Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
Oleczka94 wrote:Jak tam kobitki?
Jaa wiem nie macie czasu sie odzywac hehe
Werka jak tam nastawienie psychiczne przed porodem? Lapie stresik?
Ja mam jakas infekcje kurcze. Dostalam juz tabletke,mam nadzieje ze pomoze.
U mnie stres coraz większy, trochę się boję, a do porodu zostało 16 dni
Byłam u fizjo i niestety nie pomogła mi wizyta, od tygodnia z krzyżem jest tragedia, mały uciska mi gdzieś na nerwy na prawa stronę do tego stopnia, że jak chodzę to kuleje, jeśli mi nie przejdzie do poniedziałku to planuje iść z tym gdzieś dalej, tylko gdzie? Macie jakieś pomysły?
Dzisiaj ma też do mnie przyjść pierwszy raz położna
A Ty Oleczka jak się czujesz? Ta infekcja to może niegroźna, ale wyleczyć trzeba całe szczęście dzidziusia oddziela czop sluzowy, więc myślę, że nic mu nie grozi -
Cześć dziewczyny Czytam Was regularnie, ale jak tylko próbuję coś napisać, to mały mi nie pozwala
Chyba przechodzi teraz skok rozwojowy, bo jest strasznie marudny. W ogóle nie chce spać w dzień, szybko się nudzi i płacze, a ja nic nie mogę zrobić, bo ślęczę non stop nad nim. Kiedyś zasypiał przy karmieniu, a teraz nie chce.
Ostatnio byliśmy na pierwszym szczepieniu. Stresowałam się strasznie. Ale przy wkłuciu był całkiem spokojny, a darł się wnieboglosy przed i po, bo mu się nie podobało nowe miejsce i to,że go rozbierają i badają I waży ponad 4700g.
Werka, to już tylko 16 dni do terminu porodu zostało? Bo Twój suwaczek pokazuje więcej Czy cc będziesz miała? I nie ma się co stresować, podczas porodu czas naprawdę szybko leci
Oleczka, 1 cm to już kawał dzidzi Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.
Aga, Ty też widzę pochłonięta dzieciaczkiem Jak tam u Was? Ile waży Marcelek?
-
werka93 wrote:Cześć Oleczka,
U mnie stres coraz większy, trochę się boję, a do porodu zostało 16 dni
Byłam u fizjo i niestety nie pomogła mi wizyta, od tygodnia z krzyżem jest tragedia, mały uciska mi gdzieś na nerwy na prawa stronę do tego stopnia, że jak chodzę to kuleje, jeśli mi nie przejdzie do poniedziałku to planuje iść z tym gdzieś dalej, tylko gdzie? Macie jakieś pomysły?
Dzisiaj ma też do mnie przyjść pierwszy raz położna
A Ty Oleczka jak się czujesz? Ta infekcja to może niegroźna, ale wyleczyć trzeba całe szczęście dzidziusia oddziela czop sluzowy, więc myślę, że nic mu nie grozi
A po co polozna do Ciebie przychodzi? Kontrola?
Znam Teoj bol Werka. Ja mam juz straszne bole plecow, od zawsze mialam, ale teraz jest masakra, jak tak dalej pojdzie to ja nir wiem jak ja wytrzymam do macierzynskiego10.09.2019 Marcel -
Magdoczka wrote:Cześć dziewczyny Czytam Was regularnie, ale jak tylko próbuję coś napisać, to mały mi nie pozwala
Chyba przechodzi teraz skok rozwojowy, bo jest strasznie marudny. W ogóle nie chce spać w dzień, szybko się nudzi i płacze, a ja nic nie mogę zrobić, bo ślęczę non stop nad nim. Kiedyś zasypiał przy karmieniu, a teraz nie chce.
Ostatnio byliśmy na pierwszym szczepieniu. Stresowałam się strasznie. Ale przy wkłuciu był całkiem spokojny, a darł się wnieboglosy przed i po, bo mu się nie podobało nowe miejsce i to,że go rozbierają i badają I waży ponad 4700g.
Werka, to już tylko 16 dni do terminu porodu zostało? Bo Twój suwaczek pokazuje więcej Czy cc będziesz miała? I nie ma się co stresować, podczas porodu czas naprawdę szybko leci
Oleczka, 1 cm to już kawał dzidzi Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.
