WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Bocianiątko wrote:Kaczorka, a jak Ty się czujesz? bo to juz całkiem niedługo... i będziemy miały zwolniony brzuszek na październikówkach!
Ja już jestem na etapie, że chciałabym urodzić. Bo o ile w dzień jeszcze jest spoko, tak w nocy masakra. Budzę się po 4-5 razy, sapię jak lokomotywa i ledwo przewracam się z boku na bok :p
Ale jeszcze ze 2 tygodnie musimy się ze sobą pomęczyć. A później to nie wiem, bo mała siedzi na pupie i ani myśli się obrócić głową w dół, więc nie wiem kiedy zechce wyjść.
I z chęcią oddam brzuchol! :pKateHawke, Bocianiątko, Izape_91, Ataga12, Flowwer, Anna Stesia, Karma88, Amy333, Lejka, Czrna 81, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Karolina90 jakie cudo!
Anna Stesia moja też mieszka w bloku. Jest taka, że wystarczy wychodzić z nią 3 razy dziennie(przed pracą, po pracy i wieczorem). A jak szczeknie to jest święto narodowe bo nigdy nie szczeka Taki kochany małpiszonekAnna Stesia, Flowwer, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
KateHawke wrote:Karolina90 jakie cudo!
Anna Stesia moja też mieszka w bloku. Jest taka, że wystarczy wychodzić z nią 3 razy dziennie(przed pracą, po pracy i wieczorem). A jak szczeknie to jest święto narodowe bo nigdy nie szczeka Taki kochany małpiszonek
Tak, różne są pieski, to prawda. Ale ja na przykład mieszkam w okolicy, w której pieski mają zabronione wchodzić na trawę, a najbliższy spacerniak dla psów jest oddalony o 6 przystanków. A piesek - przynajmniej takiej rasy, jaka nam się marzy - musi się wybiegać. Czasami polityka miast mnie osłabia - wszystko zalać betonem, a na malutkie skrawki zieleni nie wpuszczać zwierząt. Moi inni sąsiedzi z boku mają z kolei bardzo spokojnego pieska i jakoś sobie radzą, ale sami przyznają, że psiunia jest najszczęśliwsza, gdy wyjeżdżają z nią na wieś. Więc ja spełnię swoje marzenie o piesku pewnie dopiero wtedy, gdy sama wyprowadzę się z miasta. -
My mieszkamy w domu (właściwie to osiedle segmentów) i mój pies jest nauczony, że wychodzi rano godzina tak 5-6 oraz wieczorem tak 17-18, czyli wytrzymuje prawie 12 h bez sikania i sra...
Ogólnie jak było ciepło na zewątrz to miał otwarte cały czas wyjscie na ogródek, ale teraz musiał się nauczyć wytrzymywać
I to prawda, kupy są wielkie
Ale teraz nie wyobrażam sobie życia bez niego! najfajniejszy jest rano jak się tak tuli w łóżku bo tak..śpi z nami w łózku:D ale jak dochodzi do to kulturalnie schodzi na podłogę i czekaAnna Stesia, Flowwer, Karma88, Amy333, Czrna 81 lubią tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Anna Stesia no to się nie dziwię. W takich warunkach też nie zdecydowałabym się na psa. Ja oprócz normalnych spacerów średnio co 3 razy w miesiącu jeżdżę do mamy. Rodzice mają dom z ogrodem więc się dziewczyna wyszaleje. I tak odkrywamy że potrafi szczekać i to donośnie
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Lucia88 wrote:Dzięki dziewczyny za kciuki.
Sytuacja jest już opanowana, beta poszybowala w górę, w poniedziałek 88, a wczoraj 249.
Do szpitala trafilam w poniedziałek prosto z diagnostyki, bo zasłabłam i zaczęłam krwawić, pielęgniarki od razu wezwały pogotowie.
Już wiem, że w szpitalu zostanę do momentu pojawienia się serduszka.
Jesteś w dobrych rękach ♡♡
Masz wartości bety takie jak Barbarka i szybują w gorę więc razem będziecie na początku czerwca na porodówce.
Teraz ładnie brta rośnie więc wrzucamy czarne myśli!!!
Sammer to konkretny pakiet może bym nic nie dokładała prócz d3 lub helicobaktersummer86, Barbarka1984 lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
KateHawke wrote:Izape ja bym powiedziała tak:
- Brałam ten Euthyrox50 tak jak Pani zalecała i wynik mam bardzo dobry (wstaw wynik)
- Ale jaki Euthyrox50 !? Pani miała brać 37,5 a nie 50?
(i tu robisz zdziwioną minę i wielkie oczy)
-A ja byłam przekonana że miało być 50...
I wtedy uważa że nie zgrzeszyłaś bystrością ale przynajmniej nie jest zła i nie uraziłaś jej lekarskiej dumy : P ; )
hahahah ja uwielbiam zgrywać głupka, więc myślę, że to przejdzie haha : D niezłe !!
myślałam coś pokombinować, że byłam na wakacjach i zapomniałam tabletek no i siostra bierze 50 to mi pożyczyła, ale to by było mniej wiarygodne niż moja głupota : PAnna Stesia, Bocianiątko, KateHawke lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
KateHawke wrote:Anna Stesia no to się nie dziwię. W takich warunkach też nie zdecydowałabym się na psa. Ja oprócz normalnych spacerów średnio co 3 razy w miesiącu jeżdżę do mamy. Rodzice mają dom z ogrodem więc się dziewczyna wyszaleje. I tak odkrywamy że potrafi szczekać i to donośnie
Ale super! Tak, piesek potrzebuje przynajmniej raz na jakiś czas sobie pohasać. Mnie się serce kroi, gdy wchodze na stronę różnycn fundacji i widzę tyle smutnych mordek czekających na miłość, ale wiem, że u nas też zwierzątko trochę by się męczyło i na pewno trzeba mu stworzyć dobre warunki. Zresztą w schroniskach sprawdzają bardzo dokładnie, kto bierze pieska i jakie ma możliwości zapewnienia mu odpowiednich warunków. My na razie nie mamy, ale może kiedyś...KateHawke lubi tę wiadomość
-
Dobrze się już czuję.
Monika, przy becie 249 to zdecydowanie za wcześnie, by było coś widać na usg, jeszcze sobie poczekam.
A my naszą sunię mamy od stycznia z domu tymczasowego, w ostatniej chwili uratowalismy ją przed schroniskiem. Jest kochana, bardzo wdzięczna i oczywiście sępi przy stole.Anna Stesia, KateHawke lubią tę wiadomość
PRZERWA W STARANIACH
29.05- neurolog
31.05- psychiatra -
Lucia88 wrote:Dobrze się już czuję.
Monika, przy becie 249 to zdecydowanie za wcześnie, by było coś widać na usg, jeszcze sobie poczekam.
A my naszą sunię mamy od stycznia z domu tymczasowego, w ostatniej chwili uratowalismy ją przed schroniskiem. Jest kochana, bardzo wdzięczna i oczywiście sępi przy stole.
To sępienie jest najlepsze! Człowiekowi zaraz głupio, że psu żałujeKateHawke lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:To sępienie jest najlepsze! Człowiekowi zaraz głupio, że psu żałuje
No zdecydowanie, mój to tak pięknie prosi że wczoraj musiałam go poczęstować naleśnikiem a popcorn to po prostu kocha!Anna Stesia, KateHawke lubią tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
kurcze, okazało się że moja endo dziś nie przyjmuje, trochę lipa... Wizyte mam we wtorek Będę musiała się zwolnić chwilę, pewnie szef będzie kręcił nosem po tym tygodniowym L4. Jak zwykle wiater w oczyy. Musze jeszcze firanki powiesić i zasłony w sypialni.
Pomyłam dziś łazienki. Zaraz chałupa będzie lśniła, że hoho ; ) Zastanawiam się na poważnie nad tą pracą. Siedzieć w domu nie chcę, ale zmienić pracę bardzo chętnie.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
Aksamitna wrote:U mnie na szczęście plamienie sie zmniejszyło. Toche sie boje prenatalnych, szczególnie pappa, bo biorę masę progesteronu ;/
Uff, kamień z serca! A czy progesteron ma wpływ na wynik pappa?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2017, 12:32
-
Aksamitna wrote:U mnie na szczęście plamienie sie zmniejszyło. Toche sie boje prenatalnych, szczególnie pappa, bo biorę masę progesteronu ;/
Dla nas zajście w ciążę to ogromny stres. A okazuje się że to był dopiero początek większego stresu...
Nie martw się na pewno wszystko będzie ok -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKateHawke wrote:Dla nas zajście w ciążę to ogromny stres. A okazuje się że to był dopiero początek większego stresu...
Nie martw się na pewno wszystko będzie ok -
Trochę się na tym nie znam, ale jak to się ma do Harmony czy Nifty? Bo może lepiej tak, niż niepotrzebnie się stresować pappa...
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy