Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
Oleczka ślicznie wyglądasz
A ja na wakacjach we Włoszech, wrzucilismy na luz, kochamy się co 2 dni. Przed wyjazdem trochę sprawdzałam temp i robiłam testy owu i nie wiem czy owulacje to w tym cyklu mialam/mam/będę miała... Skoku nie było i 18 dc dopiero zaczęła się pojawiać druga kreska lekko widoczna.. A potem już wyjechaliśmy i nie pilnuje temp ani nic nie sprawdzam także nie mam pojęcia co się tam dzieje. Dziś mam 21 dc.
Pozdrowienia ze słonecznej Italii :*Magdoczka lubi tę wiadomość
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
alicjaaa_d wrote:Oleczka ślicznie wyglądasz
A ja na wakacjach we Włoszech, wrzucilismy na luz, kochamy się co 2 dni. Przed wyjazdem trochę sprawdzałam temp i robiłam testy owu i nie wiem czy owulacje to w tym cyklu mialam/mam/będę miała... Skoku nie było i 18 dc dopiero zaczęła się pojawiać druga kreska lekko widoczna.. A potem już wyjechaliśmy i nie pilnuje temp ani nic nie sprawdzam także nie mam pojęcia co się tam dzieje. Dziś mam 21 dc.
Pozdrowienia ze słonecznej Italii :*alicjaaa_d lubi tę wiadomość
-
alicjaaa_d wrote:Oleczka ślicznie wyglądasz
A ja na wakacjach we Włoszech, wrzucilismy na luz, kochamy się co 2 dni. Przed wyjazdem trochę sprawdzałam temp i robiłam testy owu i nie wiem czy owulacje to w tym cyklu mialam/mam/będę miała... Skoku nie było i 18 dc dopiero zaczęła się pojawiać druga kreska lekko widoczna.. A potem już wyjechaliśmy i nie pilnuje temp ani nic nie sprawdzam także nie mam pojęcia co się tam dzieje. Dziś mam 21 dc.
Pozdrowienia ze słonecznej Italii :*
Odpoczywajcie i korzystajcie poki mozecie!alicjaaa_d lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
Dzięki dziewczyny :* odpoczywamy i naprawdę dopiero teraz czuję, że się trochę relaksuje po tym wszystkim. Kto wie może przywieziemy ze sobą w brzuszku jakąś małą Francesce albo Francesco 🤣17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
werka93 wrote:Jak się czujesz Oleczka? Wyprawka powoli się szykuje?
A czuje sie okej. Nie ma upalow. Niee ma nawet ciepla, deszcz i deszcz. Zimno wieje. Masakra. ale przynajmniej mi lzej:-)10.09.2019 Marcel -
My odpoczywamy na wsi Jest super, upał zupełnie inaczej się odczuwa niż w mieście. Jechaliśmy ponad 5 godzin, mały był bardzo grzeczny Tylko mamy mały problem z jedzeniem.. Nie wiem, czy przez upały, czy może zęby idą, ale synek bardzo mało je, a czasem w ogóle nie chce. Mam nadzieję, że mu to przejdzie, bo zaraz mi schudnie Przez ostatno miesiąc przybrał niecałe 300 g i waży 7300 g.
Oleczka, jak Ty się czujesz? Jak pogoda u Was? Mały kopie?
Werka, jak Kubuś? Przegonił mojego z wagą?
Alicja, jak u Was po wakacjach?
-
Magdoczka wrote:My odpoczywamy na wsi Jest super, upał zupełnie inaczej się odczuwa niż w mieście. Jechaliśmy ponad 5 godzin, mały był bardzo grzeczny Tylko mamy mały problem z jedzeniem.. Nie wiem, czy przez upały, czy może zęby idą, ale synek bardzo mało je, a czasem w ogóle nie chce. Mam nadzieję, że mu to przejdzie, bo zaraz mi schudnie Przez ostatno miesiąc przybrał niecałe 300 g i waży 7300 g.
