Wrześniówki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
czekającanacud wrote:Naprawde są przypadki że 11dpo negatyw a potem poyztywny?bo ja nawet cienia cienia nie mam...
Koleżanka w pierwszej ciąży robiła w 11 dpo i nic kilka dni później pozytywny teraz z drugim w ciąży i też 11 dpo nic kilka dni później nic a beta piękna !
-
Dzięki za pocieszenie kochana. jak dotąd miałam wszelkie objawy a dziś wszystko puściło... nawet brzuch nie boli. W ogóle lekarz jak wiedział, że mam taki progesteron to nie dał mi duphastonu, teraz będę czekać w nieskończoność na miesiączkę... moja panika wynika z tego że jutro kładę się do szpitala na badanie dermatologiczne i nie można w ciąży robić tych badań. Dlatego tak Was dopytuję czy mimo że dziś wyszedł negatyw to jutro może okazać się inaczej? Może kupie jakiś inny test? mam bobo test strumieniowy
-
Witajcie!
Ja z powtórką bety czekam do czwartku co ma być to będzie dziewczyny, dla pewniaka uważam, że z testami trzeba czekać do tego 12dpo, wtedy mamy już czarno na białym na czym stoimy, bo co z tego, że wcześniej test będzie radośnie pozytywny, gdy @ i tak przyjdzie w terminie.
zubii lubi tę wiadomość
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Zrób betę, będziesz mieć pewność czy coś się kroiczekającanacud wrote:Dzięki za pocieszenie kochana. jak dotąd miałam wszelkie objawy a dziś wszystko puściło... nawet brzuch nie boli. W ogóle lekarz jak wiedział, że mam taki progesteron to nie dał mi duphastonu, teraz będę czekać w nieskończoność na miesiączkę... moja panika wynika z tego że jutro kładę się do szpitala na badanie dermatologiczne i nie można w ciąży robić tych badań. Dlatego tak Was dopytuję czy mimo że dziś wyszedł negatyw to jutro może okazać się inaczej? Może kupie jakiś inny test? mam bobo test strumieniowy a powtarzam jak w mantrze - lekarz nie może dać Ci duphastonu przy takim poziomie, bo tylko rozleniwi Ci organizm!! To nie drażetki!!
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Moj gin mimo ok poziomu progesteronu zleca mi po owu 2x2 dupka.innamorata88 wrote:Zrób betę, będziesz mieć pewność czy coś się kroi a powtarzam jak w mantrze - lekarz nie może dać Ci duphastonu przy takim poziomie, bo tylko rozleniwi Ci organizm!! To nie drażetki!!
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
A myślisz ze moze byc beta z krwi w 11dpo negatywna a jednak okazać sie ze ciąża bedzie?innamorata88 wrote:Witajcie! Ja z powtórką bety czekam do czwartku co ma być to będzie dziewczyny, dla pewniaka uważam, że z testami trzeba czekać do tego 12dpo, wtedy mamy już czarno na białym na czym stoimy, bo co z tego, że wcześniej test będzie radośnie pozytywny, gdy @ i tak przyjdzie w terminie.
Musiałoby byc zagnieżdżanie chyba tego 11dpo, albo 10dpo a we krwi jest beta dopiero po 2 dniachc - tak gdzieś czytałam.. Ciekawe cyz to możliwe... Czy ktoś tak miał. Ja naiwnie wciaz mam nadzieje, póki @ mnie nie zaleje...
13dpo - negatywhttps://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
innamorata88 wrote:Zrób betę, będziesz mieć pewność czy coś się kroi a powtarzam jak w mantrze - lekarz nie może dać Ci duphastonu przy takim poziomie, bo tylko rozleniwi Ci organizm!! To nie drażetki!!
Jutro idę na bhcg i zbadam też progesteron. Mój gin zawsze mówi że bhcg najwcześniej 12dpo... że wcześniej może nie wyjść a ja i tak panikuje że już wszystko stracone zamiast słuchać lekarza...
fryzjereczka lubi tę wiadomość
-
bertha wrote:A myślisz ze moze byc beta z krwi w 11dpo negatywna a jednak okazać sie ze ciąża bedzie?
Musiałoby byc zagnieżdżanie chyba tego 11dpo, albo 10dpo a we krwi jest beta dopiero po 2 dniachc - tak gdzieś czytałam.. Ciekawe cyz to możliwe... Czy ktoś tak miał. Ja naiwnie wciaz mam nadzieje, póki @ mnie nie zaleje...
13dpo - negatyw
j.w. napisałam mój gin mówi że 12dpo się robi bete
bertha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
czekającanacud wrote:Naprawde są przypadki że 11dpo negatyw a potem poyztywny?bo ja nawet cienia cienia nie mam...
tak, obczaj sobie tu: http://www.countdowntopregnancy.com/pregnancy-test/dpo-chart.php?dpo=11
kiedyś przypadkiem na to trafiłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2016, 12:05
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
czekającanacud wrote:Dzięki za pocieszenie kochana. jak dotąd miałam wszelkie objawy a dziś wszystko puściło... nawet brzuch nie boli. W ogóle lekarz jak wiedział, że mam taki progesteron to nie dał mi duphastonu, teraz będę czekać w nieskończoność na miesiączkę... moja panika wynika z tego że jutro kładę się do szpitala na badanie dermatologiczne i nie można w ciąży robić tych badań. Dlatego tak Was dopytuję czy mimo że dziś wyszedł negatyw to jutro może okazać się inaczej? Może kupie jakiś inny test? mam bobo test strumieniowy
Dokładnie zrób betę z krwi, jeśli cos sie dzieje to raczej juz wyjdzie, testery domowe mogą czasami bardzo długo nic nie pokazywać. Znam kilka przypadków ze koleżanki robiły testy domowe w dniu spodziewanej @ i były negatywne a PO TYGODNIU dopiero wychodził pozytyw.Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
4/12 - wizyta 💛🙏
-
Innamorata, widziałam piękny wykres, więc po cichu gratuluję. Jak już będziesz mieć powtórkową betę, to koniecznie daj znać.
Nie udzielałam się na tym wątku, więc jestem trochę w plecy z informacjami, widzę jedynie, że poprzednia ciąża u Ciebie była biochemiczna (tym bardziej gratuluję obecnego wyniku, bo udało Ci się zaciążyć ponownie bardzo szybko) i na podstawie niektórych pojedynczych wpisów widzę, że robiłaś jakieś badania, mam zatem pytanie jakie. Badałaś może LH i FSH? Wdziałam, że pisałaś o wyniku TSH, ja mam jeszcze gorszy wynik, bo 3,45, niby w ogólnej normie się mieszczę, ale słyszałam, że kobiety starające się o dziecko powinny mieć TSH poniżej 2.
LH i FSH wyszło jeszcze gorzej stosunek 0,20
FSH - 9,2, LH - 1,9
Jestem w trakcie robienia badań, zostaje mi jeszcze estradiol, prolaktyna, androstendion, progesteron i testosteron wolny. Ale po pierwszych trzech już trochę się zdołowałam.
Widziałam Twój wpis na wątku o Gyncentrum i tam zapytałam o klinikę Bocian (ale już nie odpowiedziałaś), masz napisane PORAŻKA, chciałam wiedzieć, czy chodzi o samą klinikę?
Reasumując, chciałam zapytać jakie miałaś wyniki, jakie ewentualnie podjęłaś leczenie i jak długo się starasz - z góry przepraszam, że o to pytam, pewnie już nie raz o tym pisałaś, ale pojawia się tu każdego dnia tyle nowych postów, że nie dam rady tego ogarnąć.
Jak możesz mi to naświetlić w telegraficznym skrócie, to będę bardzo wdzięczna
I jeszcze raz trzymam kciuki za betę.
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
tutusia wrote:A co za taktyki?
_Abby_ wrote:Zieziulka skacze po chłopie jak ta żabka
A widzicie nie zauważyłam, że mnie tu obgadują ;p Nie kochane zmiana taktyki tz. z uwagi na kiepskie/maskaryczne/tragiczne nasienie zamiast codziennie to tak co 3 dni co 4 dni teraz 2 pod rząd (ale liczyłam na owu). Skoro nasienie bada się po 3-5 dni abstynencji to znaczy, że w tedy jest najlepsze. I taka to strategia ;p
_Abby_ lubi tę wiadomość
⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Zieziulka wrote:A widzicie nie zauważyłam, że mnie tu obgadują ;p Nie kochane zmiana taktyki tz. z uwagi na kiepskie/maskaryczne/tragiczne nasienie zamiast codziennie to tak co 3 dni co 4 dni teraz 2 pod rząd (ale liczyłam na owu). Skoro nasienie bada się po 3-5 dni abstynencji to znaczy, że w tedy jest najlepsze. I taka to strategia ;p
Kochana u nas tez sa kiepskie wyniki nasienia. Tzn 2 miesiące temu były , nie badaliśmy jeszcze ponownie. Mój bierze od początku lipca Fertilman i kochamy sie co 2-3 dni. To prawda ze częstsze stosunki źle wypływają na jego ilośc. Głowa do góry. Nie wiem czy sie czymś suplementujecie ale na prawdę gorąco polecam fertilman, czytałam bardzo duzo pozytywnych opinii o tym preparacie. Jutro ide na betę jeśli wyjdzie negatywna do wysyłam od razu swojego na ponowne badanie i chętnie sie podzielę z Tobą wynikami.
Pamiętasz jakie dokładnie nieprawidłowości ma Twój?Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
4/12 - wizyta 💛🙏
-
Mój bierze garść suplementów, ale raczej mu nie pomogą. Mamy powtórzyć badania w październiku zobaczymy. A o tym Fertilmanie słyszałam podobno drogi, ale działa. Daj znać czy Wam pomógł, my się zdecydujemy jak wyniki się nie poprawią i o ile lekarz nie da jakiejś lepszej chemii:)
U nas to słaba ruchliwość, ale największy problem jest z ilością 0,2 mln/1 ml...⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
