreska nadal ciemna ale jednak jaśniejsza niż wczoraj więc już po piku. A to już 30 dc 😳
Narobiłam się jak głupia tych testów, przez 21 dni w ogóle nie ciemniały aż miałam podły nastrój. Temperatura ciągle w dole. Pierwszy raz od ponad roku, jak ten cykl nie zakończy się ciąża, to będzie trwał około 44 dni 🙄
Takie długie cykle są najgorsze, cały miesiąc schodzi w oczekiwaniu na owulację 😶 Zawsze mnie to wkurzało w moich cyklach, bo widziałam w tym mniej szans na ciąże w ciągu roku👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020 | starania o bąbla nr 2 od 02.2025
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d) | 03.2025 cb, 05.2025 cb
Histeroskopia 03.12.2021 -> usunięto zrost centralny
AlloMLR 0%:
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Mersalla wrote:Takie długie cykle są najgorsze, cały miesiąc schodzi w oczekiwaniu na owulację 😶 Zawsze mnie to wkurzało w moich cyklach, bo widziałam w tym mniej szans na ciąże w ciągu roku
W poprzednich cyklach w tych dniach to ja wypatrywałam drugiej kreski ale na testach ciążowych a nie owulacyjnych 😅👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
nick nieaktualnyJa też martwiłam się brakiem śluzu płodnego, że owulacji nie będzie, a tu od wczoraj cudny, rozciągliwy i charakterystyczny, owulacyjny ból z prawej strony. A od dziś wieczora nawet i z lewej, może udało się wyhodować nawet dwa pęcherzyki! Chyba druga dawka szczepionki opóźniła mi owulację 🤔
Trzymam kciuki za Was wszystkie ❤️❤️
Wiolala, Ivanka93, Mersalla, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Lilou wrote:Mam już wyniki proga, 30,30 ng/ml. Biorę tylko dupka a on nie wychodzi we krwi nie?
Hmm🤔
Wygląda to dobrze 😁
Ja mam taki średnio co 2 miesiące 😃 tyle że u mnie daje złudne objawy ciążowe, bo mnie od niego okrutnie mdli 🤢👰🏻M&M🤵🏻
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
___________________
11.22 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
nick nieaktualny
-
Dobra dziewczyny, która w 8dpo coś na teście zobaczyła? 🕵♀️ według apki mam dziś 8dpo i oczywiście wyszła bieeeeelll 😥
wiecie jak to jest rozum mowi że nic z tego już nie będzie ale serce.... że może to za szybko 😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2021, 08:15
21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Asia2309 wrote:Dobra dziewczyny, która w 8dpo coś na teście zobaczyła? 🕵♀️ według apki mam dziś 8dpo i oczywiście wyszła bieeeeelll 😥
wiecie jak to jest rozum mowi że nic z tego już nie będzie ale serce.... że może to za szybko 😥
Zdecydowanie za szybko 😉
🤞🏻🤞🏻🤞🏻🤞🏻🤞🏻🤞🏻🤞🏻🤞🏻2018 - początek starań
2020- start klinika
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start InVitro
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- transfer 🍀 --> 💚
2023- 💙 3540g., 53cm💙
2024/2025- start kolejne starania - efekt -> genetycznie niepoprawne zarodki - kończymy starania
2025.10 - Niespodzianka!
2025.11 - Prenatalne i bad. genetyczne OK - dziewczynka💝
-
nick nieaktualny
-
Sasanka55. wrote:🍀🍀🍀✊✊✊✊✊✊✊✊✊ juuuuuhuuuuu 🥳
Sasaneczko!!
co u Ciebie? Uwielbiam jak do nas wpadasz!
Celina, ostatni próg jaki badałam wynosił 0,98 - także wynik 30 jest dla mnie oszałamiający
Sasanka55. lubi tę wiadomość
PCOS❌ Starania od 11.2019
2022 - IVF. 03.22 - transfer ❄ 💔😥; 05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo ⏸️
5.08 6+2 4 mm kropeczka i
21.08 8+4 2 cm; szpital/krwiak.
26.08 9+2 2,5 cm
07.09 11+0 4,2 cm
20.09 12+6 7cm chyba dziewczynki 🩷
10.10 15+5 132 g 🩷
31.10 18+5 259g... chłopaka 😆💙
15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
03.12 23+3 581g 💙
24.12 26+3 955g 🩵
08.01 28+4 1469g 💙
20.01 30+2 1570g 🩵
03.02 32+2 1901g 💙
19.02 34+4 2326g 🩵
04.03 36+3 2755g 💙
13.03.2025 - 37+5 - 2880g, 50 cm - na świat przyszedł nasz cud 🥹🥹🥹
-
Lilou, ten prog to petarda 😍
Lilou lubi tę wiadomość
1cs - 05.19 - 7tc 💔 puste.
