X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Zabija mnie ciekawość
Odpowiedz

Zabija mnie ciekawość

Oceń ten wątek:
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 14 listopada 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle Oleczka ostatnio na instagramie rzuciła mi się w oczy taka grafika, co można jeść, a czego nie przy PCOS, generalnie niektóre rzeczy podobno są niewskazane, nie wiem czy wiedziałaś o tym, bo mnie to zaskoczyło :) więc może warto też sobie poczytać, skoro odżywianie jest w przypadku tej choroby takie ważne :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 14 listopada 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    W ogóle Oleczka ostatnio na instagramie rzuciła mi się w oczy taka grafika, co można jeść, a czego nie przy PCOS, generalnie niektóre rzeczy podobno są niewskazane, nie wiem czy wiedziałaś o tym, bo mnie to zaskoczyło :) więc może warto też sobie poczytać, skoro odżywianie jest w przypadku tej choroby takie ważne :)
    Tak ale to raczej dla osob otylych jest. Bo przy pcos jest duze prawdopodobienstwo insulinoodpornosci i takich tam...
    Zreszta ja wazr 46kg na 165cm wiec... :-)
    Nie ma mowy o jakich kolwiek dietach. Poza tym nikt mi jeszcze wprost nie powiedzial na 100% ze.mam pcos :-)
    Bede teraz na poczatku stycznia w Pl to sobie zrobie badania i pojde do gina :-)

    10.09.2019 Marcel
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 14 listopada 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Tak ale to raczej dla osob otylych jest. Bo przy pcos jest duze prawdopodobienstwo insulinoodpornosci i takich tam...
    Zreszta ja wazr 46kg na 165cm wiec... :-)
    Nie ma mowy o jakich kolwiek dietach. Poza tym nikt mi jeszcze wprost nie powiedzial na 100% ze.mam pcos :-)
    Bede teraz na poczatku stycznia w Pl to sobie zrobie badania i pojde do gina :-)
    Matko, nie miałam pojęcia, że taka chudzinka jesteś :)
    Właśnie, a da się jeszcze potwierdzić PCOS w inny sposób niż tylko badanie USG? Nie wiem jakieś badanie hormonów? Inne badania laboratoryjne? Może faktycznie w ogóle tego nie masz, a lekarz się pomylił :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 14 listopada 2018, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Matko, nie miałam pojęcia, że taka chudzinka jesteś :)
    Właśnie, a da się jeszcze potwierdzić PCOS w inny sposób niż tylko badanie USG? Nie wiem jakieś badanie hormonów? Inne badania laboratoryjne? Może faktycznie w ogóle tego nie masz, a lekarz się pomylił :)
    Hehhe noo chudzinka jestem a wcale malo nie jem :-)
    Mialam robione badania hormonow i byly w porzadku. Jedynie dlugie cykle i pecherzykowate jajniki na to wskazywaly ale nikt nigdy mi tego na 100% nie powiedzial. Wiec teraz jak bede w Pl to napewno sie tym zajme :-)
    Bo wychodzi na to ze owulacje mam. Kiedys mIalam potwierdzona progesteronem a ostatnio ciaza.... w kazdym moim niestety dlugim cyklu mialam skoki temp. Niby to nic nie potwierdza ale jednak dwa potwierdzenia mam. Wiec moze nie jest tak zle. Mysle ze tym razem poprostu pomogl duphastob albo i nie... no nie wiem.

    10.09.2019 Marcel
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 16 listopada 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Napewno wszystko bedzie dobrze. Jakie imie wybraliscie,przypomnij mi bo zapomnialam albo w ogole o tym nie wspominalas. :-)?

    Ja sie czuje no okejj.. co Ci bede mowic takie rzeczy teraz :-) ...
    Jako tako! O! Ale staram sie myslec pozytywnie. Skoro raz mi sie juz udalo naturalnie, bez hormonoww to mysle ze i drugi raz pyknie. Moze zaraz moze pozniej. Waazne by wszystko szlo sprawnie z ciaza, to najwazniejsze dla mnie. :-)
    Za tydzien we srode mam skan kontrolny. Czy wszystko okej :-)
    Nasz synuś będzie miał na imię Marcel :-)

