Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Malutka ja w 15 dpo miałam betę ponad 400 więc na to nigdy nie ma regułyMalaCzarna wrote:Ale mi doktorek kazał przyjść jak hcg będzie około 400-600 więc i tak bym teraz prochów nie dostała.

A 5-6dni wcześniej test 10 mi nie wyszedł wcale, nawet bladzioch
-
DziękiMalaCzarna wrote:Shimmer tak patrzę że to już tylko 5 dni!!!
Trzymam kciuki! :*
Ale jak patrzę po innych dziewczynach to ja jakoś późno robię to badanie. Mam nadzieję, że dzieć nie będzie za duży
Tak mi wyliczyło 2 lekarzy, mam nadzieję, że wiedzą co mówią
-
nick nieaktualny
-
KoniecznieMalaCzarna wrote:Będzie wszystko dobrze Kochana!!!
Po badaniu pochwal się nam koniecznie. 
Zrobię betę za 2 dni, jeśli testy będą pozytywne.
I do doktorka oczywiście po luteinkę. 
Jakbyś mieszkała bliżej to bym Ci swojego bobotesta ostatniego dała
-
nick nieaktualny
-
Moim zdaniem dobre bo mnie nigdy nie oszukałyMalaCzarna wrote:Kupię na pewno Bobo właśnie, bo podobno dobre? Jeśli jutro będzie ten głupi Pepino pozytywny i @ nie przyjdzie.
Pink mi wysechł na piękną bladą ale wyraźną drugą kreskę a ciąży nie było więc ich też nie polecam
ale by było fajowo
mik82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A co sądzicie o witaminach prenatalnych??? Ja za chwilę zaczynam II trymestr i byłam dziś w aptece i babeczka mi pokazała z 6 różnych. Pytałam czym się różnią poza ceną i powiedziała mi że w zasadzie to ceną bo w niektórych płaci się za firmę a nie za skład. I jako pierwsze kupiłam vitaminer prenatal za całe 17zł i nie wiem czy dobrze zrobiłam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Kochana...to fakt że my kobiety musimy mieć siłę jak czołgshimmer_lip wrote:Hej dziewczynki

Mała Czarna ja na Twoim miejscu jutro bym robiła betę i nie dlatego, że jestem niecierpliwa tylko dlatego, że Ty musisz brać prochy jeśli to dziecko. Nie ma co ryzykować moim zdaniem. A bladziocha widać i to zdecydowanie
Pompon super wieści
Ostatnio gdzieś czytałam, że jak serduszko bije ponad 150/min to są większe szanse na dziewczynkę
nie wiem ile w tym prawdy 
Mik kochana ja nawet sobie nie jestem w stanie wyobrazić przez co przeszłaś. I to jednak prawda, że kobiety są silne!!! I ja myślę, że jak było już tak chujowo to w końcu musi być też dobrze
-
Shimmer ja całą pierwszą ciążę brałam falvit mama też za grosze i mój gin powiedział że te drogie to marketing więc ważne żeby były dla kobiet w ciąży i tyle a vitaminer jest ok z tego co się zdążyłam zorientowaćshimmer_lip wrote:A co sądzicie o witaminach prenatalnych??? Ja za chwilę zaczynam II trymestr i byłam dziś w aptece i babeczka mi pokazała z 6 różnych. Pytałam czym się różnią poza ceną i powiedziała mi że w zasadzie to ceną bo w niektórych płaci się za firmę a nie za skład. I jako pierwsze kupiłam vitaminer prenatal za całe 17zł i nie wiem czy dobrze zrobiłam

shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJedyne co to to że w lipcu pokazał mi ciążę ten Pepino właśnie i krecha też była bledziutka, no i @ nie ma i jest ból miesiączkowy i piersi, po za tym nic. Żadnych objawów, przeczucia, niczego. Jestem raczej na nie, myślę że @ jutro przyjdzie.
-
nick nieaktualnyNie ma sensu płacić za firmę... Lepiej maluszkowi coś kupić.mik82 wrote:Shimmer ja całą pierwszą ciążę brałam falvit mama też za grosze i mój gin powiedział że te drogie to marketing więc ważne żeby były dla kobiet w ciąży i tyle a vitaminer jest ok z tego co się zdążyłam zorientować
mik82 lubi tę wiadomość
-
Wiem że tych Twoich tempek nie ma do czego odnieść ale szczyty masz konkretneMalaCzarna wrote:Jedyne co to to że w lipcu pokazał mi ciążę ten Pepino właśnie i krecha też była bledziutka, no i @ nie ma i jest ból miesiączkowy i piersi, po za tym nic. Żadnych objawów, przeczucia, niczego. Jestem raczej na nie, myślę że @ jutro przyjdzie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziękimik82 wrote:Shimmer ja całą pierwszą ciążę brałam falvit mama też za grosze i mój gin powiedział że te drogie to marketing więc ważne żeby były dla kobiet w ciąży i tyle a vitaminer jest ok z tego co się zdążyłam zorientować
tak sobie pomyślałam, że pewnie i tak będę zmieniać te witaminy i testować różne
-
To też jest dobre bo organizm się nie przyzwyczai a czasem jest tak że jak się organizm przyzwyczaja do jakiegoś suplementu to on później przestaje spełniać swoją rolęshimmer_lip wrote:Dzięki
tak sobie pomyślałam, że pewnie i tak będę zmieniać te witaminy i testować różne 
shimmer_lip lubi tę wiadomość



Haha, mamy ubaw z mężem, ale to pewnie i tak nie to. 