Aga, Ty też widzę pochłonięta dzieciaczkiem Jak tam u Was? Ile waży Marcelek?
A maluszek dorasta! Bedzie bardziej aktywny, szykuj sie mamuska !
Werka z tego co pamietam jestes bardzo szczupla osoba. Kiedy poczulas pierwsze ruchy dzidzi?
Magdoczka nie wiem jakiej postury jestes, bo nir pamietam, a Ty kiedy poczulas?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 11:29
10.09.2019 Marcel -
Magdoczka wrote:Cześć dziewczyny Czytam Was regularnie, ale jak tylko próbuję coś napisać, to mały mi nie pozwala
Chyba przechodzi teraz skok rozwojowy, bo jest strasznie marudny. W ogóle nie chce spać w dzień, szybko się nudzi i płacze, a ja nic nie mogę zrobić, bo ślęczę non stop nad nim. Kiedyś zasypiał przy karmieniu, a teraz nie chce.
Ostatnio byliśmy na pierwszym szczepieniu. Stresowałam się strasznie. Ale przy wkłuciu był całkiem spokojny, a darł się wnieboglosy przed i po, bo mu się nie podobało nowe miejsce i to,że go rozbierają i badają I waży ponad 4700g.
Werka, to już tylko 16 dni do terminu porodu zostało? Bo Twój suwaczek pokazuje więcej Czy cc będziesz miała? I nie ma się co stresować, podczas porodu czas naprawdę szybko leci
Oleczka, 1 cm to już kawał dzidzi Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.
Aga, Ty też widzę pochłonięta dzieciaczkiem Jak tam u Was? Ile waży Marcelek?
Mój suwaczek trochę nieaktualny termin mam na 4 marca mam nadzieję, że urodze wcześniej no i oczywiście wolałabym jednak poród SN, ale czas pokaże -
Oleczka ja też bym na Twoim miejscu nie wytrzymała do 12 tygodnia, ja miałam wizyty co 3 tygodnie i ciężko było wytrzymać z ciekawości jak się fasolka rozwija, ile już mierzy itd
Ja pierwsze ruchy poczułam ok 20 tygodnia i to chyba jest taka norma w pierwszej ciąży, w drugiej podobno czuć wcześniej, bo wiadomo już czego się spodziewać
A ruchy porownalabym...hmmm...dla mnie to było takie uczucie jakby coś małego obijało mi się o ścianki wewnętrzne brzucha -
Ja też nie wytrzymywalam i biegałam na dodatkowe usg w 3D, żeby podejrzeć maluszka
Przed ciążą ważyłam 52 kg, w ciąży przytyłam 16 kg Ale to tycie zaczęło mi się jakoś tuż przed 30 tygodniem
A ruchy poczułam w 18 tygodniu i to były już takie kopniaczki delikatne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 12:20
-
werka93 wrote:No zobacz jaki dzielny chłopak z tego Twojego synusia jeśli chodzi o to spanie może faktycznie przechodzi skok i za chwilę wszystko się ureguluje i mały będzie lepiej spał
Mój suwaczek trochę nieaktualny termin mam na 4 marca mam nadzieję, że urodze wcześniej no i oczywiście wolałabym jednak poród SN, ale czas pokaże
4 marca to faktycznie tuż tuż To ja już na tym etapie byłam po porodzie
Trzymam kciuki :*
-
Magdoczka wrote:Ja też nie wytrzymywalam i biegałam na dodatkowe usg w 3D, żeby podejrzeć maluszka
Przed ciążą ważyłam 52 kg, w ciąży przytyłam 16 kg Ale to tycie zaczęło mi się jakoś tuż przed 30 tygodniem
A ruchy poczułam w 18 tygodniu i to były już takie kopniaczki delikatne.10.09.2019 Marcel -
DZIEWCZYNY!!! UDALO SIE!!! Udalo sie teraz w tym cyklu po HSG ! Dzis mam 13 dpo, nie wytrzymałam do dnia miesiączki tj 15 dpo i zrobiłam test bobotest o czulosci 25 ! Druga kreska jasniejsza, ale jest ! Wrzucam Wam fotke testu po 5 min i po godzince, jak kreska juz sciemniala( tp normalne??).
https://zapodaj.net/45407fb85a20c.jpg.html
https://zapodaj.net/7349997786ba0.jpg.html
Boże tak sie ciesze! Prawie rok staran i teraz sie udalo ! Bez inseminacji bez stymulacji !!
