Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
Oleczka94 wrote:Poprzednie usg mialam z koncem marca wiec w sumie 3 miesiace wczesniej od w tej wizyty. Moze dlatego. No nic powiedziala ze nast wizyta grudzien, styczen co nie ma opcji nawet bo mam zamiar isc z koncem sierpnia jak bede w Pl. I wtedy ja przycisne zeby zrobila usg. Nawet jak bede miala @. Powiem ci ze babka naprawde wydaje sie w porzadku. O wszystko pytala i super odpowiadala.
A co do owulacji to byla napewno, wynika to z badania proga. Tak powiedziala.
A ogolnie co do moich cykli to ten byl pierwszy od skonczenia tabletek w ktorym mialam taki @. 5 dni 6 plamienie takze moze cos tak sie odblokowalo w koncu.
A jak tam twoj maluszek? Zdrowo rosnie? No i jak sie czuje przyszla mama?
Może właśnie Ci dopiero wraca wszystko do normy.
Nie udostępniałaś nowego wykresu?
Z maluszkiam jutro się okaże czy wszystko ok, ale serduszko bije Ostatnio wydawało mi się, że czuję ruchy, ale nie jestem jeszcze do końca pewna czy to to
A ja się ogólnie czuję ok👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Hej dziewczyny! :* Nadrobiłam cały wątek od swojej nieobecności i tyle się wydarzyło! Tyle nowych staraczek i jak się okazuje także ciężarówek! czytałam z zapartym tchem szczególnie historię Werki, bo pamietałam, że od poczatku we trzy z Agniechą nasze testowanko się odbywało
Czekałam na te Twoje Werka dwie kreseczki i udało się! Nawet nie wiesz jak bardzo mnie to ucieszyło bardzo Wam kibicowałam po cichutku podczytując wasze posty wiem, że jeszcze za wcześnie żeby mieć pewność, ale już przyjmij moje nieśmiałe gratulacje! :*
Agniecha Wy widzę, że też super się macie. Detektor to super wynalazek, my też go mamy od jakiegoś 14 tygodnia daje dużo spokoju. Co prawda u nas już rzadko idzie w ruch, bo czuję już ruchy bąbelkowanie czułam juz bardzo wcześnie, kolo 14 tygodnia, ale nie byłam pewna czy to nie moje jelita a wraz z rozpoczęciem 17 tygodnia podczas słuchania serduszka właśnie detektorem moje Maleństwo postanowiło mi udowodnić swoją obecność i zostałam skopana i tak od 17 tygodnia do teraz czuję moją małą Łobuziarę tak, będziemy mieć dziewczynkę, wiemy już z pewnością, bo zrobiliśmy test wolnego płodowego DNA z krwi żeby mieć pewność, czy jest wszystko w porządku także to tak w skrócie co u nas 9 lipca idziemy na pierwsze połówkowe, refundowane, a później 23 lipca umowilismy się prywatnie do superowego lekarza, u którego tez robilismy drugie prenatalne jejku jak to wgl brzmi! To juz połówkowe! Nie mogę w to uwierzyć
A nowym dziewczynom życzę wytrwałości w oczekiwaniu na testowanie i na kolejny cykl, będę trzymać mocno kciuki! :*
I Summis95 gratuluję! Widać dwie kreseczki i to wyraźnie :* bardzo możliwe, ze to krwawienie mogło się zdarzyć mimo ciąży, szczególnie ze w poprzedniej ciąży mialas tak samo często zdarza się ze dziewczyny niby dostają okres, spisują cykl na straty a okazuje się mila niespodzianka , także trzymam kciuki za wizytę :*agniecha2101 lubi tę wiadomość
Mama Aniołka [*] 14tc - 25.04.2017
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50mg i 75mg
Planujemy ślub 10.08.2019 ❤ -
agniecha2101 wrote:A taki komplecik zamówiłam ostatnio swojemu bąbelkowi
agniecha2101 lubi tę wiadomość
Mama Aniołka [*] 14tc - 25.04.2017
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50mg i 75mg
Planujemy ślub 10.08.2019 ❤ -
werka93 wrote:Dziewczyny nie wytrzymałam i dzisiaj zatestowałam, co myślicie?
