Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Noooo... i jest tak, że normy ruchliwości plemników ma zaniżone ale u niego jest jeszcze taki myk że w 1 ml nasienia ma dużo dużo więcej plemników niż jest norma tzn. że ktoś kto ma wszystkie parametry w normie ma ogólnie ilościowo mniej plemników ruchomych niż on. Nie wiem czy zrozumiałyście ale sens jest taki że jest u niego w miarę okAsha wrote:A twoj stary byl badany?
-
mik82 wrote:Noooo... i jest tak, że normy ruchliwości plemników ma zaniżone ale u niego jest jeszcze taki myk że w 1 ml nasienia ma dużo dużo więcej plemników niż jest norma tzn. że ktoś kto ma wszystkie parametry w normie ma ogólnie ilościowo mniej plemników ruchomych niż on. Nie wiem czy zrozumiałyście ale sens jest taki że jest u niego w miarę ok
No to git
przynajmniej o to sie nie musicie martwic
-
amelia04072006 wrote:ale co ja biore? inocudo, lukrecje na testosteron i nic wiecej. tak mam od poprzedniego cyklu ale nie mam jeszcze wycieku. pewno bedzie trzeba sprawdzic

Ale razem wziete moga kolidowac...tak jak u mnie bylo..jak bralam castagnusa z mleczkiem -
nick nieaktualny
-
zioła piłam i ciut lepiej a endometrim było 8 mm w 11 dc przy pęcherzyku 16 mm czyli też okamelia04072006 wrote:a nie myslalas o ziolkach na druga faze ? albo małe endometrium ?
-
Git jest jak jest luteina a bez niej cały wykres skacze jak na skakanceAsha wrote:A co z twoim progesteronem jest nie tak Mik, bo patrzac na twoje temp to git jest

-
No i co z tego jak dwa lata się już bujamy:-( Coś musi być nie tak bo inaczej bylibyśmy już w czwórkęAsha wrote:No to git
przynajmniej o to sie nie musicie martwic 
-
Zaczęłam do niego chodzić w ubiegłym roku we wrześniu i mówił że jak do Nowego Roku nic się nie zadzieje na wspomagaczach to inseminacja ale zaszłam w ciążę w styczniu więc nie było tematu. W maju ciąża się skończyła i teraz zaczęłam u gina pierwszy cykl więc jeszcze nie mówił jaki ma na mnie pomysł. Zadziałał tak jak wtedy jak zaszłam w ciążę a dalej to nie wiem co zrobiAsha wrote:A gin co mowi?
-
mik82 wrote:Zaczęłam do niego chodzić w ubiegłym roku we wrześniu i mówił że jak do Nowego Roku nic się nie zadzieje na wspomagaczach to inseminacja ale zaszłam w ciążę w styczniu więc nie było tematu. W maju ciąża się skończyła i teraz zaczęłam u gina pierwszy cykl więc jeszcze nie mówił jaki ma na mnie pomysł. Zadziałał tak jak wtedy jak zaszłam w ciążę a dalej to nie wiem co zrobi
Aha...a wtedy co zrobil...dal ci cos? -
W tym cyklu w którym zaszłam zrobił to co teraz czyli dał zastrzyk z hcg żeby był lepszy wyrzut progesteronu i dał właśnie tą mocną luteinę 100 2xdziennie. Wcześniej stymulował mnie CLO i brałam duphaston albo luteinę 50 i nie było efektów ale wtedy też się nie obserwowałam więc nie mam do czego porównywaćAsha wrote:Aha...a wtedy co zrobil...dal ci cos?
Tempkę zaczęłam mierzyć dopiero w cyklu w którym zaszłam
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









