Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
werka93 wrote:Dziewczyny nie wytrzymałam i dzisiaj zatestowałam, co myślicie?
Jest bladzioch czy mam zwidy?
https://zapodaj.net/36eef408a566b.jpg.html
I taki to cykl bezowulacyjny Jednak miałaś dobre przeczucie, że ta owulacja jednak była Chociaż cykl chyba trochę dłuższy od poprzednich co?
Czekam na bete👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
werka93 wrote:Czuję się super, chociaż jakiś dziwny ten cykl, mam nadzieje, ze @ przyjdzie o czasie i będziemy mogli zacząć nowy cykl z nadzieja, ze będzie owulacja
@ powinna przyjsc za jakieś 6 dni, oby przyszła o czasie
A Ty jak Agus? Maleństwo daje Ci popalic? Jak sobie radzisz w pracy? Nie jest Ci ciężko? :*👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Oleczka94 wrote:Wyniki bardzo dobre, nawet usg mi nie robila bo po progesteronie stwierdzila ze owuluje napewno... i ogolnie powiedziala ze tsh jest tez okej. A co do moich cykli stwierdzila ze to nie sa jakies niewiadomo jak nieregularne... poprostu zazywalam bardzo dlugo tabletki i musze sie uzbroic w cierpliwosc👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
U mnie w skrócie... wszystko ok, poza tym, że w niedzielę niechcący spaliłam tak nogi, że nie dam rady chodzić bo bolą a jutro wizyta. Ale dziś już jest trochę lepiej, więc mam nadzieję, że jutro będzie już w miarę ok👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:Dziwne trochę, że nie zrobiła Ci USG nawet. Trochę mam takie wrażenie jakby Cię ta ginka zbyła. Podstawą jest zrobienie USG, nie tylko po to, żeby sprawdzić czy masz owulacje, ale ogólnie, żeby sprawdzić czy wszystko ok skoro starasz się o dziecko. Kiedy w ogóle miałaś ostatnio USG ginekologiczne robione?
A co do owulacji to byla napewno, wynika to z badania proga. Tak powiedziala.
A ogolnie co do moich cykli to ten byl pierwszy od skonczenia tabletek w ktorym mialam taki @. 5 dni 6 plamienie takze moze cos tak sie odblokowalo w koncu.
A jak tam twoj maluszek? Zdrowo rosnie? No i jak sie czuje przyszla mama?10.09.2019 Marcel -
Mój M, to mnie ostatnio zdziwił trochę...
Zamówiłam jakiś czas temu detektor tętna płodu i nie powiedziałam mu nic o tym, bo spodziewałam się komentarza coś w stylu, że przesadzam, wydaje bezsensownie pieniądze czy coś w tym stylu (mój M to dość mocno oszczędny facet, co sobie z reguły cenię, ale czasem potrafi przesadzić). Paczka przyszła w czwartek akurat jak mąż był w pracy, więc wypróbowałam, wrzuciłam do szafy i pomyślałam, że jak już odprawimy mamę do PL, to mu pokażę i dam posłuchać serduszka, to może za dużo nie będzie narzekał No i w sobotę M nie mógł znaleźć jakiś swoich spodenek i przyszło mu nie wiadomo czemu do głowy, że może znajdzie je w MOJEJ szafie Oczywiście znalazł, ale detektor nie spodenki ale że zbieraliśmy się już w pośpiechu na dworzec, to nic mi o tym nie powiedział, dopiero jak wracaliśmy do domu, mówi do mnie: "a co to za JAJKO z słuchawkami w szafie?" Powiedziałam, że jak zajedziemy do domu, to mu pokażę i wytłumaczę Oczywiście nie zdążyliśmy wejść do domu, odrazu musiałam mu pokazywać o co chodzi Znalazłam serduszko, dałam mu posłuchać, dla porównania też znalazłam swoje a on do mnie: "a ja całą drogę zachodziłem w głowę co to za jajko" i nic, żadnego tekstu na temat bezsensownego wydawania kasy czy coś w tym stylu Śmiał się tylko, że myślał, że nic przed sobą nie ukrywamy a w niedzielę rano, obudziliśmy się, leżymy sobie, a on nagle: "daj posłuchać serduszka" aż mi się jakoś miło zrobiło wiecie, że go też to ciekawi i chce posłuchać wczoraj dzwonił zapytać jak się czuje i pytał czy słuchałam serduszka już a wieczorem był u nas mój brat i mąż do niego: "słyszałeś jak takiemu małemu bąblowi w brzuchu fajnie serduszko bije?" no i mieliśmy grupowe słuchanie serduszka brat chyba też był pod wrażeniem a mój M to chyba serio nieźle podjarany jest tym detektorem bardziej niż jaMagdoczka lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