Teraz tylko sie martwie czy wszystko ok... czy hsg nie zaszkodzilo... czy na pewno bedzie ok.
Co teraz w pierwszej kolejnosci? jestem kompeletnie zielona w tym temacie, bo jakos tak sie nie interesowalam tym, co robić jak juz sie w ciążę zajdzie.
Sorki, ze tak egoistyczne pisze tylko o sobie, ale musze nadrobic zaleglosci w waszych postach i cos do Was napisze :*:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 07:43
Magdoczka, agniecha2101 lubią tę wiadomość
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Jeszcze dzis sie z radości z mężem kochalismy i sie zastanawiam czy mozna ??? Nie bylam w ciazy wariowalam, jestem i jest jeszcze gorzej !!17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Oleczka94 wrote:Dzidzia ma 1cm. Serduszko pieknie bije. Wszystko w porzadku. To jest 7t1d.
Oleczka cudownie, że u Ciebie wszystko dobrze, niech maleństwo rośnie zdrowo!!!17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
werka93 wrote:Cześć Oleczka,
U mnie stres coraz większy, trochę się boję, a do porodu zostało 16 dni
Byłam u fizjo i niestety nie pomogła mi wizyta, od tygodnia z krzyżem jest tragedia, mały uciska mi gdzieś na nerwy na prawa stronę do tego stopnia, że jak chodzę to kuleje, jeśli mi nie przejdzie do poniedziałku to planuje iść z tym gdzieś dalej, tylko gdzie? Macie jakieś pomysły?
Dzisiaj ma też do mnie przyjść pierwszy raz położna
A Ty Oleczka jak się czujesz? Ta infekcja to może niegroźna, ale wyleczyć trzeba całe szczęście dzidziusia oddziela czop sluzowy, więc myślę, że nic mu nie grozi
Werka to już za moment!! 3mam kciuki, żeby poród był szybki i wyszystko było ok17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Magdoczka wrote:Cześć dziewczyny Czytam Was regularnie, ale jak tylko próbuję coś napisać, to mały mi nie pozwala
Chyba przechodzi teraz skok rozwojowy, bo jest strasznie marudny. W ogóle nie chce spać w dzień, szybko się nudzi i płacze, a ja nic nie mogę zrobić, bo ślęczę non stop nad nim. Kiedyś zasypiał przy karmieniu, a teraz nie chce.
Ostatnio byliśmy na pierwszym szczepieniu. Stresowałam się strasznie. Ale przy wkłuciu był całkiem spokojny, a darł się wnieboglosy przed i po, bo mu się nie podobało nowe miejsce i to,że go rozbierają i badają I waży ponad 4700g.
Werka, to już tylko 16 dni do terminu porodu zostało? Bo Twój suwaczek pokazuje więcej Czy cc będziesz miała? I nie ma się co stresować, podczas porodu czas naprawdę szybko leci
Oleczka, 1 cm to już kawał dzidzi Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.
Aga, Ty też widzę pochłonięta dzieciaczkiem Jak tam u Was? Ile waży Marcelek?
Magdoczka moi przyjaciele są na tym samym etapie, ich mały też chyba przechodzi skok rozwojowy, bo budzi się z 5 razy w nocy a w dzień nie chce spać. Także cierpliwości :*17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
alicjaaa_d wrote:DZIEWCZYNY!!! UDALO SIE!!! Udalo sie teraz w tym cyklu po HSG ! Dzis mam 13 dpo, nie wytrzymałam do dnia miesiączki tj 15 dpo i zrobiłam test bobotest o czulosci 25 ! Druga kreska jasniejsza, ale jest ! Wrzucam Wam fotke testu po 5 min i po godzince, jak kreska juz sciemniala( tp normalne??).
https://zapodaj.net/45407fb85a20c.jpg.html
https://zapodaj.net/7349997786ba0.jpg.html
Boże tak sie ciesze! Prawie rok staran i teraz sie udalo ! Bez inseminacji bez stymulacji !!
