Wyczekane II kreseczki z grupy 'pierwsze objawy''
-
WIADOMOŚĆ
-
Luna33 wrote:Doktorek tak mówi to tak musi być, u Ciebie tez 😂🥰
Nie, jeszcze nic. Ma razie tylko tyłek mi urósł bo ciagle jem 😂 podobno szybciej brzuch widać u szczupłych i niskich. Ja jestem z tych chudzin ale wysokich wiec nie wiem kiedy mogę się go spodziewać 🙈
Chciałabym już ale pod koniec pewnie będę żałowała tych słów 😂😂
Kochana brzuszek to piekna sprawa ale nie kazdy wlasnie go ma 🙈 Ale w lato bedzie fajnie sie pochwalic brzucholem 😂 no wy obie to bedziecie pewnie mialy ciezkie i duszne lato 🙈🙈🙈🙈👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Niewyspana, super! Miło usłyszeć takie słowa od pracodawcy 😁
Marienn, ja w pewnym momencie miałam tępe kłucia na górze brzucha, chyba pierwszy raz w życiu. Byłam przerażona. Ale minęły a co powiedział lekarz? Tak może być. Nie ma krwawień - jest w porządku
Taak, latem w kieckach na pewno już brzuszkiem będziemy się chwalić, ale w upalne dni będzie pewnie ciężko 😂 -
Marienn wrote:Dzieki Niewyspana 🙊🙈😂 Pocieszylas mnie tym ze bedzie tylko gorzej 😂
🤔🤔🤔 Jelito raczej nie...
Pokaze wam na zdjeciu gdzie odczowam bol.
Na czerwono to silny bol pod pachwina... jakby normalnie noga mnie bolala, czasem chyba nawet utykam. dziwne to jest.. mysle ze moze sie nadwyreza jakis miesien...
A na niebiesko to czasem zakluje...
https://zapodaj.net/ddd2b9f05552a.jpg.html
Powiedzcie ze tak macie? Bo ten na czerwono chyba przypomina mi moje poronienie... ale nie jestem pewna.
NIEWYSPANA GRATULUJE🥰😍❤ Musi im zalezec na Tobie 💜 Takich pracownikow sie nie traci 💜 A mozna spytac czym sie zajmujesz?
Mam nadzieję, że ta beta jutro już będzie i będziesz mogła działać z lekarzem dalej. 🖤
Jestem logistykiem.
W tym momencie pracuje jako 'buyer' (jak pięknie powiedziane, wcale piękne nie jest, jesteśmy pierwszą dupą do bicia jak coś w łańcuchu dostaw pójdzie nie tak xD). Lubię swoją pracę, w ogóle lubię swój zawód, chociaż zwykle to niestety jedne z najbardziej stresujących stanowisk, zaraz po managerach, którzy tłumaczą się razem z nami.
Ja niedługo zamawiam kiecki na lato, bo chyba nago nie będę mogła chodzić. 🙅
Jestem pewna Lunka, że będziemy się smażyć jak kurczaki na rożnie, to będzie dramat. 🙈
-
Marienn, No powiem prosto: jesteś w ciąży 😁 jak ju pisałam, specjalista w tym temacie absolutnie nie jestem, sama bety nie robiłam 🙈 ale z tego co tutaj już wiele razy czytałam, Twój wynik jest ok musisz wytrzymać teraz do wizyty i wtedy wrzucić nam tu zdjęcie swojego malucha 😁😁
Niewyspana, a Ty widzisz u siebie już jakiś brzuszek?
My jesteśmy na etapie wykańczania mieszkania, mój mąż od początku chciał montować klimatyzacje, ja twierdziłam ze to bez sensu na polski klimat. No a teraz ma nowy argument - „bo przecież jak Ty wytrzymasz te upały z takim brzuchem” 😂 już mu współczuje tego jak będę pewnie stekala ze mi gorąco, zle i niedobrze 😂 -
Luna Napewno tak zrobie 🥰❤💜 wlasnie sie poklucilam ze swoim bo ja chce umowic wizyte prywatnie na 6tydzien a on mi kaze czekac do 7tg minimum bo jak to on twierdzi
"Wiem kogo zrobilem i przestan juz panikowac bo tam silny chlop rosnie-Pilkarz " 🙈🙊😂
Okey narazie przetrwam ten tydzien jeszcze aby do piatku do ponownych wynikow Bety ❤
A potem pomysle 🥰
Bardzo panikuje przez poronienie, ale wtedy tak naprawde nigdy nie ujzalam pelnych kresek, zawsze byly jakies bladziutkie... a dzisiejszy test nawet pokazal mi juz pelna kreche.
✊🥳🥳🥳 O Boziuuu ja jestem w Ciazy juz tak oficjalnie! 😂😂
Niewyspana to naprawde masz stresujaca prace ale logistyka jest fajna zawsze mi sie podobala gdzies w reportarzach czy na filmach ,chociaz widac ile tam w officach jest stresu...
Dobrze ze jestes na zwolnieniu😎👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Luna33 wrote:Marienn, No powiem prosto: jesteś w ciąży 😁 jak ju pisałam, specjalista w tym temacie absolutnie nie jestem, sama bety nie robiłam 🙈 ale z tego co tutaj już wiele razy czytałam, Twój wynik jest ok musisz wytrzymać teraz do wizyty i wtedy wrzucić nam tu zdjęcie swojego malucha 😁😁
Niewyspana, a Ty widzisz u siebie już jakiś brzuszek?
My jesteśmy na etapie wykańczania mieszkania, mój mąż od początku chciał montować klimatyzacje, ja twierdziłam ze to bez sensu na polski klimat. No a teraz ma nowy argument - „bo przecież jak Ty wytrzymasz te upały z takim brzuchem” 😂 już mu współczuje tego jak będę pewnie stekala ze mi gorąco, zle i niedobrze 😂
Ciężko powiedzieć, czy widzę brzuszek. Ja przed ciążą byłam aż wklęsła na brzuchu, a teraz już zapomniałam jak to jest - nawet rano po przebudzeniu nie jestem płaska, a tym bardziej wklęsła. 🙈
W ciągu dnia mam taki balonik, że to wygląda na 6 miesiąc 🤣
Mąż uważa, że dziecko jest duże i to już na pewno to! I zaczynam coraz bardziej mu wierzyć... 🙈 -
Marienn wrote:Luna Napewno tak zrobie 🥰❤💜 wlasnie sie poklucilam ze swoim bo ja chce umowic wizyte prywatnie na 6tydzien a on mi kaze czekac do 7tg minimum bo jak to on twierdzi
"Wiem kogo zrobilem i przestan juz panikowac bo tam silny chlop rosnie-Pilkarz " 🙈🙊😂
Okey narazie przetrwam ten tydzien jeszcze aby do piatku do ponownych wynikow Bety ❤
A potem pomysle 🥰
Bardzo panikuje przez poronienie, ale wtedy tak naprawde nigdy nie ujzalam pelnych kresek, zawsze byly jakies bladziutkie... a dzisiejszy test nawet pokazal mi juz pelna kreche.
✊🥳🥳🥳 O Boziuuu ja jestem w Ciazy juz tak oficjalnie! 😂😂
Niewyspana to naprawde masz stresujaca prace ale logistyka jest fajna zawsze mi sie podobala gdzies w reportarzach czy na filmach ,chociaz widac ile tam w officach jest stresu...
Dobrze ze jestes na zwolnieniu😎
Ja byłam na pierwszej wizycie 6+6 - była krewetka i serduszko bijące
No praca ciężka, w poprzedniej przerobiłam kilka stanowisk w tym transport - noooo, nie powiem, bo pracowałam w transporcie będąc na straży 24/7. Pamiętam jak o 3;50 dzwoniłam do przewoźnika "stary, musimy zorganizować samolot to Niemiec. Teraz."
Aż mi krew w żyłach szybciej płynie jak sobie przypomnę te emocje, no zakochana byłam równo. 😍
Ale wykończyli mnie, nie tyle pracą co korpo i mobbingiem:) -
niewyspana wrote:Daj mu święty spokój, niech montuje! 🤣 Ja bardzo chciałam, ale ogółem to jest za drogie, żeby tak sobie folgować 😁 Jakby spojrzeć na poprzednie lato, to rzeczywiście nie było jakoś niesamowicie ciepło, ale te jeszcze wstecz były dość męczące.
Ciężko powiedzieć, czy widzę brzuszek. Ja przed ciążą byłam aż wklęsła na brzuchu, a teraz już zapomniałam jak to jest - nawet rano po przebudzeniu nie jestem płaska, a tym bardziej wklęsła. 🙈
W ciągu dnia mam taki balonik, że to wygląda na 6 miesiąc 🤣
Mąż uważa, że dziecko jest duże i to już na pewno to! I zaczynam coraz bardziej mu wierzyć... 🙈
Ale super 😁 ja wieczorem tez jestem bardziej wypukła ale po prostu jestem nażarta jak Wieprz 😂
Do szału mnie doprowadza jak tysięczny raz słyszę „Ty możesz przytyć, tobie nie zaszkodzi. W końcu zaczniesz jakoś wyglądać” No bez komentarza 🙄
Marienn, a Ty tez wierzysz w chłopaka czy stawiasz na dziewczynkę? Ja wiem ze jeszcze lekko wcześnie hahah ale ja ZAWSZE jak wyobrażałam sobie ze mam dziecko to to był chłopiec 🤷♀️🙈 -
Wogole nie rozumiem tego przyzwolenia na krytykowanie osób trochę zbyt szczupłych 🤦♀️ Pół życia się tym mega przejmowałam. Na szczęście wyrosłam z tego. Ale hitem i tak jest fakt ze ostatnio jedna z firm mnie nie ubezpieczyła, bo z mojego bmi wynika ze mam niedowagę (!!!!!!!)
-
Szkoda słów na takie ubezpieczalnie. 🤣
A co do płci, to ja od pierwszego USG uważałam, że będzie chłopczyk! A jak zobaczyłam bobasa ostatnio, to nie jestem absolutnie pewna niczego. Dodatkowo jak moja głowa widzi przyszłość, to widzi tam dziewczynkę... I nie wiem jak się do tego odnieść 🤣 -
niewyspana wrote:Szkoda słów na takie ubezpieczalnie. 🤣
A co do płci, to ja od pierwszego USG uważałam, że będzie chłopczyk! A jak zobaczyłam bobasa ostatnio, to nie jestem absolutnie pewna niczego. Dodatkowo jak moja głowa widzi przyszłość, to widzi tam dziewczynkę... I nie wiem jak się do tego odnieść 🤣
A jak osoby z Twojego otoczenia które wiedza o ciąży? U mnie absolutnie każdy mówi ze będzie chłopak 🙈 -
Luna33 wrote:A jak osoby z Twojego otoczenia które wiedza o ciąży? U mnie absolutnie każdy mówi ze będzie chłopak 🙈
Reakcja mojego męża widzącego nowego syfa na mojej twarzy "ależ to będzie śliczna dziewczynka!" 🙈🙈🙈