Oleczka, jak Ty się czujesz? Jak pogoda u Was? Mały kopie?
Werka, jak Kubuś? Przegonił mojego z wagą?
Alicja, jak u Was po wakacjach?
Maly kopie jak szalony. Za tydzien skan, nie moge sie doczekac:-)
A pogoda okej. Nie za cieplo, nie za zimno, idealnie!
Aczkolwiek w pracy na hali mamy tragedie od wszystkich maszyn itd. Ale jeszcze musze wytrzymac 7 tygodni:-) jakos dam rade:-)10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:No w upaly ciazko jesc cokolwiek.
Maly kopie jak szalony. Za tydzien skan, nie moge sie doczekac:-)
A pogoda okej. Nie za cieplo, nie za zimno, idealnie!
Aczkolwiek w pracy na hali mamy tragedie od wszystkich maszyn itd. Ale jeszcze musze wytrzymac 7 tygodni:-) jakos dam rade:-)
Podziwiam Cię, że jeszcze pracujesz. A tam u Was nie ma czegoś takiego jak płatne zwolnienie lekarskie?
Te kopniaczki są cudowne, uwielbiałam je Ciekawe, ile już waży Marcelek.
-
Magdoczka wrote:Podziwiam Cię, że jeszcze pracujesz. A tam u Was nie ma czegoś takiego jak płatne zwolnienie lekarskie?
Te kopniaczki są cudowne, uwielbiałam je Ciekawe, ile już waży Marcelek.
A co do wagi i wielkosci dzidzi to nawet nie mam pojecia ile teraz powinien wazyc i mierzyc:-) moze dowiem sie na skanie.
Ostatnio nawet dowiedzialam sie ze tutaj po porodzie nie mierza dziecka, tylko waza... ciekawe....Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2019, 16:37
10.09.2019 Marcel -
Cześć dziewczyny,
My dzisiaj akurat mamy równe 4 miesiące
Jesteśmy nad morzem, przyjechaliśmy na 4 dni, trochę obawiałam się jak mały zniesie podróż i ogólnie wyjazd, ale mimo, że pogoda nie sprzyja, bo ciągle pada i wieje, mały czuje się tu świetnie, ciągle śpi, a powietrze bardzo mu służy
Mieliśmy ostatnimi czasy problemy skórne, odstawiłam już nabiał, cytrusy, kakao, truskawki i orzechy i nadal nic nie pomagało, trafiliśmy na super pediatre, która stwierdziła AZS i poki co stan skóry się poprawił, ale wybieramy się jeszcze do alergologa profilaktycznie
Mały na ostatniej wizycie 19 czerwca miał 7 kg, ale wydaje mi się, że ostatnio też gorzej przybiera nie wiem czemu, bo pokarmu mam wystarczająco... Ale ma też straszne problemy z zaparciami...
Oleczka, zazdroszczę Ci tego czasu, jeszcze trochę i będziesz miała swoje maleństwo przy sobie, tymczasem ja za chwilę wracam do pracy, strasznie nad tym ubolewam ((
Alicja jak tam u Was? -
werka93 wrote:Cześć dziewczyny,
My dzisiaj akurat mamy równe 4 miesiące
Jesteśmy nad morzem, przyjechaliśmy na 4 dni, trochę obawiałam się jak mały zniesie podróż i ogólnie wyjazd, ale mimo, że pogoda nie sprzyja, bo ciągle pada i wieje, mały czuje się tu świetnie, ciągle śpi, a powietrze bardzo mu służy
Mieliśmy ostatnimi czasy problemy skórne, odstawiłam już nabiał, cytrusy, kakao, truskawki i orzechy i nadal nic nie pomagało, trafiliśmy na super pediatre, która stwierdziła AZS i poki co stan skóry się poprawił, ale wybieramy się jeszcze do alergologa profilaktycznie
Mały na ostatniej wizycie 19 czerwca miał 7 kg, ale wydaje mi się, że ostatnio też gorzej przybiera nie wiem czemu, bo pokarmu mam wystarczająco... Ale ma też straszne problemy z zaparciami...
Oleczka, zazdroszczę Ci tego czasu, jeszcze trochę i będziesz miała swoje maleństwo przy sobie, tymczasem ja za chwilę wracam do pracy, strasznie nad tym ubolewam ((
Alicja jak tam u Was?
No popatrz, pogoda u was slaba, a u nas nadal upaly! masakra. Normalnie bym sie cieszyla, e teraz to chodze taka przymulona. Ale nic..... warto!
Kiedy planujesz wrocic do pracy? Czemu tak krotko bylas na macierzynskim?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2019, 12:07
10.09.2019 Marcel -
Kochane musze sie poradzic. Kilka tygodni temu pojawila sie u mnie siara. Wlasciwie tylko z jednej piersi, a dzisiaj zauwazylam jej dziwny kolor. Jest on lekko brunatno brazowy, troche mnie to zmartwilo. Wizyte u poloznej mam dopiero za 3 tygodnie. Myslicie ze powinnam sie martwic? Co prawda ta siara nigdy nie byla koloru jak pisza w necie czy poradnikach a mianowicie koloru mlecznego tylko zawsze gdzies tam delikatnie byl inny odcien. Ale dzisiaj to juz w ogole ciemny kolor.
Wyczytalam w necie ze to moze zwiastowac nowotwor.... ale.... mialam robionw usg piersi niecaly rok temu i wszystko bylo w porzadku.10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Tez sie nie moge doczekac!
No popatrz, pogoda u was slaba, a u nas nadal upaly! masakra. Normalnie bym sie cieszyla, e teraz to chodze taka przymulona. Ale nic..... warto!
Kiedy planujesz wrocic do pracy? Czemu tak krotko bylas na macierzynskim?
Ciężko mi z tym, ale wiem, że robię to dla nas i dzięki temu niedługo będziemy mieszkać w trójkę w nowym domku, a wtedy będziemy mogli pomyśleć o rodzeństwie dla Kubusia
Co do tej siary, u mnie w ogóle się nie pojawiła przed porodem, a po porodzie miała kolor ciemno żółty, aczkolwiek nie wiem jak może to wyglądać, może warto zadzwonić do jakiegoś lekarza ginekologa nawet w PL i się dopytać -
werka93 wrote:Wracam już w sierpniu, więc mały będzie miał niecałe 6 miesięcy niestety mamy taka sytuację a nie inną, zaczęliśmy budowę domu i będziemy niedługo potrzebować kredytu, a mnie z końcem sierpnia kończy się umowa, więc mój mąż wykorzysta resztę urlopu rodzicielskiego i zaopiekuje się malutkim
Ciężko mi z tym, ale wiem, że robię to dla nas i dzięki temu niedługo będziemy mieszkać w trójkę w nowym domku, a wtedy będziemy mogli pomyśleć o rodzeństwie dla Kubusia
Co do tej siary, u mnie w ogóle się nie pojawiła przed porodem, a po porodzie miała kolor ciemno żółty, aczkolwiek nie wiem jak może to wyglądać, może warto zadzwonić do jakiegoś lekarza ginekologa nawet w PL i się dopytać
My tez sie budujemy w Polsce, zaczynamy w przyszlym roku, narazie konczymy ogarniac papierkowa robote a bylo z tym troche zachodu....10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Wiesz watpie ze cokolwiek mi poradza przez telefon oprocz tego ze pewnie jakies badania by trzeba bylo wykonac lub usg... no nic, jesli sie bedzie powtarzac to poprostu pojde tutaj do lekarza, moze cos poradza. Zobaczymy
My tez sie budujemy w Polsce, zaczynamy w przyszlym roku, narazie konczymy ogarniac papierkowa robote a bylo z tym troche zachodu....
My papierki załatwialismy rok :o A i tak jeszcze nie wszystko ogarnięte, bo nie mamy wody i prądu