Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
Piękna kropeczka :* cieszę się razem z Tobą :*
A ja wizytę jakoś na przyszły tygodzień umówię chyba
Czuję się dobrze, cycuszki bolą i rosną
A z tym brzuchem to ja mam tak samo! Mój D. to cały czas się tym zachwyca, pyta się mnie co ja tam mam i dotyka ciągle hahaagniecha2101 lubi tę wiadomość
Mama Aniołka [*] 14tc - 25.04.2017
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50mg i 75mg
Planujemy ślub 10.08.2019 ❤ -
konfiturka24 wrote:Ja cale szczęście nigdy nie miałam z tym problemu
Właśnie, poszukaj czegoś w internecie :*
Mój maz jak ma to często smaruje pasta do zębów, ale czy mu to pomaga ciężko stwierdzić
Zapomniałam wczoraj zapytać czy to normalne, że mnie czasem podbrzusze boli Chyba za bardzo byłam zafascynowana USG Na następną wizytę muszę chyba wszystkie pytania na kartce spisać👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Fakt, pewnie z podekscytowania zapomnialas spytac o polowe rzeczy
Na szczęście następną wizytę masz juz niedługo, wiec o wszystko będziesz mogła dopytac
Ale chyba dużo dziewczyn czuje bóle w podbrzuszu i jest to związane z rozciąganiem macicy -
Nie dziwie się ze ci wszystkie pytania wyleciały z głowy te emocje związane z zobaczeniem swojego Maleństwa są ogromne :*
Umowilam się dziewczyny na wtorek za tydzień na wizytę także zobaczymy co tam słychać stresuje się juz teraz
I tez muszę o dużo rzeczy zapytać, bo do tej pory to jakoś zawsze mnie lekarze zbywali jak zaczynalam jakiś temat drążyć
Mama Aniołka [*] 14tc - 25.04.2017
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50mg i 75mg
Planujemy ślub 10.08.2019 ❤ -
Wydaje mi sie, ze lekarze myślą, ze kobiety są za bardzo przewrazliwione i często zbywają... Jednak ja myślę, ze kobiecy instynkt rzadko się myli i zawsze lepiej sie upewnić, dopytać, jeśli trafi się na lekarza z powołania na pewno odpowie na wszystkie pytania i Was uspokoi :*
agniecha2101, Daniela21 lubią tę wiadomość
-
konfiturka24 wrote:Fakt, pewnie z podekscytowania zapomnialas spytac o polowe rzeczy
Na szczęście następną wizytę masz juz niedługo, wiec o wszystko będziesz mogła dopytac
Ale chyba dużo dziewczyn czuje bóle w podbrzuszu i jest to związane z rozciąganiem macicy👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Daniela21 wrote:Nie dziwie się ze ci wszystkie pytania wyleciały z głowy te emocje związane z zobaczeniem swojego Maleństwa są ogromne :*
Umowilam się dziewczyny na wtorek za tydzień na wizytę także zobaczymy co tam słychać stresuje się juz teraz
I tez muszę o dużo rzeczy zapytać, bo do tej pory to jakoś zawsze mnie lekarze zbywali jak zaczynalam jakiś temat drążyć
Ja też na ostatniej wizycie poczułam się trochę zbyta, ale to przez to, że przed 8tyg. przyszłam, a tu nie uważają ciąży do tego czasu I tak dobrze, że mi chociaż ginka USG zrobiła i powiedziała kilka najważniejszych rzeczy, bo pewnie gdybym poszła do typowego Szwajcara, to odrazu by do domu odesłał i kazał przyjść dopiero za 2 tygodnie.
Teraz w międzyczasie spisuje sobie wszystko co mi przyjdzie do głowy o co bym chciała zapytać w notatniku👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Mi jest trochę przykro, że nie prowadzę ciąży w PL u swojego lekarza, którego już dobrze znam i sobie cenię, byłoby mi dużo łatwiej. Zawsze jak idę do nowego lekarza, to mam stresa na początku, czuję się mocno skrępowana i nie o wszystko odważę się zapytać Tu zamiast wybrać ginekologa, który ma dobre opinie, musiałam ograniczyć się do ginów mówiących po polsku, a jest ich niewiele i żadnych opinii nigdzie nie można znaleźć i bałam się strasznie na kogo trafię Narazie kobietka wydaje się spoko, ale po pierwszej wizycie ciężko tak dokładnie stwierdzić. Zobaczymy jak to będzie wyglądało dalej, czy będzie chętnie odpowiadała na moje pytania czy będzie mnie zbywać, czy będzie robiła wszystkie badania które powinna itp itd. Najśmieszniejsze jest to, że kobietka studiowała i mieszkała w Niemczech, później w Szwajcarii i typowo medyczne słownictwo ma wyuczone po niemiecku i tak później tłumaczy mieszanym językiem👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Dokładnie, jestes w takiej sytuacji, ze nie mialas zbytniego wyboru jeśli chodzi ongibekologa, ale wierzę, ze udało Ci sie trafić na odpowiednią osobę :*
Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was miała tak, ze po stosunku bolała Was pochwa i miałyście tak dziwnie wzdęty brzuch? Wczoraj kochałam się z mężem po 2-dniowej przerwie, a dzisiaj ledwo siedzę i brzuch wzdęty (na pewno nie od jedzenia).. Wiem, ze to nie wątek od takich rzeczy, ale trochę sie martwię, żeby to nie była żadna infekcja -
A miałaś tak odrazu po stosunku czy dopiero po jakimś czasie? Może to wbrew pozorom nie ma żadnego powiązania... Ja miałam zawsze straszne wzdęcia przeważnie w trakcie owulacji i nie dałam rady wtedy siedzieć tak pochylona do przodu, bo mnie zaczynało kłuć i boleć, aż nawet tak jakby w miednicy czasem miałam takie kłucie siedząc, że musiałam wstać. A w pochwie nie raz miałam takie niekomfortowe uczucie po stosunku...
Moim zdaniem te objawy z infekcją nie mają nic wspólnego. Nie miałaś tak nigdy wcześniej?👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Takiego bólu nie miałam wcześniej raczej, stosunek miał miejsce wczoraj wieczorem, a boli dzisiaj od momentu przebudzenia.. Może masz racje, poczekam i może przejdzie samo, pewnie martwie sie noepotrzebnie na zapas
-
konfiturka24 wrote:Takiego bólu nie miałam wcześniej raczej, stosunek miał miejsce wczoraj wieczorem, a boli dzisiaj od momentu przebudzenia.. Może masz racje, poczekam i może przejdzie samo, pewnie martwie sie noepotrzebnie na zapas
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Faktycznie śluz płodny mam już 3 dzień, wiec może tak być, ze lada chwila będzie owulacja
I później znowu czekanie do @, zazdroszcze, ze juz macie to za sobą, bo ogólnie jakoś sie nie spinam, ale denerwuje mnie to ciągłe czekanie, raz na owulację, raz na @Daniela21 lubi tę wiadomość
-
agniecha2101 wrote:Na 17.04 się umówiłaś?
Ja też na ostatniej wizycie poczułam się trochę zbyta, ale to przez to, że przed 8tyg. przyszłam, a tu nie uważają ciąży do tego czasu I tak dobrze, że mi chociaż ginka USG zrobiła i powiedziała kilka najważniejszych rzeczy, bo pewnie gdybym poszła do typowego Szwajcara, to odrazu by do domu odesłał i kazał przyjść dopiero za 2 tygodnie.
Teraz w międzyczasie spisuje sobie wszystko co mi przyjdzie do głowy o co bym chciała zapytać w notatniku
No niestety ci lekarze tacy są czasem, dla nich wszystko jest oczywiste i nie czują potrzeby żeby nam o wszystkim mówić
Dobrze, ze ci się udało znaleźć tą lekarkę i tak szybko ci wszystko zrobiła bo byś się martwiła jeszczeagniecha2101 lubi tę wiadomość
Mama Aniołka [*] 14tc - 25.04.2017
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50mg i 75mg
Planujemy ślub 10.08.2019 ❤ -
konfiturka24 wrote:Dokładnie, jestes w takiej sytuacji, ze nie mialas zbytniego wyboru jeśli chodzi ongibekologa, ale wierzę, ze udało Ci sie trafić na odpowiednią osobę :*
Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was miała tak, ze po stosunku bolała Was pochwa i miałyście tak dziwnie wzdęty brzuch? Wczoraj kochałam się z mężem po 2-dniowej przerwie, a dzisiaj ledwo siedzę i brzuch wzdęty (na pewno nie od jedzenia).. Wiem, ze to nie wątek od takich rzeczy, ale trochę sie martwię, żeby to nie była żadna infekcjaagniecha2101 lubi tę wiadomość
Mama Aniołka [*] 14tc - 25.04.2017
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50mg i 75mg
Planujemy ślub 10.08.2019 ❤ -
konfiturka24 wrote:Faktycznie śluz płodny mam już 3 dzień, wiec może tak być, ze lada chwila będzie owulacja
I później znowu czekanie do @, zazdroszcze, ze juz macie to za sobą, bo ogólnie jakoś sie nie spinam, ale denerwuje mnie to ciągłe czekanie, raz na owulację, raz na @
Ale może to ostatni taki twój cykl oczekiwaniaagniecha2101 lubi tę wiadomość
Mama Aniołka [*] 14tc - 25.04.2017
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50mg i 75mg
Planujemy ślub 10.08.2019 ❤ -
Dziewczyny, wczoraj napisała do mnie ciocia, spytała jak tam starania i chyba jest pierwsza osobą, która nie wkurza mnie takimi pytaniami, opowiedziała mi, ze o drugie dziecko tez długo sie starała, że podobno pozycja od tyłu jest najlepsza, ze leżała z nogami do góry po
Generalnie trochę mnie rozśmieszyła tym, w pozytywnym tego słowa znaczeniu i bardziej wyluzowałam
Swoją drogą, to dość niespotykane, żeby z ciotką można było tak otwarcie rozmawiać o takich rzeczach
Dzisiaj jestem ostatni dzień w pracy i jutro ruszamy na nasz weekend :*
Juz sie nie mogę doczekać :*
A Wy jak tam? Jak sie dziś czujecie? -
konfiturka24 wrote:Faktycznie śluz płodny mam już 3 dzień, wiec może tak być, ze lada chwila będzie owulacja
I później znowu czekanie do @, zazdroszcze, ze juz macie to za sobą, bo ogólnie jakoś sie nie spinam, ale denerwuje mnie to ciągłe czekanie, raz na owulację, raz na @
To czekanie jest zawsze najgorsze. Ja teraz za to czekam od wizyty do wizyty
Najlepsze jest to, że odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży, to dostałam już drugą propozycję pracy👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Daniela21 wrote:Tak 17.04 idę
No niestety ci lekarze tacy są czasem, dla nich wszystko jest oczywiste i nie czują potrzeby żeby nam o wszystkim mówić
Dobrze, ze ci się udało znaleźć tą lekarkę i tak szybko ci wszystko zrobiła bo byś się martwiła jeszcze👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
konfiturka24 wrote:Dziewczyny, wczoraj napisała do mnie ciocia, spytała jak tam starania i chyba jest pierwsza osobą, która nie wkurza mnie takimi pytaniami, opowiedziała mi, ze o drugie dziecko tez długo sie starała, że podobno pozycja od tyłu jest najlepsza, ze leżała z nogami do góry po
Generalnie trochę mnie rozśmieszyła tym, w pozytywnym tego słowa znaczeniu i bardziej wyluzowałam
Swoją drogą, to dość niespotykane, żeby z ciotką można było tak otwarcie rozmawiać o takich rzeczach
Dzisiaj jestem ostatni dzień w pracy i jutro ruszamy na nasz weekend :*
Juz sie nie mogę doczekać :*
A Wy jak tam? Jak sie dziś czujecie?
Też mam jedną ciotkę, z którą rozmawia mi się jak z dobrą koleżanką
Ajj zazdroszczę Wam tego weekendu Wczoraj mówiłam mężowi, że musimy gdzieś się wybrać na kilka dni chociaż, ale to tak gdzieś w drugim trymestrze jak będę się trochę lepiej czuła. Tylko kompletnie nie mam pomysłu jakoś gdzie... Zastanawiam się czy lepiej podczas urlopu w PL gdzieś wyskoczyć, czy może lepiej gdzieś tu... Marzą mi się Włochy, a nie mamy wcale daleko, tylko zupełnie nie wiem jak sie zabrać za organizację takiego wypadu i jak się z nimi tam dogadać ew. Francja też blisko Na jakieś żabie udka można by było pojechać
Wam oczywiście życzę udanego wyjazdu :-* Nacieszcie się do woli czasem tylko we dwoje Odpocznijcie psychicznie przede wszystkim👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