WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się wczoraj poryczałam jak bóbr.
Napisała do mnie znajoma. Ani "cześć", czy "co u Ciebie", tylko z grubej rury, że będzie u nich dziewczynka (drugie dziecko, pierwszy jest chłopiec). Jakbym w mordę dostała Niby nic takiego ta wiadomość, bo przecież już dawno wiedziałam, że jest w ciąży, ale ta fala ciąż i dobrych nowin ostatnio zalewa mnie codziennie. I wczoraj to już był gwóźdź do trumny... Pierwszy raz przy tych staraniach się popłakałam.
Mąż na początku mnie przytulał i pocieszał, ale że nie mogłam się uspokoić i cały czas się smuciłam to powiedział "Idź już spać, bo nie mogę na Ciebie patrzeć"
Wiem, że większość z Was stara się o pierwsze dziecko, a ja już mam synka. Dlatego głupio mi tak się użalać, ale nie sądziłam że zacznę tak przeżywać. Myślałam, że drugie to na lajcie, będzie jak będzie. A jednak zaczyna się spina. Nie chcę żeby mały był sam tak jak ja. Chciałabym żeby miał rodzeństwo, żeby miał się z kim bawić, na kogo liczyć i na kim polegać w przyszłości. Marzyłam o małej różnicy wieku, a tu na razie się nie zapowiada...
No to tyle pomarudziłam. Dzisiaj nowy dzień, słoneczko świeci zza okna i trzeba zacisnąć zęby i funkcjonować. Może na jakieś zakupy się wybiorę na poprawę humoru -
nick nieaktualnyMyssss, wiem o czym piszesz, u mojego dziecka w zerówce już albo urodziły, albo są w ciąży.
Ale ja już czar goryczy przełknęłam. Fakt pytają się kiedy u Nas kolejne, ale ja mowie że jak będzie to będzie. Nie na wszystko mamy wpływ.
Gdyby można było kupić dziecko w supermarkecie...
Pytałam się o monitoring na wczorajszej wizycie i lekarz powiedział żeby po prostu się bzykać... Widocznie uznał że nie potrzebuje badań Bo mam już jedno dziecko,z resztą widział moje wnętrzności i podstawowe badania.
No to będziemy się bzykać...
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Cześć, staramy się z mężem od roku o dziecko. Jestem w trakcie pierwszej kuracji clo. Wyniki nasienia wyszły takie: 4% prawidłowych plemników, 50 % plemników typu a+b. Czy jest możliwe w takiej sytuacji naturalne zajście w ciążę?
Agniechaaaa, Meśka, Flowwer lubią tę wiadomość
Paulina -
-Monika- pszczółko nasza bzykaj ile wlezie i nie przejmuj się śluzem, tempką i tymi wszystkimi pierdołami bo to tylko niszczy przyjemność. Daj sie porwać i zrób twojemu mężczyźnie niezapomniany wieczór Gwarantuję Ci że ulży wam jak nigdy
Lejka, Karma88, Anna Stesia, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
paulina2811 wrote:Cześć, staramy się z mężem od roku o dziecko. Jestem w trakcie pierwszej kuracji clo. Wyniki nasienia wyszły takie: 4% prawidłowych plemników, 50 % plemników typu a+b. Czy jest możliwe w takiej sytuacji naturalne zajście w ciążę?
Cześć, witamy Nie znam się na tych szczegółowych parametrach ale kojarzę, że na dziale Męskie Sprawy ostatnio nawet któraś zaszła w ciążę z podobnymi wynikami a jak miał z resztą wyników? Ilość? Hormony? -
Agniechaaaa tak jak pisalaam tobie wczoraj i tak jak dziewczyny dzisiaj pisza, jedz na bete, jeden dzien ciebie nie zbawi, dzis masz 9dpt blastki wiec beta wyjdzie na 100% A jesli masz stan zapalny a maluszek jest z toba to musisz juz zaczac leczenie dla siebie i dla malego zeby to sie nie rozsprzestrzenilo bardziej. Bo sobie mozesz bardziej zaszkodzic tym ze odwlekasz leczenie.Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
KateHawke wrote:-Monika- pszczółko nasza bzykaj ile wlezie i nie przejmuj się śluzem, tempką i tymi wszystkimi pierdołami bo to tylko niszczy przyjemność. Daj sie porwać i zrób twojemu mężczyźnie niezapomniany wieczór Gwarantuję Ci że ulży wam jak nigdy
Właśnie tak zaszlam po poronieniu... Pewnego sobotniego wieczoru poszliśmy do znajomych - ja z mocnym postanowieniem, że tym razem to mąż pilnuje dziecka a Mamuśka z koleżanką "dają w kocioł" A znajomi 3 zwariowanych dzieciaków, w tym bliźniaki, wiec od razu gadka, że oni zaskakiwali właśnie gdy pozwolili sobie na odrobinę szaleństwa.
Po powrocie Młody do spania, my jeszcze trochę sobie poprawiliśmy humor i... jakoś się tak "goraco" zrobilo jak za czasów gdy bylismy piekni i młodzi...
Niecale 2 tygodnie później miałam w rękach pozytywny test ciążowy
Ps. Warto bylo jeden dzien leczyc kaca dla tego efektu, hehehe A, że ja normalnie z alkoholem jestem skłocona (nawet wina nie pijam), to tym bardziej się opłacałoKateHawke, Karma88, admiralka lubią tę wiadomość
19.10.2017 - nasz drugi cud
5.02.2017 - poronienie w 6 tc, ale... równocześnie początek szczęśliwego cyklu...
27.11.2015 - nasze największe szczęście
-
Lejka wrote:Właśnie tak zaszlam po poronieniu... Pewnego sobotniego wieczoru poszliśmy do znajomych - ja z mocnym postanowieniem, że tym razem to mąż pilnuje dziecka a Mamuśka z koleżanką "dają w kocioł" A znajomi 3 zwariowanych dzieciaków, w tym bliźniaki, wiec od razu gadka, że oni zaskakiwali właśnie gdy pozwolili sobie na odrobinę szaleństwa.
Po powrocie Młody do spania, my jeszcze trochę sobie poprawiliśmy humor i... jakoś się tak "goraco" zrobilo jak za czasów gdy bylismy piekni i młodzi...
Niecale 2 tygodnie później miałam w rękach pozytywny test ciążowy
Ps. Warto bylo jeden dzien leczyc kaca dla tego efektu, hehehe A, że ja normalnie z alkoholem jestem skłocona (nawet wina nie pijam), to tym bardziej się opłacało
HA!!! Jak ja kocham takie spontany Chyba najbardziej chodzi o to że nasza psychika zapomina o staraniach i wszystko co mamy na co dzień spięte rozluźnia się i BACH! Zaskakuje Oczywiście to nie działa zawsze ale na pewno pomaga - szczególnie psychicznie -
91Ewela09 wrote:A do mnie @ przyszła bez zapowiedzi choc z duzy opóźnieniem. Tak wiec zaczynam nowy cykl, na ktory niezmiernie sie ciesze. Październik będzie moj ❤
Oczywiście, że będzie :*91Ewela09 lubi tę wiadomość
-
paulina2811 wrote:ilość to 13 ml, hormony nie badane. Czyli te wyniki nie są najlepsze obiektywnie?
Hmmm... jak się nie mylę to tak: prawidłowe plemniki to chyba morfologia więc jak to dziewczyny mówią na dziale męskim 4% to i tak dużo. 50 % plemników typu a+b to chyba na granicy minimum więc nie jest źle. Te 13mln to lekko poniżej minimum. Coś się tam dzieje ale bez konsultacji androloga i badań hormonalnych nic nie można powiedzieć.
Wyślij męża na badania hormonalne : testosteron, LH, FSH, TSH, prolaktyna, jesli masz trochę funduszy to jeszcze InhibinaB.
Z tymi wynikami można iść do androloga i on wdroży suplementy lub leczenie - ale to zależy od jego badania i wyników.
Co może zrobić teraz? Jeśli pali to przestać, nie pić alkoholu, nosić luźną bieliznę, nie kłaść laptopa na nogach(!), wdrożyć trochę ruchu. No i jeść jakieś suplementy np. Androvit na początek. Mój eMek wcina też z zalecenia androloga pyłek pszczeli -
paulina2811 wrote:Dziękuję mi lekarz zlecił tylko prolaktynę i testosteron ale wyszły w normie. Jakieś jeszcze badania powinnam zrobić na początek?
Agniechaaa tutaj na pierwszej stronie pięknie to wypisała. Zerknij sobie -
paulina2811 wrote:Cześć, staramy się z mężem od roku o dziecko. Jestem w trakcie pierwszej kuracji clo. Wyniki nasienia wyszły takie: 4% prawidłowych plemników, 50 % plemników typu a+b. Czy jest możliwe w takiej sytuacji naturalne zajście w ciążę?
KateHawke lubi tę wiadomość
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
innamorata88 wrote:Jak najbardziej, mieścicie się w normach WHO. Podkręcicie ruchliwość nasienia jakimś profertilem i będzie ideolo.
Bez ciebie to zginęłybyśmy tutaj
Czrna 81 lubi tę wiadomość
-
Agniechaaaa wrote:Niech to cholerne zapalenie pęcherza zostawi mnie juz w spokoju
Polecam picie duzej ilosci wody z cytryną. U mnie najskuteczniejsza metoda. Po pierwszym wypitym kubku już w miare normalnie sie sika.Anna Stesia lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Dziękuję, jest mi strasznie ciężko z tym staraniem się. Myślałam, że kilka miesięcy wystarczy i zajdę w ciąże a okazuje się inaczej. Najgorsze, że myślę tylko o tym i seks sprowadziłam wyłącznie do tego...Jeszcze jedno pytanie Dziewczyny, mój ginekolog mówił, że wystarczy się kochać co 2 dni od 12 dnia cyklu, na forach piszą, że codziennie;jak jest lepiej?Paulina
-
Odpisała mi pani doktor Paliga ze wpisze mnie na liste do AZ moze jakos ona sprawi ze bedzie szybciej chociaz swoje i tak bede musiala odczekac
Ale miedzy czasie bede tez dzialac dalejKateHawke, innamorata88, Czrna 81, Karma88, Lunaris lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
paulina2811 wrote:Dziękuję, jest mi strasznie ciężko z tym staraniem się. Myślałam, że kilka miesięcy wystarczy i zajdę w ciąże a okazuje się inaczej. Najgorsze, że myślę tylko o tym i seks sprowadziłam wyłącznie do tego...Jeszcze jedno pytanie Dziewczyny, mój ginekolog mówił, że wystarczy się kochać co 2 dni od 12 dnia cyklu, na forach piszą, że codziennie;jak jest lepiej?
Raczej co 2-gi dzień żeby dać czas na regenerację. Codziennie to raczej przy dużej ilości żywotnych plemników. A przynajmniej tak nam powiedział lekarz.