Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nie wiem, ja juz mialam przedobrzone hormony i mam z tego powodu problemy. zreszta przy clo musi byc monitoring a mnie na to nie stacAsha wrote:Gdyby mi lekarz powiedzial ze jest dobre ale wezmy clo to bedzie lepsze...tez bym wziela...nie wziela bys? Tez bys wziela

-
mik82 wrote:Różnie to z nim bywa;-) ale chodzę do niego 7 lat. Słucha co mówię, wyjaśnia wątpliwości, szanuje jeśli się na coś nie zgadzam więc dałam mu mały kredyt zaufania:-)
No z tego co mowisz to wydaje sie byc sensowny
przynajmniej mi tak sie wydaje
mik82 lubi tę wiadomość
-
miki , to juz jest za toba. teraz wiesz wiecej i szybciej zareagujesz. nie martw sie na zapasmik82 wrote:No... i jak tu się nie nakręcać?
Zebym wcześniej mierzyła temp przed ciążą to bym wiedziała czy każdy wykres przy progesteronie był taki...ale w sumie luteinę 100 też brałam dopiero w tym ciążowym
-
ja czuję, że nie jest tak źle żeby się nie udało. wierzę w to że w końcu zaskoczy na pewno, bo nie ma większych powodów żeby nie zaskoczyło ale to czekanie mnie wkurwia po prostu...nie lubię czuć się bezsilna...cierpię jak nie mam wpływu na coś co jest ważne dla mnie i moich bliskich...amelia04072006 wrote:miki , to juz jest za toba. teraz wiesz wiecej i szybciej zareagujesz. nie martw sie na zapas

Ale pewnie to wszystko też jest właśnie po to żebym się czegoś nauczyła (czytaj:cierpliwości której w życiu za grosz nie miałam)
-
mik82 wrote:ja czuję, że nie jest tak źle żeby się nie udało. wierzę w to że w końcu zaskoczy na pewno, bo nie ma większych powodów żeby nie zaskoczyło ale to czekanie mnie wkurwia po prostu...nie lubię czuć się bezsilna...cierpię jak nie mam wpływu na coś co jest ważne dla mnie i moich bliskich...
Ale pewnie to wszystko też jest właśnie po to żebym się czegoś nauczyła (czytaj:cierpliwości której w życiu za grosz nie miałam)
Do dupy z takimi lekcjami
mik82 lubi tę wiadomość
-
to samo uczucie mamy wszystkie. robimy wszystko co trzeba a i tak nie wychodzi. masz wplyw na serduszka , a reszta dzieje sie poz toba i kurwa nic nie mozesz. szlak mnie trafia bo sie staram, pozniej czekam a na koniec @ lub niepewność czy uda sie donosic ciaze. koszmarmik82 wrote:ja czuję, że nie jest tak źle żeby się nie udało. wierzę w to że w końcu zaskoczy na pewno, bo nie ma większych powodów żeby nie zaskoczyło ale to czekanie mnie wkurwia po prostu...nie lubię czuć się bezsilna...cierpię jak nie mam wpływu na coś co jest ważne dla mnie i moich bliskich...
Ale pewnie to wszystko też jest właśnie po to żebym się czegoś nauczyła (czytaj:cierpliwości której w życiu za grosz nie miałam)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 20:08
-
amelia04072006 wrote:to samo uczucie mamy wszystkie. robimy wszystko co trzeba a i tak nie wychodzi. masz wplyw na serduszka , a reszta dzieje sie poz toba i kurwa nic nie mozesz. szlak mnie trafia bo sie staram, pozniej czekam a na koniec @ lub niepewność czy uda sie donosic ciaze. koszmar

I to ...pomimo tego wszystkiego co nas tak bardzo dzieli...tak bardzo nas laczy
mik82, amelia04072006 lubią tę wiadomość
-
Spadam Kochane, bo mi tak cholernie zimno że potrzebuję kocyk i herbatkę z miodek, sokiem z porzeczki i cytryną
Jutro sikam a jak negatyw to powtarzam w poniedziałek. Jak znów negatyw to odstawiam lutkę i czekam aż czerwona suka zechce mnie zaszczycić swoją obecnością
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 20:13
Asha lubi tę wiadomość
-
noAsha wrote:I to ...pomimo tego wszystkiego co nas tak bardzo dzieli...tak bardzo nas laczy

. wiecie ze o moich staraniach wiedza wszyscy ale ze mam problemy ktore mi nie pomagaja, ze sie boje, ze che mi sie wyjc jak mi sie nie uda - nie wie nikt?
zastanawiaja sie po co ja to robie i stukaja sie po glowach. jestem sama
gdyby nie wy to nie mialabym komu sie wyżalić.
Asha lubi tę wiadomość
-
Hej Izunia na przywitanie i pożegnanie na dziś bo ja spadam pod kocykIza75 wrote:Hej dziewczyny

Mam nadzieje, ze któraś sie nie doczeka na @ widze, ze jakiś ten miesiąc porabany nie tylko dla mnie...
Buźka
amelia04072006, Iza75 lubią tę wiadomość
-
Kocham Cię wiesz?amelia04072006 wrote:no
. wiecie ze o moich staraniach wiedza wszyscy ale ze mam problemy ktore mi nie pomagaja, ze sie boje, ze che mi sie wyjc jak mi sie nie uda - nie wie nikt?
zastanawiaja sie po co ja to robie i stukaja sie po glowach. jestem sama
gdyby nie wy to nie mialabym komu sie wyżalić.
amelia04072006 lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