5cs - 10.20 - 8tc- ♂️💔
7cs - 09.04. 2022 - 39 tc, Kuba 💔💔💔CC
'Skoro masz złamane serce, to znaczy, że się starałaś...'
🌈8 cs - 20.12.2023 - 37 tc, CC, Alicja z Krainy Marzeń 🌷🤍 2900g, 54 cm 🌈
-
13sty piątek rzeczywiście jakiś pechowy..
Poszłam wczoraj do lekarza u którego ostatnio robiłam cytologię, bo Pani dr z kliniki w innym miescie , gdzie chodzimy powiedziała żebym tą drożność zrobiła.
A ten stary dziad mnie tak zirytował, że głowa mała.
Powiedział, że odmówilam na ostatniej wizycie stymulację owulacji i to prawda bo chciał mi przepisać jakiś lek, nawet nie wytłumaczył o co chodzi i jak działa i mi to na wizycie wypomniał wczoraj. Powiedział, że odmówiłam i zebym nie była pewna ze mam owulacje i sie z nim nie kłociła a grzecznie odpowiadałam. Na co ja wyciągnęłam mu moją tabelkę z 3 miesięcznego monitoringu, który robiłam jakiś czas temu i pokazuje, że mam owulacje potwierdzone. Dopiero po tym troche zbastował i wypisał mi to skierowanie na drożność , ale oczywisce zaznaczył, że lepiej robić tę drożność pod rtg, bo on pod usg nie uznaje.. a nam z kilniki pani dr własnie polecała tę z usg. A na koniec wpisał mi wizytę niepłodościową i okazało się, że mój pakiet luxmed tego nie ma i musze płacić.. masakra
Jakie macie zdanie na temat drożności. Lepiej robić tę z rtg czy usg?
Jeśli mam na skierowaniu hsg to zrobią mi tą pod kontrolą usg? W ogóle na nfz są placówki, które robią pod kontrolą usg czy tylko rtg?
Pomóżcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2021, 09:36
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Sesyjka wrote:13sty piątek rzeczywiście jakiś pechowy..
Poszłam wczoraj do lekarza u którego ostatnio robiłam cytologię, bo Pani dr z kliniki w innym miescie , gdzie chodzimy powiedziała żebym tą drożność zrobiła.
A ten stary dziad mnie tak zirytował, że głowa mała.
Powiedział, że odmówilam na ostatniej wizycie stymulację owulacji i to prawda bo chciał mi przepisać jakiś lek, nawet nie wytłumaczył o co chodzi i jak działa i mi to na wizycie wypomniał wczoraj. Powiedział, że odmówiłam i zebym nie była pewna ze mam owulacje i sie z nim nie kłociła a grzecznie odpowiadałam. Na co ja wyciągnęłam mu moją tabelkę z 3 miesięcznego monitoringu, który robiłam jakiś czas temu i pokazuje, że mam owulacje potwierdzone. Dopiero po tym troche zbastował i wypisał mi to skierowanie na drożność , ale oczywisce zaznaczył, że lepiej robić tę drożność pod rtg, bo on pod usg nie uznaje.. a nam z kilniki pani dr własnie polecała tę z usg. A na koniec wpisał mi wizytę niepłodościową i okazało się, że mój pakiet luxmed tego nie ma i musze płacić.. masakra
Jakie macie zdanie na temat drożności. Lepiej robić tę z rtg czy usg?
Jeśli mam na skierowaniu hsg to zrobią mi tą pod kontrolą usg? W ogóle na nfz są placówki, które robią pod kontrolą usg czy tylko rtg?
Pomóżcie
Wpisanie niepłodności w ubezpieczeniu medycznym to już jest złośliwość, bo faktycznie tego nie leczą i trzeba płacić. Palant. 😠
Chyba ciężko na NFZ znaleźć USG, wszyscy robią RTG 😢 ja się zdecyduję na NFZ, bo jednak tysiak w kieszeni, a wiem, że może mi się ten tysiak jeszcze przydać 😔👰🏻M&M🤵🏻
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
___________________
11.22 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Podzwonie po placówkach i podpytam, tylko nie wiem czy jak mam wpisane na skierownaiu hsg to mi zrobią pod kotrolą usgcelina550 wrote:Wpisanie niepłodności w ubezpieczeniu medycznym to już jest złośliwość, bo faktycznie tego nie leczą i trzeba płacić. Palant. 😠
Chyba ciężko na NFZ znaleźć USG, wszyscy robią RTG 😢 ja się zdecyduję na NFZ, bo jednak tysiak w kieszeni, a wiem, że może mi się ten tysiak jeszcze przydać 😔
A na koniec jeszcze walnął tekst, że może się Pani przestraszy zabiegu i zajdzie w ciąże przed.. nosz k..