    Dobrze, że jakoś się trzymasz. Wierzę, że niedługo uda Ci się znów i tym razem będzie to zdrowa ciąża. Ten aniołek będzie nad tym czuwał.
    A powiedz mi Ty się już oczyściłaś sama czy czekasz nadal na krwawienie..?
    Koniecznie daj znać po wizycie.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 16 listopada 2018, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Boże Agusia, to już za chwilę, trzymam mocno kciuki za Ciebie i za małego :*
    Ja też wolałabym rodzić naturalnie, ale czas pokaże, póki co wybraliśmy imię, ostatecznie zostaje Jakub :) no i szpital, chociaż wiem, że rodzina będzie naciskał, żebyśmy jeszcze zmienili zdanie, bo wybraliśmy szpital oddalony o 30 km, a nie ten do którego należymy, ponieważ tam warunki dla mam są o wiele lepsze (pokoje po 2 mamy z łazienką, natomiast u nas po 7-8 mam na pokój, łazienka jedna na całe piętro, więc tragedia...)
    A dzisiaj po 3 tygodniach mam w końcu wizytę i zobaczymy co u małego, ale nadal daje mi popalić, więc myślę że wszystko będzie ok :)
    Głupotę też przeżyłam ostatnio, nie było w ogóle tak źle jak niektóre dziewczyny pisały, może dlatego, że codziennie od rana serwuje sobie owsianke na słodko, więc taka dawka cukru nie była mi straszna :D
    Napisze dzisiaj jeszcze jak po wizycie :)
    Kubuś bardzo ładnie :-)
    30km to wcale nie tak daleko, a jeśli dobry szpital to nie ma co się zastanawiać :-) To w jakim mieście będziesz rodzić?
    Jak po wizycie? Bo chyba nie dałaś znać...
    Zazdroszczę dobrego zniesienia glukozy ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 16 listopada 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w środę po KTG trochę stres był, bo małemu strasznie wysoko tętno skakało i umówili nas odrazu na następny dzień na powtórkę KTG do szpitala, w którym będę rodzić, żeby tam już podejmowali decyzję co dalej... No ale wczoraj wyszło już KTG w porządku, na USG też wszystko w porządku i kazali przyjechać dopiero w dniu terminu na KTG jeśli do tej pory nie urodzę.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 16 listopada 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Nasz synuś będzie miał na imię Marcel :-)

    Dobrze, że jakoś się trzymasz. Wierzę, że niedługo uda Ci się znów i tym razem będzie to zdrowa ciąża. Ten aniołek będzie nad tym czuwał.
    A powiedz mi Ty się już oczyściłaś sama czy czekasz nadal na krwawienie..?
    Koniecznie daj znać po wizycie.
    W zeszla srode dostalam tabletki od razu po wizycie w szpitalu. Z tego co mysle to juz sie oczyscilam. Nie bede ci tego tu opisywac bo nie byl to przyjemny widok. Juz nie krwawie od kilku dni wiec mysle ze wszystko jest okej. W nast srode mam skan kontrolny czy wszystko wyszlo i takie tam :-) planuje tez zrobic test ciazowy czy beta zeszla do zera. No i chyba musze czekac na okres z tego co mi wiadomo.

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    10.09.2019 Marcel
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 16 listopada 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Hehhe noo chudzinka jestem a wcale malo nie jem :-)
    Mialam robione badania hormonow i byly w porzadku. Jedynie dlugie cykle i pecherzykowate jajniki na to wskazywaly ale nikt nigdy mi tego na 100% nie powiedzial. Wiec teraz jak bede w Pl to napewno sie tym zajme :-)
    Bo wychodzi na to ze owulacje mam. Kiedys mIalam potwierdzona progesteronem a ostatnio ciaza.... w kazdym moim niestety dlugim cyklu mialam skoki temp. Niby to nic nie potwierdza ale jednak dwa potwierdzenia mam. Wiec moze nie jest tak zle. Mysle ze tym razem poprostu pomogl duphastob albo i nie... no nie wiem.
    Kurcze to może to wcale nie PCOS tylko coś innego, jakieś lagodniejsze zaburzenia, skoro owulujesz normalnie bez leków, moja koleżanka z PCOS odstawiła leki i po okresie ani widu, ani słuchu, więc na pewno jesteś w lepszej sytuacji :)
    Może trzebaby znaleźć jakiegoś lekarza który specjalizuje się w PCOS :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 16 listopada 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Kubuś bardzo ładnie :-)
    30km to wcale nie tak daleko, a jeśli dobry szpital to nie ma co się zastanawiać :-) To w jakim mieście będziesz rodzić?
    Jak po wizycie? Bo chyba nie dałaś znać...
    Zazdroszczę dobrego zniesienia glukozy ;-)
    Bede rodzić w Ostrowie Wielkopolskim, weszłam ostatnio na ich stronę i jestem już przekonana na 100 %, w szpitalu w którym miałam pierwotnie rodzić poród jest w sali z innymi rosnącymi, natomiast w Ostrowie każda kobieta rodzica ma swoją osobną salę, warunki są zupełnie inne, na stronie mają wszystko krok po kroku opisane włącznie z listą co wziąć do szpitala, co tata musi wziąć przy odbieraniu mamy i dziecka i oczywiście listę preferencji dotyczących porodu, więc myślę że będzie dobrze :)
    Po wizycie ok, Kubuś oczywiście nie chciał zapakować do zdjęcia co już mnie nawet nie dziwi :D
    Mam 5,6 kg na plusie więc raczej waga ok, ilość wód plodowych w normie, następna wizyta 5 grudnia :)
    No i lekarz przepisał mi coś na zgagę i zaparcia bo nadal nie mogę sobie z nimi poradzić :(

