Wielkanocne jajka ciężko pracują, w styczniu kołysanki podśpiewują. 🐣
-
WIADOMOŚĆ
-
Misiaa wrote:Ja pilam te ziola 3 cykle...w pierwszym cyklu ziol mialam biochema i pozniej dlugo ciazy nie bylo ale.....musze przyznac ze po tych ziolach zaczelam miec w miare regularne cykle
Mi właśnie na uregulowaniu cykli najbardziej zależy. Mam długie, owulacji przed 22dc jeszcze nie miałam nigdy... nawet teraz z Aromkiem jest 17dc a narazie nic 🤷🏼♀️ muszę w takim razie spróbować tych ziół...
A wiesz jaka u Ciebie była przyczyna nieregularnych cykli ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 15:38
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualny
-
Lajna wrote:Hej dziewczyny. U mnie niestety znowu ciąża biochemiczna. Poszłam na betę bo zaczęłam plamic. Beta z 44 spadła dzisiaj na 36. Chyba mam już dość. Powiedzcie mi jakie badania mam dalej wykonać? Zaczynam podejrzewać immunologie... Nie wiem Czy jest to możliwe skoro w 1 ciążę zaszłam normalne. Moze sa tu dziewczyny z Wroclawia, które mogą polecić dobrego ginekologa? Byłam już u kilku I nie mam pomysłu co dalej...
Bardzo współczuję, trzymaj się !
Simons, dobrze kojarzę, że Ty jesteś z Wrocławia ? -
Martyna33 wrote:Mi właśnie na uregulowaniu cykli najbardziej zależy. Mam długie, owulacji przed 22dc jeszcze nie miałam nigdy... nawet teraz z Aromkiem jest 17dc a narazie nic 🤷🏼♀️ muszę w takim razie spróbować tych ziół...
A wiesz jaka u Ciebie była przyczyna nieregularnych cykli ?24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualnyLajna wrote:Myślę, że chyba już nie ma takiej szansy z resztą u mnie to taki standard rośnie do 50 i spada. Do tej pory myślałam spoko uda się następnym razem ale chyba muszę się pogodzić z tym, że więcej z dzieci nie będę miała. Po prostu boję się już próbować
Ja niestety nie pomogę, bo nie mam takich doświadczeń....
-
Boję się cokolwiek napisać. Bo traktujecie to jako atak na Was. Może mam takie podejscie do życia, może mi z tym łatwiej. Nie potrzebuje psychologa, ani leków. Wyleczyłam się że strat, bo znalazłam tylko jedno najważniejsze lekarstwo, którym jest dzieck w ramionach.
Ja wiem ze byłam ofiarą starań, nawet gorzej się nazywałam. Ale przez straty przeszłam męzem, mi ta rada POMOGŁA. Zmotywowała mnie. Popłakałam i byłam gotowa do szukania innych rozwiązań. Poźnej znowu popłakałam i znowu szukam czegoś co by pomogło. Pisałyścieze trochę się licytujemy, kto ma gorzej. No a mi pomogło to jak sobie myślałam nie rycz, nie panikuj, ludzie mają gorzej. -
Lajna kochana masz już wykluczone jakieś schorzenia?
Ja zaszłam w pierwszą ciążę z niezdiagnozowanym jak się później okazało Hashimoto przez co zarodek przestał się rozwijać. 🤷🏻♀️
Więc mogę pomóc jedynie z tym bo po wyrównaniu wszystkiego ponownie nam się udało chociaż wyrównywanie trwało dość długo...
Zresztą w mojej rodzinie jak i rodzinie męża autoimmunologia leży i kwiczy jak mały prosiaczek... 😔Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Lajna - nie poddawaj się. Na forum jest tyle historii z happy endem 😊 Ja trzymam kciuki.
P. S. Kto jeszcze tuż przed płodnymi? Ja z tej okazji przy sobocie popijam winko na endo. I przyznam się, że właśnie z mężem wciągnęliśmy po big-macu... Tak z okazji "miesięcznicy" ślubu 🤭
Zbieramy siły przed remontem, który zaczyna się w poniedziałek. Nie mogę się doczekać, w końcu zajmę głowę czymś innym 😉kokoszka31, Noelle, szona, Red555, Iseko lubią tę wiadomość
21.10 - 29+0 - 1281 g
18.11 - 33+0 - 1840 g
16.12 - 37+0 - 3040 g
27.12 - 38+4 - 3070 g, możliwy błąd pomiaru ze względu na złe ułożenie, ale przepływy ok
04.01 - 39+5 - powtórka pomiarów -
Lajna wrote:Tak, mam v leiden, pai, mthfr. Dostaje na to heparyne I acard Ale niestety nie działa
A jak z tarczyca?Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Alutka, mocno trzymam kciuki ✊✊✊
Lajna, może warto sprawdzić kiry skoro straty są zaraz po zagnieżdżeniu.
Lilou, a myślałam, że zaproponujesz upieczenie mi tej chałeczki 😊Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
nick nieaktualnyOj dziewczyny, chyba lepiej skończyć dyskusję. Rozmaryn ma inne zdanie, ma do tego prawo. Tylko nie rozumiem dlaczego dzisiaj z tym wyszłaś... Może nie chciałaś źle, ale nie wybrałaś dobrego momentu 🤷♀️.
To kolejna burza w tym tygodniu, przykre to . Każdy kto potrzebuje ma prawo robić z siebie ofiarę, nie innym to oceniać... Tak samo każda ma prawo opłakiwać swoje dziecko niezależnie czy miało ono 9 tyg czy 37 życia w brzuchu
W sumie kazda z nas jest inna i radzi sobie jak potrafi najlepiej. Twój sposób jest dobry dla Ciebie i to jest najważniejszeWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 16:07
-
Rozmaryn89 myslisz ze ja nie szukam rozwiazan? Wydalam na te rozwiazania juz mnostwo tysiecy, derwow,placzu,smutku,rozgoryczenia,wkurwienia itp bylam u kilkudziesieciu ginekologow, u endoktynologow,kardiologow,diabetologow,genetykow,immunologow i cholera wie u kogo jeszcze. Ba! Bylam nawet u slynnej zielarki łapałam sie wszystkiego. Masz dziecko ktore jest dla Ciebie lekarstwem? Bardzo sie ciesze, niech zdrowo rosnie! Tylko powiedz.....co robisz na watku starajacych sie?
kokoszka31, Makino, Mersalla, szona, Iseko lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Lajna wrote:Nie wiem czy to wystarczy do wykluczenia Hashimoto Ale badalam tsh, f4, f3 I anty TPO. Ponoć wszystko w porządku. Ale mam za to pcos I insulinoopprnosc na to dostałam metformine. Na własną rękę biorę NAC I inozytol. I owulacje mam potwierdzone. Problem właśnie z podtrzymaniem ciąży...
Hmm to może faktycznie te Kiry trzebaby ruszyć..