Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
Oleczka, ja miałam siarę taką żółtawą i nie było jej dużo.
Czytam w internecie, że siara może mieć różne kolory, a brązowy czy brunatny odcień występuje dość często u kobiet i jest spowodowany szybkim rozrostem kanalików i naczynek. Także ja bym się nie martwiła. Ale położnej oczywiście to zgłoś
-
Magdoczka wrote:Oleczka, ja miałam siarę taką żółtawą i nie było jej dużo.
Czytam w internecie, że siara może mieć różne kolory, a brązowy czy brunatny odcień występuje dość często u kobiet i jest spowodowany szybkim rozrostem kanalików i naczynek. Także ja bym się nie martwiła. Ale położnej oczywiście to zgłoś
Dzisiaj na skanie wszystko w normie. Marcelek dalej jest Marcelkiem i wazy 1,1kg wszystko jest w porzadku:-) nastepny skan za 4tyg:-)10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Wlasnie o tym tez wyczytalam ze to moga byc jakies kanaliki popekane, zwlaszcza ze z innego kanalila juz byl normalny kolor. Narazie jest w porzadku, nie ma.tego brunatnego odcienia. Wiec zglosze poprostu do poloznej na wizycie za 3 tygodnie.
Dzisiaj na skanie wszystko w normie. Marcelek dalej jest Marcelkiem i wazy 1,1kg wszystko jest w porzadku:-) nastepny skan za 4tyg:-)
Super, to już spory mężczyzna z niego Fajnie,że zdrowo rośnie.
Wyprawkę już kompletujesz?
-
Magdoczka wrote:Super, to już spory mężczyzna z niego Fajnie,że zdrowo rośnie.
Wyprawkę już kompletujesz?Magdoczka lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
Dziewczyny, co u Was?
Oleczka, jak się czujesz? Już bliżej niż dalej Ile waży Marcelek? I jak znosisz upały? Podobno masakrycznie gorąco na zachodzie Europy.
Werka, jak Kubuś? Ile waży? Kiedy wracasz do pracy?
Alicja, co u Was? Jak zdrówko?
My mamy już 2 ząbki Dwie dolne jedynki wystają kilka mm ponad dziąsło. Ostatnio się nie ważyliśmy, ale obstawiam jakieś 7,5 kg. Synek jest dość długi i raczej szczupły. Od jakiegoś miesiąca pełza, ostatnio już po całym mieszkaniu i to w takim tempie, że szok Jeszcze usiąść sam nie potrafi, ale już coś próbuje kombinować
-
Magdoczka wrote:Dziewczyny, co u Was?
Oleczka, jak się czujesz? Już bliżej niż dalej Ile waży Marcelek? I jak znosisz upały? Podobno masakrycznie gorąco na zachodzie Europy.
Werka, jak Kubuś? Ile waży? Kiedy wracasz do pracy?
Alicja, co u Was? Jak zdrówko?
My mamy już 2 ząbki Dwie dolne jedynki wystają kilka mm ponad dziąsło. Ostatnio się nie ważyliśmy, ale obstawiam jakieś 7,5 kg. Synek jest dość długi i raczej szczupły. Od jakiegoś miesiąca pełza, ostatnio już po całym mieszkaniu i to w takim tempie, że szok Jeszcze usiąść sam nie potrafi, ale już coś próbuje kombinować
To juz 32tydzien, ehhh jak to leci:-)
Upaly oooo tak, ostatni tydzien byl tragiczny. Myslalam ze umre, doslownie! Ale juz dzisiaj deszcz i 18 stopni:-) takze nigdy nie myslalam ze to powiem, ale sie ciesze!
Mi jeszcze zostalo 2i pol tygodnia pracy i final! a Marcelek narazie nie wiem ile wazy, dopiero za tydzien sie dowiem na skanie:-)Magdoczka lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
Oleczka, podziwiam Cię, że tak długo pracujesz Nie przemęczaj się
Super, że upały odpuściły. W ciąży są wyjątkowo dokuczliwe.
Mój urodził się równe 3 kg. Ale urodził się 2,5 tygodnia przed terminem Jakbym go donosiła do końca, to pewnie byłoby ponad 3,5 kg.
-
Magdoczka wrote:Oleczka, podziwiam Cię, że tak długo pracujesz Nie przemęczaj się
Super, że upały odpuściły. W ciąży są wyjątkowo dokuczliwe.
Mój urodził się równe 3 kg. Ale urodził się 2,5 tygodnia przed terminem Jakbym go donosiła do końca, to pewnie byłoby ponad 3,5 kg.
Noo to taka waga ksiazkowa by byla gdybys donosila:-)
Ja ostatnio gadalam z mama i powiedziala mi ze ja wazylam 2850g i urodzilam sie 10 dni PO terminie:-) ale bylam leciutka:-) to moj kot wazy wiecej hehe:-)10.09.2019 Marcel -
Magdoczka wrote:Dziewczyny, co u Was?
Oleczka, jak się czujesz? Już bliżej niż dalej Ile waży Marcelek? I jak znosisz upały? Podobno masakrycznie gorąco na zachodzie Europy.
Werka, jak Kubuś? Ile waży? Kiedy wracasz do pracy?
Alicja, co u Was? Jak zdrówko?
My mamy już 2 ząbki Dwie dolne jedynki wystają kilka mm ponad dziąsło. Ostatnio się nie ważyliśmy, ale obstawiam jakieś 7,5 kg. Synek jest dość długi i raczej szczupły. Od jakiegoś miesiąca pełza, ostatnio już po całym mieszkaniu i to w takim tempie, że szok Jeszcze usiąść sam nie potrafi, ale już coś próbuje kombinować
Nasz Kubuś waży już całkiem sporo jak na niespełna 5 miesięcy, bo aż 7,8 kg, ale jest jeszcze na cycu i zaczęłam mu rozszerzac dietę (wiem, że zalecenia są od 6 miesiąca, ale ze względu na to, że wracam za trzy tygodnie do pracy zaczęliśmy wcześniej), mały jeszcze nie siedzi, ale pięknie je, więc myślę, że jest gotowy na wprowadzenie normalnego jedzenia
Wcina juz marchewkę, ziemniaczki i buraczki, próbowaliśmy też brokuł, ale szkodzi mi na brzusio
A zabka nie mamy jeszcze ani jednego -
Oleczka94 wrote:Noo hejjj. U mnie wszystko w porzadku.
To juz 32tydzien, ehhh jak to leci:-)
Upaly oooo tak, ostatni tydzien byl tragiczny. Myslalam ze umre, doslownie! Ale juz dzisiaj deszcz i 18 stopni:-) takze nigdy nie myslalam ze to powiem, ale sie ciesze!
Mi jeszcze zostalo 2i pol tygodnia pracy i final! a Marcelek narazie nie wiem ile wazy, dopiero za tydzien sie dowiem na skanie:-)
Jak to zleciało, niedawno pisałaś, że się udało, a tu już ostatnia prosta -
werka93 wrote:Dobrze, że jeszcze tylko dwa tygodnie pracy Oleczka, będziesz miała czas, żeby na spokojnie się przygotować do porodu mentalnie i poszykowac wszystko
Jak to zleciało, niedawno pisałaś, że się udało, a tu już ostatnia prosta
Co zabralyscie do szpitala, a okazalo sie ze totalnie bylo nie potrzebne?
Alicja, no wlasnie, cos sie nie odzywa ... ehh:-(10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Dokladnie Werka. bede ogarniac dom, odpoczywac i szykowac wszystko dla malego!
Co zabralyscie do szpitala, a okazalo sie ze totalnie bylo nie potrzebne?
Alicja, no wlasnie, cos sie nie odzywa ... ehh:-( -
werka93 wrote:W sumie u mnie chyba nie było takiej rzeczy, generalnie wszystko, co wzięłam wykorzystałam, a pakowalam się chyba z Edytą Pazura i jej filmikiem na YT generalnie jedyne co miałam za mało podkładów poporodowych (nie uwzglednilam tego, że jak odejdą mi wody to też będę musiała ich użyć), ale to mąż mi bez problemu dokupil i przywiózł10.09.2019 Marcel
-
Oleczka94 wrote:A kochane ile waze maluchy wazyly po porodzie?
-
Oleczka94 wrote:Eee tam, nie robie nic ciezkiego takze spoko luz:-)
Noo to taka waga ksiazkowa by byla gdybys donosila:-)
Ja ostatnio gadalam z mama i powiedziala mi ze ja wazylam 2850g i urodzilam sie 10 dni PO terminie:-) ale bylam leciutka:-) to moj kot wazy wiecej hehe:-)