Jest bladzioch czy mam zwidy?
https://zapodaj.net/36eef408a566b.jpg.html
Werka, kochana :* To nawet nie bladzioch, a całkiem konkretna krecha Leć na betę i szybko daj znać. Cykl bezowulacyjny - mówił lekarz..
-
agniecha2101 wrote:Magdoczka co u Ciebie? Jak wyniki PAPPA? U mnie już jutro połówkowe
U mnie ok Wyniki Pappa dobre, zmniejszyły nawet ryzyko wynikające z usg. Mam lekką anemię i muszę łykać żelazo, do tego ciągle codziennie rano rzygam, a w ciągu dnia chodzę wściekła na wszystkich Zaczynam poważnie rozważać pójście na l4, bo inaczej wszystkich pozabijam
-
agniecha2101 wrote:A no to jeszcze jak miałaś w marcu USG to spoko
Może właśnie Ci dopiero wraca wszystko do normy.
Nie udostępniałaś nowego wykresu?
Z maluszkiam jutro się okaże czy wszystko ok, ale serduszko bije Ostatnio wydawało mi się, że czuję ruchy, ale nie jestem jeszcze do końca pewna czy to to
A ja się ogólnie czuję ok
Z tym sluchaniem serduszka to fajna sprawa super ze wszystko dobrze.agniecha2101 lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
Dzięki dziewczyny, dziekanem mnie, ze to jednak żadne zwidy :*
Jutro lece na betę, wiec dam znać jak tylko będę cos wiedzieć
Wysyłajcie zdjęcia swoich brzusiów, jestem bardzo ciekawa jakie są juz duże :*
Agniecha, niestety mam z moim mężem to samo, nie należy do rozrzutnych ludzi, liczy każda złotówkę, z jednej strony to dobrze, bo ja z kolei jestem rozrzutna i jakoś sie to rownowazy i wiem, ze gdyby ni oszczędność meza nasze konto swieciloby pustkami, ale z drugiej strony trochę szaleństwa nikomu nie zaszkodziło
Aguś ciuszki prześliczne :* będziecie mieć piękny prezent na gwiazdke :*
A jeśli chodzi o detektor nawet nie wiedzialam, ze są takie bajery :* jednak Ci nasi faceci w glebi są wrażliwi chociaż rzadko dają to po sobie poznaćagniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Daniela21 wrote:Hej dziewczyny! :* Nadrobiłam cały wątek od swojej nieobecności i tyle się wydarzyło! Tyle nowych staraczek i jak się okazuje także ciężarówek! czytałam z zapartym tchem szczególnie historię Werki, bo pamietałam, że od poczatku we trzy z Agniechą nasze testowanko się odbywało
Czekałam na te Twoje Werka dwie kreseczki i udało się! Nawet nie wiesz jak bardzo mnie to ucieszyło bardzo Wam kibicowałam po cichutku podczytując wasze posty wiem, że jeszcze za wcześnie żeby mieć pewność, ale już przyjmij moje nieśmiałe gratulacje! :*
Agniecha Wy widzę, że też super się macie. Detektor to super wynalazek, my też go mamy od jakiegoś 14 tygodnia daje dużo spokoju. Co prawda u nas już rzadko idzie w ruch, bo czuję już ruchy bąbelkowanie czułam juz bardzo wcześnie, kolo 14 tygodnia, ale nie byłam pewna czy to nie moje jelita a wraz z rozpoczęciem 17 tygodnia podczas słuchania serduszka właśnie detektorem moje Maleństwo postanowiło mi udowodnić swoją obecność i zostałam skopana i tak od 17 tygodnia do teraz czuję moją małą Łobuziarę tak, będziemy mieć dziewczynkę, wiemy już z pewnością, bo zrobiliśmy test wolnego płodowego DNA z krwi żeby mieć pewność, czy jest wszystko w porządku także to tak w skrócie co u nas 9 lipca idziemy na pierwsze połówkowe, refundowane, a później 23 lipca umowilismy się prywatnie do superowego lekarza, u którego tez robilismy drugie prenatalne jejku jak to wgl brzmi! To juz połówkowe! Nie mogę w to uwierzyć
A nowym dziewczynom życzę wytrwałości w oczekiwaniu na testowanie i na kolejny cykl, będę trzymać mocno kciuki! :*
I Summis95 gratuluję! Widać dwie kreseczki i to wyraźnie :* bardzo możliwe, ze to krwawienie mogło się zdarzyć mimo ciąży, szczególnie ze w poprzedniej ciąży mialas tak samo często zdarza się ze dziewczyny niby dostają okres, spisują cykl na straty a okazuje się mila niespodzianka , także trzymam kciuki za wizytę :*
Macie juz wybrane jakieś imie czy to jeszcze kwestia sporna? -
Werka powtarzałaś dziś test czy tylko na betę idziesz? Czekam z niecierpliwością.
Mąż widział wczorajszy test?
Trzymam kciuki, chociaż moim zdaniem, to i tak już pewna ciąża :-* :-*
Ja się trochę zaczynam stresować wizytą Mam o 10.45, trzymajcie kciuki proszę
Poodpisuje po wizycie, bo teraz pewnie nie zdążę. :-*👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:Werka powtarzałaś dziś test czy tylko na betę idziesz? Czekam z niecierpliwością.
Mąż widział wczorajszy test?
Trzymam kciuki, chociaż moim zdaniem, to i tak już pewna ciąża :-* :-*
Ja się trochę zaczynam stresować wizytą Mam o 10.45, trzymajcie kciuki proszę
Poodpisuje po wizycie, bo teraz pewnie nie zdążę. :-*
Mąż nie widział, ale wspominałam mu, ze mogło nam się udać, ale niestety mąż nalezy do niedowiarkow i uwierzy dopiero jak beta to potwierdzi
Koniecznie napisz po wizycie czy u maluszka wszystko w porządku ;*agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Już zdaję relację Mąż mnie zabrał jeszcze na obiad, a po powrocie musiałam oczywiście najpierw rodzinkę obdzwonić
Cieszymy się z mężem bardzo, bo jednak nasz wymarzony synuś ❤ Mąż powiedział, że nie ma już wątpliwości, bo sam dokładnie widział jajka
Wszystko jest w porządku, wszystko udało się ładnie pomierzyć, tylko żołądek jeszcze pusty czy prawie pusty i trzeba będzie jeszcze na niego spojrzeć (nie wiem za bardzo o co z tym chodzi). Mamy też skierowanie na dodatkowe badanie serduszka, bo mąż miał wadę jako dziecko, a też dzisiaj Pani doktor wypatrzyła jakąś mała szczelinkę czy coś w serduszku, która prawdopodobnie jeszcze do urodzenia sama się "naprawi", ale ze względu na wadę u męża lepiej dokładnie to sprawdzić. Staram się tym nie przejmować za wczasu, a cieszyć się, że gin tego nie olewa, tylko wypisała odrazu skierowanie i będzie wszystko dokładnie wiadomo. Skierowanie zostało przefaxowane odrazu do szpitala i musimy czekać na wiadomość z ustalonym terminem kiedy mamy się pojawić. Minus tylko taki, że za bardzo nadal nie możemy zaplanować urlopu.
No i należę do tych szczęściar, które mają łożysko na przedniej ścianie, więc już mnie nie dziwi, że nie czuję jeszcze ruchów
Marcelek waży ponad 270g już Na każdym USG wychodził trochę starszy, więc TP został ostatecznie zmieniony na 27 listopada.
Ginka przełączyła nawet na chwilę na 3d, ale ciężko było zrobić fajne ujęcie, chociaż jak dla mnie przesłodki widok bąbel skrzyżował sobie rączki i zasłaniał nimi buźkę
Dziś tylko miałam strasznie nieprzyjemne pobieranie krwi, bo najpierw mi się kobietka wkuła w jedną żyłę i w ogóle krew nie chciała lecieć do fiolki, to mi tam strasznie gmerała tą igłą aż bolało, a potem w końcu udało jej się pobrać z drugiej ręki.
Kolejna wizyta za 5 tygodni i wtedy też te okropne badanie cukru i szczepionka Boostrix.
To Marcelek:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7254b99adab1.jpg
A to pierwsze typowo chłopięce bodziaki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7902382dd374.jpg👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Daniela21 wrote:Hej dziewczyny! :* Nadrobiłam cały wątek od swojej nieobecności i tyle się wydarzyło! Tyle nowych staraczek i jak się okazuje także ciężarówek! czytałam z zapartym tchem szczególnie historię Werki, bo pamietałam, że od poczatku we trzy z Agniechą nasze testowanko się odbywało
Czekałam na te Twoje Werka dwie kreseczki i udało się! Nawet nie wiesz jak bardzo mnie to ucieszyło bardzo Wam kibicowałam po cichutku podczytując wasze posty wiem, że jeszcze za wcześnie żeby mieć pewność, ale już przyjmij moje nieśmiałe gratulacje! :*
Agniecha Wy widzę, że też super się macie. Detektor to super wynalazek, my też go mamy od jakiegoś 14 tygodnia daje dużo spokoju. Co prawda u nas już rzadko idzie w ruch, bo czuję już ruchy bąbelkowanie czułam juz bardzo wcześnie, kolo 14 tygodnia, ale nie byłam pewna czy to nie moje jelita a wraz z rozpoczęciem 17 tygodnia podczas słuchania serduszka właśnie detektorem moje Maleństwo postanowiło mi udowodnić swoją obecność i zostałam skopana i tak od 17 tygodnia do teraz czuję moją małą Łobuziarę tak, będziemy mieć dziewczynkę, wiemy już z pewnością, bo zrobiliśmy test wolnego płodowego DNA z krwi żeby mieć pewność, czy jest wszystko w porządku także to tak w skrócie co u nas 9 lipca idziemy na pierwsze połówkowe, refundowane, a później 23 lipca umowilismy się prywatnie do superowego lekarza, u którego tez robilismy drugie prenatalne jejku jak to wgl brzmi! To juz połówkowe! Nie mogę w to uwierzyć
A nowym dziewczynom życzę wytrwałości w oczekiwaniu na testowanie i na kolejny cykl, będę trzymać mocno kciuki! :*
I Summis95 gratuluję! Widać dwie kreseczki i to wyraźnie :* bardzo możliwe, ze to krwawienie mogło się zdarzyć mimo ciąży, szczególnie ze w poprzedniej ciąży mialas tak samo często zdarza się ze dziewczyny niby dostają okres, spisują cykl na straty a okazuje się mila niespodzianka , także trzymam kciuki za wizytę :*👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Daniela21 wrote:Szalejesz już z ciuszkami, zazdroszcze śliczny komplecik, idealny na pierwsze święta ja jeszcze się wstrzymuję z kupowaniem, jakoś ciągle mam wrażenie ze jeszcze za wczesnie chociaż bardzo mnie kusi👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Magdoczka wrote:U mnie ok Wyniki Pappa dobre, zmniejszyły nawet ryzyko wynikające z usg. Mam lekką anemię i muszę łykać żelazo, do tego ciągle codziennie rano rzygam, a w ciągu dnia chodzę wściekła na wszystkich Zaczynam poważnie rozważać pójście na l4, bo inaczej wszystkich pozabijam
Ty się nawet nie zastanawiaj, tylko bierz to L4 od lekarza Należy Ci się odpoczynek teraz i fizyczny i psychiczny
Znasz już może płeć?👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
werka93 wrote:Dzięki dziewczyny, dziekanem mnie, ze to jednak żadne zwidy :*
Jutro lece na betę, wiec dam znać jak tylko będę cos wiedzieć
Wysyłajcie zdjęcia swoich brzusiów, jestem bardzo ciekawa jakie są juz duże :*
Agniecha, niestety mam z moim mężem to samo, nie należy do rozrzutnych ludzi, liczy każda złotówkę, z jednej strony to dobrze, bo ja z kolei jestem rozrzutna i jakoś sie to rownowazy i wiem, ze gdyby ni oszczędność meza nasze konto swieciloby pustkami, ale z drugiej strony trochę szaleństwa nikomu nie zaszkodziło
Aguś ciuszki prześliczne :* będziecie mieć piękny prezent na gwiazdke :*
A jeśli chodzi o detektor nawet nie wiedzialam, ze są takie bajery :* jednak Ci nasi faceci w glebi są wrażliwi chociaż rzadko dają to po sobie poznać
Zdjęcie brzuszka jak zrobię któregoś dnia aktualne, to wrzucę👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