Mój narzeczony oczywiście mówi, żebym robiła prywatnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2021, 09:48
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Sesyjka wrote:13sty piątek rzeczywiście jakiś pechowy..
Poszłam wczoraj do lekarza u którego ostatnio robiłam cytologię, bo Pani dr z kliniki w innym miescie , gdzie chodzimy powiedziała żebym tą drożność zrobiła.
A ten stary dziad mnie tak zirytował, że głowa mała.
Powiedział, że odmówilam na ostatniej wizycie stymulację owulacji i to prawda bo chciał mi przepisać jakiś lek, nawet nie wytłumaczył o co chodzi i jak działa i mi to na wizycie wypomniał wczoraj. Powiedział, że odmówiłam i zebym nie była pewna ze mam owulacje i sie z nim nie kłociła a grzecznie odpowiadałam. Na co ja wyciągnęłam mu moją tabelkę z 3 miesięcznego monitoringu, który robiłam jakiś czas temu i pokazuje, że mam owulacje potwierdzone. Dopiero po tym troche zbastował i wypisał mi to skierowanie na drożność , ale oczywisce zaznaczył, że lepiej robić tę drożność pod rtg, bo on pod usg nie uznaje.. a nam z kilniki pani dr własnie polecała tę z usg. A na koniec wpisał mi wizytę niepłodościową i okazało się, że mój pakiet luxmed tego nie ma i musze płacić.. masakra
Jakie macie zdanie na temat drożności. Lepiej robić tę z rtg czy usg?
Jeśli mam na skierowaniu hsg to zrobią mi tą pod kontrolą usg? W ogóle na nfz są placówki, które robią pod kontrolą usg czy tylko rtg?
Pomóżcie
Ja w szpitalu, na NFZ robiłam sonoHSG (pod usg) Nie wiem czy było wykonane blednie, czy podczas przeniesiono mi bakterie wgłąb macicy i jajowodów - ale z aktualną świadomością i bazując tylko na swoich doświadczeniach - drugi raz bym tego nie zrobiła. Nie bolało praktycznie nic, wszystko wydawało się wyglądać dobrze, ale jednak jajowody były niedrożne, a na badaniu ustalono, że drożne bo „pianka przeszła”. W moim przypadku pomogła laparoskopia, ale gdyby nie ona nie wiem czy bym nie rozważała jednak hsg. Niemniej, wiele koleżanek miało po prostu sonoHSG i chwalą sobie. Decyzja trudna. Musisz chyba trzymać się jednego, konkretnego lekarza, któremu ufasz i iść zgodnie z jego zaleceniami.
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
10 cs - ⏸️
12t5d - prenatalne 👶🏼
30.06.2025 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
a robiłaś przed hsg posiew?szona wrote:Ja w szpitalu, na NFZ robiłam sonoHSG (pod usg) Nie wiem czy było wykonane blednie, czy podczas przeniesiono mi bakterie wgłąb macicy i jajowodów - ale z aktualną świadomością i bazując tylko na swoich doświadczeniach - drugi raz bym tego nie zrobiła. Nie bolało praktycznie nic, wszystko wydawało się wyglądać dobrze, ale jednak jajowody były niedrożne, a na badaniu ustalono, że drożne bo „pianka przeszła”. W moim przypadku pomogła laparoskopia, ale gdyby nie ona nie wiem czy bym nie rozważała jednak hsg. Niemniej, wiele koleżanek miało po prostu sonoHSG i chwalą sobie. Decyzja trudna. Musisz chyba trzymać się jednego, konkretnego lekarza, któremu ufasz i iść zgodnie z jego zaleceniami.
Ufam mojej lekarce z kliniki, ona mówiła żeby zrobić drożność pod kontrolą usg, bo teraz poprawiło się nasienie, które było główną przyczyną niepowodzeń wg niej i zostało nam to do sprawdzenia.
Może się wstrzymam jeszcze z cykl zanim się zapiszę, bo dopiero od lipca mamy normę nasienia. Cięzkie to wszystko i bądź tu mądrym..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2021, 10:26
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶
