WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny-Monika- wrote:A ja szukam jakiegoś fajnego pieska. Nawet kundelka, niestety dwa nam zdechły ze starości.
I jakoś nie potrafię się zdecydować
Oglądałam spanielki, ale kurcze nie wiem. Może wy coś doradzicie?i jak tu juz nie taz mówiłam ZABIERAJĄC PSA ZE SCHRONISKA NIE ZMIENIASZ ŚWIATA ALE CAŁY ŚWIAT ZMIENIA SIE DLA JEDNEGO PSIAKA. Schronisko to nie miejsce dla tych cudownych stworzeń
StaraczkaNika, Anna Stesia, Flowwer, Sarna84, Lejka, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
-Monika- wrote:A ja szukam jakiegoś fajnego pieska. Nawet kundelka, niestety dwa nam zdechły ze starości.
I jakoś nie potrafię się zdecydować
Oglądałam spanielki, ale kurcze nie wiem. Może wy coś doradzicie?
Monika, a Ty z mazowieckiego jesteś? W Legionowie mamy super klinikę dla zwierzaków LegWet. Tam mają szpitalik z różnymi zwierzakami.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Monika jak mieszkasz w okolicach Katowic to polecam schronisko w Rudzie Śląskiej. Ja wzięłam z tamtąd swojego potworka. Psy w tym schronisku są bardzo zadbane, prospołeczne a sam ośrodek jest czysty, duży i bardzo dba o te zwierzęta. Takie schronisko rzadko się zdarza.
boduszka to normalka. U mnie nawet jak idę na planowany urlop to jest kręcenie nosem i broń boże nie na 2 tygodnie tylko na tydzień. Bo umrą beze mnie. A jak przychodzi co do czego to jest 100 osób na Pani miejsce. Także olać jąIzape_91, Barbarka1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzwoniłam do schroniska, ale nie mają młodych psiaków, wiem wiem, zawsze sobie powtarzałam że jak wezmę kolejnego to ze schroniska. Ale jeden co mi zdechł, był od babci męża i był nie do ogarnięcia! Normalnie dwa razy za niego mandat dostałam!!!
Biegał za dziećmi i za rowerzystami, nie dało się go opanować, a to przez to ze kiedyś został pobity przez pijanego rowerzystę.
Mi bardziej chodzi o to żeby domu pilnował, mieszkam w wolno stojacym domu, bo mamy dużo środków trwałych na podwórku i jednak jak pies szczekał w domu to dawał znać że ktoś pałęta się po podwórzu.
Ja sama nie wiem czego chce, więc chyba nikogo nie wezmę. I zamontuję kamery -
Moja ze schroniska kocha każdego, nawet złodzieja
https://zapodaj.net/a2f055876370e.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2017, 11:03
Anna Stesia, Flowwer, Ataga12, Izape_91, Yoselyn82, Jedna_z_Wielu, Amy333, Sarna84, Czrna 81, Barbarka1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kate, cudna!
i jaka uśmiechnięta!
KateHawke lubi tę wiadomość
2. ICSI (OviKlinika): 22.01.2021 - 13 kumulusów, 10 komórek - 10 zarodków do 3. doby... po 7 dniach jedna blastka 3BC 💕❄💕 waleczny siłacz! 💪💪💪
CRIO 2.3.3 i M3 - 29.10.2020
02.2020 - diphereline 8 miesięcy (sztuczna menopauza, wyciszenie adeno)
ET cl9.3 - 01.08.2019
1.ICSI (nOvum): lipiec 2019 - 10 kumulusów, 6 komórek, 3 zarodki słabej jakości (duża fragmentacja)
IUI - 24.10.2018
IUI - 19.11.2018
maj 2019 - histeroskopia - stan zapalny endometrium, adenomioza
marzec 2019 - dieta bg i bm, zmiana leków i supli - bez efektu
maj 2018 - laparoskopia - skoagulowane drobne mięśniaki
czerwiec 2018 - immunosupresja bez efektu
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, adenomioza, hashimoto, niedoczynność tarczycy, hiperinsulinemia, hiperprolaktynemia, rozjechane cytokiny, wrogi śluz -
Monika - u mnie mój tata tak leki wyjada
mama musi zapasów pilnować, bo jak czegoś nie ma to są pretensje. I oczywiście on twierdzi, że to nie on wyjadł :p
U nas teraz na stole to cała apteka jest. Śmieję się, że bazar z lekami możemy otworzyć.
Boduszka - Tobą w pracy się nikt nie przejmuje, więc Ty pracą też się nie przejmuj. Będą musieli to sobie bez Ciebie poradzą -
Kaczorka, a jak Ty się czujesz?
bo to juz całkiem niedługo...
i będziemy miały zwolniony brzuszek na październikówkach!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2017, 11:14
2. ICSI (OviKlinika): 22.01.2021 - 13 kumulusów, 10 komórek - 10 zarodków do 3. doby... po 7 dniach jedna blastka 3BC 💕❄💕 waleczny siłacz! 💪💪💪
CRIO 2.3.3 i M3 - 29.10.2020
02.2020 - diphereline 8 miesięcy (sztuczna menopauza, wyciszenie adeno)
ET cl9.3 - 01.08.2019
1.ICSI (nOvum): lipiec 2019 - 10 kumulusów, 6 komórek, 3 zarodki słabej jakości (duża fragmentacja)
IUI - 24.10.2018
IUI - 19.11.2018
maj 2019 - histeroskopia - stan zapalny endometrium, adenomioza
marzec 2019 - dieta bg i bm, zmiana leków i supli - bez efektu
maj 2018 - laparoskopia - skoagulowane drobne mięśniaki
czerwiec 2018 - immunosupresja bez efektu
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, adenomioza, hashimoto, niedoczynność tarczycy, hiperinsulinemia, hiperprolaktynemia, rozjechane cytokiny, wrogi śluz -
nick nieaktualny
-
Ja też Wam się pochwalę moim Syneczkiem
Dostałam w prezencie od męża w Maju takie maleństwo, a już jest taki:
https://zapodaj.net/c73fbc6e45bda.jpg.html
Anna Stesia, -Monika-, KateHawke, Izape_91, Yoselyn82, Jedna_z_Wielu, Czrna 81, Barbarka1984 lubią tę wiadomość
starania od I 2016
M: morfo 1%
Ja: rozjechane androgeny; mutacje PAI - 1 oraz V (R2) - (acard 75 mg); anemia, hiperinsulinemia (meta 1000);
immuno - ok
VII 2018 - histeroskopia - ok
X 2018 - laparo + HSG - ok
wrzesień 2020 - ICSI
18.09.2020- punkcja
23.09.2020 - transfer ET 5.1.1
Mamy 4 ❄️
7dpt - beta 83.4, progesteron <60ng/l
9 dpt - beta 218
12dpt - beta 1104
22dpt - -
-Monika- wrote:Dzwoniłam do schroniska, ale nie mają młodych psiaków, wiem wiem, zawsze sobie powtarzałam że jak wezmę kolejnego to ze schroniska. Ale jeden co mi zdechł, był od babci męża i był nie do ogarnięcia! Normalnie dwa razy za niego mandat dostałam!!!
Biegał za dziećmi i za rowerzystami, nie dało się go opanować, a to przez to ze kiedyś został pobity przez pijanego rowerzystę.
Mi bardziej chodzi o to żeby domu pilnował, mieszkam w wolno stojacym domu, bo mamy dużo środków trwałych na podwórku i jednak jak pies szczekał w domu to dawał znać że ktoś pałęta się po podwórzu.
Ja sama nie wiem czego chce, więc chyba nikogo nie wezmę. I zamontuję kamery
Ale kamera Cie nie ostrzeże, tylko poinformuje po fakcie. A znając policję i jej tryb działania, na niewiele to się zda.
Mnie też się marzy piesek, ale mieszkamy w bloku i to męka dla zwierząt. Sasiedzi nad nami mają psa i on po całych dniach szczeka kiedy oni wychodzą do pracy. Słychać na pół bloku, ja często pracuję z domu i nie mam szans się skupić, bo to wielki pies z tubalnym głosem.Izape_91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lucia88 wrote:Dziewczyny, przepraszam, że się nie odzywałam, ale nie miałam za bardzo jak bez kompa i bez telefonu.
Od poniedziałku jestem w szpitalu na podtrzymanie ciąży.
Lucia, jak dobrze, że się odezwałaś! Cudownie, że beta przyrasta, trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo! -
nick nieaktualny
-
boduszka wrote:Powiedziałam szefowej, że muszę iść na tydzień do szpitala. Jej reakcja była niezbyt ciekawa. Przeżywała że tydzień mnie nie będzie. Nie wiem jak ona przyjmie info o mojej ciazy
Ojej, boduszka, co się dzieje? Dlaczego idziesz do szpitala?