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 16 listopada 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    W zeszla srode dostalam tabletki od razu po wizycie w szpitalu. Z tego co mysle to juz sie oczyscilam. Nie bede ci tego tu opisywac bo nie byl to przyjemny widok. Juz nie krwawie od kilku dni wiec mysle ze wszystko jest okej. W nast srode mam skan kontrolny czy wszystko wyszlo i takie tam :-) planuje tez zrobic test ciazowy czy beta zeszla do zera. No i chyba musze czekac na okres z tego co mi wiadomo.
    Super Oleczka, że masz ten skan przynajmniej przy okazji zobaczysz też co z tą torbielą :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 16 listopada 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Kurcze to może to wcale nie PCOS tylko coś innego, jakieś lagodniejsze zaburzenia, skoro owulujesz normalnie bez leków, moja koleżanka z PCOS odstawiła leki i po okresie ani widu, ani słuchu, więc na pewno jesteś w lepszej sytuacji :)
    Może trzebaby znaleźć jakiegoś lekarza który specjalizuje się w PCOS :)
    No tak mysle ze sprobuje kogos znalezc :-)
    Ostatnio na wizycie nic mi na ten temat nie powiedzieli na temat tej torbieli. Mozr dlatego ze byla taka a nie inna sytuacja, ale teraz sie napewno dopytam :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 20:18

    10.09.2019 Marcel
  • GosiaGadget Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 18 listopada 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :) ja też oczekuję na dzień kiedy będę mogła zrobić test, dzisiaj mam 26dc, owulacja była prawdopodobnie 18-19dc, zwykle mam cykle 28-30 dni. Dzień owulacji wyznaczyłam tylko na podstawie obserwacji śluzu (był w dużej ilości i rozciągliwy taki glutek 19dc) i tego co podpowiada apka WomanLog. Oczywiście przytulanko było kilka godzin po zaobserwowaniu płodnego śluzu. W nocy między 23 a 24dc obudziłam się około północy z silnymi nudnościami, od tego czasu jestem wyczulona na zapachy, piersi się powiększyły ale nie są bolesne jak zawsze od 21-22dc, dzisiaj tylko mnie trochę swędziały. Czasem w ciągu dnia mam nudności lekkie a już nie tak mocne jak wtedy w nocy. Temperatura mierzona dzisiaj 37,2 ale nie rano tylko o 11, ale cały czas czuję że jest podwyższona. Więcej też siusiam i mam zwiększone pragnienie muszę zdecydowanie więcej pić. Test mam zamiar zrobić w piątek (to będzie dzień spodziewanej @), już nie mogę się doczekać

  • GosiaGadget Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 18 listopada 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli sobie wkręcam te wszystkie objawy ciąży to naprawdę mózg kobiety, która chce zajść w ciążę potrafi płatać figle, to jest przedziwne...

  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 18 listopada 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GosiaGadget wrote:
    Jeśli sobie wkręcam te wszystkie objawy ciąży to naprawdę mózg kobiety, która chce zajść w ciążę potrafi płatać figle, to jest przedziwne...
    Oczywiscie ze tak. Wiesz ile ja razy bylam e ciazy a w niej nie bylam... :-)
    Mysle ze na objawy i tak za wczesnie, zwlaszcza te ktore opisujesz... ale trzymam.kciuki.

    10.09.2019 Marcel
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jestem tu dosyc nowa. Czy ktoras moglaby spojrzec na moj wykres i powiedziec czego moze mi brakowac? Mam podejrzenie ze mam za malo progesteronu i jutro ide robic badania, ale taki wykres chyba nie jest normalny? :/

    https://ovufriend.pl/graph/4a34b89685a1ef96b330be68fa731029

  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 18 listopada 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aurora92 wrote:
    Hej dziewczyny, jestem tu dosyc nowa. Czy ktoras moglaby spojrzec na moj wykres i powiedziec czego moze mi brakowac? Mam podejrzenie ze mam za malo progesteronu i jutro ide robic badania, ale taki wykres chyba nie jest normalny? :/

    https://ovufriend.pl/graph/4a34b89685a1ef96b330be68fa731029
    Dlaczego sadzisz ze masz za malo progesteronu? Robilas padania 7dpo we wczesniejszych cyklach?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 16:16

    10.09.2019 Marcel
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 18 listopada 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny robilam dzisiaj test ciazowy i jest baaardzo jasna kreseczka druga. Jasniejsza od tej kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Czyli beta juz prawie spadla. :-)

    A jak u was?

    10.09.2019 Marcel
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Dlaczego sadzisz ze masz za malo progesteronu? Robilas padania 7dpo we wczesniejszych cyklach?

    Nie robilam jeszcze nic, ale te wahania temperatury z dnia na dzien wygladaja conajmniej dziwnie. Nie widzialam jeszcze u nikogo takiego wykresu :(

  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 18 listopada 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aurora92 wrote:
    Nie robilam jeszcze nic, ale te wahania temperatury z dnia na dzien wygladaja conajmniej dziwnie. Nie widzialam jeszcze u nikogo takiego wykresu :(
    Jest duzo gorszych wykresow. Ale lepiej dla pewnosci zrobic badania. Nic nie zaszkodza.

    10.09.2019 Marcel
‹‹ 119 120 121 122 123 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