Teraz tylko sie martwie czy wszystko ok... czy hsg nie zaszkodzilo... czy na pewno bedzie ok.
Co teraz w pierwszej kolejnosci? jestem kompeletnie zielona w tym temacie, bo jakos tak sie nie interesowalam tym, co robić jak juz sie w ciążę zajdzie.
Sorki, ze tak egoistyczne pisze tylko o sobie, ale musze nadrobic zaleglosci w waszych postach i cos do Was napisze :*:*
Alicja, ale super gratuluję
Na test po godzinie raczej nie powinno się patrzeć, bo się utlenia czy coś i ciemnieje. Ale na tym pierwszym zdjęciu jest ślicza druga kreseczka.
Żeby potwierdzić ciążę na tym etapie, dobrze by było zrobić badanie z krwi beta-HCG i powtórzyć je po 48 h, żeby sprawdzić, czy ładnie wzrasta.
Do lekarza to najlepiej iść ok. 6-7 tygodnia ciąży, bo wcześniej lekarz i tak nic nie zobaczy. U mnie bodajże w 6 tyg.+ 4 dni było już coś na kształt serduszka
Chyba, że coś Cię zaniepokoi, to wtedy od razu do lekarza.
A w sprawach seksu to lepiej, żeby lekarz powiedział, czy można. Nam pozwolił, ale ja miałam straszne opory, żeby małemu nie zaszkodzić (psychika)
-
Magdoczka wrote:Alicja, ale super gratuluję
Na test po godzinie raczej nie powinno się patrzeć, bo się utlenia czy coś i ciemnieje. Ale na tym pierwszym zdjęciu jest ślicza druga kreseczka.
Żeby potwierdzić ciążę na tym etapie, dobrze by było zrobić badanie z krwi beta-HCG i powtórzyć je po 48 h, żeby sprawdzić, czy ładnie wzrasta.
Do lekarza to najlepiej iść ok. 6-7 tygodnia ciąży, bo wcześniej lekarz i tak nic nie zobaczy. U mnie bodajże w 6 tyg.+ 4 dni było już coś na kształt serduszka
Chyba, że coś Cię zaniepokoi, to wtedy od razu do lekarza.
A w sprawach seksu to lepiej, żeby lekarz powiedział, czy można. Nam pozwolił, ale ja miałam straszne opory, żeby małemu nie zaszkodzić (psychika)
Dzięki Magdoczka za szczegółowe instrukcje Ok, to jutro lecę na betę i w środę powtórze
Ja pewnie też z seksu już zrezygnuję, bo pewnie będę panikować. Teraz to jeszcze nie mogę w to uwierzyć
Muszę też się umówić na konsultację dietetyczną, bo jestem weganką i generalnie temat ogarniam, ale chce zbilanosować dietę jak najlepiej, żeby żadnych niedoborów nie było
Jeju to już wszystkie tu jesteśmy w ciaży albo mamami Czad!Magdoczka lubi tę wiadomość
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Wiecie co dziewczyny? Zaczynam wierzyć w to, że ten nasz wątek ma jakąś niesamowitą siłę, wszystkim nam się udało i jestesmy lub dopiero będziemy mamami
Wierzę, że to też dzięki temu, że się wspieramy!
Alicja dzisiaj od rana mam super dzień, ale od kiedy zobaczyłam Twój test to uśmiech nie zchodzi mi z twarzy! Bardzo sie ciesze, gratuluje :*
Teraz tak jak pisała Magdoczka, sprawdź betę :*
A jeśli chodzi o lekarza u mnie też w 6t3d było serduszko, więc myślę że możesz umówić się na pierwszą wizytę za ok. 3-4 tygodnie, żeby mieć pewność, że serduszko będzie już biło :*
Bierz cały czas kwas foliowy, a co do Twojej diety faktycznie lepiej to z kimś skonsultować, może dostaniesz jakieś dodatkowe witaminyMagdoczka lubi tę wiadomość
-
Jeszcze jeśli chodzi o seks mi na przykład lekarz powiedział, że lepiej z tym uważać w 1. trymestrze, nie wiem czy mówił tak wszystkim pacjentom czy ze względu na to, że u mnie występowało tyłozgiecie, a podobno wtedy jest większe ryzyko poronienia